Autor Wątek: Rancilio Silvia  (Przeczytany 302144 razy)

Offline cherrios

  • Wiadomości: 24
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #495 dnia: 09 Wrzesień 2016, 08:50:26 »
cd.. zakłamań
Zrób jak chcesz ale wydaje mi się że efekt bardzo podobny
Pozdrawiam Opisz wrażenia :)

Offline Bacek

  • Wiadomości: 1591
  • Ekspres: Sage BES920, Aeropress, Phin
  • Młynek: F4E
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #496 dnia: 09 Wrzesień 2016, 09:07:22 »
Efekt może być podobny a może też przegrzewać bojler. Grupa ma jednak swoją bezwładność it to całkiem sporą. Więc lepiej żeby nie było sytuacji że góra bojlera ma 200oC a grupa jeszcze 60oC.
Ok wiem że trochę przesadzam i różnica pewnie będzie mniejsza ale nadal niesie ryzyko dla grzałki i ekspresu.

Offline tytoos Mężczyzna

  • Wiadomości: 598
  • Ekspres: Torre 2B, Rota v2
  • Młynek: Casadio, C40 IH, J-Max
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #497 dnia: 09 Wrzesień 2016, 11:00:28 »
Mój bojler na PID ma 107 stC a woda na grupie mierzona termoparą 94-95 st C i tak jest zawsze

O, dzięki za to info. Ja tez założyłem PID'a mojej pani, ale ustawiałem temp max 102 na PID. Myślałem, ze różnica to max 10stopni.  Wygląda na to, że miałem więc ok 90 na grupie. Musze to sprawdzić i poeksperymentować.

Offline seraphine

  • Wiadomości: 22
  • Ekspres: Bezzera Unica
  • Młynek: Fiorenzato F5
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #498 dnia: 12 Wrzesień 2016, 11:29:41 »
MrZiarenko wraca pod właściwym nickiem (podziękowania dla administracji)

Pomiar temperatury na szczycie bojlera to też niezła loteria. To, co wystąpiło u pawdro, to chyba prawie standard. Silvia ma 2 "przypadłości uszczelkowe", które powodują powstawanie poduszki powietrznej pomiędzy wodą a szczytem bojlera.
1 - Uszczelka zaworu pary po wystygnięciu traci szczelność i popuszcza wodę. Objawia się to przy rozgrzewaniu maszyny. Temperatura wody zaczyna rosnąć i wtedy woda zaczyna kapać z dyszy. Czuć, że zawór jest niedokręcony (obraca się bardzo lekko i bez oporu).
2 - Jak już powstanie poduszka powietrzna pod szczytem bojlera, to podczas zwykłego wygrzewania zaczynają popuszczać uszczelki zaworu trójdrożnego. Pewnie dlatego, że w przypadku gazów temperatura przekłada się dużo bardziej na wzrost ciśnienia.  Uprzedzę pytanie - tak, ekspres wyczyszczony, a zjawisko najbardziej widoczne właśnie zaraz po czyszczeniu.

Z w/w przypadłościami można sobie poradzić upuszczając przez dyszę pary trochę wody zaraz po włączeniu ekspresu (najpierw zakręcamy zawór, potem wyłączamy pompę).

Wracając do meritum... czyli termopary w grupie. Jest kilka czynników na + i -:
+ większość grzałki (zwoje) znajduje się przy dnie bojlera (dno to tak na prawdę monoblok połączony z grupą)
+ grupa w Silvii jest okryta obudową (a nie jak np w E61)
- trudniejszy montaż (trzeba bardziej wypatroszyć maszynę, kwestia szczelności otworu)
- wspomniane przez Was ryzyko przegrzania górnej części bojlera (tutaj należy rozważyć kilka rzeczy - Silvia ma bezpiecznik temperaturowy; można wykorzystać termostat 100*C jako dodatkowy czujnik prawda/fałsz i podpiąć go pod PIDa - jeżeli ten posiada taką opcję; można ograniczyć moc grzałki przez PID - wolniejsze grzanie, ciepło zdąży się rozprzestrzenić)
- monoblok grupy i dna bojlera jest częściowo odizolowany od reszty ścian zbiornika przez uszczelkę (chociaż sama grzałka i tak grzeje wodę, ale grupa musi przez siebie dostarczyć ciepło dla zaworu trójdrożnego)

Mając na uwadze bezwładność termiczną układu i samej termopary można z tego jedynie wyciągnąć temperaturę startu ekstrakcji i chwilę po zakończeniu odczytać temperaturę jej zakończenia. Z drugiej jednak strony sama grupa i zawór trójdrożny to kawał "żelastwa". Przepuszczenie przez wygrzany metal 50 ml wody (również wygrzanej) nie powinno znacząco wpływać na zmiany jego temperatury. Dlatego właśnie korci mnie stabilizacja temperatury w grupie, a nie kilkanaście centymetrów dalej.

Offline Bacek

  • Wiadomości: 1591
  • Ekspres: Sage BES920, Aeropress, Phin
  • Młynek: F4E
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #499 dnia: 12 Wrzesień 2016, 12:53:51 »
Patent dodatkowym termostatem myślę że powinien być must have przy tych eksperymentach. Grupa to wielki kawał metalu dodatkowo połączony z ramą a mający nie za dużą bezpośrednią powierzchnię styku z wodą. Bojler z drugiej strony ma dużą powierzchnię styku. Szybkość rozrzewniania w prosty sposób można zaobserwować przy włączaniu ekspresu. Po pierwszym wyłączeniu termostatu (czyli 100C na górze bojlera) do grupy jeszcze można się dotknąć.

Do takich akcji to raczej zastanawiałem się kiedyś nad dołożeniem jakiegoś grzania grupy przy pomocy pada grzejnego i wtedy regulację tej temp w drugim układzie. Ew dołożenie gdzieś do środka termo bloku przez który zasilany był by bojler.

Offline seraphine

  • Wiadomości: 22
  • Ekspres: Bezzera Unica
  • Młynek: Fiorenzato F5
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #500 dnia: 13 Wrzesień 2016, 20:49:21 »
Ja tam grupy dotykam nawet przed ekstrakcją  :ogien: Co do wielkości grupy, to racja... to kawał grzmota. Może nawet około 1 kg (tutaj strzelam na chybił trafił), ale otwór na sondę jest tak na prawdę pod dnem bojlera, a raczej "na skrzyżowaniu dna bojlera i jego ściany bocznej". Można załatwić temat z termostatem na skróty i SSRa połączyć szeregowo przez termostat. Wtedy jednak PID nie będzie się uczył, albo wręcz czasami będzie głupiał (tzn. będzie "myślał", że grzeje, a temperatura nie będzie rosnąć).
Co do pomysłów z grzaniem grupy i termo-blokiem to kiedyś też to rozważałem... ale, bojler Silvii to taki "pseudo mini HX". Woda przepływa przez rurkę, która sterczy z dna i przechodzi przez jakieś 60-70% jego wysokości oraz jest otoczona przez grzałkę. Mało tego... musimy podgrzać tylko 50g wody w 1kg grupie. Ktoś kiedyś na CP rzucił wyszukanym w sieci patentem, który polegał na owinięciu bojlera rurką miedzianą. Wtedy woda ogrzewałaby się wstępnie przed wtłoczeniem do bojlera w tej właśnie rurce. Można też wtedy zmienić lokalizację OPV - przenieść zawór przed tą miedzianą rurkę, żeby nie był traktowany gorącą wodą... no chyba, że zawór jest na nią w pełni odporny. Co do grzania grupy, to by trzeba dorwać dobrego PIDa z 2 wejściami i 2 wyjściami SSR, albo 2 PIDy z możliwością współpracy... ale za taką kasę, to już można podumać o większej maszynie. Szkoda, że czasy największej popularności Silvii już minęły... teraz wyjadacze przesiadają się na DB albo mini HX z PIDem.

Offline Bacek

  • Wiadomości: 1591
  • Ekspres: Sage BES920, Aeropress, Phin
  • Młynek: F4E
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #501 dnia: 14 Wrzesień 2016, 08:56:49 »
ale za taką kasę, to już można podumać o większej maszynie.
I tak też zrobiłem :)

Offline raf77 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1418
  • Ekspres: rancilio epoca
  • Młynek: fiorenzato f64 evo
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #502 dnia: 16 Wrzesień 2016, 15:40:44 »
Mam pytanie... czy ktoś tu z obecnych PID-ował Silvię , ale za pomocą miejsca na sondę w grupie? Chodzi mi o to miejsce po wykręceniu śruby M6. Jakoś montaż termopary w miejscu termostatu nie przemawia do mnie. Wolałbym przed ekstrakcją ustabilizować temperaturę grupy a nie powierzchni bojlera... Znalazłem ze 2-3 różne termopary w gwincie M6 dostępne w polskich sklepach.

BTW: jako 2-letni użytkownik Silvii stwierdzam, że ta cholera ma skłonności do korozji. Tylny panel ze stali nacina farbę, którą pokryta jest rama. Tam na szczęście zdążyłem zadziałać. Ruda wylazła jednak w rejonie dolnego ujścia zaworu trójdrożnego. Wiem!! Jest mod z wężykiem zakładanym na końcówkę rurki, ale ni chu chu to się nie sprawdza. Przy backflushowaniu Silvia tak czasami kichnie, że woda odbija się od tacki i na wysokość 5cm wszystko jest obryzgane... Detergent pewnie wspomaga korozję. Oczyściłem na razie miejsce i potraktowałem Hammeritem. Mod nadaje się do poprawki. Kupiłem korek (kapturek) do zaślepiania rur miedzianych 15mm. Idealnie wchodzi do wężyka. Spróbuję zrobić w jego boku otwór, żeby zmienić kierunek uderzenia wody podczas backflushowania - do przodu zamiast w dół, tak żeby rozpylić wodę/pianę po tacce bez rozbryzgu.

@pawdro: w czasach, kiedy ja uczyłem się ujeżdżać Silvię, była prostsza procedura tempsurfingu:
-spuścić trochę wody z nagrzanego ekspresu (do zapalenia lampki)
-zacząć eksrakcję po X sekundach od zgaśnięcia (w sieci były wykresy temperatury wody na grupie w zależności od czasu po zgaśnięciu)
Ekstrakcja jasnych mieszanek zaczyna się około 20-22s, ciemniejszych około 18s. U mnie ten system się sprawdza.
Zły pomysł.
Sonda w grupie tylko zwiększy bezwładność układu.
Czujnik powinien być blisko grzałki, czyli na bojlerze. Fabryka na darmo go tam nie umieściła.
rancilio epoca & fiorenzato f64 evo

Offline ja_brzoza

  • Wiadomości: 6
  • Ekspres: Rancilio Silvia
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #503 dnia: 24 Wrzesień 2016, 22:34:27 »
Cześć,

Po lekturach forów, kilku latach z Saeco Odea Giro, dziś stałem się posiadaczem Silvii. Młynek będzie w poniedziałek (używany Mazzer, jeśli wszystko pójdzie dobrze). Nie chcąc czekać zszedłem do zaprzyjaźnionej, dobrej kawiarni pode mną (mieszkam prawie na Rynku w Poznaniu) i kupiłem małą torebkę zmielonej, przy mnie, kawy Union (nie pamiętam dokładnie która). Przeczytałem co trzeba, obejrzałem filmiki na youtube, nabiłem podwójne sitko (nasypałem luźnej kawy po rant, lekko wyrównałem, docisnąłem tamperem, zapiąłem, odpaliłem... Przez kilka sekund nic nie leciało, potem zaczęło lekko kapać. Przestraszyłem się, że coś jest nie tak, wyłączyłem.

To co wypłynęło w smaku było całkiem OK, ale tempo niepokojące. Próbowałem lżej ubijać, próbowałem pojedynczego sitka (w ogóle nie mogłem go sprowokować do sensownego działania). Cały czas nie leci jak na filmach z youtube :-) Ekstrakcja bardzo wolna, crema biedna. Probowałem jeszcze z kawą z innej kawiarni (chyba Barna mieli, dostałem na jeden shot), podobnie, może minimalnie szybciej.

Pytanie do znających ten ekspres: czy to brzmi normalnie? tzn. czy może być tak, że do dużych ekspresów kawiarnianych mielą kawę drobniej a Silvia potrzebuje grubszego? Czy jednak coś z pompą mam "nie halo"?

(Co przyjemne, kawa smakuje całkiem dobrze. Obie wyszły dość kwaśne, owocowe, oba palenia raczej jasne.)

Pozdrawiam
Łukasz

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #504 dnia: 24 Wrzesień 2016, 23:18:31 »
Pytanie do znających ten ekspres: czy to brzmi normalnie? tzn. czy może być tak, że do dużych ekspresów kawiarnianych mielą kawę drobniej a Silvia potrzebuje grubszego? Czy jednak coś z pompą mam "nie halo"?

Zależy to też od sitka. Niektóre, zwłaszcza profesjonalne, wymagają drobniejszego przemiału.

Offline ja_brzoza

  • Wiadomości: 6
  • Ekspres: Rancilio Silvia
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #505 dnia: 25 Wrzesień 2016, 00:09:44 »
A czy opisane przeze mnie objawy (jednoznacznie) wskazują na zbyt drobne mielenie?
Nie mam niestety żadnego doświadczenia w samodzielnym parzeniu tego typu ekspresem.

Offline maciekz

  • Wiadomości: 69
  • Ekspres: Rancilio Silvia
  • Młynek: Mazzer Super Jolly
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #506 dnia: 25 Wrzesień 2016, 02:08:27 »
Przy kawach które wymieniłeś taka ekstrakcja jest OK. Jak zmielisz grubiej to lecą ładniej, ale smakują gorzej.

Offline ziarenko

  • Wiadomości: 929
  • Ekspres: Ascaso Dream Electronic, Kitty 6tz, Bialetti Mukka Express, drip Tiamo, Coffee Press Tiamo, Chemex
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose, i-2 mini, Comandante MK3
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #507 dnia: 25 Wrzesień 2016, 07:49:40 »
A czy opisane przeze mnie objawy (jednoznacznie) wskazują na zbyt drobne mielenie?
Albo na za dużą dozę.
Edycja: Z filmikami też tak bywa, że wychodzi piękna crema, gdyź bierze się kawę z robustą.
« Ostatnia zmiana: 25 Wrzesień 2016, 08:09:53 wysłana przez ziarenko »

Offline ja_brzoza

  • Wiadomości: 6
  • Ekspres: Rancilio Silvia
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #508 dnia: 25 Wrzesień 2016, 08:31:32 »
OK. Cenne uwagi.

Mój stres dotyczy tego czy z ekspresem wszystko ok.

Po wyjęciu kolby ciastko od góry za każdym razem było mokre, choć wypadało w miarę całe (trochę zostawało przy krawędziach).

Offline ziarenko

  • Wiadomości: 929
  • Ekspres: Ascaso Dream Electronic, Kitty 6tz, Bialetti Mukka Express, drip Tiamo, Coffee Press Tiamo, Chemex
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose, i-2 mini, Comandante MK3
Odp: Rancilio Silvia
« Odpowiedź #509 dnia: 25 Wrzesień 2016, 08:49:26 »
Na pewno wszystko ok. Przekonasz się jak będziesz miał młynek i mógł sam poćwiczyć grubość przemiału. Na razie syp ciut mniej i/lub lżej ubijaj.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi