Rancilio Silvia

[Lukhasz]

Dla potomności:
Do standardowej kolby Silvii, z wylewkami, mieści się sitko "IMS B702TH24.5M" czyli 24,5 mm wysokości (http://www.imsfiltri.com/filtri/filtro-1-tazza/?lang=en)
Co do wersji H26 nie miałem pewności i wolałem nie ryzykować.

Dyskutowaliśmy wcześniej - 28,5mm się nie mieści, brakuje ok 1mm. Ale empirycznego potwierdzenia, że 26mm wejdzie na razie brak

[Kekacz]

Było, zgadza się. Oraz stwierdzenie, że H24 wchodzi. I uzupełniam, że pół milimetra wyższy też.
Po oglądnięciu H24.5 na NPFie mam spore wątpliwości co do H26 na filtrze z dnem.

[Halik]

Pytanie teoretyczne - wraz z ekspresem zamówiłem NPF. I teraz tak - przychodzą goście, dysponuję sitkiem na trzy porcje i mam do zrobienia trzy kawy mleczne. Czy Silvia da radę na raz machnąć w rozsądnym czasie np. 75ml ekstraktu, który bym poporcjował do trzech filiżanek i w międzyczasie spienić mleko tak, żeby podana kawa nie była zbyt chłodna?
I skoro na sitka zeszło, to jakie by mnie urządzało do tego, co napisałem?
Przypomnę - standardowa Silvia z NPF.

[Miklas]

Myślę, że to kwestia dobrania grubości przemiału. Robisz espresso do dzbanka do spieniania mleka i rozlewasz po równo do trzech filiżanek, w między czasie ogarniasz mleko na dużym frenchu i masz trzy cappuccino za minutę

[pj.w]

Temu Panu się nie udało :



A poważnie, to prosta maszyna lepiej nie dawać jej wyzwań którym nie sprosta.
Zrób dwa strzały w standardowym sitku, do gorących filiżanek. Spień mleko. Espresso poczeka, nic złego się nie stanie.

[Lukhasz]

Też tego nie widzę - za mała stabilność temperatury. Stosuję surfing, nie mam PIDa i moja Silva potrafi włączyć grzałkę na koniec ekstrakcji 40g. A to chyba 85 stopni. Przy szybszej ekstrakcji na potrójnym sitku, temperatura spadnie jeszcze szybciej i raczej nic smacznego z tego nie wyjdzie.

Zdecydowanie lepiej zrobić dwa podwójne do 4 filiżanek. Skupić się na workflow, powtarzalności, smaku. A nie walczyć z potrójnym sitkiem, temperaturą i rozlewaniem. Pomijając fakt, że jeśli na codzień nie stosujesz tego sitka, to jeszcze z mieleniem musisz spróbować trafić.

[DrUsagi]

Zakup wylewkę potrójną i wszystko się da

[Lukhasz]

Wylewka w standardowej kolbie RS jest chyba dodatkowo przyklejona. Nie jest łatwo odkręcić. Przydałoby się jeszcze, żeby 3 filiżanki się zmieściły na tacce

[Halik]

Zakup wylewkę potrójną i wszystko się da

Sprawy zaszły chyba zbyt daleko.

Dobra, wnioskuję, że lepiej zrobić dwa podwójne espresso i tyle.
Dzięki.

[Lukhasz]

Święty Graal domowego espresso to powtarzalność. Na początku nie kombinuj zanadto. Staraj się uzyskać poprawne i smaczne espresso, a to wcale nie takie łatwe. Żonglowanie sitkami na pewno Ci nie pomoże. Podstawowe podwójne sitko w RS jest niezłe, pojedyncze schowaj albo wyrzuć jak tylko rozpakujesz ekspres

[Halik]

Dwie godziny temu zamówiłem polecane tutaj, ale już nie pamiętam, jakie.
Chyba do La Marzocco.

[Kekacz]

Da radę.
Jak wspomniał Miklas - rozdysponuj potrójne espresso z dzbanka na filiżanki. W stosunku do podwójnego sitka i dozy 14-15g trzeba będzie zmielić grubiej lub liczyć się z ekstrakcją w okolicach 40-50 sekund. Potrójne sitko ma większą powierzchnię z otworami niż podwójne, ale mimo wszystko nie wyrównuje to różnic w przepływie.
Co do spieniania - dość często przez nieuwagę wlewam za dużo mleka do dzbanka. Po spienieniu i zrobieniu dwóch cappu zostaje mi mleka na trzecie. I to przy początku spieniania z temperaturą "zaledwie" 125*C w bojlerze, dzięki PIDowi mam stały podgląd. Czekając do zgaśnięcia światełka grzania temperatura ma ponad 140*C i cieśninie wyrzucające mleko pod sufit. Pod tym względem Silvia jest naprawdę wydajna.

Przy czterech cappu na raz miałbym już spore obawy, że w bojlerze zabraknie wody i grzałka zostanie wystawiona na destrukcyjną dla niej suszę

Jednak osobiście nie trenuję takich akcji. Lepiej robić po kolei po dwa cappu.

[Bushman]

Mi dziś wreszcie mleko wyszło całkiem ok na RS, choć może ciut za dużo pianki.

No i kolejność 1) kawa 2) mleko i kawa na RS porządnie rozgrzanym - jest różnica w smaku!

Załączam zdjęcie tego, co wyszło. Kto zgadnie co autor miał na myśli?

[Jeżyk]

Z lewej ameba z prawej czarownica.

[Kekacz]

Mi dziś wreszcie mleko wyszło całkiem ok na RS, choć może ciut za dużo pianki.

Zimna woda z kranu i dosłownie kropla płynu do naczyń. Będziesz mógł trenować spienianie bez marnowania hektolitrów mleka. Jeśli z tym opanujesz robienie mikropianki to na mleku stanie się to fraszką.