Kawa z gorącą wyobraźnia się skończyła, w międzyczasie weszła Daterra Moonlight ( jeszcze się pojawi do końca roku ) i teraz w sklepie mamy microlot z plantacji Monte Belo. Jest to kawa z późnych zbiorów z klasycznej obróbki naturalnej stosowanej w regionie.
Niestety, Kolumbia Suarez się kończy niebawem, a za nią Tanzania Lunji i Sumatra Orang Utan. Z przelewowych kaw, już nie długo, zabraknie nam: Kenia Gakuyu-ini, Myanmar Blue Mountain i Mocca Yemen.
Nowe kawy które pojawią się w sklepie w Listopadzie to dobrze ocenione Bali Kintamani ( 85 scaa ), Kostaryka El Tucan ( 84 scaa ) i Kolumbia La Meseta do espresso, natomiast do przelewów zaproponujemy Kenię Gatomboya peaberry, Etiopię Aricha washed i Kostarykę Perla Negrę.
Plantacja MONTE BELO zaprasza odwiedzających do podzielenia się historią rodziny i wspomnieniami o złotych czasach brazylijskiej kawy.