Dla odmiany nie mam zbyt wielu doświadczeń ani z Hario, ani z Tiamo, ciężko porównać zaocznie. W każdym razie, dla mnie, na oko i ucho stal jest normalnej jakości stali. Jak w dzbankach do spieniania mleka, tylko, że grubsza (za wyjątkiem przykrywki, tam jest cienka). Po ponad trzech miesiącach codziennego używania -- woda wewnątrz praktycznie cały czas -- rdzy nie zauważyłem, ale będę się przyglądał.