Młynek do 1500zł, najlepiej nowy, espresso

[andrzejmakal]

Zara wyjdzie na to ze C40 najsłabszy młynek u mnie w domu

[nester]

Ogólnie porlexem mieli mi się najlepiej - nie wiem jak to wytłumaczyć, ale zarówno szybkosć jaki i ergonomia w nim jest najlepsza. Po ustabilizowaniu żaren przemiał jest bardzo przyzwoity. To mój ulubiony młynek

no z tym przyzwoitym przemiałem porlexa to nie przesadzajmy a co do prędkości to jest tak wolny, że jak próbowałem kiedyś kręcić 13g do caravela to myślałem, że się na śmierć zakręce... on ma tam chyba podajnik kawy do żarna, 1 ziarenko na 20 obrotów

[krystians]

Ja też pamiętam, że bardzo drobne mielenie Porlexem było dość wymagające.  Jak ktoś sobie lubi pomachać korbką parę minut to czemu nie. Do kawiarki akurat przemiał chyba jest najlepszy z całego oferowanego przez ten młynek zakresu, ale mając możliwość wyboru nigdy nie wybrałbym tego urządzenia do tego celu.

[dkozer]

Podepnę się pod temat by nie zakładać nowego. Również szukam młynka do espresso pod ekspres Rancilio Silva, interesują mnie tylko młynki elektryczne, nie biorę pod uwagę młynków ręcznych. Po przeczytaniu sporej ilości wątków na forum przed zakupem ekspresu byłem skłonny kupić Eureke Mignon. Nadszedł szczęśliwy dzień zakupu ekspresu i teraz mam mętlik w głowie, ponieważ zobaczyłem temat o nowym młynku Baratza Sette 30 AP oraz wycztałem informację, że niedługo wychodzi nowy Mignon

Prosiłbym was o doradzenie jaki młynek wybrać Eureke Mignon, Baratza Sette 30 AP czy może poczekać chwile na nowego Mignona lub za około 700 zł kupić Ascaso i1 mini który jest najtańszy z wymienionych prze zemnie ? Baratza wydaje się łatwa w ustawieniu, ponieważ ma 30 ustawień ale żarna ma 40mm, nowy mignon prawdopodobnie też będzie łatwy w obsłudze, ponieważ na zdjęciach ze strony producenta widać oznaczenia na podziałce (żarna będą 55mm).

[Grappa]

W Baratza Sette 30 AP są żarna stożkowe i przy takich żarnach patrzy się inaczej niż przy płaskich

[dkozer]

Zapomniałem dopisać, że własnie w Baratza Sette 30 AP są żarna stożkowe, natomiast w reszcie młynków są żarna płaskie.

[andrzejmakal]

Mam Silvie i używałem do niej Rockiego, który ma 50mm żarna i co z tego? Kupiłem Baratze Sette 30 AP i to jest 4(??) razy szybszy młyn. Jestem troche w szoku, bo jakość przemiału pod espresso jest jakby z 2 półek wyżej. Rocky idzie w kąt z blendem do kawiarki.  Comandante z ustawieniem pod espresso to tez jakiś ponury żart przy tej Baratzy.
Jezeli nie boisz sie ewentualnych reklamacji ( po lekturze netu można nabrać pewnych obaw) - polecam Baratze. Zobaczymy ile podziała

pozdrawiam Andrzej M

[siewcu]

Że Sette mieli sporo lepiej niż Comandante?

[andrzejmakal]

Pod espresso bardzo sporo.

[Miklas]

Bo moim zdaniem to jest tak, że Comandante da radę zmielić pod espresso, ale to że tak powiem mimochodem wyszło.  Nie jest on moim zdaniem produkowany z myślą o espresso, bo to wymagałoby dużo mniejszego skoku nastawy. Tylko jak to głośno powiedzieć to wyznawcy i ultrasi zakrzyczą, że przecież wystarczy skorygować dozę lub siłę tampingu. Nigdy tak nie używałem młynka, zawsze dostosowywałem grubość przemiału, tylko trzeba mieć taką możliwość.

Marek.

[andrzejmakal]

Rocky tez da rade zmielić pod espresso, ale chyba nie o to chodzi troche...
Sama jakość tego co z Baratzy wpada do sitka, jak to się ubija, i co z tego leci jest bez porównania z C40, nawet jak w C40 trafisz z dozą/ przemiałem.
Chyba że ja neptk jestem i sobie z C40 nie radzę, co jest możliwe. Ale dlatego dla mnie elektryczna Baratza okazała się świetnym rozwiązaniem do espresso. Przynajmniej na dzień dzisiejszy.
Pozdrawiam A

[siewcu]

Musiałbyś porównać organoleptycznie. Ta sama doza, czas i ratio i wyjdzie co lepsze Choć to i tak zawsze subiektywna opinia, a strzelam, że gdyby podzielić większą grupę to zdania byłyby podzielone w ślepym teście.

[Mader]

Rocky tez da rade zmielić pod espresso, ale chyba nie o to chodzi troche...
Sama jakość tego co z Baratzy wpada do sitka, jak to się ubija, i co z tego leci jest bez porównania z C40, nawet jak w C40 trafisz z dozą/ przemiałem.
Chyba że ja neptk jestem i sobie z C40 nie radzę, co jest możliwe. Ale dlatego dla mnie elektryczna Baratza okazała się świetnym rozwiązaniem do espresso. Przynajmniej na dzień dzisiejszy.
Pozdrawiam A

Wklej jak możesz zdjęcie przemiału pod espresso. Bo widziałem na jednym filmiku i  na ustawieniu chyba poniżej 10 kawa była zbrylona tak jak np w eurece mignon.
 Sam się zastanawiam czy go nie kupić bo od czasu jak kupiłem prismo to co chwila espresso (nie mam kolby) i już mnie ręka boli od mielenia

[andrzejmakal]

Musiałbyś porównać organoleptycznie. Ta sama doza, czas i ratio i wyjdzie co lepsze Choć to i tak zawsze subiektywna opinia, a strzelam, że gdyby podzielić większą grupę to zdania byłyby podzielone w ślepym teście.

Z tego co widzę przy robieniu i co czuję w czasie picia - Sette jest dla mnie lepszym rozwiązaniem niż C40. Nie mowiac o Rockim. Mam wszystkie 3 więc jakieś tam porównanie mam

Popełniłem film. Jakość i wymowa może średnia, bo nie miał mi kto pomóc, a mam tylko 2 ręce:-)

Ale: doza 16.8g, czas nastawiony troche z zapasem, żeby wszystko przemieliło, przemiał w okolicach 10 (słabo ta skala spasowana, nie trafia w indeksy), na grubszych jeszcze nie mieliłem. Dla mnie różnica z tego co wypada z Baratzy a Rockiego jest BARDZO duża. Z Comandante jest srednio, te wytrząsanie ze słoika dodatkowo psuje zabawę.

Wygląda może troche grubo ten przemiał, ale chyba tak wygląda tylko, drobniej nie trzeba, ekstrakcja jest ok wg mnie. Przemiał jest niesamowicie "fluffy" jak to na anglojęzycznych forach określają, podoba mi się to.

http://maki.zenfolio.com/p233107387/ha28d4276#ha28d4276

[mkb]

szybki...