Mastro Antonio

[pmichal]

Kolejne zamówienie złożone, w tym wyżej wspomniana Synestezja AUTUNNO.
Nawet narzeczona przerzuciła się na picie alternatyw dzięki waszym kawom

[Dorota MA]

Właśnie od tego zamówienia rozpoczął się mój dzień


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[msophie]

Przy niektórych kawach w sklepie jest przepis  - "Proces zaparzania podwójnego espresso", gdzie podana jest optymalna temperatura parzenia itp.
A jaki jest przepis na  Ariadne?

[Cannabis Arabica]

Czy Autunno jest wypalona podobnie jak Summer?

[Antonio]

Tak, to jest w zasadzie kontynuacja Summer.

Przepis na Ariadnę jest taki sam ale może być oczywiście inny -- wszystko zależy od naszych możliwości i percepcji.

[piomic]

Mazzer ze swoim świetnym ale "ręcznym" dozownikiem wymaga specjalnego traktowania. Przede wszystkim usunąłbym z niego widełki do podtrzymywania portafiltra -- tylko przeszkadzają w równomiernym dozowaniu...

O to to to... i potem jeden z drugim dwuleworęczni leniwcy wypisują bzdury że Mazzer sypie po okolicy. A weź kolbę w garść i popracuj przy samym wylocie to żadne jeże w korkach nie będą konieczne.

[rubin]

A spróbuj chociaż takiego jeża w korku. Ja się zaskoczyłem. Też niedowierzałem.

[Cannabis Arabica]

Niezmiernie się cieszę, że załapałem się na Autunno, bo to największy sztos, jaki miałem do espresso od czasu Summer!

[Antonio]

Zabraliśmy paczkę Autunno na urlop. Sprawuje się świetnie także w przelewie z V60 oraz jako Cold Brew. Wkrótce kolejna partia pojawi się w sklepie. Jeśli aromat leśnych jagód kojarzy się nam z naturalnymi Etiopiami, to jesienna mieszanka mogłaby takie Etiopie z powodzeniem zastąpić...

Popijam teraz pierwszy kubek po powrocie. Drip V60, jak zwykle 20g/330ml/94 stopnie, ok. 3 minuty. Kawa to REDrip czyli jaśniejsza wersja RED. Bardzo przyjemna -- polecam.

[tom517]

Widać różnicę nawet w przelewie i mleku w stosunku do innych, jakiś taki fajny mlecznej czekolady posmak.

[yo]

Jest nadzieja na Chocolate Wave ?

[Elka]

Jasne, Antonio właśnie zaczyna palenie

[yo]

 Dziękuję Zamówię w przyszłym tygodniu .

[Elka]

Niezmiernie się cieszę, że załapałem się na Autunno, bo to największy sztos, jaki miałem do espresso od czasu Summer!

Bardzo dziękuję za pochwałę: rzeczywiście kawa od Miriam Elisabeth Peres i od Juana F. Saldarriaga wydają się idealnie do siebie pasować. Mamy już świeże palenie tej mieszanki i myślę, że będziemy się mogli nią cieszyć także zimą. Oprócz Autunno i El Encanto solo, Miriam w wersji drip oraz espresso w sklepie pojawiła się moja ukochana La Claudina lot 3 od Juana F. Saldarriagi z Antioquii. Wydaje się, że jesień upłynie nam pod znakiem świetnych naturali. W temacie Etiopii zrobiłam dzisiaj pewien eksperyment: wypaliłam Mulish, która jest słodka i owocowa, ale nieco "jednostronna" aromatycznie z 20% dodatkiem etiopii Reko. Palenie wyszło świetnie: w tle Mulish pojawiły się tak bardzo pożądane nuty kwiatowe: czerwień dojrzałych i lepkich owoców splotła się z lżejszą "złocistą nutą" cytrusów czy miodów. Jutro ustawiam cupping różnych etiopskich naturali, w trakcie którego zadecydujemy, czy będziemy w dalszym ciągu palić Mulish czy  sprowadzimy inną Etiopię. Ciekawa jestem Państwa refleksji.

Z kwaskowatych i cytrusowych kaw o nutach kwietnych polecam nieodmiennie Nyakabugi, która świetnie pachnie i jest  naprawdę "wykwintna", "czerwono-porzeczkową" Mihuti a także bardzo aromatyczą i słodką Rwandę Remera. Do sklepu wchodzi także ostatnie palenia ASOP TOP Lot oraz palenie Fazenda Ambiental Fortaleza: tym razem do espresso. Zapraszam!

[Antonio]

także bardzo aromatyczą i słodką Rwandę Remera

Właśnie wypiłem cały dzbanek . Proces zaparzania był nietypowy. 20g/330ml/94 stopnie -- jak zwykle, ale preinfuzja 60ml trwała 2:30. Potem cała reszta wody została dolana jednym gestem. Efekt okazał się piękny, czysty, słodki. Aromaty? Może czerwone dojrzałe jabłka, winogrona, rabarbar. Jak do tej pory wszystkie Rwandy wydawały mi się do siebie podobne, tak ta jest inna . Polecam, bo cena jest też wyjątkowa -- sprawdźcie sobie co tam google odnajduje pod hasłem "Rwanda Remera".