Autor Wątek: Mielenie mrożonych ziaren  (Przeczytany 6715 razy)

Offline Kasper Mężczyzna

  • Wiadomości: 599
  • Ekspres: Bezzera Magica
  • Młynek: OE Pharos 2, C-40 IH
Odp: Mielenie mrożonych ziaren
« Odpowiedź #15 dnia: 04 Wrzesień 2020, 20:09:33 »
Zastanawiam się jak najsensowniej przechowywać/mrozić ziarna.

Najlepiej pewnie byłoby pakować próżniowo pojedyncze dozy, ale pakowarki nie mam.

Przechowywanie zbiorcze, odważanie dozy i ponowne chowanie nie wydaje najlepszym pomysłem - część ziaren zdąży się trochę rozmrozić i złapać dodatkową wilgoć. Czy może nie?

Na razie wymyśliłem mrożenie porcji w słoiczkach.

Pytanie - czy mrożenie porcji na 24h przed użyciem wystarczy i ma sens? (espresso)

Offline pj.w Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3461
  • Ekspres: Londinium R, Strietman CT2
  • Młynek: Titus Nautilus, Kafatek MC4, Baratza Forte BG, 1zpresso ZP6
Odp: Mielenie mrożonych ziaren
« Odpowiedź #16 dnia: 04 Wrzesień 2020, 20:12:48 »
Pytanie - czy mrożenie porcji na 24h przed użyciem wystarczy i ma sens? (espresso)
Ma sens aby zmienić dystrybucję cząstek w przemiale. O czym się przekonasz bo będziesz musiał przestawić młynek na grubszy przemiał.
Nie ma sensu, ze względu na świeżość kawy. Jak już otworzysz paczkę, to zamroź wszystko w słoiczkach.
« Ostatnia zmiana: 04 Wrzesień 2020, 20:18:52 wysłana przez pj.w »

Offline Kasper Mężczyzna

  • Wiadomości: 599
  • Ekspres: Bezzera Magica
  • Młynek: OE Pharos 2, C-40 IH
Odp: Mielenie mrożonych ziaren
« Odpowiedź #17 dnia: 04 Wrzesień 2020, 20:18:50 »
Ma sens aby zmienić dystrybucję cząstek w przemiale. O czym się przekonasz bo będziesz musiał przestawić młynek na grubszy przemiał.

Chcę potestować pod względem dystrybucji właśnie. Nie rozumiem tylko dlaczego na grubszy przemiał. Czytałem to co napisałeś na początku:

Zgodnie z teorią, ziarna są mniej plastyczne, zatem więcej jest pociętych a nie rozgniecionych, więcej "pyłu".

Jeśli ziarna są pocięte, a nie rozgniecione, to dlaczego jest więcej, a nie mniej pyłu?

Nie ma sensu, ze względu na świeżość kawy. Jak już otworzysz paczkę, to zamroź wszystko. w słoiczkach.
Nie mam tylu słoiczków :D.



Offline pj.w Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3461
  • Ekspres: Londinium R, Strietman CT2
  • Młynek: Titus Nautilus, Kafatek MC4, Baratza Forte BG, 1zpresso ZP6
Odp: Mielenie mrożonych ziaren
« Odpowiedź #18 dnia: 04 Wrzesień 2020, 20:20:54 »
Jeśli ziarna są pocięt, a nie rozgniecione, to dlaczego jest więcej, a nie mniej pyłu?
Nie wiem, nie chcę dorabiać teorii :)
Ale pewnie ma to związek z mniejszą plastycznością zamrożonego ziarna.

Offline Kasper Mężczyzna

  • Wiadomości: 599
  • Ekspres: Bezzera Magica
  • Młynek: OE Pharos 2, C-40 IH
Odp: Mielenie mrożonych ziaren
« Odpowiedź #19 dnia: 04 Wrzesień 2020, 20:31:16 »
Wobec tego jaki jest plus dla dystrybucji?

Mamy tu jakby przeciwieństwo dla mojej logiki w tym temacie. W filmiku Hoffmana odnośnie powolnego mielenia ziaren i anty-popcorningowego dysku dla Niche zyskiem dla dystrybucji jest rzekomo równiejszy przemiał, bo ziarna wytwarzają mniej pyłu dzięki temu że spędzają mniej czasu między żarnami - trzeba mielić drobniej. Próbowałem -prawda.

Tutaj ziarna miałyby być cięte, a nie miażdżone - w efekcie cięcia pyłu powinno być mniej, więc efekt teoretycznie podobny jak ten opisany wyżej- a trzeba mielić grubiej?

Leo, why?

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1184
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Mielenie mrożonych ziaren
« Odpowiedź #20 dnia: 05 Wrzesień 2020, 15:10:06 »
Ja za to nie rozumiem czemu mrożone miały by być bardziej cięte, zazwyczaj mrożone rzeczy są bardziej kruche, więc i bardziej się powinny pylić przy rozdrabnianiu. Jak jakiś czas temu była moda na mrożone ziarna na konkursach, to wydawało mi się, że właśnie zwiększone pylenie było tego celem

Offline Szczympek Mężczyzna

  • Wiadomości: 2221
  • Ekspres: Rota + alternatywy
  • Młynek: Comandante, E65GBW, X54, Arco w drodze.
Odp: Mielenie mrożonych ziaren
« Odpowiedź #21 dnia: 05 Wrzesień 2020, 16:59:27 »
Przechowywanie zbiorcze, odważanie dozy i ponowne chowanie nie wydaje najlepszym pomysłem - część ziaren zdąży się trochę rozmrozić i złapać dodatkową wilgoć. Czy może nie?
Z moich doświadczeń wynika ze nie. Ile czasu potrzebujesz na odwazenie dozy? 4 sekundy? U mnie garść to około 14-15 gramów czyli do Roty w sam raz.
WITAM I POZDRAWIAM :)

Offline lucasd

  • Wiadomości: 1251
  • Ekspres: Londinium R, exVAM v1.1, exBezzera Giulia
  • Młynek: Pharos 2.0, Feldwood, exQuamar M80e Mk I
Odp: Mielenie mrożonych ziaren
« Odpowiedź #22 dnia: 06 Wrzesień 2020, 11:43:47 »
Przechowywanie zbiorcze, odważanie dozy i ponowne chowanie nie wydaje najlepszym pomysłem - część ziaren zdąży się trochę rozmrozić i złapać dodatkową wilgoć. Czy może nie?
Z moich doświadczeń wynika ze nie. Ile czasu potrzebujesz na odwazenie dozy? 4 sekundy? U mnie garść to około 14-15 gramów czyli do Roty w sam raz.
Potwierdzam, standardowo używam pełnej paczki i odważam. Wilgoć jak już skoncentruje się na opakowaniu najpierw. Oczywiście po odważeniu do zamrażarki.

Porcjonowanie też ma sens, ale musisz mieć x małych słoików. Ja tak trzymam kawę dla gości. Wsypuję i mielę i już...

A co do regulacji kawy mrożonej to mniej więcej odpowiada zmianie dozy o 1gram w sitku. W zależności od młynka. Na dużym stożku (pharos) / płaskich 65mm zdaje się musiałem mielić grubiej / drobniej. A może źle pamiętam, płaskie żarna miałem >3 lata temu...
« Ostatnia zmiana: 06 Wrzesień 2020, 11:47:13 wysłana przez lucasd »

Offline MarcinFutrzak Mężczyzna

  • Wiadomości: 205
  • Ekspres: Bezerra Magica PID (był Zelmer Piano), Hario V30, Gabi Master A
  • Młynek: Baratza Sette 270, Rossi RR45
Odp: Mielenie mrożonych ziaren
« Odpowiedź #23 dnia: 06 Wrzesień 2020, 23:36:18 »
Ma sens aby zmienić dystrybucję cząstek w przemiale. O czym się przekonasz bo będziesz musiał przestawić młynek na grubszy przemiał.
Potwierdzam - na moim Sette muszę ustawiać milenie grubsze o kilka kresek na skali mikro. I nie bardzo wiem jak to wytłumaczyć - skoro wykres dystrybucji drobinek jest bardziej wyostrzony (przemiał równiejszy), to dlaczego jest więcej pyłu? Chyba, że pyłu jest nie tyle więcej, co więcej jest frakcji jeszcze drobniejszych, ale też mniej jest frakcji grubszych.....

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1184
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Mielenie mrożonych ziaren
« Odpowiedź #24 dnia: 07 Wrzesień 2020, 09:01:53 »
chętnie zobaczył bym wykres rozkładu cząstek tej samej kawy i tego samego młynka, do tego dorzucił bym podgrzewane ziarna, które też się inaczej mielą, tylko jak ja z tej Polski socratica zza wielkiej wody mam na to namówić :D

to niesamowite, jak jeszcze dużo nie wiemy o samym mieleniu, jak dużo zmienia temperatura czy ilości ziaren pomiędzy żarnami, czyli to co daje dysk w niche, czy filmik hoffmana o mieleniu dwa razy i związana z nim teoria o tym, że tłok w ujściu zmielonej kawy powoduje jej domielanie. Jak zazwyczaj oglądam jego filmiki rekreacyjnie, bo ładnie zrobione i ciekawe, to ten dał mi do myślenia.

Offline pj.w Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3461
  • Ekspres: Londinium R, Strietman CT2
  • Młynek: Titus Nautilus, Kafatek MC4, Baratza Forte BG, 1zpresso ZP6
Odp: Mielenie mrożonych ziaren
« Odpowiedź #25 dnia: 07 Wrzesień 2020, 09:24:39 »
Masz tu w zasadzie większość rzeczy wytłumaczone:

https://www.baristahustle.com/blog/the-grinder-paper-explained/

3DSK

  • Gość
Odp: Mielenie mrożonych ziaren
« Odpowiedź #26 dnia: 07 Wrzesień 2020, 09:48:29 »
Nie jest tak, że co do zasady stożkowe żarna jak w Pharos, Niche bardziej "rozgniatają" kawę niż ją "tną" jak żarna płaskie?.
Rozgniatają, tną w uproszczeniu. Ja miałem takie doświadczenia w żarnach płaskich, że im ostrzejsze żarna tym "czystszy" smak espresso, żarna zwykłe>złote>czerwone.
Może w stożkach mrożone ziarna są bardziej narażone na pękanie.

Offline RufusTF

  • Wiadomości: 377
  • Ekspres: Bianca, NS Oscar, Kazak Rota
  • Młynek: Niche Zero, Mahlkonig Vario, Comandante
Odp: Mielenie mrożonych ziaren
« Odpowiedź #27 dnia: 18 Wrzesień 2020, 21:17:14 »
Eksperymentowaliście może z mrożeniem części tej samej kawy świeżo po wypaleniu i części kilka dni później? Bez mrożenia wiadomo - przez pierwsze dni po paleniu codziennie trochę inna charakterystyka. Ale może mrożenie neutralizuje jakoś problem uwalniania CO2?

Zastanawiam się, czy mrozić kawę wypaloną dwa dni wcześniej, czy odczekać te 4-5 dni więcej i dopiero wtedy. 

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi