forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy kolbowe => Wątek zaczęty przez: meylo w 23 Listopad 2020, 12:20:14
-
Dzień dobry :)
Rozważam zakup czegoś takiego:
https://allegro.pl/oferta/ekspres-cisnieniowy-kolbowy-krups-xp3440-9656084921
https://allegro.pl/oferta/ekspres-cisnieniowy-krups-xp5620-15-bar-spieniacz-9880827084
Zazwyczaj piję w domu kawę z drippera, poza domem w dzisiejszych czasach raczej espresso lub americano.
Wymyśliłem, że może kupię sobie coś ciśnieniowego do domu. Wybór xp3440 wynika z tego, że używałem go w wynajmowanym na wakacje pokoju.
Ciekaw jestem co o tym myślicie przy założeniu robienia w nim kawy 1-2 razy w tygodniu, czasem przy rodzinnym spotkaniu 3-4 kawy na raz.
Młynek mam bardzo słaby więc może tu też jakiś pomysł?
Budżet kilka setek w sumie.
Z góry dziękuję za zainteresowanie i pomoc :)
-
Moja propozycja to pojscie w uzywany sprzet szukajac tu lub na portalach np gaggia classic v1. Jesli masz slaby mlynek to może lepiej pozostac przy dripie a kupic lepszy mlynek? Bez tego nawet ekspres za 4 tys niewiele da.
Tez bym polecil z rynku wtornego, tanio chodza starsze mlyny z karuzela, nie wygladaja jakos specjalnie ale mozna sobie samemu doprowadzic je do ladnego stanu.
Ustal budżet przede wszystkim:) ale od mlynka bym zaczal
-
Może taki?
https://allegro.pl/oferta/ekspres-cisnieniowy-kolbowy-gaggia-ri8423-11-15bar-9722332228?bi_s=ads&bi_m=showitem%3Aactive&bi_c=MTg3NTg4M2QtNDdiYS00MzQwLTg2NzQtYzRlMTE1OTZlNDg0AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=ed36e116-cb66-4a15-9933-53c95039683a
-
Ta Gaggia jest podobne do Krupsa którego wymieniłeś wcześniej. W tym budżecie cokolwiek ciśnieniowego nie kupisz będzie to z reguły sitko ciśnieniowe (jedna dziurka od spodu) i plastik w kolbie żeby uzyskać coś na styl cremy. Nie będzie idealnie i nie uzyskasz tego co najlepsze w dobrze zaparzonym espresso.
-
Tak myślę, że americano więcej wybacza.
Który z tych wklejonych byłby najlepszy?
-
Odłóż do skarpety i dozbieraj do czegoś lepszego. Używane Gaggia Classic (pierwsza seria) czy Ascaso Arc chodzą po ok 700-800 PLN. Jeśli bardzo chcesz kupić i nie możesz sobie odmówić, wybierz najtańszy. Za taka kasę możesz nawet kupić ekspres z nawet z dyskontu. Wszystko to przygotuje podobne "udawane" espresso i spieni mleko (choć można to uzyskać równie dobrze w prasce francuskiej).
-
Koziołek dobrze mówi, chociaż rozumiem chęć posiadania ekspresu i poczucie dyskomfortu wywołane jego brakiem ;-)
Ta Gaggia ma zdaje się przynajmniej normalne sitka i plastikową ale jednak nie udziwnioną kolbę więc z dwojga złego może mieć niewielką przewagę nad krupsem czy lidletką ;-)
-
Ja jakieś 10 lat temu zaczynając z kolbą miałem zestaw taki mniej więcej:
Ekspres Gaggia - Baby Dose, czy jakoś tak - teraz podobne chodzą po ok. 500zł nowe
+
Młynek Graef CM800, tylko trochę starszy/prostszy. ok. 400-500zł
Na tamten czas zestaw robił dla mnie robotę. Bez większego problemu dobre espresso mi wychodziło, choć i wymagania pewnie były mniejsze niż teraz.
Sądzę że za kilka stów taki zestaw powinien ogarnąć jeśli mowa o nowych.
-
Ja po AEG miałem starą G New Baby, wymagała rozgrzewania 45minut nie wiedzieć dlaczego, tyle że bez młynka to się nie uda. Kawa była raz dobra a raz fatalna, losowość a nie powtarzalność. Graeaf 702 w tym komplecie też raczej nie pomagał :-)
-
Teoretycznie mógłbym wydać więcej. Tylko, że nie chcę. Przy ilościach kawy jakie piję, czyli jedna dziennie i to nie zawsze, zakup droższego sprzętu jest chyba niezbyt sensowny. Szczególnie, że z ekspresu piłbym dwie w tygodniu. No, może nie na początku ;)
Wymyśliłem jeszcze, że może będą ciekawe oferty w czarny piątek?
-
Tak czy inaczej od młynka nie uciekniesz, dobry młynek i kiepski ekspres, przytkasz go. Dobry ekspres, kiepski młynek kwas albo wodnista kawa. Szukaj używki w jakimś zestawie, lepsza jakość, lepsza trwałość jeśli kupisz coś mniej marketowego.
-
Jak się chce po taniości, to do kolby z super cremą wystarczy młynek Nivona Cafe Grano 130. Da się smaczną kawę zrobić na pewno choć nie bedzie to oczywiście espresso. W takim wypadku jeśli nie stać Cię na nic dobrej jakości, brałbym coś co się podoba i nie ma śmierdzących plastików jak np tanie Zelmery.
Jeśli chce się więcej kawy na raz robić, to można też ekspres niskociśnieniowy jak Severin KA 5978. Tylko do niego nalewa się tak jak do kawiarki wody i przelewa się całość wlanej wody, nie wyłączając tak jak przy zwykłej kolbie.
Co do Krupsa i ich systemu ubijania kawy, to jeśli to taki sam jak w ich automatach. To serwisant automatów mówił mi, że to bardzo awaryjne rozwiązanie.
-
Kawosz17 wypatrzył taką ofertę, jeśli nie próba oszustwa, to chyba fajny sprzęt za te pieniądze https://www.olx.pl/oferta/express-cisnieniowy-nowy-sage-barista-express-ses875bss-CID628-IDHufcJ.html
-
Wszyscy Ci tu dobrze radzą, że jeśli dopiero zaczynasz przygodę z kawą i chciałbyś w domu pić espresso, czy inne napoje na bazie espresso, to zdecydowanie lepiej kupić używane, ale porządne urządzenie, niż marketowe, które na pewno nie zapewnią właściwego naparu. Zajrzyj tu na Pchli Targ, sporo dobrego sprzętu jest sprzedawane przez właścicieli, którzy o nim sporo wiedzą i doradzą (a zwykle sprzedają, bo się wzrosły ich możliwości finansowe i przesiadają się na jeszcze lepsze urządzenia). Popatrz, nie spiesz się, zrób sobie prezent na Mikołajki, albo pod choinkę, ale miej czas na poczytanie, popytanie i dopiero podjęcie decyzji.
-
Baaaaardzo Wam dziękuję za porady. Już wiem trochę więcej. Jeśli mam dokupić młynek to może rzeczywiście Nivona Cafe Grano 130 albo jakaś tańsza Wilfa.
Przypomniałem sobie, że jakiś czas temu ktoś na miejscu chciał mi sprzedać podobno niezły sprzęt kolbowy. Sprawdzę.
Jeszcze raz dziękuję i dam znać co wymyśliłem/zakupiłem :)
-
Co lepsze?
https://gastromania.pl/mlynki-zarnowe-do-kawy/mlynek-do-mielenia-kawy-z-pojemnikiem-na-ziarna-o-pojemnosci-200-g-nivona-cafe-grano-130?gclid=CjwKCAiA2O39BRBjEiwApB2IklyWJcFi8lFiRLXcrlm7kk-y3OFqLFJ1ooraOHBdine7ZrO1Gec6LxoCI6QQAvD_BwE
https://www.coffeedesk.pl/product/5844/Handground-Black--Mlynek-Reczny-Nowa-Wersja
-
Jeśli wybór jest ograniczony do tych dwóch to raczej wziąłbym nivonę...
-
Też tak myślałem. Pod espresso Nivona się nadaje? A Wilfa?
Dziś się przekonałem, że posiadanie sprzętu w domu może być jednak opłacalne. Pojechałem specjalnie do kawiarni, która miała być czynna od 9.
I niestety musiałem wypić kawę na CirkleK. Stracone 40 minut i spóźnienie do pracy :)
-
Też tak myślałem. Pod espresso Nivona się nadaje? A Wilfa?
Nie - to młynki do alternatyw - i tam się świetnie sprawdzą
możesz je także wykorzystać do zrobienia "imitacji" espresso - tam gdzie są sitka "zaworkowe" - z jedną dziurą na dole
-
Czyli co się nada?
A z ekspresów znalazłem to:
https://allegro.pl/oferta/gaggia-gran-deluxe-ekspres-kolbowy-bdb-stan-9663021181
-
Wilfa - genialnie Ci się sparuje z Phinem ;)
Nivona i Severin także :D
Jeśli, mając doświadczenie alternatyw, chcesz kupować kiepski ekspres - to bezsens - nie będziesz miał lepszej kawy niż z Phina
Tak więc jeśli chcesz już kupić ekspres - i ma to być tanio - to albo Gaggia Classic albo Lelit Anna - albo coś fajnego używanego
a młynek - znowu - albo używany - albo 1zpresso q2 (na aliexpres w naprawdę dobrej cenie)
i wtedy jak będziesz miał szczęście - może w okolicach 1000zł za komplet coś znajdziesz - a za 1500 napewno...
jak masz tylko 500 - to kup młynek - i zbieraj na ekspres - bo szkoda wyrzucić te pieniądze i mieć coś gorszego niż masz teraz
-
Phina dałem komuś w prezencie więc już nie mam. Teraz głównie dripper lub french press.
Znajomy ma dla mnie jakiś kolbowy za małe pieniądze. Prawdopodobnie go kupię i będę miał z głowy. No i zacznę szukać młynka.
jakub_stanecki Posiadasz 1zpresso q2? Używasz na codzień? Nadaje się po espresso i alternatywy?
Dziękuję :)
-
@meylo widzę masz straszne ciśnienie na zakup. Za tak niewielkie pieniądze pamiętaj, że nie będzie to ideał (delikatnie powiedziawszy), bardziej namiastka sprzętu entry level. Jeśli zasmakuje i spodoba Ci się ta "zabawa" licz się z koniecznością wymiany na coś bardziej prawidłowego. Najtańsze używane ekspresy z profesjonalnym sitkiem to wcześniej wspomniany poziom 700-800 PLN. Jeśli chodzi o młynek ręczny to najtańsze gdzieś ok 300-400 z ali lub 800-1000 za używany gastro pojawiające się co jakiś czas na pchlim targu.
-
jakub_stanecki Posiadasz 1zpresso q2? Używasz na codzień? Nadaje się po espresso i alternatywy?
Miałem q1 - ale to bliźniacza konstrukcja - tak nadaje się do espresso (nie używałem - tylko sprawdzałem - dał radę) i tym bardziej do alternatywy
zmieniłem na JX - przede wszystkim ze względu na pojemność - "domielanie" gdy chciałem zrobić większego dripa było lekko uciążliwe a przy 2 chemexach - tym bardziej ;)
jeśli byłbyś zainteresowany to polecam Ci wersję JE - ma szerszy zakres regulacji - i do espresso będzie jeszcze lepsza - ale jeśli budżet nie pozwala - z q2 będziesz bardzo zadowolony
-
@Koziołek Masz rację, mam ciśnienie na zakup bo chcę coś kupić, używać i wprowadzać modyfikacje. Jest tak trudny wybór, że wolę kupić coś taniego, zobaczyć jak się to sprawdzi i wtedy kombinować co dalej. Nie piję kawy z maszyny zbyt często więc nie chcę też przekombinować. Przypuszczam, że w wielu domach stoją sprzęty, z których ludzie nie korzystają lub nie potrafią ich wykorzystać w odpowiednim stopniu,
Oczywiście jaram się super sprzętem każdego rodzaju (samochody, noże, rewolwery itp. ;) ale nie jestem już nastolatkiem i nie kupuję co mi w oko wpadnie. Nie jestem też bogaty, chyba, że wewnętrznie. Po spożyciu dobrego dripa :D
Nie lubię też rozciągać w czasie decyzji zakupowych gdy się już zdecyduję bo to tylko utrudnia sprawę. Ale też staram się nie podejmować pochopnych decyzji.
Taki coaching osobisty.
@jakub_stanecki Młynków 1zpresso jest 10 rodzajów. Teraz dopiero jestem skołowany.
Z innej beczki, używał ktoś tego?
https://allegro.pl/oferta/przenosny-ekspres-nanopresso-kawa-segafredo-9775729499?bi_s=ads&bi_m=showitem%3Aactive&bi_c=MjQyNzBjZDctYjBlMC00OTkzLWJhYjYtNjBjYzJkOGRjN2UxAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=4ac8a344-41db-4025-9f1e-f667a0519682
https://allegro.pl/oferta/podrozny-ekspres-do-kawy-wacaco-kawa-segafredo-9625947635?bi_s=ads&bi_m=showitem%3Aactive&bi_c=MjQyNzBjZDctYjBlMC00OTkzLWJhYjYtNjBjYzJkOGRjN2UxAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=96522b69-5be0-4973-a0d9-936b75ae069a
-
Błądzisz w tych poszukiwaniach, jeśli chcesz cokolwiek modyfikować to proponuję przynajmniej gaggie classic, 1zpresso na dzień dobry wystarczy, odpuść sobie wynalazki z tworzywa za 300 pln. To nie robi dobrej kawy a kosztuje.
-
@Koziołek Masz rację, mam ciśnienie na zakup bo chcę coś kupić, używać i wprowadzać modyfikacje. Jest tak trudny wybór, że wolę kupić coś taniego, zobaczyć jak się to sprawdzi i wtedy kombinować co dalej. Nie piję kawy z maszyny zbyt często więc nie chcę też przekombinować. Przypuszczam, że w wielu domach stoją sprzęty, z których ludzie nie korzystają lub nie potrafią ich wykorzystać w odpowiednim stopniu,
Oczywiście jaram się super sprzętem każdego rodzaju (samochody, noże, rewolwery itp. ale nie jestem już nastolatkiem i nie kupuję co mi w oko wpadnie. Nie jestem też bogaty, chyba, że wewnętrznie. Po spożyciu dobrego dripa
Nie lubię też rozciągać w czasie decyzji zakupowych gdy się już zdecyduję bo to tylko utrudnia sprawę. Ale też staram się nie podejmować pochopnych decyzji.
Taki coaching osobisty.
Nie oceniam tego źle, każdy ma swój "kompas". Dobrze, że analizujesz. To co wielu Ci tu doradza to minimum najtańsze Ascasso czy Gagia Classic za ekspres. Najtańszy młynek to młynek ręczny. To jest dobry entry level. Nie tracisz za dużo, często pojawiają się na pchlim targu, a do nauki najlepsze. Jak się nie spodoba, odsprzedaż bez problemu. Chcesz taniej? Idź w alternatywy, też masz smaczną kawę tylko, że bez pianki.
-
Też tak myślałem. Pod espresso Nivona się nadaje? A Wilfa?
Nivona zmieli znacznie drobniej od Wilfy czy Severina dlatego ją właśnie poleciłem. Zmieli na grubość potrzebną do espresso, ale nie ma odpowiedniej rozdzielczości ustawień, żeby ustawić dokładnie przemiał. Jednak do taniej kolby z super cremą czy wszelkich alternatyw w zupełności wystarczy przynajmniej na kilka lat. Ja bym wziął Nivonę i Aeropress + Prismo i można super kawy robić na setki sposobów.
Handground ma ceramiczne żarno, więc można o nim zapomnieć.
-
Według Coffeedesk dzięki Prismo można zrobić espresso. Ciekawe. I coraz więcej opcji :)
Gaggii Classic nie ma w używanych.
Jutro zobaczę co mi pokaże znajomy - ekspres.
Wersja z AeroPressem też mi się podoba. Może wypiję u kogoś na próbę.
Jeśli chodzi o ręczny młynek - mój to taniocha z Tchibo. Ile mielicie jednorazowo w ręczniakach? Jak musiałem zmielić 50-60 gramów to już nie było łatwo. Ale może to kwestia słabego młynka. I przemiał bardzo nierówny.
1Zpresso Q2 w Coffeedesk jest za 459 złotych. Ogólnie chyba mają konkurencyjne ceny?
-
Na ali jest o stówkę tańszy https://de.aliexpress.com/item/32923286106.html?spm=a2g0o.best.old-user.3.292b2f18VGb01m&scm=1007.28303.193168.0&scm_id=1007.28303.193168.0&scm-url=1007.28303.193168.0&pvid=c906a01c-8e16-40d7-b27e-bfc1b8f289d4
-
A tutaj 310 z kuponami + ew. planetplus 8% cashback i cena poniżej 300
https://pl.aliexpress.com/item/4000401695718.html
-
Z lenistwa myślałem raczej o elektrycznym. Jednak ze względu na Waszą prawie jednomyślność oraz gabaryty młynka zaczynam się do niego przekonywać.
I może do niego AeroPress?
Jeszcze parę dni i się wyklaruje.
Może do Mikołaja napiszę...
-
Według Coffeedesk dzięki Prismo można zrobić espresso.
Nie jest to nawet napar przypominający espresso. Jeżeli już chcesz coś bliżej to albo kawiarka albo Kompresso, ale to dalej nie będzie espresso.
Miałem prismo długi czas i da radę zrobić z tego bazę pod jakieś cappu, ale niestety nie jest w stanie zrobić espresso.
-
@pmichal Miałeś na myśli kawiarkę? Na początku sporo z nią kombinowałem. Ubijałem kawę mocniej i rzeczywiście było to lepsze espresso niż na stacji benzynowej. Często jednak przez wydłużony czas parzenia robiła się kwaśna.
Raczej skłaniam się ku kolbie.
-
@pmichal Miałeś na myśli kawiarkę?
Tak, przepraszam - autokorekta.
Zabawa z kolbą jest fajna, ale dla dobrych efektów niestety potrzeba minimalnie około 2k, nawet jeżeli celujemy w używany młynek i ekspres.
Półśrodki jak plastikowa kolba i mielenie do niej nivoną dadzą Ci coś podobnego do espresso.
-
Gaggii Classic nie ma w używanych.
pewny jestes?
https://www.olx.pl/oferty/q-gaggia-classic/
poszukaj dobrze a zawsze cos znajdziesz, kwestia dobrze wybrac. Nie bierz na pewno 2 generacji gdzie jest duzo plastiku czyli tej:
(https://f00.esfr.pl/foto/3/28032454113/f6a777ab00bb4abfc92309e12242cd29/gaggia-classic-ri9403-11,28032454113_8.jpg)
mlynek elektryczny tez mozna znalezc jakis sensowny np taki ascaso i1:
https://www.olx.pl/oferta/elektryczny-mlynek-do-kawy-ascaso-i1-mini-inox-54mm-plaskie-zarna-CID628-IDHmuPK.html
-
Półśrodki jak plastikowa kolba i mielenie do niej nivoną dadzą Ci coś podobnego do espresso.
I to budzi moje największe wątpliwości. Jest to oczywiście logiczne. Znajomy u którego dziś będę oglądać ekspres prowadzi kawiarnię. Zakładam, że będzie możliwość wypicia espresso z maszyny, którą zamierzam kupić a potem wypiję kolejne z kawiarnianej. Ciekaw jestem różnicy. Nie jestem też super wyczulony jak większość Was tutaj, moje kubki są raczej przytępione. Jednocześnie wiem kiedy coś mi smakuje a kiedy nie i tym będę się kierował.
@minero Dzięki, ostatnio szukam różności na Allegro i "zapomniałem" o Olx.
Z wyglądu mi się podoba
https://www.olx.pl/oferta/ekspres-gaggia-baby-twin-cisnieniowy-classic-rancilio-CID628-IDF0B59.html#50c8269528
-
Półśrodki jak plastikowa kolba i mielenie do niej nivoną dadzą Ci coś podobnego do espresso.
No tak, ale jeśli ktoś myśli o tanim ekspresie albo automacie to raczej nie ma potrzeby picia espresso wg zdefiniowanych standardów, chyba po prostu chce bardziej skoncentrowanej kawy niż np. przelewowa.
Coffeedesk dzięki Prismo można zrobić espresso.
To co można wyczytać w bardzo marketingowych opisach coffeedesku, często niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. Ma dobrze brzmieć i zachęcać do zakupu.
Oczywiście, że Prismo nie robi espresso. Jest jednak fajnym narzędziem do zrobienia smaczniejszej kawy niż kawiarki, o podobnej mocy. Pod warunkiem że młynek zmieli tak drobno jak do espresso, np ręczny 1zpresso albo Nivona.
Generalnie AeroPress jest super urządzeniem, nawet bez Prismo. Polecam, prawie zupełnie przestałem używać moki na rzecz aero. Czasem robię z ciekawości jak jakaś kawa będzie smakować i zawsze bardziej mi smakuje z AeroPressu.
-
No tak, ale jeśli ktoś myśli o tanim ekspresie albo automacie to raczej nie ma potrzeby picia espresso wg zdefiniowanych standardów, chyba po prostu chce bardziej skoncentrowanej kawy niż np. przelewowa.
Myślę, że jesteś bardzo blisko sedna. I na razie nie mam konkretnego planu jak to rozwiązać.
-
Jak dla mnie najlepsza opcja to kupić jak najlepszy młynek. Taki np 1Zpresso JE pozwoli zrobić nawet bardzo dobre espresso jak i zaparzyć każdą alternatywną metodą. Starcz na bardzo długo. Do tego Aeropress na start i dobra kawa. I pić ze smakiem, a potem zastanawiać się co dalej. Nie od razu Rzym zbudowano.
-
Używasz tego młynka? To jakiś nowy Comandante, że tak wszyscy polecają?
-
Używasz tego młynka? To jakiś nowy Comandante, że tak wszyscy polecają?
Od jakiegoś czasu młynki 1Zpresso zyskują ogromną popularność na forum!!!
Czy nowy Comandante? Myślę, że nie - choć w testach najtańszy model 1Zpresso q1 nie odstawał od C40 (i to przy alternatywach do których projektowany był comandante, przy espresso - JE ze względu na bardzo mały skok dawał większe możliwości - i to nawet niż C40 red clix)
Raczej celują w inny target odbiorców - tych którzy widzą, że Chińczycy potrafią zrobić nie tylko tanio ale i dobrze - zastosowali bardzo dobre żarna, solidnie je osadzili i ustabilizowali, dali bardzo prosty design - i albo Ci się spodoba surowy metal albo nie
Moim zdaniem modele Q2, JX i JE - w swoich cenach nie mają sobie równych (2 pierwsze posiadałem/posiadam)
Natomiast droższe modele PRO - nie oferują już nic ponad - natomiast dają większą wygodę i ciekawszy design, opakowanie itp - i pewnie też są warte zakupu
-
Mam Q2 i to prawda, genialny młynek! Ale nie poleciłbym go nikomu do espresso, to czysty masochizm. Niestety ale żarna są dość małe, mielenie pod alternatywy to chwilka, ale pod espresso strasznie się dłuży.
-
@meylo nie mam 1zpresso, ale miałem w rękach i mieliłem nimi kawę. Są na prawdę solidnie wykonane. Seria JE ma inne żarna niż Q. Tzn JE ma takie żarna jak Kinu, którego używam. Dlatego polecam, bo wiem że bardzo dobrze działają w młynkach ręcznych.
Jak nie chcesz ręcznego to Nivoną też świetnie poradzisz sobie z przemiałami do Aeropressu z lub bez Prismo, jak i do wszelkich alternatyw. Jednak JE będzie jakieś dwie klasy wyżej i przemiał i możliwości będziesz miał jak z młynka elektrycznego za przynajmniej kilka razy więcej złotówek. Z elektrycznych młynków domowych Wilfa Uniform jest też fajnym rozwiązaniem jak się nie chce kręcić, z przemiałem na skali od espresso po przelewy. Jednak kosztuje prawie 3x tyle co JE.
-
Zabawa z kolbą jest fajna, ale dla dobrych efektów niestety potrzeba minimalnie około 2k, nawet jeżeli celujemy w używany młynek i ekspres.
Też tak myślę.
-
Pojawiły się ciekawe opcje cenowe w Coffeedesk na z1 i ponownie się zastanawiam nad tym młynkiem. Q2 czy JX-pro? Różnią się wielkością i ceną. Czymś jeszcze?
Ile kawy przemielę bezawaryjnie w tych młynkach?
Dziękuję :)
-
Jak możesz ssobie pozwolić, to bierz zawsze lepszy. Jak chceszm ielić też pod espresso to JX będzie na pewno wygodniejszy.
-
Młynek zawsze warto kupić najlepszy, na jaki Cię stać. Nie ma sensu na nim oszczędzac.
Na awaryjność nie patrz. Raczej nie będziesz ich w stanie zepsuć, chyba, że mechanicznie, po upadku itp.
-
Ile kawy przemielę bezawaryjnie w tych młynkach?
Zależy jakiej
q2 - przeważnie 15-20g // 24g zmieściłem jasnopalonej - ale było ciasno w pojemniku na zmieloną kawę
JX - przeważnie 30-35g // 40g też zmieściłem jasnopalonej (i pojemność pojemnika kawy zmielonej była wystarczająca)
(mam wersje bez pro - ale różnią się chyba tylko zmianą grubości mielenia)
różnią się żarnami - JX ma większe i zdecydowanie lżej i szybciej mieli
różnią się wagą - i to dość znacznie...
jeśli będziesz go nosił w plecaku po górach - bierz q2
jeśli nie - bierz JX - jestem bardzo zadowolony ze zmiany q1 na JX
-
Właśnie, z tym espresso to jest tak, że piję je czasami prze kilka dni a później odpuszczam na miesiąc, dwa. Więc może nie powinienem się skupiać na młynku do espresso. Co za tym idzie myślę też o Nivona Cafe Grano 130. Raczej pod dripper i FP. I mniej pracy przy mieleniu. Za to oczywiście nie jest mobilny, tylko czy dla 2 kaw w terenie rocznie warto?
-
Z Nivony trudno będzie Ci się wstrzelić w espresso i przemiał raczej będzie gorszy niż z JX. Przy tej wielkości żarnach mielenie kawy do przelewu, to jakieś 20 sekund.
-
Czyli Nivona do dripa i fp też nie za bardzo? Albo inaczej - lepszy JX-pro?
-
Na pewno lepsza stabilizacja żaren i dokłądniejsza skala. Więc generalnie to lepszy młynek, ale przecież kosztuje też 2x więcej choć nie ma silnika. Bierz póki jest w promce i ciesz się dobrą kawą :)
-
Albo inaczej - lepszy JX-pro?
Zrób tak jak radzi @krystian promocja na JX pro jest zacna. Sam bym skorzystał, ale mam już JE i z swojego doświadczenia potwierdzam, iż młynki 1zpresso są mega dobre. Do tego kupisz aeropress lub kawiarkę i masz świetne americano (oczywiście stosując dobrą kawę z palarni) a z czasem i do porządnego ekspresu dozbierasz. Pamiętaj podstawa jest młynek!!!!!!!!!!!!!