Opowieść z cyklu "Czemu Pan Scace się pomylił i nie miał racji".
W założeniach sztuczne ciastko kawowe, tzw. proxy miało symulować przepływ ciepła. Niestety, jakoś nie został uwzględniony, a skądinąd znany, fakt, że prawdziwe ciastko kawowe pochłania wodę.
Poniżej wykres ilości wody, która została podana przez pompę oraz ciśnienia w czasie. Porównywane były ekstrakcja 17g kawy (34g w filiżance) w przeciągu 28s (sitko IMS 24,5mm) oraz NFT z dyszą 0,25mm. Jak widać, w kawę trzeba wpompować równo dwukrotnie więcej wody (44ml vs. 22ml), niż przyjmuje NFT. Krótkie obliczenie pokazuje, że ciastko proxy powinno być krótsze o 8,5mm żeby przepływ przez NFT był taki sam, jak w trakcie ekstrakcji kawy.
A tu jeszcze jedno porównanie, tym razem do sitka TheSingle IMS (8,5g kawy, 17g w filiżance w przeciągu 23 sekund). Widać, że NFT (jak i Scace thermofilter) bardziej symulują ekstrakcję pojedynczego, niż podwójnego Espresso - tyle, że przepływ przy tej okazji jest dużo za duży.