Autor Wątek: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?  (Przeczytany 193248 razy)

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #300 dnia: 24 Październik 2018, 11:04:26 »
A z Swieżo Palona dałem apokó

Swiezopalona.pl jest jak najbardziej ok, niepolecana jest Swiezowypalana.pl.

Offline Pawcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 1217
  • Ekspres: AP, FP, CD, V60-02, phin, ekspres przelewowy, kawiarka
  • Młynek: Timemore Chestnut, 1Zpresso JX-PRO
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #301 dnia: 24 Październik 2018, 11:16:18 »
Astra zdaje się, że ma również w ofercie kawy pozycjonowane nieco wyżej od marketowych. Osobiście nie piłem:
http://www.cie-kawa.pl/recenzja-kawy-etiopia-yirgacheffe-firmy-astra-ziarnista,Recenzja-kawy-Etiopia-Yirgacheffe-firmy-Astra-Arabica-(ziarnista)

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2992
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #302 dnia: 24 Październik 2018, 11:33:37 »
A co to się stało, że wycinka odpowiedzi miała tutaj miejsce.  ;)

Gdy człowiek ma ciśnienie na zrobienie sobie przelewu to mamy do czynienia z "przelewem ciśnieniowym"

Radzę spróbować mojej metody na kawę którą nawet podobną w smaku nie zrobisz bez wykorzystania ekspresu ciśnieniowego. Jest podobna do opisanej przez Matta Pergera z tą różnicą, że ja wykorzystuję większe ciśnienie w szczególności w dolnej części słupka z zmielonym ziarnem. Mimo pewnych dość istotnych różnic i tak wykorzystuje się głównie dobry przemiał i stabilną temperaturę które zapobiegają temu: żeby przepływ wody smakowi kawy nie szkodził.

To tylko tyle, albo aż tyle.  ;)

Czy myślisz, że nie mamy co robić, tylko stukać palcami w oczekiwaniu na info od Ciebie, aby przenieść w inne miejsce mało przemyślany wpis?
Zrób sobie kopiuj/wklej we właściwe miejsce. Wieczorem ktoś to usunie. f.
Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1184
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #303 dnia: 24 Październik 2018, 11:38:17 »
Muszę przyznać się że mój brak chęci do astry nie wynika z rzetelnego degustowania, tylko z ich sposobu prezentacji siebie. Jak widzę te napisy o łagodności, unikalnym procesie, to zapala mi się lampka ostrzegawcza, albo robią ludzi w balona, albo krzywdę ziarnu niewiadomo czym i nieważne którą drogą poszli, wolę omijać obie.

Moze zna ktoś odpowiedź co kryje się za napisem o unikalnej łagodności?

A fakt że rozszerzyli ofertę o kawy bardziej wiadomego pochodzenia to dla mnie tylko dowód że mkfresh jest sukcesem, jest rynek pośrodku, pomiędzy "naszymi" palarniami a fort-em. To dobrze chyba dla wszystkich

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #304 dnia: 24 Październik 2018, 12:25:59 »
Filip Bartelak mówił kiedyś na jednym ze spotkań w Primulatorze o tym, jak rozdysponowuje się gorsze części zbiorów.  Otóż te najbardziej zdefektowane idą rozpuszczalne i najtańsze wynalazki, natomiast te mniej zdefektowane idą na kawy niskodrażniące. Rzeczywiście powinny być mniej drażniące niż ziarna najniższej jakości.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #305 dnia: 24 Październik 2018, 12:53:34 »
Są przyzwoite kawy w markecie - ale to rzadkość ;)

https://youtu.be/meJ0LlxM25Y?t=1138
LMWDP #469

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #306 dnia: 24 Październik 2018, 13:09:40 »
Eee tam, toż to reklama jednej z warszawskich firm...

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #307 dnia: 24 Październik 2018, 13:14:09 »
 :diabelek: bo to z przymróżeniem oka w sumie powinienem wrzucić
LMWDP #469

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #308 dnia: 24 Październik 2018, 13:36:06 »
No ja nie wiem czy to reklama skoro oceniana była kawa z mikropalarni na równi z kawą marketową, kilka razy tańszą. Też kiedyś próbowałem MK z innymi marketowymi i wypadała najlepiej choć nie ma w tej kawie nic ciekawego, jest po prostu znośna - miernie dostateczna..

Swoją drogą zrobiłem sobie ostatnio będąc u rodziny, niemieckiego Jacobsa Kronung Balance. Zalewajka wg procedury cuppingowej i na prawdę nic złego w tej kawie nie wyczułem, oczywiście fanfarów też nie było, ale byłem pozytywnie zaskoczony. Z jakiegoś powodu, jest to chyba najpopularniejsza kawa pita z przelewowych ekspresów za naszą zachodnią granicą.
« Ostatnia zmiana: 24 Październik 2018, 13:44:56 wysłana przez krystians »

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1184
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #309 dnia: 24 Październik 2018, 13:48:55 »
No dobra @krystians, ale to uogólnienie ogromne, przecież poza defektami i odpadami a cudami botaniki zrywanymi przez dziewice w świetle księżyca mamy jeszcze ogromy rynek niezłych kaw.
Oczywiście rozsądnym jest argument że nie korzystanie z odpadów daje mniej nieprzyjemny czy niech będzie że drażniący napar, tylko czy mająca, strzelam, 75 punktów wypalona przez kogoś z znanych i u nas lubianych będzie drażniąca od astry?

Zajrzałem z ciekawości na ich stronę:
"Kawę ASTRA produkujemy w oparciu o specjalną technologię. Z ziaren kawy usuwamy substancję odpowiedzialne za tzw. ”drażniące działanie kawy”"

Znaczy się że co robią?

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #310 dnia: 24 Październik 2018, 13:59:50 »
No jeszcze kwestia jak się to potem przetwarza. Taka sieć z syrenką kupuje generalnie dobre kawy, ale efekt końcowy jest nieciekawy. Te kawy z biedry zdaje się, że też nie były fatalne na poziomie samego surowca, ale też przetworzone niespecjalnie.

Offline ranGo Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 2372
    • Euro Cafe
  • Ekspres: Dalla Corte Mina, Moccamaster, V60, Chemex, Kalitta, Aeropress,
  • Młynek: RTF64, Lido2, Lido3, Ditting, Mahlkoenig, Quamar80e

Offline xcracerpl

  • Wiadomości: 82
  • Ekspres: v60, aeropress, prismo, g.a.t. 3tz, Bialetti z E&B Lab, tygielek, mizudashi, Brewista Smart Dripper, Chemex
  • Młynek: C40 MK4, Quito, Wilfa
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #312 dnia: 24 Październik 2018, 15:48:14 »
Świeżo palona Brazylia z Biedry. Dla porównania po prawej Kolumbia z Czarnej Fali palona do filtrów (nie jest jakoś super jasna). Szału nie ma, ale nie ma też nieprzyjemności takich jak w tej ich serii w brązowych opakowaniach (Brasil i Ethiopia) oraz goBio. Jest jakaś mikro kwasowość i ślady orzeszków. Z automatu Jury też daje radę. Powiedziałbym, że za 40zł/kg to jest całkiem akceptowalna opcja do biura.

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1184
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #313 dnia: 24 Październik 2018, 16:14:50 »
Wiem Goranie że już nie raz wałkowany był temat drażniącej kawy, nigdy się nim nie interesowałem i w sumie dalej się nie interesuję. Tak przy okazji astry zagaduje co oni robią tej kawie, bo od wielu lat już stosują ten slogan.

A może inaczej, czy tylko ja uważam marketing astry za odciągający od zakupu?

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #314 dnia: 24 Październik 2018, 16:42:31 »
Nic dobrego ta technologia ze sloganu Astry nie wnosi... Każda manipulacja związana z usuwaniem czegoś, np. kofeiny z ziaren, nie pozostaje obojętna dla walorów smakowych... Takie przetworzone kawy są znacznie mniej aromatyczne, stają się płaskie, puste.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi