Autor Wątek: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?  (Przeczytany 193217 razy)

Offline andrak Mężczyzna

  • Wiadomości: 132
  • Ekspres: Gaggia Accademia, Bialetti Mokona, Aeropress, V60, Chemex
  • Młynek: Comandante, Porlex Mini
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #285 dnia: 09 Październik 2018, 14:55:42 »
Może jesteś zbytnim pesymistą. Ktoś niższego szczebla może to czyta i kwituje wzruszeniem ramion.
Gdyby wskaźniki sprzedaży zaczęły spadać, to co innego. Ale na to się nie zanosi :(

Offline Kekacz Mężczyzna

  • Wiadomości: 861
  • Ekspres: Lelit MaraX V2, (było: RS V4 PID, Gaggia Baby Twin)
  • Młynek: Eureka Single Dose, Timemore Slim Titanium, (było: F4 Nano V2, Gaggia MDF Stepless)
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #286 dnia: 09 Październik 2018, 15:09:06 »
Jeśli jakimś cudem czytają te nasze narzekania to reagują tak



GIF się nie odtwarza?

http://78.media.tumblr.com/7abde951a28ca2f86410195fc672d027/tumblr_mx341q526Y1rqd0kpo3_400.gif
« Ostatnia zmiana: 09 Październik 2018, 15:13:21 wysłana przez Kekacz »
W młynku: Prima Intenso
"Im więcej wiem o kawie, tym mniej wiem o kawie"

Offline andrak Mężczyzna

  • Wiadomości: 132
  • Ekspres: Gaggia Accademia, Bialetti Mokona, Aeropress, V60, Chemex
  • Młynek: Comandante, Porlex Mini
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #287 dnia: 09 Październik 2018, 15:11:45 »
Dokładnie.

Offline andrak Mężczyzna

  • Wiadomości: 132
  • Ekspres: Gaggia Accademia, Bialetti Mokona, Aeropress, V60, Chemex
  • Młynek: Comandante, Porlex Mini
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #288 dnia: 09 Październik 2018, 15:15:52 »
Ale...

Offline andrak Mężczyzna

  • Wiadomości: 132
  • Ekspres: Gaggia Accademia, Bialetti Mokona, Aeropress, V60, Chemex
  • Młynek: Comandante, Porlex Mini
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #289 dnia: 22 Październik 2018, 14:48:34 »
W owadziej sieci pojawiło się coś o nazwie Cafe D'Or Świeżo Palona w dwóch odmianach.  Jako że dializy idą nieźle, zaryzykuję...

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #290 dnia: 22 Październik 2018, 15:35:27 »
Raczej odradzam. Kostaryka i Honduras kiedyś była testowana u mnie w czasach gdy zabrakło mi kawy z prawdziwej palarni. Generalnie produkt nie do picia, ziarna spalone.
LMWDP #469

Offline Tedi Mężczyzna

  • Wiadomości: 1644
  • Ekspres: Gastro 1-2 GR, +/- 0,5 °C
  • Młynek: Gastro 65-75-85 mm.
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #291 dnia: 23 Październik 2018, 20:09:12 »
A ja tam jestem po zakupach w markecie i co ważne jestem mega zadowolony. No bo jak tu nie być, gdy za kg kawy zapłaciłem 30 zł.  :lol2:

Kawa Astra z Selgrosu, cena 28 zł/ 1 kg.
Guilis z Biedronki za 16 zł/ 0,5 kg.
Mieszanka 1:1
 


Odpowiedni przemiał to podstawa. Fiorek EVO 64 zadanie powierzone spełnia doskonale.







Ekstrakcja szybka 21 s, uzysk 130 g, tem. 82C.







Z wyżej wymienionej kawy espresso mi nie smakuje. Za to w szybkim ciśnieniowym przelewie smak wychodzi 1 klasa.  :)
Wolność słowa to podstawa tak samo jak picie kawy z samego rana.

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1184
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #292 dnia: 23 Październik 2018, 20:20:53 »
eeeeeeeee

?

Odkryleś sposób, żeby nawet z astry wyciągnąć słodycz? A ta hiszpanka tam do czego? Żeby wad trochę ukryć?

Offline Tedi Mężczyzna

  • Wiadomości: 1644
  • Ekspres: Gastro 1-2 GR, +/- 0,5 °C
  • Młynek: Gastro 65-75-85 mm.
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #293 dnia: 23 Październik 2018, 20:35:18 »
Nie doceniasz Astry.
Wolność słowa to podstawa tak samo jak picie kawy z samego rana.

Offline Dominikkuchniak

  • Wiadomości: 69
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #294 dnia: 23 Październik 2018, 20:44:41 »
Do przelewu z marketu fajna jest marila delicado :)

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #295 dnia: 23 Październik 2018, 22:05:24 »
szybkim ciśnieniowym przelewie

Jest coś takiego? Przelew jest grawitacyjny.

Offline Pawcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 1217
  • Ekspres: AP, FP, CD, V60-02, phin, ekspres przelewowy, kawiarka
  • Młynek: Timemore Chestnut, 1Zpresso JX-PRO
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #296 dnia: 23 Październik 2018, 22:11:28 »
Gdy człowiek ma ciśnienie na zrobienie sobie przelewu to mamy do czynienia z "przelewem ciśnieniowym"  :hihihi:

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #297 dnia: 23 Październik 2018, 22:13:38 »
TediMericano

Offline andrak Mężczyzna

  • Wiadomości: 132
  • Ekspres: Gaggia Accademia, Bialetti Mokona, Aeropress, V60, Chemex
  • Młynek: Comandante, Porlex Mini
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #298 dnia: 24 Październik 2018, 10:32:05 »
W tym Guilisie od Tediego to nawet data produkcji jest. Koniec sierpnia, więc nieźle.
A z Swieżo Palona dałem apokój według rady Dottore.

Offline Tedi Mężczyzna

  • Wiadomości: 1644
  • Ekspres: Gastro 1-2 GR, +/- 0,5 °C
  • Młynek: Gastro 65-75-85 mm.
Odp: Kawa z marketu - czy rzeczywiście nie da się jej pić?
« Odpowiedź #299 dnia: 24 Październik 2018, 10:47:03 »
A co to się stało, że wycinka odpowiedzi miała tutaj miejsce.  ;)

Gdy człowiek ma ciśnienie na zrobienie sobie przelewu to mamy do czynienia z "przelewem ciśnieniowym"

Radzę spróbować mojej metody na kawę którą nawet podobną w smaku nie zrobisz bez wykorzystania ekspresu ciśnieniowego. Jest podobna do opisanej przez Matta Pergera z tą różnicą, że ja wykorzystuję większe ciśnienie w szczególności w dolnej części słupka z zmielonym ziarnem. Mimo pewnych dość istotnych różnic i tak wykorzystuje się głównie dobry przemiał i stabilną temperaturę które zapobiegają temu: żeby przepływ wody smakowi kawy nie szkodził.

To tylko tyle, albo aż tyle.  ;)
Wolność słowa to podstawa tak samo jak picie kawy z samego rana.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi