Autor Wątek: Waga dobrego espresso  (Przeczytany 63221 razy)

Offline lucasd

  • Wiadomości: 1251
  • Ekspres: Londinium R, exVAM v1.1, exBezzera Giulia
  • Młynek: Pharos 2.0, Feldwood, exQuamar M80e Mk I
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #15 dnia: 09 Wrzesień 2014, 10:28:50 »
ml to nie gram.
Zwaz espresso i wtedy 16g ma dac 32g (jako punkt referencji).

W ml moze byc i 50...

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4424
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #16 dnia: 09 Wrzesień 2014, 10:33:53 »
Czyli (nie papryczkę mam na myśli) mam zrobić tak jak stary aptekarz. 16 gram do sitka. Na tackę wagę z filiżankami. Wytarować na zero puścić ekspres w obroty i otrzymać 32 gr na wadze.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #17 dnia: 09 Wrzesień 2014, 11:11:43 »
Espresso objętościowo to (przy twoich 16g) kawy 40-60ml w 20-30s. Liczone z cremą.

Espresso wagowo to wskaźnik kawy do wody na poziomie 40-60%. Czyli te 32g to dokładnie w środek zakresu celujesz.

Jak dla mnie za dużo matematyki i liczenia. Możesz niby poruszać się w tych zakresach, ale i tak jako rezultat chcesz mieć ambrozję w filiżance. Jak się okaże że to nie "definicyjne" espresso to co wtedy? ;)

W zależności od kawy 32g w filiżance dadzw 40 a nawet 60ml objętościowo.

Ja bym jednak proponował notatnik i spisywanie tego co robimy, tak że by można było do parametrów jakoś wrócić. Jaka kawa, ile g w sitku, ile g w filiżance, ile ml w filiżance, opcjonalnie temperatura lub czas po zgaśnięciu lampki od grzania bojlera, no i najważniejsze wrażenia smakowe. Jak to opiszesz poruszając się +/- w zakresie to zobaczysz logiczną całość dla danej kawy.

Potem na warsztat kolejna kawa i zabawa od nowa. A z czasem jak dostaniesz nową kawę to od razu będziesz wiedział po spróbowaniu pierwszego strzału co i w którą stronę zmieniać.
LMWDP #469

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4424
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #18 dnia: 09 Wrzesień 2014, 11:36:28 »
Ja bym jednak proponował notatnik i spisywanie tego co robimy, tak że by można było do parametrów jakoś wrócić. Jaka kawa, ile g w sitku, ile g w filiżance, ile ml w filiżance, opcjonalnie temperatura lub czas po zgaśnięciu lampki od grzania bojlera, no i najważniejsze wrażenia smakowe. Jak to opiszesz poruszając się +/- w zakresie to zobaczysz logiczną całość dla danej kawy.
Dziś po pracy podejdę do tematu tak jak mi zasugerowałeś. Czas po zgaśnięciu tu muszę się zastanowić. Bo... jesli start ekspresu to wiadomo najpierw obsługa spust wody przez dyszę spieniania (ascaso amatorskie) nie mniej strzał robię 30 sekund po zgaśnięciu lampki tak czy siak. Ustalam tylko stały czas na poziomie 25 sekund i ani grama hmm sekundy dłużej aby mieć stałe odniesienie do pozostały parametrów.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #19 dnia: 09 Wrzesień 2014, 11:41:52 »
stały czas to dobry pomysł  :ok: ale z czasem trzeba i to będzie zmienić bo a nóż a widelec przy 20 sekundach coś co przy 25 było ble będzie pyszne :) U ciebie czas to chyba coś co najłatwiej się kontroluje. Czyli mielisz ubijasz, lampka gaśnie mija te 30 sek, i jedziesz z ekstrakcją 20, 25 ,30 sek. i masz od razu porównanie co przy danej ilości kawy ląduje w filiżance.
LMWDP #469

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4424
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #20 dnia: 09 Wrzesień 2014, 21:02:19 »
Ascaso steel uno pro, Ariadna, 25 s wyszło w sumie 59 gram. Ciastko mokre nie chce grubiej mielić bo wydaje mi się że będzie jeszcze więcej ekstraktu. Ogólnie 14 cytryn. Daję sobie spokój na dziś do tematu powrócę w czwartek rano. Żona w pracy córka w szkole manfred w kuchni.
« Ostatnia zmiana: 09 Wrzesień 2014, 21:29:25 wysłana przez manfred »

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #21 dnia: 09 Wrzesień 2014, 21:29:50 »
Miałem kiedyś Ariadnę, cytryn w niej nie było. Może za krótko rozgrzewasz ekspres? A co do wagi doppio, to trochę przydużo Ci wyszło.

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4424
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #22 dnia: 09 Wrzesień 2014, 21:32:50 »
Może za krótko rozgrzewasz ekspres? A co do wagi doppio, to trochę przydużo Ci wyszło.

Ale jak ja mam go inaczej rozgrzać??? Zwiększę dozę na 18 gr. Ale wiem że wtedy kawa będzie dotykać prysznic.

Offline D4rK89 Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 506
  • Ekspres: V60, Kalita, Aeropress, Acaia
  • Młynek: Comandante MK3
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #23 dnia: 09 Wrzesień 2014, 21:38:25 »
Manfred, 59g kawy to o jakieś minimum 20g za dużo, moim zdaniem powinieneś mielić drobniej, a nie grubiej.

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4424
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #24 dnia: 09 Wrzesień 2014, 22:01:23 »
Manfred, 59g kawy to o jakieś minimum 20g za dużo, moim zdaniem powinieneś mielić drobniej, a nie grubiej.

Na to wskazuje logika przy tym samym czasie i mocy ubicia mielić drobniej. Ale wtedy w sitku to już będzie wielgachne błoto.

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #25 dnia: 09 Wrzesień 2014, 22:03:11 »
Ale jak ja mam go inaczej rozgrzać???

A jak długo go rozgrzewasz?

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #26 dnia: 09 Wrzesień 2014, 22:04:56 »
Najlepiej zrób fotografie..

Offline Jaro Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 862
  • Ekspres: tygielki, phin, Izzo Alex DuettoII
  • Młynek: Macap MX900
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #27 dnia: 09 Wrzesień 2014, 22:05:57 »
A możesz zwiększyć siłę ubicia przy zachowaniu grubości przemiału?
Najbardziej boję się whisky, bo po whisky nie boję się niczego...

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4424
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #28 dnia: 09 Wrzesień 2014, 22:06:52 »
Włączam ekspres i czekam aż zgaśnie lampka ta która odpowiada za temperaturę. Następnie odkręcam zawór spieniania mleka i włączam ekspres . Woda po chwili wycieka w dyszy jak i z grupy. Włącza się znowu lampka dogrzania wody. Gdy lampka gotowości zgaśnie czekam jakieś maksymalnie 15 sekund aby temperatura się ustabilizowała. Ekspres gotowy do pracy. Robię pierwszy strzał.
Najlepiej zrób fotografie..

Rozumiem że ciastka po zrobieniu espresso?

PS Z problemem jednak będe musiał poczekać do czwartku i na spokojnie to rozwiązać.
« Ostatnia zmiana: 09 Wrzesień 2014, 22:09:48 wysłana przez manfred »

Offline Jaro Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 862
  • Ekspres: tygielki, phin, Izzo Alex DuettoII
  • Młynek: Macap MX900
Odp: Waga dobrego espresso
« Odpowiedź #29 dnia: 09 Wrzesień 2014, 22:10:15 »
od włączenia, czekam min 40 minut z pierwszą kawą (nawet w instrukcji mam tak napisane);
czy ja dobrze rozumiem, że Ty robisz kawę w kilka minut po załączeniu ekspresu?
Najbardziej boję się whisky, bo po whisky nie boję się niczego...

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi