@pawel890 chyba masz dużo racji i niezłą intuicję! Potrzebowałem tych informacji, aby się zabrać za odpytanie fabryki Eureka, wysłałem do nich właśnie kilka szczegółowych pytań. Bo narodziło się we mnie wiele wątpliwości. Faktem jest, że młynek został dostarczony przez sklep bardzo szybko, a pudełko było oklejone taśmą Eureki. Faktem jest, że młynek wygląda na nowy, był wyprodukowany pod koniec września, a licznik pokazywał liczby wykonanych kaw: podjedynczych: 0, podwojnych: 0, w trybie ciągłym: 20. Młynek działa.
Ale uszkodzona pokrywka (mogli nie zauważyć w fabryce, bo pęknięcie jest widoczne, jak się z boku na hopper popatrzy, a patrząc z góry na pokrywkę, to nie widać) i brak śruby budzi wątpliwości.
Co najciekawsze? Ty sprawdziłeś na mapie adres sklepu [ja niestety nie
], więc dziś chciałem to sprawdzić, wpisuję adres www, a tu zamiast witryny sklepowej wyświetla się komunikat... "sklep zablokowany". Oj, ciekawy przypadek, dla mnie jednak stresujący.
