Autor Wątek: Kinu M47  (Przeczytany 158463 razy)

Offline Miro Miro Mężczyzna

  • Wiadomości: 411
  • Ekspres: Kozak Rota 2, kawiarka Giannini Giannina, FP Giannini Infusiera, V60
  • Młynek: Kinu M47 Classic, Comandante MK4
Odp: Kinu M47
« Odpowiedź #795 dnia: 01 Maj 2024, 14:03:05 »
Jak swój rozpakowałem, to od razu wiedziałem, że ten element to bardzo czuły punkt tego młynka. Nie ma bata, żeby tak drobne śrubka i gwint były dostatecznie trwałe. Dlatego od razu przyjąłem taką strategię, że będzie tylko do espresso i regulacja tylko wraz z otwarciem nowej paczki kawy. Pewnie tak wytrzyma trochę lat, ale to jest ograniczenie w użytkowaniu i karygodny błąd projekcyjny wg mnie
"Kawa to kawa, powinna być czarna i gorzka jak smar do czołgu".

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6263
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform, Ode2
Odp: Kinu M47
« Odpowiedź #796 dnia: 01 Maj 2024, 16:32:02 »
Czy ja wiem, u mnie dziala już siedem lat, kilka razy dziennie jest przestawiana grubość przemiału i dalej działa. Więc nie jest tak źle z trwałością. U mnie natomiast po kilku upadkach podobny element, na którym jest gałka się schrzanił na gwincie, śruba się chyba ułamała bo leb kręci się w kółko i nie da się wykręcić. O dziwo trzyma się tak już ze dwa lata, gałka lekko buja się, będzie trzeba w końcu to wymienić. Będę musiał do nich też napisać o nowe ramię z gałką. Wpierw zapytam tokarza czy ds radę to zrobić.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi