Forum > Ekspresy kolbowe

ECM Classika II PID czy może coś innego?

(1/17) > >>

Doctore:
Witajcie!

Po roku z Ascaso Basic dojrzałem do zmiany ekspresu (oraz młynka, z tym mam odrobinę mniejszy problem).


Poszukuję czegoś po pierwsze, nie za wielkiego gabarytowo, po drugie, stabilnego temperaturowo i w miarę "na lata", po trzecie raczej tylko pod espresso z okazjonalną kawą mleczną. Przedział cenowy im mniej, tym lepiej, ale coś około 5500.

Co do młynka, to rozważam Ceado E6P.

Czy uważacie wstępny wybór za słuszny? Będę wdzięczny za Wasze ewentualne propozycje!

Imacman66:
Przepraszam, za odnowienie. Dlaczego nie wybrałeś ECM Classika II PID? Tez stoję przed faktem wyboru ekspresu. Co jest lepszego w tej cenie? Pozdrawiam.

Biff:
Patrząc na to co jednak wybrał (opis), to po prostu stwierdził, że bardziej przyszłościowe będzie kupno czegoś co nie jest protezą. W tej cenie naprawdę można kupić normalny ekspres, to jest taki, na którym możesz robić kawę i spieniać jednocześnie. Koniecznie musi byc PID? Jeśli tak to za kilka stów więcej można kupić Bezzera MAGICA S MN PID. Co prawda PID w maszynie typu HX to według mnie przerost formy nad treścią i dużo lepiej sprawdza się w kontrolowaniu temperatury bojlera kawowego. Jeżeli nie musi być koniecznie grupa E61 to najlepszym rozwiązaniem w tej cenie będzie Profitec PRO 300, czyli tak de facto ECM Casa V PID z dodatkowym bojlerem do wytwarzania pary. Pytanie też z czego tak naprawdę się przesiadasz, może wcale nie potrzebujesz nowej maszyny a tym bardziej z PID?

edit:
Teraz widzę, że w innym wątku wyłuszczyłeś wymagania. Cokolwiek jednobojlerowego z E61 i PID nie kupisz będzie działać tak samo. Kwestia tego co Ci się bardziej podoba i ile chcesz wydać.

Imacman66:
Obecnie mam coś co tylko przypomina ekspres kolbowy. Dostałem w prezencie DeLonghi EC685. Mam do tego przerobiony PF z normalnym sitkiem, nie tym ciśnieniowym. Espresso z tej maszyny nawet ma kreme i jest pijalne, ale nie oszukuję się, wiem że to tylko „proteza”. :) Przyszłościowo chciałbym pobawić się ekspresem z grupa kawową E61, można na niej zamontować termometr i w połączeniu z PIDem robić powtarzalne i smaczne ekstrakcje. Na spienianiu mleka mi tak bardzo nie zależy, bo do tego mam osobny spieniacz. Podoba mi się wzornictwo ECM, choć podobnych naszym jest sporo. Zapewne do momentu dozbierania pełnej kwoty mogą mi się zmienić wymagania stawiane ekspresowi. Czas pokaże. Dziękuję za dużo wnoszące informację. Pozdrawiam serdecznie.

Biff:
Nie sugerowałem, że Twój DeloNghi to proteza. Miałem na myśli ekspres jednobojlerowy z E61, w którym albo robisz kawę albo spieniasz, nigdy jednocześnie. Różnica w cenie między takim rozwiązaniem a pełnoprawną maszyną jest na tyle mała, że moim zdaiem zwyczajnie nie warto. Ale jak już mówiłem, skoro spełnia Twoje założenia, to kupuj śmiało.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej