Forum > Hobby, zainteresowania

Ręczne robótki

(1/3) > >>

GostRado:
Cześć  :)

Zrobiło się za mało miejsca na mojej wyspie kawowej (część sprzętów stała na parapecie i lodówce), więc postanowiłem wykonać dodatkową półkę. W piwnicy znalazłem kawałek deski, przeszlifowałem papierami ściernymi, nałożyłem warstwę twardego wosku olejnego Osmo, kupiłem uchwyty (mogły być trochę mniejsze, ale nie znalazłem w sklepach)
i voilà :D

Pochwalcie się swoimi maualnymi zdolnościami i fajnymi pomysłami przy niewielkich nakładach finansowych.

Heniutek:
Fajnie, mam chyba identyczne wsporniki ( moje są włoskie, albo mega podobne) może zdjęcie tak wyszło, ale wygląda jakbyś zapomniał o poziomicy i ołówek na ścianie widać :hihihi:

Ps. Ja zdłutowałem deskę, tak żeby doszła idealnie do ściany i schowała się "w spornikach",  noi dałem dłuższą  deskę  ( stoją książki kucharskie) ;)

GostRado:

--- Cytat: Heniutek w 21 Maj  2022, 07:59:27 ---ale wygląda jakbyś zapomniał o poziomicy
--- Koniec cytatu ---
Była.

--- Cytat: Heniutek w 21 Maj  2022, 07:59:27 ---ołówek na ścianie widać

--- Koniec cytatu ---
Jeszcze będę szpachlował i malował, bo trochę Sodomy narobiłem, jak wierciłem pod kołki.

--- Cytat: Heniutek w 21 Maj  2022, 07:59:27 ---Ja zdłutowałem deskę
--- Koniec cytatu ---
Pełna profeska 👍

Wsporniki chyba firmy GTV.

WS5:

--- Cytat: Heniutek w 21 Maj  2022, 07:59:27 ---Ps. Ja zdłutowałem deskę, tak żeby doszła idealnie do ściany i schowała się "w spornikach",  noi dałem dłuższą  deskę  ( stoją książki kucharskie) ;)

--- Koniec cytatu ---

Nie prościej kupić niewidoczne mocowania? ;) np. Wurth ~85kg
https://eshop.wurth.pl/Kategorie-produktow/Wspornik-poki-typ-A/31111504131201.cyid/3111.cgid/pl/PL/PLN/?CampaignName=CS002&RecoId=box1@modelldetailpageA

Chyba, że ten metalowy jakoś do reszty wizualnie pasuje...

Heniutek:
Takie mi się akurat widziały, (jeden ma do 50 kg) nie mam zaufania do takich udających wspornik ala relingi.
Na podobnych mam szklane półki, ani to ładne ani praktyczne, jeszcze w specjalistycznym sklepie muszę oringi kupować raz na 2 lata.

Uprzedzając pytania, nie nie liczyłem kołków na ścinanie i udarem nie dokręcałem  :hihihi:

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej