KazaCoffee.

[Koziołek]

Moja Kazakowa kolekcja dostała przytulne mieszkanko.

[Nikopol]

Coś pięknego!
Kojarzy mi się z zestawem Tair FS-12 który gdzieś jeszcze mam... Może Valerii wkrótce nas zaskoczy kolejnym akcesorium

[RufusTF]

Muszę powiedzieć, że mam z tym coraz większy problem: Kazak zabierany na wyjazdy. Owijanie, pakowanie etc. Wiem, że można zakombinować z opcją walizki na narzędzia, ale to zawsze jakieś półśrodki, jakieś przycinanie albo uzupełnianie pianki, jakieś 5 centymetrów z dużo albo za mało z każdej strony etc. I zwykle wygląda to półamatorsko. (To nie o skrzyneczce Koziołka - ta jest bardzo ładna

Valerii, pora na oficjalne rozwiązanie producenta. Walizeczka, albo pudełko z dokładnie wymierzonymi rozmiarami otworów na wszystkie składowe. Jestem pierwszy do zakupu, mogę nawet awansem sfinansować prototyp  

[Valerii]

Myślałem o tym od dawna. Chcę, żeby torba była wygodna, piękna i solidna. Patrzę w kierunku skóry naturalnej.

[Koziołek]

@Valerii czy jest możliwość zakupu wolnych żaren do Tury i ich samodzielnej wymiany? Ostatnio robiłem kilka espresso w krótkich odstępach czasu więc wyrabiałem muskuły... zastanawiam się czy wolne żarna by w takim wypadku nie były lepsze.

[Valerii]

Tak, jest mozliwosc.

[rubin]

http://kazak.com.pl/product/temper-stantsiya/

Valerii, ten stojaczek to ma idealnie 74 mm wewnętrznej średnicy? Zmierzyłem (na razie metrowką) mój NPF - na oko ma on 74-75. W każdym razie jest duże ryzyko, że się nie zmieści. Czy jesteś w stanie dopasować taki stojak jakimś szlifem czy coś?

A może ktoś z posiadaczy NPF Rocketa już nabył ten stojak i jednak pasuje?

[Valerii]

Rozmiar w okolicach 74 (+0,3) mm. Zmierz rozmiar portafiltra za pomocą suwmiarki, a potem pomyślimy.

[fresh]

Czy żarna od nowej Tury (te wolne) będą pasowały do starej Tury Black?
No i pytanie czy od razu mogę podesłać żarna do naostrzenia.

[Valerii]

@fresh krótko mówiąc, można. Szczegóły pod koniec września.

[RufusTF]

Kazak w gorsecie na Kaszubach. Pogoda średnia, więc zapotrzebowanie na kawę większe. Potwierdzam, że rozwiązanie działa bardzo fajnie. Kilka kaw pod rząd powodowało u mnie wcześniej uczucie dyskomfortu przy trzymaniu cylindra podczas kręcenia. Starałem się trzymać górną niemetalową część. Teraz izolacja termiczna (ręki) jest bardzo dobra. Obawiałem się trochę, czy przy przy silniejszym dokręcaniu nie będzie się to ślizgać. Nie ślizga się.

Zgadzam się z jednym z wcześniejszych postów, że trzeba teraz trochę inaczej sprawdzać przy pierwszych zalaniach, czy już się rozgrzał. Ale wystarczy dotknąć ten metalowy srebrny cylinder u dołu i wszystko jest jasne.



No i wynik działania.

[Valerii]

   @RufusTF  wyglada nie zle. Jak na smak?

[RufusTF]

wyglada nie zle. Jak na smak?

Jak to skóra - trochę cierpki, ale da się znieść. Sznureczek trochę mdły. Ale popiłem kawą i weszło.

[Damian]

  może za lekko przypieczona ta skórka?

[Valerii]

Jak to skóra - trochę cierpki, ale da się znieść. Sznureczek trochę mdły. Ale popiłem kawą i weszło.

Rozumiem, nie smakowalo ((. Nastepnym razem zrobie gorset z peczywa.