forum.wszystkookawie.pl

Pogawędki przy kawie => Hobby, zainteresowania => Wątek zaczęty przez: Fux w 29 Kwiecień 2013, 21:03:21

Tytuł: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 29 Kwiecień 2013, 21:03:21
Ola, proszę nie bij... :evil:

Aż dziw, że jeszcze nikt, niczego w tej materii nie napisał.

No to pojechaliśmy wiosennie....



Proponuję taki zestawik przekąskowo obiadowy.

Biały, półtłusty ser,
Przyzwoita szynka wędzona, suszona; w ekstrawagancji może być coś włosko-chorwackiego,
Pasta pesto bazyliowa,
Młody ziemniak, pewnie o tej porze z Maroka,
Masło od krowy, a nie wyrób tłuszczowy,
Sól,
Wino jakieś, smakowe,
Miód,
Natka pietruszki.

Smacznego!
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 29 Kwiecień 2013, 21:39:10
Za co mam bić? Jak mi podasz to Ci jeszcze podziękuję.  :blue:

Mnie tam może iść w miseczki, nie pogniewam się...
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 29 Kwiecień 2013, 21:44:40
Kurierem może dotrzeć mało świeże, a Młodemu nie będę robił konkurencji...
Motywuj Go; niech Mamie dogadza...
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 29 Kwiecień 2013, 21:52:32
Szczerze? Mój syn, póki co dogadza sobie sam. Czasem kolacja w jego wykonaniu przechodzi moje najśmielsze oczekiwania. Nie dość, że zrobi sobie sam, to jeszcze w takiej ilości, że  :wow2: Nawet po sobie posprząta. Nie przypuszczałam, że tak fajnie jest mieć samoobsługowe dziecko.
A mnie ostatnio dogodzić jest trudno, mam kłopoty z apetytem generalnie i bardziej jem oczami. Efekt - od śmierci męża schudłam 8kg. Moje koleżanki się śmieją, że niedługo paskiem będę się owijać dwa razy.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 29 Kwiecień 2013, 21:54:39
Ale jesz mniej, generalnie, czy zmieniłaś nawyki?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 29 Kwiecień 2013, 22:02:33
Jem dużo mniej, zniknęły z diety ziemniaki, większość pieczywa, w tygodniu zero słodyczy. Z węgli to raczej kasze, rzadziej ryż, ale biały i makarony, ale to głównie Nieletni. Obiady jednodaniowe raczej, zapychaczy nigdy nie jadaliśmy. Zupełnie zniknęły słodkie napoje, młody tylko soki pije, ja wodę, kawę i herbatę czasem. Głównie zieloną, czasem rooibos, rzadko czarną. Ja się przerzuciłam na warzywa, pod koniec lata i jesienią jadłam więcej, zimą generalnie duuużo mnie, zdarzały ię dni, kiedy właściwie nie jadłam nic. Dziś zjadłam trochę sałaty, parę rzodkiewek, miałam parę plastrów szynki i jabłko. W Rabce moglibyśmy z Nieletnim się pożywić jedną porcją.
Co najciekawsze, odkąd zmieniły się nasze zwyczaje żywieniowe Młody przestał marudzić przy jedzeniu. Jemu apetyt sprzyjai zaczynam myśleć, że lepiej go ubierać niż żywić.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: gromog w 29 Kwiecień 2013, 23:46:52
...może lepiej niech w miseczki nie idzie...

(http://img2.demotywatoryfb.pl//uploads/201301/1359551720_dsas3d_600.jpg)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 17 Maj 2013, 22:05:47
Zaczął się "mój" sezon... Swojskie pomidory, ogórki, szczypior (chociaż ostatnio przerzuciłam się na pora zamiast szczypioru), rzodkiewki, sałata. Owoców trochę mało, ale już się nie ograniczam, zwłaszcza, że mam doskonałe źródło jabłek. Moje dzisiejsze posiłki - wybaczcie jakość zdjęć, robione komórką w pracy.

Podwieczorek: gruszki, winogrono i banany (jak tylko się pojawią, zastąpią je truskawki, śliwki i swojskie gruszki)
(http://www3.picturepush.com/photo/a/13069941/220/13069941.jpg) (http://www3.picturepush.com/photo/a/13069941/1024/Anonymous/zdjęcie0024.jpg)

Kolacja: pomidor, mieszanka sałat, oliwki, ser typu bałkańskiego (łagodniejszy i mniej tłusty od fety, nie pytajcie co to za ser, kupuję w Lidlu), nasiona słonecznika, oliwa i odrobina octu balsamicznego, zioła.
(http://www3.picturepush.com/photo/a/13070051/220/13070051.jpg) (http://www3.picturepush.com/photo/a/13070051/640/13070051.jpg)

I tak sobie jem. Dodaję też łososia, szynkę dojrzewającą, czasem makrelę, ale ta jest tłusta. Muszę przekonać się do innych ryb. Urozmaicam sosy. Wymaga to trochę więcej pracy, przygotować sobie taki posiłek, ale potem zjadam ze smakiem no a efekt...  ::) Centymetry spadające w biodrach działają motywująco. Tylko te owoce mnie gubią, bo ja słodkolubna jestem. Ale lepsze owoce niż pączek z nadzieniem toffi smażony na starym tłuszczu, nie?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 18 Maj 2013, 19:48:24
Że tak spytam znienacka - korzysta ktoś? http://kuchnialidla.pl/przepisy (http://kuchnialidla.pl/przepisy)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Poe w 18 Maj 2013, 19:59:59
Owszem, zdarzyło mi się kilkukrotnie + także korzystałem z pomysłu  i tworzyłem jakąś wariację : )
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 18 Maj 2013, 20:02:44
No to pochwal się co tam pichciłeś  :)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 04 Czerwiec 2013, 18:16:20
Nie to nie Poe  :jezyk: Ja dzisiaj zrobiłem brownie - pyszne czekoladowe ciasto. A co najważniejsze bardzo szybko i prosto się to robi. Wrzucić można wszystko - orzechy, migdały... Mniam  :mrgreen:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 04 Czerwiec 2013, 18:39:26
Zielone szparagi.

Odłamać twarde końcówki od strony obcięcia, troszkę, na patelnię klarowane masło, rozpuścić, parę ząbków czosnku pokroić w cienkie plasterki.
Czosnek zaczyna lekko podskakiwać i się smażyć, wrzucamy szparagi i jemy, kiedy zmiękną i są wewnątrz gorące.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 14 Sierpień 2013, 19:46:11
Tutaj opisywane w poście wyżej brownie:
(http://s6.ifotos.pl/mini/DSC00024j_neswann.jpg) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00024j_neswann.jpg/)

Tutaj też coś ze słodkości - babeczki z masą budyniową i truchawami  :mrgreen:

(http://s4.ifotos.pl/mini/DSC00038j_neswaep.jpg) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00038j_neswaep.jpg/)
(http://s6.ifotos.pl/mini/DSC00040j_neswaen.jpg) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00040j_neswaen.jpg/)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 15 Sierpień 2013, 11:13:44
Genialne, bardzo proste danie, którego nazwy nie pamiętam.
Ziemniaki - koniecznie małej wielkości - gotujemy ze skórką, w soli (ja dałem trzy garście) z dodatkiem cytryny ze skórką. Co ciekawe ziemniaki wcale nie są zbyt słone, ani kwaśne.
Do ziemniaczków możemy podać sos - ja zrobiłem go z pomidorów z puszki, doprawiłem na ostro.
Dla mnie wystarczyło, było pyszne, ale gdyby ktoś chciał może dodać jakiś element mięsny.

(http://s4.ifotos.pl/mini/DSC00081j_nesanwa.jpg) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00081j_nesanwa.jpg/)

Przepis zaczerpnąłem od pana Makłowicza, który zrobił inny sos. Oryginał: http://www.tvp.pl/styl-zycia/kuchnia/ksiazka-kucharska/przepisy/przepisy-maklowicz-w-podrozy/ziemniaczki-w-lupinach-gotowane-w-soli-z-czerwonym-sosem-paprykowym/7213518 (http://www.tvp.pl/styl-zycia/kuchnia/ksiazka-kucharska/przepisy/przepisy-maklowicz-w-podrozy/ziemniaczki-w-lupinach-gotowane-w-soli-z-czerwonym-sosem-paprykowym/7213518)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 16 Sierpień 2013, 10:43:48
Znowu zamieszczam zdjęcie i przepis na deser. Znowu szybko i smacznie!
Wystarczy nałożyć na talerzyk jogurt typu greckiego (ja zrobiłem to używając gałkownicy do lodów) polać ów jogurt swoim ulubionym miodem (wielkokwiatowy u mnie) i posypać całość zmielonymi orzechami włoskimi. Przyozdobić połówkami orzechów na wierzch gałek.

(http://s6.ifotos.pl/mini/DSC00090j_nearxnw.jpg) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00090j_nearxnw.jpg/)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 17 Sierpień 2013, 10:26:30
(http://s6.ifotos.pl/mini/DSC00099j_neawrhe.jpg) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00099j_neawrhe.jpg/)


Danie obiadowe, pyszne, szybkie i ładnie wygląda!
Mięso to zwykłe piersi kurczaka przyprawione pieprzem i solą, zabarwione papryka w proszku.
Ja podałem ze świeżą i chrupiącą bagietką - IMHO idealnie pasuje.
I teraz najważniejsze - sałatka z:
czosnek (posiekany)
jogurt naturalny
sok z cytryny
ogórek
koperek
sól
Wszystkie te składniki wrzucamy do miski i mieszamy.
Danie idealnie nadaje się na upały - soczysta pierś kurczaka i jeszcze pyszny, lekki, orzeźwiający sos koperkowo-ogórkowy.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 18 Sierpień 2013, 10:44:48
Porcja orzeźwienia. Kurczak w kosteczkę podsmażamy w papryce, soli i pieprzu dodajemy sok z puszki z ananasami. Owoce kroimy w kostkę dodajemy na chwile przed zakończeniem procesu gotowania i już. 
Pyszne, szybkie.

(http://s4.ifotos.pl/mini/DSC00095j_neaqapr.jpg) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00095j_neaqapr.jpg/)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 19 Sierpień 2013, 13:09:49
Pieczony camembert - idealny jako przystawka!
Serek kupiony w sklepie marynujemy w oliwie, słodkiej papryce, pieprzu i tymianku. Tak zamarynowany ser odstawiamy do lodówki na min 30 min. Pieczemy około 20 min w 180*C.

Mi się nieco za bardzo spiekł z góry i tymianek nie wygląda za rewelacyjnie, po za tym pękł i nieco się wylało z niego  :redface: Był pyszny....

(http://s4.ifotos.pl/mini/DSC00102j_neqxwxw.jpg) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00102j_neqxwxw.jpg/)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 19 Sierpień 2013, 13:27:34
Wariacja nr 1. na temat powyższego
Camemberta czy innego brie obtaczamy w roztrzepanym jajku, potem wrzucamy do bułki tartej i takiego kotleta do frytkownicy. 2-3 minuty aby się zrumienił, jak zaczyna puchnąć to trzeba uważać bo lubi pęknąć.

Wariacja nr 2.
Ulubionego pleśniaka kładziemy na kawałku folii aluminiowej. Obsypujemy czym kto lubi (np. kolorowy mielony pieprz, świeża pokrojona chilli). Zawijamy w folię - byle szczelnie - i wrzucamy serek na grilla najpierw od strony zwiniętej. Potem po 3-4 minutach (w zależności od grill'a trzeba się swojego nauczyć) przekręcamy na drugą stronę i delikatnie go rozwijamy, tak żeby dymek miał szansę wniknąć do środka. Super gdy grill ma pokrywę - wtedy po następnych 3 minutach serek jest zrobiony na cacy.

Do obu wariacji świetnie pasuje duży ogniskowy ziemniak, rozkrojony na pół, w środku z masełkiem i/lub kremem z twarogu, dymki i śmietany.

Ja osobiście lubię trochę dobrej konfitury z żurawiny położyć obok sera. Kieliszek dobrego wina  :szampan:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 20 Sierpień 2013, 11:17:28
No w końcu pokazał się ktoś kto potrafi dogodzić kobiecie na co najmniej dwa sposoby  :brawa:  :diabelek:


Dziś podobne danie jak kilka dni temu, tylko chyba ładniej podane i nieco inaczej robione:

(http://s6.ifotos.pl/mini/DSC00165J_neqseaa.JPG) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00165J_neqseaa.JPG/)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 21 Sierpień 2013, 12:12:43
Roladka z ciasta francuskiego z łososiem - super przekąska  :)

(http://s6.ifotos.pl/mini/DSC00125J_nwprehn.JPG) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00125J_nwprehn.JPG/)

Przepis z Kuchni Lidla:
http://kuchnialidla.pl/product/Przekaski-sylwestrowe-Pascala (http://kuchnialidla.pl/product/Przekaski-sylwestrowe-Pascala)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 22 Sierpień 2013, 13:56:09
Wybaczcie jakość zdjęcia, ale mam tylko jedno:

Tarta z budyniem czekoladowym i bananami. Podawana na zimno.

Najpierw robimy ciasto, pieczemy je. Ulubiony budyń nakładamy na ciasto na to kładziemy ulubione owoce do lodówy i potem delektujemy się przy kawce.

(http://s6.ifotos.pl/mini/DSC00397J_nwpsrhs.JPG) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00397J_nwpsrhs.JPG/)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 22 Sierpień 2013, 14:08:02
Tak Ci się nudzi w te wakacje, że co dzień czymś innym sobie umilasz czas? ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 22 Sierpień 2013, 17:02:09
Większość rzeczywiście zrobiłem w te wakacje, kilka potraw już wcześniej.
No właśnie nie nudzi mi się, ale (bardzo) lubię gotować, więc jak mam więcej czasu to szaleję w kuchni :taniec:

(Potem zacznie się szkoła i całe dnie rozbite, brak czasu na wszystko i... i nie będzie gotowania)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 31 Sierpień 2013, 14:31:45
Zupa.

Krem (powinno być nieco gęściejsze niż na zdjęciu) z marchwi z chilli. Z dodatkiem słonecznika na wierzchu.
W smaku jest słodko-ostro. Smaczne danie, ale nie na co dzień.

(http://s4.ifotos.pl/mini/DSC00136J_nwnneeh.JPG) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00136J_nwnneeh.JPG/)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 31 Sierpień 2013, 14:47:15
Zdjęć nie będzie.

Udo z indyka b/k, b/s.
Pokroić na gulasz; rozmiar wg uznania. Posolić, wymieszać.
Boczek wędzony, najlepiej domowy.

Do naczynia wlewamy oliwę z oliwek, podsmażamy boczek, który następnie wyciągamy. Dodajemy miód. Podgrzewamy.
Wrzucamy indyka, podsmażamy, dodajemy kilka kawałków goździka, trochę rodzynek, śliwki suszone, podlewamy bulionem, dosypujemy papryki słodkiej, troszkę suszonych pomidorów. Dusimy z godzinę lub więcej, wg uznania.
Podawać z ryżem, posypać pietruszką.

Smacznego.

Aha. Można jako warzywo ugotować kolby kukurydzy.

Mniam....
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 07 Wrzesień 2013, 19:23:32
Kiedyś muszę spróbować  :taktak:

A ja dziś z omleto-manią. Kiedyś nie mogłem się oprzeć muffinką, teraz mnie ciągnie do omletów:

(http://s6.ifotos.pl/mini/DSC00070j_nwsheen.jpg) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00070j_nwsheen.jpg/)
(http://s6.ifotos.pl/mini/DSC00083j_nwsheew.jpg) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00083j_nwsheew.jpg/)
(http://s6.ifotos.pl/mini/DSC00089j_nwsheeq.jpg) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00089j_nwsheeq.jpg/)

A wy lubicie zjeść takiego omleta na śniadanie? Raczej na słodko, z owocami, a może z serem i szynką? Zawsze mam problem z obróceniem omleta na drugą stronę - może macie jakieś sposoby na to?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 07 Wrzesień 2013, 19:31:39
W zasadzie chyba omleta się smaży tylko z jednej strony - tak mnie przynajmniej uczono... :)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 07 Wrzesień 2013, 19:41:04
Szachowcu, co to za mufinką?
Też lubię omlety. Teraz mam na talerzu tortilla española albo frittata po włosku, czyli omlet z cebulką, boczkiem, ziemniakami, rozmarynem, kolendrą :). To cudo smaży się z obu stron, inaczej niż omlet.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 07 Wrzesień 2013, 19:44:26
Tortilla chyba z obu stron a fritattę pamiętam że smażyłem z jednej i zapiekałem w piekarniku - ale to dawno było i może źle pamiętam  :)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 07 Wrzesień 2013, 19:47:45
Tak, ale gdy się nie chce piekarnika odpalać... ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 07 Wrzesień 2013, 20:05:14
jeśli z jednej strony to jak sprawić by górna, płynna część się usmażyła, gdy z dolnej omlet już się podpiekł?

Muffiny! Są przepyszne, a możliwości dodatków do nich jest multum! Z owocami, z bakaliami, czekoladą, z warzywami, na słono... przeglądając profil FB widziałem, że jedna kawiarnia ma w ofercie z boczkiem... A samo, czyste muffin-owe ciasto mmm... :pycha:

(http://s6.ifotos.pl/mini/DSC00127J_nwsharw.JPG) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00127J_nwsharw.JPG/)
(http://s4.ifotos.pl/mini/DSC00134J_nwshara.JPG) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00134J_nwshara.JPG/)
(http://s6.ifotos.pl/mini/DSC00139j_nwshaxp.jpg) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00139j_nwshaxp.jpg/)

A tu przepis (mój pierwszy, z którego zrobiłem pierwsze muffinki) dość tłuste, ale co z tego  :mrgreen:

(http://s6.ifotos.pl/mini/DSC00160j_nwshaxx.jpg) (http://ifotos.pl/zobacz/DSC00160j_nwshaxx.jpg/)

Generalnie bardzo szybko można zrobić muffiny. Zawsze będą smaczne, a dodatki ulubione.
Tutaj link do blogu o muffinach z dość wyszukanymi przepisami: http://www.muffinkowyfetysh.pl/ (http://www.muffinkowyfetysh.pl/)



Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 07 Wrzesień 2013, 20:09:08
Od dołu omlet ma być przypieczony a na wierzchu ścięty i delikatny. Trzeba kombinować z mocą ognia ew. wspomóc się pokrywką :)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 07 Wrzesień 2013, 20:30:39
Muffiny mają gluten niestety.
A omlet podważyć można widelcem, przechylić patelnię, by płynna treść wpłynęła pod tę już ściętą... Parę razy wokół obwodu.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 07 Wrzesień 2013, 20:50:30
Dokładnie, Antonio dobrze mówi
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 07 Wrzesień 2013, 21:26:57
Ta technikę dziś przeczytałem w książeczce kucharskiej i zastosowałem po raz pierwszy, ale nie wyszło ani ładnie, ani smacznie...
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: side w 11 Wrzesień 2013, 11:09:40
Ja nie przewracam omleta.
Zapiekam pod przykryciem na najmniejszym ogniu.
Na palnik dodatkowo klade taka nakladke.
http://homeideas.pl/images/large/4d47a8cf94f4af242331541efe667cedeea3986b.jpg (http://homeideas.pl/images/large/4d47a8cf94f4af242331541efe667cedeea3986b.jpg)

Dzisiaj na sniadanie zrobilem sobie omlet a’la pizza  8)
Na roztopione, ale letnie maselko wrzucilem 3 zoltka, calosc wymieszałem i na mase położyłem plaster sera żółtego. Po 10 minutach zapiekania, na talerzu pojawil sie smakowity kasek

(http://i.imgur.com/ypRGx0D.jpg)

który wzbogacilem pasta ze zblendowanej papryki i wiorek kokosowych

(http://i.imgur.com/iTsQQik.jpg)

Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 11 Wrzesień 2013, 11:13:59
No własnie - w temacie omletowym. Jaki przepis na samą masę na omlet - robiłem już same żółtka, całe jajka z wodą, całe jajka z mlekiem, jajka z mąką i śmietaną, jajka z mlekiem i mąką...
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 11 Wrzesień 2013, 13:30:07
Ja robię z samych jajek, lekko roztrzepanych (w przepisie kuchni kawalerskiej ;) było napisane: Francuzi uważają, że wystarczy 7 uderzeń widelcem).
Lubię go nafaszerować na połowie (ser żółty, obrane pomidory, majonez, czarne oliwki, liście bazylii) i zamknąć.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 11 Wrzesień 2013, 16:26:23
@Spinka - no ja właśnie robiłem z jajek całych i dodatkiem mąki i soli/cukru. Do garnka i miksujemy. Potem dowiedziałem się, że nie używa się mąki i nie miksuje tylko widelcem delikatnie mazia. A jeśli chodzi o efekty to pierwszy sposób bardziej mi doszedł.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 11 Wrzesień 2013, 17:05:28
Moje dziewczyny bajbardziej lubią: 2 jajka, łyżka mąki, łyżka śmietany, szczypta soli lub vegety. Smażony z jednej strony, po ścięciu góry kładę pomidory, ser, szynkę, liście bazylii i składam na pół.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 11 Wrzesień 2013, 17:16:08
Dla mnie te poprawne omlety (bez mąki) są jak mocno ścięta jajecznica. Choć może coś źle robię, ale co może wyjść z odrobiny masła i rozkłóconych jajek jak nie jajecznica...
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 19 Grudzień 2013, 19:05:28
Łopatka, czosnek, kolendra, rozmaryn, pieprz, sól, olej łyżka może trochę więcej. Doba w lodówce.

7,5h w ok. 80 st. C. Pieczenie tradycyjne.

Dociągnięte wewnątrz do ok. 65 st. C.

Włala....

 


(http://www2.picturepush.com/photo/a/13928955/640/13-07-02/DSC-3877.jpg) (http://picturepush.com/public/13928955)



(http://www5.picturepush.com/photo/a/13928958/640/13-07-02/DSC-3882.jpg) (http://picturepush.com/public/13928958)



(http://www1.picturepush.com/photo/a/13928959/640/13-07-02/DSC-3882---wersja-2.jpg) (http://picturepush.com/public/13928959)


 :pycha:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 19 Grudzień 2013, 19:33:19
 :pycha: :brawa:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Poe w 19 Grudzień 2013, 22:09:40
Co uzyskujesz przy takim czasie pieczenia przy takiej temperaturze?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 20 Grudzień 2013, 07:04:00
Niesamowitą soczystość, miękkość, kruchość. Aromat i smak jest zwielokrotniony w stosunku do pieczenia w temp. +/- 200 st.
Przy jednym ząbku można mówić, że za dużo ;-)

Dla niektórych.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 20 Grudzień 2013, 10:29:27
Poe - musisz spróbować - mięso jest zupełnie inne :) Jeśli jeszcze na wejściu miałeś mięsko klasy Speciality ;) to po wyjęciu z pieca prawie nie trzeba do niego noża.

Możesz jeszcze takie mięsko wrzucić do worka, dodać te wszystkie przyprawy, troszkę nalewki, odessać powietrze, szczelnie zamknąć odczekać dzień i wrzucić do gara z wodą. Niech pływa te kilka godzin w temp 80-90C. Pomijając walory smakowe - uzyskujesz wędlinę która bez problemu wytrzyma 2 tygodnie w lodówce.

Taki schabik ze śliwkami :D :pycha:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Poe w 21 Grudzień 2013, 08:15:16
No no, jest to opcja niezła :-) na pewno skuszę się i zrobię, ale to po świętach kilka tygodni :-D
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Poe w 24 Grudzień 2013, 12:57:46
A wczoraj, gdy z przyjaciółmi dekorowaliśmy pierniczki, trochę mnie poniosło  i zacząłem bawić się w, hmm, lukier art :P

(https://scontent-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1535527_593877704000877_1245502474_n.jpg)

czyli jak wykorzystać teoretyczną wiedzę z latte artu na lukrze i pierniczkach :D
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 01 Marzec 2014, 08:21:37
https://www.youtube.com/watch?v=WANHNtn14F0 (https://www.youtube.com/watch?v=WANHNtn14F0)
Tytuł: kulinaria
Wiadomość wysłana przez: Martaja w 15 Kwiecień 2014, 11:19:20
Kawka jak najbardziej ale oprócz niej lubię sobie popichcić :) Kto jeszcze ma takie zainteresowania?
Tytuł: Odp: kulinaria
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 15 Kwiecień 2014, 11:22:57
Ja  :)
Tytuł: Odp: kulinaria
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 15 Kwiecień 2014, 11:43:28
Jeśli mam czas to tak :)
Tytuł: Odp: kulinaria
Wiadomość wysłana przez: n-krzychu w 19 Kwiecień 2014, 19:11:31
Gotować jak najbardziej, ale sporzątać po gotowaniu to nie  :mrgreen:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 20 Kwiecień 2014, 11:16:33
http://kobieta.wp.pl/gid,16549881,img,16549972,kat,52556,title,Picie-kawy-szkodzi-urodzie-Za-to-jej-fusy-to-doskonaly-kosmetyk,galeriazdjecie.html?ticaid=112953&_ticrsn=3 (http://kobieta.wp.pl/gid,16549881,img,16549972,kat,52556,title,Picie-kawy-szkodzi-urodzie-Za-to-jej-fusy-to-doskonaly-kosmetyk,galeriazdjecie.html?ticaid=112953&_ticrsn=3)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Senators w 29 Kwiecień 2014, 15:08:05
Ciastka jak ciastka... Ale to mięsko wygląda przepięknie! ;]
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Maciej1 w 22 Październik 2014, 13:59:29
Szybki wczorajszy obiad po pracy:
Łosoś z rękawa
Czerwona Quinoa
Sałatka z avokado, pomidora, natki pietruszki i oliwy

(http://up.picr.de/19890105mn.jpg)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Jaro w 16 Listopad 2014, 17:34:59
Dzisiejszy obiad.
Baranina duszona z pomidorami, cebulą, czosnkiem i kolendrą (przepis z gruzińskiej książki kucharskiej – po ostatnich wakacjach ulubiona książka w moim domu). Wcześniej kolendra jakoś mi „nie podchodziła”.
Baranina przywieziona spod samiuśkich Tater we wtorek i dzisiaj na stole  ;).
Do tego sałatka z buraczków z prażonymi pestkami dyni, oliwa i serkiem typu feta.
Bułeczki ziemniaczane i szpinakowe – pycha.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 04 Grudzień 2014, 08:09:40
Smacznego...

http://polona.pl/item/3557387/15/ (http://polona.pl/item/3557387/15/)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 04 Grudzień 2014, 08:11:37
Skromne śniadanie...  :evil:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 07 Grudzień 2014, 19:38:43
Najlepsze ciasto na pizze? Najlepszy sos do niej? Pizza bez masy dodatków, taka która będzie smaczna z samym serem i przyprawami? Macie jakieś doświadczenia? Bez podróży do Włoch najlepiej  ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 07 Grudzień 2014, 19:45:12
MEGA Zajebiste ciasto na Pizze (http://www.youtube.com/watch?v=c7Zw7nm6jJg#ws)
Passatę z Lidla polecam.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: ranGo w 07 Grudzień 2014, 19:52:51
Ja lubie quattro formaggi, same sery, i bardziej w polskich pizzeriach niż we Włoszech. Ocz. piec drewnem podpalany...
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: D4rK89 w 07 Grudzień 2014, 19:58:16
fajny przepis na pizze. Kilka trików podpatrzę :)

PS. Kurna chata już przegiąłem z wagą i trza się odchudzać a tu takie przepisy i smaczki :p
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 07 Grudzień 2014, 20:01:31
Może wykorzystam w czwartek, jak do Żony przyjdą koleżanki na pogaduchy...
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 10 Grudzień 2014, 08:01:36
Fux, robiłeś wg tego przepisu pizze? Użyłeś kaszy czy semoliny?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 10 Grudzień 2014, 08:02:23
Młody robił.
Jak wróci, to dopytam.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 10 Grudzień 2014, 09:46:45
Do pizzy to potrzebna jest maka 12g bialka na 100g.

Zazwyczaj sa 8-10g.

Jak ktos chce lepszy przepis na ciasto to niech uzywa tego, w tym wyzej bylo duzo bledow technicznych
http://nomnomnosh.com/recipes/heston-blumenthals-perfect-margherita-pizza (http://nomnomnosh.com/recipes/heston-blumenthals-perfect-margherita-pizza)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 10 Grudzień 2014, 15:29:42
Co Wy .... wiecie o pizzy  :blue:
Za żadne bogi, nikt, ale to nikt mnie nie skłoni abym porzucił moją pizzerię i sam zaczął wypiekać!
Mamy na Ochocie najlepszą i basta! I Filtry są blisko (na deser espressso).
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 10 Grudzień 2014, 15:35:02
Potwierdzam. Przyjezdni proszę udać się na Barską ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Poe w 10 Grudzień 2014, 16:02:41
No właśnie. Poruszyliście drażliwy temat - semolina. Dlaczego za cholerę nie mogę jej zdobyć w Polsce, tylko muszę ją sobie z Włoch ściągać przy okazji, jak ktoś się wybiera?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 10 Grudzień 2014, 16:48:29
Doktorku, swojego czasu mieliśmy z kolegą koszulki zamawiać z zestrzelonymi UFO  :redface:  :smiech:

Chodzę tam od początku miejscówki, znam się troszkę z właścicielem - ultra miły starszy Pan.
Teraz w styczniu (chyba 10) będą obchodzili 25 latek. Żeby nie wiem co, nie dam rady w domciu zrobić choćby sosu lepszego nich ich.

@Poe - np. tu http://www.zdrowazywnosc.com.pl/index.php?prod_name=semolina&search=ok&search=ok&produc= (http://www.zdrowazywnosc.com.pl/index.php?prod_name=semolina&search=ok&search=ok&produc=)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Edwin Jagger w 10 Grudzień 2014, 18:05:29
Ja pracuje na Ochocie, moja Pani, Syn do szkoły chodzi a pizzy na Barskiej nie jadłem.
Namiary, ale już! (proszę)  :pycha:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 10 Grudzień 2014, 18:09:29
Pizzeria na Barskiej, Barska 37
od 12 czynne, raz/dwa w miesiącu, w sobotę lub niedzielę bywamy zamawiając "to co zwykle"  :taniec: :pycha:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: joonecky w 10 Grudzień 2014, 18:09:46
A ja nie spotykam się raczej, żeby pizza w lokalu była lepsza niż ta, którą wypiekam w domu.  ::)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 10 Grudzień 2014, 18:12:36
Przyjedź, skosztuj - jeśli będzie gorsza niż Twoja w domu (sos, sos ważny), dać znać zwrócę kasę za tę pizzę (aby nie było że promocja dla wszystkich  :lol2: - dla Ciebie joonecky, jedna pizza  :) )
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: joonecky w 10 Grudzień 2014, 18:15:35
Niestety, ale w stolicy praktycznie wogóle nie bywam, a do Tomaszowa Maz. chyba nie dowożą  :lol2:
Ale jeśli będę w Wa-wie, to wpadne - pierwsza pozycja na liście obowiązkowej z twojego polecenia  ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 10 Grudzień 2014, 21:43:23
jak nie masz pieca opalanego drewnem, bad znie stosujesz triku z patelnia (link ode mnie).
To nie ma bata.
Ja swoja pizze pieke 3 minuty i jest niezla. Naprawde wazna maka 12g bialka
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 10 Grudzień 2014, 22:20:31
Semolina - w sklepach PSS Społem 10 zeta za 0,5 kg.
Mąka 12 g białka to np. Lubella do ciasta drożdżowego.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: pafcio0 w 11 Grudzień 2014, 07:24:31
Ja kupiłem na Allegro zapas włoskiej Fariny 00 i trzaskam ostatnio pizzę za pizzą :)
Semolina do podsypywania jest też w Pietrze i Pawle.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Cannabis Arabica w 11 Grudzień 2014, 22:41:26
Fariny też używam do pizzy, ale najważniejszy jest piec. Osobiście używam od jakiegoś czasu Ferrari G3 i nie wyobrażam sobie powrotu do wypiekania pizzy w piekarniku ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 11 Grudzień 2014, 23:29:27
W ilu restauracjach  (w polsce) masz prawdziwa mozzarelle z bawola i sos z wloskich pomidorow?

Jedynie peicem nadrabiaja, ale ja jak pieke to daje 300 stopni i rozgrzana patelnie zeliwna
3 minuty i mam gotowa pizze ;)
Aczkolwiek poki co uzywalem zdaje sie lubelli 1g (ta 15g bialka IMO gorsza), ale bede musial sprawdzic semoline.

Hmm moze zrobie  w przyszlym tygodniu ;)

Z tego co widze to farina to zwykla maka wloska i tylko 8g na 100.
to nie jest samolina
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Cannabis Arabica w 12 Grudzień 2014, 01:30:30
Kilka się znajdzie ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 28 Grudzień 2014, 10:18:34
Kupiłam w tesco kasztany jadalne. Ktoś coś? Jakiś sprawdzony przepis, porady? Internety pełne przepisów, ale może jakieś uwagi?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: ranGo w 28 Grudzień 2014, 14:21:19
Ugotować ich krótko, wystarczy że woda sie zagotuję. Potem na tej wybrzuszonej części, nożem do chleba, pod lekkim skosem, naciąć skórke ale uważac by się nie pokaleczyć. Ustawić piekarnik na jakieś 220C i piec koło 20-30 minut ( trzeba obserwować ). Dobre kasztany są aż tak słodkie że nie wiadomo skąd tyle cukru w nich.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 28 Grudzień 2014, 14:49:17
Ta skórka jest strasznie twarda, usiłowałam to naciąć, ale chyba nóż survivalowy będzie potrzebny...  :sciana:
Gotowanie ją zmiękczy? Reszta, jak w internetach.  :ok:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 28 Grudzień 2014, 15:30:03
Ja to z nich purre jadłem. Faktycznie słodkie jak nie wiem co. Węgrzy sporo z kasztanów robią.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 28 Grudzień 2014, 22:40:37
moze zalezy jak sa wysuszone, ze swiezych polskich kasztanow  jak pieczone to sa smaczne, ale nie za slodkie.
Tak samo kupne w francji smakuja.

Za to maja gotowe produkty co sa slodkie, ale tam cukier chyba dodaja
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 04 Styczeń 2015, 18:03:17
Doktorek, co z marchewkowcem? Miało być po Nowym Roku!  :Bicz:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 05 Styczeń 2015, 09:12:46
No to lecimy z klasyką marchewkową.

Składniki na ciasto:
1 i 1/2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki soli
1 szklanka brązowego cukru, ale z braku laku i biały się nada, choć z brązowym jest o niebo lepsze
2/3 szklanki oleju
3 duże jaja
1/2 szklanki soku ananasowego
1 szklanka drobno tartej marchwi, ale jak i tak daję dużo więcej, dwie nawet, ciacho jest bardziej mokre a jak marchew słodka to i słodsze
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii, można niby cukrem zastąpić waniliowym ale ekstrakt jest smaczniejszy ;)
1/2 szklanki orzechów włoskich

Składniki na polewę:
2 łyżki masła
3/4 szklanki cukru pudru
120g serka Filadelfia - lub jakiego innego kremowego. Piątnica też może być.
trochę wanilii lub cukier waniliowy
kilka kropli soku z cytryny

A teraz do dzieła. Jaja, cukier, ekstrakt waniliowy ubić na puch, dodawać powoli wcześniej wymieszaną mąkę z proszkiem, sodą cynamonem i solą. Wymieszać i dodać olej i sok ananasowy, i wymieszać porządnie. Dodać marchew i orzechy, i wymieszać. Ja wylewam na blachę prostokątną z pergaminem. W piecu 180C (termoobieg) siedzi ~45 minut.

Jak już ciacho przestygnie porządnie to można polewę robić (bo inaczej spłynie i będzie beee). Wszystkie składniki polewy do michy i zmiksować na gładko, posmarować górę ciacha. Ewentualnie można dać ciut więcej serka i mniej cukru - będzie mniej słodka.

Smacznego!!
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 05 Styczeń 2015, 14:47:03
A że obiecywałem jeszcze bananowca to poniżej przepis na niego - oryginał wraz z moimi modyfikacjami. To ostatnio moje ulubione ciacho ze względu zalegające banany :)

Składniki na ciasto:
190 g mąki pszennej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki soli
200 g cukru - ja daję 150 białego i 50g Dark Muscovado 
2 jajka
55 g roztopionego masła - ja daję ~15g więcej
3 banany, rozgniecione - ja daję 4, porządnie rozgniecione

Do dzieła. Prostokątna forma, wyłożona prergaminem. Nagrzać piekarnik do 175°C - termoobieg.
Wymieszać w mikserze mąkę z sodą, solą i cukrem. Dodać jajka i wymieszać. Roztopione masło i wymieszać. Rozgniecione banany i wymieszać. Jeśli ktoś lubi - ja lubię - dodać orzechy włoskie, tak garść góra dwie. Przełożyć do foremki. Piec przez 1 godzinę, lub aż wbity w środek ciasta patyczek będzie po wyjęciu suchy - u mnie ta suchość pojawia się koło 45-50 minuty.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 05 Styczeń 2015, 14:59:01
Jaki sok ananasowy?
Z puszki czy kartonu?

A i wielkość blachy/foremki istotna.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 05 Styczeń 2015, 15:04:16
sok ananasowy - czasem udaje mi się dorwać świeży w butelce. A jak nie ma to z kartonu.

Wszystkie przepisy lądują w prostokącie 24x28cm lub okręgu 23cm.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 06 Styczeń 2015, 10:50:19
Banany można rozgnieść w blenderze?
Temperatura piekarnika? 180st.C?
Bananowiec będzie w sobotę. Na marchewkowca muszę zwerbować drużynę do tarcia marchwi.  :lol2:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 06 Styczeń 2015, 15:12:05
Doktorku co do ciasta marchewkowego ja uzywalem mascarpone i to jest najprawde swietny krem
wtedy, wazne tylko ze jak ciasto z lodowki to musi postac by sie krem ogrzal...
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: joonecky w 06 Styczeń 2015, 16:22:59
Banany można rozgnieść w blenderze?
Banana to nawet widelcem rozgnieciesz.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 06 Styczeń 2015, 18:32:44
 :wow2:
Serio?
Tak się upewniam, bo widelcem potrafię tylko ziemniaki rozgniatać...  :o
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 06 Styczeń 2015, 18:36:42
Surowego?  :wow2:
Banany są miękkie, widelec IMHO wystarcza aby zrobić papkę.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 06 Styczeń 2015, 19:04:39
:wow2:
Serio?
Tak się upewniam, bo widelcem potrafię tylko ziemniaki rozgniatać...  :o

Obierz ze skóry...
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 06 Styczeń 2015, 19:05:16
Krzysztof... Na Ciebie zawsze można liczyć...  :buziak: Wyjaśniłeś mi co i jak.  :o

Fux, przyjacielu... To skórka nie jest jadalna?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 06 Styczeń 2015, 21:59:06
To skórka nie jest jadalna?
;-)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 06 Styczeń 2015, 22:01:50
 :diabelek: :diabelek: :diabelek:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 07 Styczeń 2015, 07:19:59
W kwestii bananów możesz na mnie liczyć, bo w/g ... kogoś dalej siedzę na drzewie, więc jestem obeznany z nimi  :evil:
Uważaj tylko na Platany - tu zamiast widelca polecam ogień/garnek/piekarnik  :blue:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 07 Styczeń 2015, 21:40:25
Krzysztof, no co Ty! Są jeszcze tacy, co nie wiedzą, że już dawno z niego zlazłeś?  :diabelek: :jezyk:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 08 Styczeń 2015, 07:18:59
Są tacy... to nie ludzie to wilki!   :jezyk:
Ale poważniej - co prawda wąteczek o zdrowej żywności, ale platanki podsmażone są pycha, nie to co te żółte (bydlęce) banany.
(http://t1.uccdn.com/pt/images/2/3/6/img_como_fazer_banana_frita_6632_600.jpg)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 08 Styczeń 2015, 20:50:17
Przepis a nie zdjęcie poproszę.  :pycha:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: joonecky w 08 Styczeń 2015, 21:54:57
A w czym są te bananki?
I smażone, czy pieczone?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 09 Styczeń 2015, 06:55:40
Przepis przepis, a po co przepis jak nie masz głównego składnika?  :jezyk:
@joonecky ciasto, specjalne, słodkie (choć też są na słono czy ostro) ten jest smażony w głębokim tł.
Pieczone tez jadłem z ciemnym brązowym cukrem (delikatna osypka plus jakaś słodkawo-korzenna przyprawa - uuu boskie).

wracam na swoje drzewo  :blue:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Olak w 09 Styczeń 2015, 16:51:17
...wiej, wiej...

Smaku narobił i zwiał...  :Bicz:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: joonecky w 12 Styczeń 2015, 19:38:21
Zrobiłem właśnie bananowca. Świetny przepis. 5 minut roboty, a jest naprawde niezłe.

Miałem robić marchewkowe, ale każdy robił wielkie oczy jak się pytałem o sok ananasowy.  :wow2:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Mario Barista w 12 Styczeń 2015, 20:37:53
W sklepach jest firmy Tymbark. Średnio mi smakuje, używałem do drinków.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: joonecky w 12 Styczeń 2015, 20:40:15
Ale nie w okolicznych (przynajmniej u mnie)  :nienie:

BTW - kiedyś chciałem kupić miód pitny, A ekspedientkI w dwóch sklepach nie wiedziały co to jest... serio...  :o
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: pafcio0 w 13 Styczeń 2015, 10:10:11
ale każdy robił wielkie oczy jak się pytałem o sok ananasowy. 
U mnie w każdym sklepie są Marwity niepasteryzowane, również ananasowe. Myślę, że w sklepach typu Alma powinien być i w injych częściach kraju. Mniam! :)
(http://www.marwit.pl//zasoby/produkty_liscie/big/ananas_m01.png)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: joonecky w 13 Styczeń 2015, 11:40:18
U mnie pewnie nikt by nie wziął do sklepu takiego ananasowego. Bo z tych niepasteryzowanych w szklanych buteleczkach są tylko inne smaki.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Alechanted w 13 Styczeń 2015, 14:37:46
Ananas bardzo wdzięcznie oddaje sok. U nas na gorącym południu to Ananasy w każdym markecie można dostać a wiadomo, nie ma co porównywać do kartoników ;)

(a jakie genialne 'drinki' powstają na takich własnych sokach...)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 13 Styczeń 2015, 14:58:49
Rozwiń ten temat drinków ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Jaro w 13 Styczeń 2015, 15:00:08
Off-Topic:
z drinkami to fakt, swego czasu kupowałem "bezbarwny płyn" o smaku wanilii (który ma nazwie polskiego króla) i w połączeniu z sokiem ananasowym było więcej, niż sympatycznie
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Alechanted w 13 Styczeń 2015, 23:41:37
Ananas świetnie komponuje się z rumami, można dobarwić passoa albo blue curacao. Malibu też łyknie, a to już bardzo łatwo dostępne ;)
dodatkowo zamiast lodu proponuję użyć sorbetu
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 06 Luty 2015, 22:58:59
Małe nie za słodkie na imprezkę dla syna ;)

(http://tapatalk.imageshack.com/v2/15/02/06/553617151d9607c9a6de17de23019e30.jpg)

W sumie pół kilo czekolady w tym jest :D
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: joonecky w 10 Luty 2015, 12:53:55
Tort czekoladowo-kawowy. Robiony wczoraj. Był niezły, ale dzisiaj jest nieziemsko dobry  :pycha:


(https://lh4.googleusercontent.com/-stOMJfvkpJg/VNj3Gd7homI/AAAAAAAAB_Q/kkRTmPcde64/s1280-d/20150209_190453.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-Dr7Ugk_AXtQ/VNkBne40f2I/AAAAAAAACAI/FU40CyIk6VQ/s1280-d/20150209_194939.jpg)

Jak zwykle nie chciało mi się dekorować boków  :evil:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 01 Lipiec 2015, 09:30:17
Muszę się Wam pochwalić, że od ponad 3 miechów się odchudzam. Zgubiłem już spooooooro kilogramów, przede mną wciąż jeszcze kawał roboty. Dieta i ostatnio aktywność fizyczna robią swoje. Idzie w mięśnie, miseczki na szczęście nie  :evil:
Mój plan to jeszcze jakieś 6-9 miesięcy diety, prawdopodobnie na jesień kupno dobrego rowerka stacjonarnego.
Okazuje się, że jedzienie "fit" może być bardzo fajne, to nie tylko sałata, łopiany i trawa haha!
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 01 Lipiec 2015, 09:35:09
 :ok:
pomyśl o eliptycznym, a nie klasycznym
będziesz miał połączone zalety bieżni (bez obciążania stawów), rowerka stacj. i elementy treningu rąk/klatki (z ograniczonym stopniu, ale jednak).
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 01 Lipiec 2015, 09:38:36
Mam coś takiego kupione w czasach optymizmu w markecie. Ma zbyt krótki skok i dla mnie jest szalenie męczące dreptanie na nim. Wymyśliłem sobie rowerek z różnymi programami obciążenia w tym również utrzymywanie stałego tętna. Zaletą jest regulacja siedziska w pionie i poziomie co umożliwi wygodne korzystanie wszystkich zainteresowanych w  domu :)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Maciej1 w 01 Lipiec 2015, 09:41:00
Rowerek stacjonarny to nie jest dobry pomysł na redukcję. Przede wszystkim siłownia i wolne ciężary i ruch na świeżym powietrzu.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 01 Lipiec 2015, 09:44:35
Rowerek to plan na późną jesień i zimę, żeby "się nie zastać". Na razie pozbywam się smalcu głównie za pomocą racjonalnego żywienia  ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Maciej1 w 01 Lipiec 2015, 09:53:20
Odpowiednia dieta to 70% sukcesu ale musisz dbać o mięśnie. Organizm będzie chciał smalec zostawiać na później więc dlatego siłownia to mus ;).
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 01 Lipiec 2015, 09:56:09
Co racja to racja  :)
Na szczęcie wyremontowali obok mnie basen i mam jakąś alternatywę, bo spoconych facetów jakoś nie lubię  ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: piomic w 01 Lipiec 2015, 10:58:18
To idź na zumbę - facetów raczej nie spotkasz.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 01 Lipiec 2015, 10:59:43
Haha, dobre!
Nie dałbym rady, kiedyś zaglądałem na salę gdzie dziewczyny tańczyły/ćwiczyły i zesłabiło mnie tylko od samego patrzenia  ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: raf77 w 01 Lipiec 2015, 15:12:16
Rowerek nie jest zły.
Dwa lata temu 10 kilo zrzuciłem. Dietą bez tłuszczu, cukru i alkoholu oraz 40 min rowerka dziennie.

Od roku chodze na siłownię jem normalnie, bez śmieciowego jedzenia, dużo białka, pije piwo czasem i waga poszła w górę, zamiast w dół :-)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 01 Lipiec 2015, 18:39:08
Myknij na rowerze w plenerze ile się da + spacerki.
Lodówka to nie wszystko.
I tak wzrosnie masa o kilka kg na koniec.
Tak to działa.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 30 Sierpień 2015, 21:01:39
Dzisiejszy obiad - sałatka z ciecierzycy z grilowanymi warzywami. Do tego kurczak ;-) Inspirowane przepisem z Biedry  :)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: D4rK89 w 30 Sierpień 2015, 21:09:31
Tak to można jeść :)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 31 Sierpień 2015, 06:50:44
Na takie upalne letnie dni polecam zamiast obiadu sałatkę wykonaną ze schłodzonego arbuza pociętego w kostkę, kilku kostek sera feta, kilku oliwek w plasterkach i połowy łyżki podprażonych ziaren słonecznika. Zaskakująco dobre połączenie smaków, do tego świetnie orzeźwia. Jak zdążę, to wrzucę dzisiaj fotkę ;-)

[EDIT]
Obiecane zdjęcie w załączeniu
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 31 Sierpień 2015, 23:44:51
Przepis na pomniejszenie wagi o kilka kilo w miesiąc:
śniadanie jak kto woli, ale konkretne
obiad  - spory kotlet ze świnki, ale naprawdę fest, grill (blacha) + sporo oliwy, do tego ryż oraz frytki, jako warzywa sałata, grubo pomidorów, cebuli, a polane to wszystko oliwą, dużo! Deser normalnie - flan i do tego dzbanek winka domowego.
Na kolacje butelczyna białego porto.
Gwarantuję powrót do zdrowia i parę kilo mniej!

ps. bym zapomniał wszystkie przerwy przed/po śniadaniu, obiedzie i kolacji wypełnione spacerem ok 4-5 km/h  :evil:.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 01 Wrzesień 2015, 06:35:21
Ja już swój przepis na kilka kilogramów mniej mam i niestety nie ma w nim miejsca na nic co napisałeś powyżej z wyjątkiem spacerów ;-)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Maciej1 w 01 Wrzesień 2015, 06:54:01
Pomidor, sałata i oliwa może zostac
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 01 Wrzesień 2015, 07:04:32
No i cebula  ;)
Racja, muszę się poprawić  :)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Solari w 01 Wrzesień 2015, 17:08:51
Aby poszło Ci w mięśnie...
... powinieneś:
"Śniadanie jeść jak król, obiad jak książę, a kolację jak żebrak".
Tak dyktuje nasz (ludzki) metabolizm. Bo jak to tak - sobie wyobrażasz, że - na polowanie (nie ważne, czy był to dawny Jasiu Jaskinowiec, czy wielmożny Pan hrabia) na "głodniaka" wyruszał?
P.S. Oczywiście nie można zapomnieć o... kawka kawie (jak kto lubi: przed, w trakcie lub po posiłku)  8)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 01 Wrzesień 2015, 18:57:12
jakbyś Maćku walił tylko ten "pomidor sałata oliwa" tobyś moich 50km w terenie mocno pofalowanym nie dał rady - gwarantuję.
Dobrze pamiętam, że byłeś w Lizbonie? To wiesz, że jest pofalowana ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 06 Wrzesień 2015, 12:42:48
Ostatnio w biegu chwyciłem taką kawę/przyprawę. Będę musiał w zobaczyć co to za smak na grillu wyjdzie choć kawy raczej czuć nie będzie.
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/09/06/b1da0260312da2404654155f03ff58b5.jpg)
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/09/06/1fb80853300208eb3876aadc8ef7f950.jpg)
Ale może takim przemiałem pod FP mięsko natrzeć?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 07 Wrzesień 2015, 07:51:42
Piątkowy omlet z pomidorkami i twarogiem wędzonym, filiżanka cascary a na deser dla dzieci domowe lody z mrożonego banana, malin i jogurtu ;-)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 21 Wrzesień 2015, 20:06:55
Dzisiejsze burito w wersji light
(http://images66.fotosik.pl/1197/95fd3d0e5b49463cmed.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/95fd3d0e5b49463c)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Jaro w 21 Wrzesień 2015, 20:15:58
 :wow2: malujesz paznokcie?  :evil:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 21 Wrzesień 2015, 20:28:29
Haha :-) to moja Małżonka,  ja mam grubsze palce ;-)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Solari w 21 Wrzesień 2015, 23:10:29
Dwa ciekawe, obalające mity artykuły
http://nowadebata.pl/2011/05/30/jedzta-co-chceta/ (http://nowadebata.pl/2011/05/30/jedzta-co-chceta/)
http://nowadebata.pl/2011/11/18/leniwe-odchudzanie/ (http://nowadebata.pl/2011/11/18/leniwe-odchudzanie/)
nt. żywienia, ćwiczeń fiz. i funkcjonowania ludzkiego organizmu.
Polecam (gorąco).
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: joonecky w 22 Wrzesień 2015, 00:25:17
Przeczytałem ten pierwszy artykuł... i dawno nie widziałem tylu bzdur w jednym miejscu... :/
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 24 Listopad 2015, 08:10:48
Czy znacie jakiś prosty przepis na mrożony jogurt? Jogurt zrobi mi Żona ale jak go zamrozić, aby utrzymać w miarę kremową konsystencję?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: M w 24 Listopad 2015, 08:20:09
Dobrze pamiętam, że masz jakiś mocny blender? W thermomixie mielę zamrożone w pojemnikach na kostki lodu mleko/jogurt/kremówkę + zamrożone owoce w kawałkach i dodaję trochę nie zamrożonego mleka/jogurtu do uzyskania odp. konsystencji :pycha:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 24 Listopad 2015, 08:22:14
Dobrze pamiętasz - że też mi do głowy nie przyszło to najprostrze rozwiązanie, przecież tak robimy lody owocowe!! Dzięki  :)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: M w 24 Listopad 2015, 08:27:30
Próbowałeś lody bez mleka/jogurtu? Mrożone truskawki + świeży banan + ew. łyżka miodu. Cały sezon się tak mroziliśmy :)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 24 Listopad 2015, 08:30:22
Nie, to bardziej w stronę sorbetów?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: M w 24 Listopad 2015, 08:47:50
Tak ale dodatek banana powoduje, że całość jest lekko kremowa. Można też zrobić mrożone truskawki + świeże truskawki, tylko trudniej fajną konsystencję uzyskać.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 24 Listopad 2015, 08:51:05
Fakt, banan znakomicie słodzi i nadaje ciekawej struktury  :)

[edit]
Mroziłem soki owocowe w małych kostkach i potem miksowałem na granitę - też wychodzą fajne
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 24 Listopad 2015, 10:24:06
Mi sie ta maszyna marzy - może na wiosnę :)

(http://www.delonghi.com/Global/Products/Images/Kitchen-Appliances/Ice-Cream-Makers/Il-Gelataio-Ick8000/ICK-8000-detail-ice-cream.jpg)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: roger w 24 Listopad 2015, 15:29:04
ja to robię w thermomixie :) a tak to byłoby tu tysiąc, tam tysiąc .....
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 24 Listopad 2015, 16:12:05
Thermomixowe lody do mnie nie przemówiły.
Kitchen Aid ma wypuścić bardziej rozbudowaną wersję ichniego mieszadło gotowadła wzbogaconą o kompresor do mrożenia. Ma być możliwość temperowania czekolady ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 24 Listopad 2015, 17:31:27
Niby tak...
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: roger w 24 Listopad 2015, 18:22:44
opcji w thermomixie jest wiele ..... ja jestem z nimi ok :) moje dzieci także :)

Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 24 Listopad 2015, 19:11:44
ja jestem z nimi ok  moje dzieci także
Znaczy Dzieci termomiksujesz...
;-)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: M w 24 Listopad 2015, 21:41:16
Thermomixowe lody do mnie nie przemówiły.

A jak robiłeś?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 24 Listopad 2015, 21:47:11
Wedle przepisu.  Mleko i śmietanka w kostkach zamrożone. Waniliowe niby miały być ale ani nie ta tekstura ani smak. Domrozenie gotowej mieszanki niewiele dało. ;(
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: M w 24 Listopad 2015, 22:19:05
spróbuj zmielić 300g mrożonych truskawek + zmielić ~200g zamrożonego mleka 3,2 (kolejność ważna). Jak chcesz słodsze to miodek albo na początku zmielić 30-50g cukru na puder. Potem dodawaj po 2-3 łyżki mleka do uzyskania odp. konsystencji.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 09 Grudzień 2015, 14:13:11
Świeża ryba...


http://www.youtube.com/watch?v=-53xllxTd8w (http://www.youtube.com/watch?v=-53xllxTd8w)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 10 Grudzień 2015, 18:16:48
Mi sie ta maszyna marzy - może na wiosnę :)

Coś podobnego robię po prostu malakserem. Do miseczki (żeby nawiązać do tytułu) nasypuję zamrożone maliny. Jogurt mieszam z cukrem lub ksylitolem. Potem wylewam na owoce i malakser do akcji. Konsystencja wychodzi takich lekko rozmrożonych lodów ale mnie to odpowiada. Jakby miseczka była mrożona a potem całość jeszcze podrzucona do zamrażalnika o pewnie wyszły by rasowe lody.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: grimit w 01 Marzec 2016, 23:00:24
Co Ty nie powiesz
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: joonecky w 10 Marzec 2016, 21:36:32
Dzisiejsza zabawa z sushi.(http://images.tapatalk-cdn.com/16/03/10/aaccb6db9c6bf1188c54308d51f61dd9.jpg)(http://images.tapatalk-cdn.com/16/03/10/667eb21008c80de199a705af034a7636.jpg)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 10 Marzec 2016, 21:56:30
Ja dziś lody stracciatella popełniłem. Zdjęć nie ma bo dzieciaki pożarły.

Jutro Goranową gibanicę będę próbował zrobić.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: byrzydal w 10 Marzec 2016, 23:20:00


Cytat: joonecky
Dzisiejsza zabawa z sushi.

Aleś mi smaka narobił :-)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: cennik82 w 12 Marzec 2016, 17:55:15
trzeba kurczaka i ryż jeść! :D koksy to podstawa.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: joonecky w 12 Marzec 2016, 21:34:19
Zdjęć nie ma bo dzieciaki pożarły.
Widzę, że fotograf z Ciebie nie gorszy niż kucharz skoro nawet twoje zdjęcia dzieciaki pożarły  :hihihi:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 05 Czerwiec 2016, 22:18:33
http://www.youtube.com/watch?v=98iDeoxuUIQ# (http://www.youtube.com/watch?v=98iDeoxuUIQ#)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: gromog w 14 Lipiec 2016, 12:22:47
Wybierając się na Podlasie do Białowieży polecam spróbować ciasto które wywodzi się z mojego miasta i zdobywa co raz większą popularność ni tylko w regionie. Przepis został przywieziony na początku ubiegłego wieku z Rosji.

https://www.asib.pl/smacznego/marcinek-wielowarstwowe-ciasto-z-podlasia (https://www.asib.pl/smacznego/marcinek-wielowarstwowe-ciasto-z-podlasia)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 28 Październik 2017, 16:24:02
Piecze sie pasztet.

(https://www1.picturepush.com/photo/a/15905173/640/15905173.jpeg) (https://picturepush.com/public/15905173)


(https://www1.picturepush.com/photo/a/15905172/640/15905172.jpeg) (https://picturepush.com/public/15905172)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: piomic w 30 Marzec 2018, 09:46:13
Wędzarenka wczoraj ruszyła, dziś drugi dzień traktowania szynek zimnym dymem. Stosunkowo zimnym, tak z 50°C.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180330/332e614327a0273da4a4870d3b31cf73.jpg)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: tom517 w 31 Marzec 2018, 07:01:21
Piomic, przymierzałem się kidyś do podobnej, zacne forum wędzarnicze odradziło, podobno jak gotowe to Borniak lub Thermowind, wyszło coś sensownego na stół ?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: piomic w 01 Kwiecień 2018, 01:38:50
Oj tak... nawet bardzo.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 05 Maj 2018, 20:38:25
Sałatka na szybko. Kolory tak mi się spodobały, że się z wami podzielę.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180505/6e5cf660efdcb27b7f8c9a120b88e73c.jpg)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Jeżyk w 06 Maj 2018, 00:10:37
pasztet
Z którego roku masz tę "Kuchnię Polską"? Moja jest z 1962 wydanie VII. Te stare książki są świetne. Poluję na "Kuchnię Warszawską" w idealnym stanie.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 06 Maj 2018, 08:29:38
V 1959.
 ;)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Jeżyk w 06 Maj 2018, 15:16:37
 :szampan:
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 13 Maj 2018, 16:51:25
Szukać kwiatów akacji, zrobić ciasto naleśnikowe, głęboki tłuszcz, cukier puder. Bajka...
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Jeżyk w 13 Maj 2018, 17:54:44
Ja mam kilka akacji przed oknami, ale też dwupasmową drogę, więc nic z tego. Ale potwierdzam, kwiat akacji podobnie jak kwiat czarnego bzu przetworzony jest bajeczny.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: gnom w 13 Czerwiec 2018, 12:09:15
Sok z z czarnego bzu mniam!
Ja dzisiaj mam zamiar upiec czarnolas... pewnie pracy na pare godzin, ale efekt zawsze jest zabójczy.
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: pytlakos w 13 Czerwiec 2018, 22:28:13
A co to czarnolas?
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: ranGo w 13 Czerwiec 2018, 23:01:10
(http://www.blikle.pl/wp-content/uploads/2016/08/tort_czarny_las-1.jpg)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: pytlakos w 14 Czerwiec 2018, 09:50:21
O fajne, czekoladowe ciasto i bitka śmietka :).
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 25 Wrzesień 2018, 19:52:43
http://www.youtube.com/watch?v=Su7wKA8DEEc&t=21s#

mniam...
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 10 Grudzień 2018, 19:38:58
Okra w Lidlu dostępna.
Mniam.

(https://www1.picturepush.com/photo/a/16075986/640/16075986.jpeg) (https://picturepush.com/public/16075986)
Tytuł: Odp: Aby poszło w miseczki i mięśnie, a nie....
Wiadomość wysłana przez: Fux w 03 Kwiecień 2020, 14:11:15
(https://www1.picturepush.com/photo/a/16259138/640/16259138.jpeg) (https://picturepush.com/public/16259138)


Zrobiona!

Wyszło zajebiście.

Dałem parykę wędzoną i chorizo. Bez pieprzu i wina.

Pychota.



https://www.youtube.com/watch?v=uZDD9bAQ4lc&feature=emb_title