Autor Wątek: Piwo - przy kawie o piwie.  (Przeczytany 131255 razy)

Offline ranGo Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 2366
    • Euro Cafe
  • Ekspres: Dalla Corte Mina, Moccamaster, V60, Chemex, Kalitta, Aeropress,
  • Młynek: RTF64, Lido2, Lido3, Ditting, Mahlkoenig, Quamar80e
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #30 dnia: 27 Październik 2014, 21:09:58 »
Jakiego rzędu są te koszty?

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #31 dnia: 27 Październik 2014, 21:47:12 »
Nie ma tragedii. Tutaj przykładowe zestawy do puszek i zacierania:
http://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/zestawy_startowe_do_produkcji_piwa

Tylko nie wiem, czy uda się zrobić to wszystko bez żadnego skażenia, w tej idealnej zdezynfekowanej rzeczywistości. Poza tym do zacierania trzeba mieć 30-litrowy garnek, a takiego nie mam i to mnie trochę zniechęca.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #32 dnia: 27 Październik 2014, 21:51:52 »
Gotowce to 100-150 PLN. A zacieranie to już zależy od fantazji. Najbardziej do budżetu dołoży się garnek 30litrowy (emalia tańsza niż stal, zapominamy o aluminium) oraz chłodnica, która można samemu zrobić. Śrutować też można samemu albo kupić już słód śrutowany.

W powyższym zakładam że masz 60  pustych butelek. Choć ja wolę 0.33 niż 0.5 używać. Łatwiej się testuje czy już można pic czy ma jeszcze dojrzewać.

A jak ktoś chce to są i duże ladzie po 200l do użytku domowego. Ale to już trzeba by do domku na drzewie się przenieść.
LMWDP #469

Offline shaqks

  • Wiadomości: 311
  • Ekspres: Kawiarka G.A.T Valentine/ Drip Hario 02 / Aeropress / Chemex(NS Aurelia 2)
  • Młynek: Mazzer Luigi Mini(F83e, Anfim Super Caimano, Mazzer SJ)
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #33 dnia: 27 Październik 2014, 23:09:38 »
dzięki za ten link !

Offline gromog Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1045
  • Ekspres: Crem One 2B R-LFPP Dual, Quick Mill Super Cappuccino, Jura F 50 II, Astoria CKE
  • Młynek: ZF64W, La Marzocco
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #34 dnia: 28 Październik 2014, 09:26:41 »
Gotowce to 100-150 PLN. A zacieranie to już zależy od fantazji. Najbardziej do budżetu dołoży się garnek 30litrowy (emalia tańsza niż stal, zapominamy o aluminium) oraz chłodnica, która można samemu zrobić. Śrutować też można samemu albo kupić już słód śrutowany.

W powyższym zakładam że masz 60  pustych butelek. Choć ja wolę 0.33 niż 0.5 używać. Łatwiej się testuje czy już można pic czy ma jeszcze dojrzewać.

A jak ktoś chce to są i duże ladzie po 200l do użytku domowego. Ale to już trzeba by do domku na drzewie się przenieść.

Przy takiej wydajności mieszkanie w domku na drzewie jest już niewskazane, a nawet niebezpieczne ;)

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #35 dnia: 28 Październik 2014, 10:00:47 »
Off-Topic:
ale gdzieś spać trzeba, bo w garażu mały browar się robi
LMWDP #469

Offline Hattit Sha

  • Wiadomości: 10
  • Ekspres: szukam
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #36 dnia: 17 Listopad 2014, 16:48:23 »
:edit bo mi taptalk obciął post

Co do kawy to jestem raczkującym bobasem ale piwo warzę od dwóch lat i.... to się bardzo opłaca.
Nie chodzi o kasę (mniej za browara) bo jak policzysz swój cenny czas to głowa boli, ale fun przy produkcji poszerzanie wiedzy z chemii biologii technologii browarniczych...
Na początek:
Polecam kilka odcinków o warzeniu piwa autorstwa Tomasza Kopyry popularnego Kopyra z Youtube
wklep w google sklepy dla piwowarów i wybierz jakiś zestaw startowy do warzenia piwa.
celuj w kwotę 200 PLN muszą mieć koniecznie dwa wiadra, balingometr, termometr, termometr do naklejenia na wiadro do fermentacji, chochlę do mieszania w garze, kapslownica (popularna greta), paczka kapsli i środek do odkażania. Na początek chłodnicę sobie daruj bo to kolejne 150 PLN a pierwsze warki spokojnie schłodzisz w wannie z lodową wodą(niezastąpione PET'y w zamrażace)
koniecznie duży garnek 30 L minimum bo potem przeliczysz sobie i zobaczysz że nie warto robić mniej niż 20 L piwa a jak będziesz miał zasyp słodu na RIS albo porter to z gara ci będzie meniskiem wypukłym wystawać.

No i najlepsze jest zdziwienie ludzi jak postawisz swoje piwo na stole i stwierdzają że lepsze od kupnego. I wieczne pytanie jak ty na to kapsle zakładasz :)
« Ostatnia zmiana: 17 Listopad 2014, 17:00:35 wysłana przez Hattit Sha »

Offline shaqks

  • Wiadomości: 311
  • Ekspres: Kawiarka G.A.T Valentine/ Drip Hario 02 / Aeropress / Chemex(NS Aurelia 2)
  • Młynek: Mazzer Luigi Mini(F83e, Anfim Super Caimano, Mazzer SJ)
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #37 dnia: 17 Listopad 2014, 21:43:38 »
W pierwszej wolnej chwili za pierwsze wolne pieniądze chyba sobie taki sprzęt kupię ..te 200zl to około 25 pint więc nie aż tak dużo wcale

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #38 dnia: 10 Grudzień 2014, 18:41:15 »
Miałem już wcześniej pisać, ale jakoś zapomniałem. Otóż ostatnio kupiłem sobie zestaw do warzenia piwa. Dwa fermentory, chemia do odkażania, rurki i inne bzdety. Wielkiego garnka nie miałem, a był potrzebny, bo od razu chciałem się brać za warzenuie z zacieraniem. Pożyczyłem od znajomych, bo szkoda było wydawać jeszcze tyle kasy na gar. Na początku miały być ekstrakty na pierwszy raz... żeby zaznajomić się z procesem etc. Ale, że w kuchni nie lubię iść na łatwiznę, zamówiłem sobie od razu słodu, chmielu i drożdży na dwie warki piwka:Stout i Pale Ale.
Jako, że zacieranie i następujące po nim operacje trwają dobre 7 godzin (za pierwszym razem ze sprzątaniem wyszło mi nawet więcej) jedynym sensownym terminem wstawienia go była noc z piątku na sobotę. Trochę było ciężko po całym tygodniu jeszcze się zebrać, ale innych sensownych terminów na horyzoncie nie było widać.
W piątek musiałem jeszcze iść do marketu budowlanego po wężyk z oplotu. Najlepsza była mina ekspedientki, kiedy powiedziałem, że rozmiar drugiej nakrętki nie ma dla mnie znaczenia (jeden koniec się ucina). Próbowała mnie za wszelką cenę przekonać, że jest to ważne, ale powiedziałem jej, że to do warzenia piwa... zrobiła jeszcze lepszą minę :mrgreen:
Trochę zeszło mi ze zrobieniem z tego wężyka filtratora. Jak ma się możliwość kupić od razu gotowy w sklepie piwowarskim, to polecam. Nie ma co tracić czasu, kiedy gotowy filtrator kosztuje 20 zł. Ja brałem w browamatorze, który nie sprzedaje ich, więc byłem skazany na rękodzieło.
Pierwsze problemy zaczęły się podczas zacierania. Moj jak dotąd niezawodny termometr (ten co ty masz. Maro) zaczą świrować podczas mierzenia temperatury w dość gęstym zacierze. I w sumie nie wiem, czy zacierało się w odpowiedniej temperaturze. Powinno być 66-68 st. C, a mierząc w wielu miejscach garnka w zależności od zanurzenia termometra, uzyskiwałem rożne wartości.  :o To sprawiło mi chyba największą trudność. Za jakieś 2 tyg. planuję uważyć Pale Ale i nie wiem jak ugryźć kwestię temperatury. Może ciągłe mieszanie pomogłoby dobrze zmierzyć temperaturę zacieru (?)
Filtracja poszła mi chyba za szybko.
W efekcie zamiast 20 litrów piwa uzyskałem 17-18 litrów. W niedzielę przelałem na cichą fermentację i za jakieś 3 tygodnie zobaczymy co z tego będzie.
Ogólnienie nastawiam się, że pierwsza warka mi wyjdzie. Ale jest cicha nadzieja  :D Przy przelewaniu spróbowałem co nieco z pomiaru BLG  :szampan:i nie było tragedii. Trochę za mocno było czuć nuty palonego jęczmienia (chyba za długo był w zacierze).

I jeszcze fotka z fermentacji cichej. Kiepska, z racji słabego światła w pokoju, w którym fermentuje.
« Ostatnia zmiana: 10 Grudzień 2014, 18:44:22 wysłana przez joonecky »

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #39 dnia: 11 Grudzień 2014, 09:49:33 »
Utwierdzam się że zacieranie mogę robić jak dzieciaki gdzieś wyślę i nie będą po kuchni latać. :evil:

Co do temperatury - od czasu do czasu na aukcjach można kupić coś co się chyba warnik nazywa. Elektryczny gar, gdzie ustawiasz zadaną temperaturę i on ci to niby trzyma sam. Na piwnych forach też o tym było.

Coś jak tutaj

Droższe od gara, ale jakaś kontrola temperatury jest.
LMWDP #469

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #40 dnia: 11 Grudzień 2014, 15:29:28 »
Oprócz tego kontrolowania temperatury przez godzinę zacierania, to reszta nie powinna nikomu obytemu w kuchni sprawić problemów, wiec ja zachęcam do spróbowania  ;)

Offline Hattit Sha

  • Wiadomości: 10
  • Ekspres: szukam
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #41 dnia: 05 Styczeń 2015, 10:27:50 »
Co do ustalania właściwej temperatury zacierania, po prostu mieszaj w garze do uzyskania właściwej, wtedy masz pewność że uzyskasz ją w całym zacierze.
Mieszaj delikatnie nie napowietrzaj zacieru. Ja warzę na kuchni gazowej więc podnoszę temperaturę o stopień więcej i mam pewność że i u góry i na dole mam taką samą.
potem już tylko sprawdzanie co 20 min czy trzyma się temperatura jeśli nie to podgrzewanie, jeśli będziesz robił zacieranie dwustopniowe np. 68 i 72 C to pamiętaj że temp powinna rosnąć mniej więcej 1 st C na 3 min  bo jak szybciej to można zacier przypalić albo przegrzać przy dnie.


Offline KrzychK

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1371
  • Ekspres: Vibiemme Junior BD
  • Młynek: Macap MC4
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #42 dnia: 05 Styczeń 2015, 10:48:46 »
Ja nie jestem wielkim fanem stoutów (tzn lubię, ale nie są to najulubieńsze), ale spróbuj sobie w miarę możliwości:[...]

No to testy się rozpoczęły  ;)

Na szybko set
Test zaliczył "Lublin to Dublin" z O'Hara's/Pinta
Minimalnie zbyt nagazowane, czekoladowo, piana jest całkiem całkiem (choć daleko do Guinnessa)

Słaby był Sean z Wąsacza - fajne, ale zbyt wodniste dla mnie.
« Ostatnia zmiana: 05 Styczeń 2015, 10:51:33 wysłana przez KrzychK »

Offline kubaa.j

  • Wiadomości: 36
  • Ekspres: Bezzera unica pid
  • Młynek: Eureka Mignon
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #43 dnia: 05 Styczeń 2015, 12:42:13 »
Ja ze swojej strony mogę szczerze polecić domowe warzenie piwa. Jeśli chodzi o koszty to po skompletowaniu sprzętu nie są duże, ale wiadomo że zawsze się coś dokupuje, wymienia lub robi upgrade :D Największy minus to czasochłonność, bo zacieranie zajmuje przy dobrej organizacji pracy 5/6 godzin, fermentacja około 2 tygodni, później butelkowanie kolejne 2 godziny.

Co do sterylności procesu nie ma co przesadzać, jeśli nie będzie się zaglądało do fermentorów co 2 dni, i nie pchało palców to można spokojnie poradzić (stosuje się odpowiednie  środki do czyszczenia sprzętu). Ja na 30 warek miałem problem tylko z jedną.

A jeśli chodzi o smak, prawdopodobnie jest jak z kawą. Jedni będą woleli słodką rozpuszczalną z mlekiem i się ich nie przekona do innej bo to gorzkie i jakieś takie... ;)

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Odp: Piwo - przy kawie o piwie.
« Odpowiedź #44 dnia: 05 Styczeń 2015, 19:58:20 »
Moja pierwsza warka piwa już zaetykietowana  ;)



 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi