forum.wszystkookawie.pl

Opinie, testy i porównania => Młynki => Wątek zaczęty przez: multifan4 w 11 Sierpień 2019, 13:18:56

Tytuł: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: multifan4 w 11 Sierpień 2019, 13:18:56
Witam
Od kilku miesięcy mam młynek Fiorenzato F4E nano. Mam z tym młynkiem problem, gdyż przemiały nie są powtarzalne. Gdy młynek wyreguluję dokładnie i espresso wychodzi dobre, przy następnym podejściu nawet tego samego dnia za kilka godzin przemiał nie jest taki sam, nawet jest inna gramatura przy tym samym zaprogramowanym czasie. Oczywiście czas przepływu espresso też jest inny, raz młynek mieli drobniej raz grubiej, wahania są od przepływu 30ml espresso w 12s do spalenia. Sitko VST.
Młynek jest jeszcze na gwarancji, gdzie może leżeć problem? Co mogę robić źle?

Czy ten typ młynka nie zapewnia odpowiedniej powtarzalności? Dodam, że mam Eurekę Mignon i powtarzalność jest na tym młynku bezproblemowa.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F64 nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: skansen w 11 Sierpień 2019, 13:21:43
Na pewno jest to Fiorenzato F64 nano? Jeśli jest to F4 Nano obstawiałbym, że w toku kolejnych prób i zmian ustawień nagrzewają się za bardzo żarna...
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: multifan4 w 11 Sierpień 2019, 13:27:13
Poprawiłem, jest to F4E nano. Ustawienie pokrętła regulacji jest poza ogranicznikiem, trzeba było wykręcić śrubę aby zmielić dostatecznie drobno do sitka VST.
Nie kręcę tym młynkiem dużo, zazwyczaj przesunę lekko i jaka kawa wyjdzie taką domownikom podaje, nie mielę po kilka razy z różnymi ustawieniami, także nie mają się żarna kiedy nagrzać.
Do espresso i najlepszej kawy mam Eurekę.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: tom517 w 11 Sierpień 2019, 14:41:23
Brak śruby regulacji jak w Eurece jest tu dla mnie problemem. Miałem podobne przygody, u mnie wymiana na Eurekę rozwiązała wszystkie problemy.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: multifan4 w 11 Sierpień 2019, 14:44:00
Czyli ten model młynka sam w sobie nie gwarantuje powtarzalności przemiału jak na przykład Mazzer?
Z tego wniosek że ten model młynka nie powinien być rekomendowany do espresso?
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 11 Sierpień 2019, 14:46:55
Nie żartujcie, proszę. Zdaje mi się, że ten młynek ma śrubę regulacyjną i można za jej pomocą precyzyjnie ustawić stopień mielenia. Oczywiście, że jest to młynek przede wszystkim do espresso.

Sam nie przepadam za młynami F., ale nie dajmy się zwariować ;). Jest to proste urządzenie...
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: montescudaio w 11 Sierpień 2019, 16:17:54
Posiadam ten sam młynek. Mi tłumaczono żeby zasłaniać przesuwkę w pojemniku na ziarno, ponieważ zmienia się nacisk kawy. U mnie jest wszystko w porządku.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: Ryan1985 w 11 Sierpień 2019, 16:32:44
Też miałem F4E nano i też miałem problemy z powtarzalnością - ale to mogło wynikać z braku doświadczenia/innych błędów które popełniałem.

Mi tłumaczono żeby zasłaniać przesuwkę w pojemniku na ziarno, ponieważ zmienia się nacisk kawy. U mnie jest wszystko w porządku.
Zgłoś do moderatora   

O tej przesuwce nie wiedziałem, że to ma wpływ  na powtarzalność/jakość przemiału - prawie nigdy jej nie zasuwałem. Myślałem, że tą przesuwkę zasuwa się po to by "nie tracić" zbyt wiele kawy jak ustawiamy młynek na drobniejszy przemiał (co zgodnie z instrukcją powinno się robić przy włączonym silniku młynka).

Ogólnie F4E Nano to bardzo dobry młynek - taki mniejszy brat F64 z mniejszymi żarnami.


Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 11 Sierpień 2019, 16:39:47
Tę zasuwkę stosuje się po to by zdjąć hopper wraz z ziarnem.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: tom517 w 11 Sierpień 2019, 19:26:47
Antonio brak w tym modelu śruby, mamy wystający bolec na pierścieniu. Może przy jednym rodzaju kawy da się z nim żyć, ale przy zmienianiu ciężko trafić. Kawa świeżo zasypana inne ustawienia, postoi w hopperze inne. Teraz może dałbym radę, ale nie mam dobrych wspomnień.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: multifan4 w 11 Sierpień 2019, 23:00:29
Tak jak napisałem, czasem kawa wychodzi idealnie - 25s, 30 ml, 18g. Następnego dnia ta sama kawa, tylko po dniu postania, albo się pali i nie leci w ogóle, albo leci w 15s 35 ml. Wychodzi też inna gramatura przy tym samym czasie. Sam ubijam, tamper z forum od metiu z forum, sitko VST 18g, nikt nie dotyka młynka poza mną.
Ręce opadają, ten młynek trochę kosztował.
Dlaczego tak się dzieje, wie ktoś, co w tym młynku jest źle rozwiązane, co konkretnie powoduje taki problem?
Za prosty młynek Eureka Mignon dałem 1500 zł wraz z ekspresem Expobar i nie mam co do niego żadnych zastrzeżeń.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: WS w 11 Sierpień 2019, 23:49:01
Ważysz każdą dozę?
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: Jeżyk w 12 Sierpień 2019, 00:25:46
Mam z tym młynkiem problem, gdyż przemiały nie są powtarzalne.

Usuń kawę z młynka, załącz go i dokręć żarno górne aż do lekkiego styku. LEKKIEGO, tylko tak, żeby było słychać jak żarna o siebie ZACZYNAJĄ ocierać. Wówczas przy załączonym młynku spróbuj trzymając korpus dłonią, drugą lekko poruszać na boki hopperem nie kręcąc żarnem. Jeśli wówczas będzie się zmieniało ocieranie żaren na większe lub mniejsze, masz odpowiedź. Obudowa żarna górnego, a właściwie jego gwint nie jest dopasowany do gwintu w korpusie młynka.
Następna sprawa, ocieranie żaren o siebie od samego poczatku powinno być jednostajne i stałe, a nie jak czasem bywa takie, jakby żarno było krzywe lub coś podeszło pod żarno. Może wystarczyć wówczas wykręcenie żarna i wyczyszczenie go dokładnie lub trzeba żarna wypoziomować. Maluje się czoło żaren pisakiem i dokręca aż do momentu początku ocierania żaren o siebie. Wówczas w miejsce pod żarnem gdzie tusz nie jest starty podkłada się  pod żarno folię metalową (aluminiową lub miedzianą). To żmudna praca, ale można wypoziomować żarna bardzo dokładnie.
Kolejna sprawa, wyłącz młynek z sieci, wykręć żarno górne, a właściwie żarno z górną jego obudową i sprawdź, czy żarno dolne nie rusza się pionowo. Jeśli można je "unieść" osiowo, to młynek jest do naprawy lub regulacji luzu osiowego wirnika. W niektórych młynkach robi sie to od spodu dokręcając lub wykręcając śrubę regulacyjną pod osią wirnika od dołu. 
Trochę to skomplikowane, ale usunięcie tych niedogodności może zmienić jakość przemiału. Poza tym ilość ziaren w hopperze też ma znaczenie, podobnie jak wilgotność powietrza. Powodzenia.

PS sprawdź też, np stoperem smartfona czy czas pracy młynka na jego timerze jest powtarzalny.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 12 Sierpień 2019, 08:42:45
@tom517, ten bolec jest przykręcony do pierścienia, a ten do śruby ;). Nie ma tu przekładni ślimakowej w regulacji dystansu między żarnami, ale "mikrometryczna" regulacja jest...

Można się przyczepić, że nie ma sensownej podziałki, ale w dużych fiorkach też nie ma. W Mazzerach nie ma -- można z tym żyć :). To kwestia wprawy. Po jakimś czasie użytkowania, wiemy jak przestawić ten bolec, by zmiana była zgodna z oczekiwaniami. W zasadzie nie interesują nas żadne konkretne nastawy i wskazania podziałki młynka lecz właśnie zmiany mechanizmu regulacji w celu uzyskania pożądanego efektu.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: Jeżyk w 12 Sierpień 2019, 11:16:17
nie ma sensownej podziałki, ale w dużych fiorkach też nie ma. W Mazzerach nie ma
Można sobie z tym doskonale poradzić rysując na pierścieniu kreski pisakami różnych kolorów. Wówczas można łatwo wrócić do przemiału pod konkretną metodę parzenia.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: owaki w 17 Maj 2020, 22:25:36
Jaką retencją wykazuje się F4 E nano V2?
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: Kekacz w 19 Maj 2020, 08:53:22
Około 5 g. Tyle można poświęcić po zmianie stopnia zmielenia by otrzymać docelową grubość. Sporo kawy zatrzymuje się na antyzbrylaczu.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: owaki w 19 Maj 2020, 22:39:40
Dzięki za odp.
Mówimy o masie kawy w wyczyszczonym młynku? Czy może trzeba się liczyć z tym, że tyle upchane jest we wnętrzu i jest wypychane podczas kolejnego mielenia (tj. 5g starej + 11 świeżej kawy)?
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: Kekacz w 19 Maj 2020, 23:40:56
Jutro napiszę ile zostaje w młynku po czyszczeniu przy pierwszym przemiale ponieważ dzisiaj akurat mam za sobą dogłębne sprzątanie w nim.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: hlary w 20 Maj 2020, 00:17:05
Można sobie z tym doskonale poradzić rysując na pierścieniu kreski pisakami różnych kolorów.
I pisali na wyposażeniu. Wow, dobrze że nie kupiłem tego młynka, a kiedyś się zastanawiałem.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: hlary w 20 Maj 2020, 00:20:15
(tj. 5g starej + 11 świeżej kawy)?
I dlatego u mnie zawsze pierwsze idzie cappu z podwójnego espresso dla żony i córki do śniadania. Wiele tam nie trzeba do cappu. Mleko wszystko przykryje. Tak schodzi zalegająca kawa z naddatkiem, czyli ok. 36 gr. Po śniadaniu idzie dopiero espresso dla smaku :)
Zaparzaj najpierw capu.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: Kekacz w 20 Maj 2020, 08:06:33
Sprawdzone rano, 6 gramów na czystym młynku, po wsypaniu 10g ziaren do zbiornika. Ta metoda i tak obarczona jest pewnym błędem z powodu braku docisku i popcorningu, który w znacznie mniejszym stopniu występuje po zasypaniu zbiornika co najmniej 50 gramami.
Jeśli wolne przestrzenie zapchają się po kilku przemiałach wtedy zakładam spadek retencji do 4 gramów przy zasypanym zbiorniku. W odróżnieniu od mielenia pojedynczej dozy tutaj pozostanie jeszcze trochę kawy pomiędzy żarnami.

Można sobie z tym doskonale poradzić rysując na pierścieniu kreski pisakami różnych kolorów.
I pisali na wyposażeniu. Wow, dobrze że nie kupiłem tego młynka, a kiedyś się zastanawiałem.

Ja nic nie rysuję. Jedyne co zrobiłem to przykleiłem w dogodnym miejscu na obudowie trójkąt z taśmy izolacyjnej robiący za wskaźnik indeksu. Na pierścieniu regulacyjnym są duże liczby, a na jego boku ząbki. W notatkach kawowych zapisuję dużą liczbę oraz numer ząbka. Ząbków pomiędzy liczbami jest chyba 12. To wystarczy do precyzyjnych zapisów pozwalających szybko wrócić do nastawów. A potem i tak się doregulowuje z upływem dni i świeżości ziaren.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: owaki w 20 Maj 2020, 22:26:02
Kekacz - dzięki za odpowiedź.
Co do retencji, to na home-barista jest ciekawy temat:  wiadomoco /grinders/fiorenzato-f4e-nano-fight-with-retention-t55341.html

Można sobie z tym doskonale poradzić rysując na pierścieniu kreski pisakami różnych kolorów.
I pisali na wyposażeniu. Wow, dobrze że nie kupiłem tego młynka, a kiedyś się zastanawiałem.
I na to znaleziono rozwiązanie. Na około, ale zawsze ;) wiadomoco /grinders/fiorenzato-f4-e-nano-observations-t50141.html#p572502
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 22 Maj 2020, 11:33:38
Oczywiście czas przepływu espresso też jest inny, raz młynek mieli drobniej raz grubiej, wahania są od przepływu 30ml espresso w 12s do spalenia.
Wrócę do początku tematu. To jest ew jakiś problem z Twoim młynkiem. Oczywiście, po całym dniu stania, następnego dnia rano pierwsza ekstrakcja faktycznie może trwać z 4-5 sekund szybciej (choć nie zawsze), ale jak bym się nie przyglądał to nawet w tej pierwszej nie był bym w stanie dostrzec optycznie różnicy w stopniu zmielenia tej do kolejnych. I szczerze powiedziawszy to znając budowę tego młynka nie bardzo jestem w stanie wyobrazić sobie taką sytuację. No może jedyną, sprężyny pod górnym żanrem pękły lub się sprasowały i przy małym skręceniu górne żarno żyje własnym życiem (choć to ze względu na pierścień dociskający nei do końca możliwe) + ew. wnętrze strasznie zasyfione osadami z kawy. Ale to raczej naciągana teoria.

A to nowy młynek czy po przejściach?

Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: stary w 22 Maj 2020, 22:39:00
Miałem ten młynek wiele lat i mocno zniechęcał mnie do robienia kawy w domu, nigdy nie wiedziałem co mi wyjdzie, a jeśli już nie wstrzeliłem to radość nigdy nie trwała długo.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: Kekacz w 23 Maj 2020, 09:58:35
Kwestia przystosowania się.
Pierwszy przemiał w dniu można:
- wywalić, ale ta wersja mi się nie podoba, dlatego ...
- zrzucam takowy do słoiczka, potem używam w aeropressie z fellow prismo, nawet dwutygodniowa mielonka potrafi pozytywnie zaskoczyć a w pracy to i taż aż za wiele ;)
- zrobić z tego cappu,
- do ekstrakcji zawsze używać wagi, przeważnie wyjdzie coś pijalnego, na pośniadaniowym podniebieniu i tak odbiór smaku jest inny,
- singledosing na płaskich żarnach jest dyskusyjny i trzeba zadbać o docisk ziaren by zminimalizować popcorning, ale tak też robiłem, zwłaszcza na drogocennych, 100 gramowych próbkach.
Tytuł: Odp: Fiorenzato F4E nano - brak powtarzalności przemiału
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 23 Maj 2020, 13:35:05
Pierwszy strzał po przerwie to problem większości mlynków a nie tego konkretnie.
Natomiast z kolejnymi Przemysław włamania czy z trafieniem w punkt nigdy nie miałem problemy z powtarzalnością z F4e. Młynek jak młynek, konstrukcja prawie taka sama dla Jolly