Witam serdecznie, jestem tu nowa.
Kupiłam tydzień temu moją pierwszą kawiarkę - Fiammetta Bialetti 3 cups z Lidla - i nie wiem, w czym jest problem. Podczas ekstrakcji woda/para uchodzi bokiem, na linii pojemnika górnego i dolnego. Części są skręcone dobrze, uszczelka chyba dobra. Zastanawiam się, czy to wina wadliwej kawiarki czy też coś robię nie tak.
*Czy na przykład zbyt drobno/zbyt mocno zmielona kawa może być powodem wydostawania się wody bokiem? Ja mieliłam ziarna w ręcznym młynku ceramicznym, tak trochę grubiej niż te mielone kupowane w sklepach do zalewajki.
*A może jeśli kawy jest za mało, to dzieję się tak jak opisałam? Moje pierwsze napary były na straty, żeby aluminium się przegryzło, więc trochę było mi szkoda kawy i sypałam nie równo z rantem, ale ze 2 milimetry mniej.
*Czy to może być niesprawny zaworek? Po co w ogóle on jest? U mnie siedzi na sztywno (powinnam go jakoś odkręcić?) i żadna para ani odgłosy się przez niego nie wydostają.
I dwa pytania ogólne:
1. Czy to normalne, że aluminium w dolnym pojemniku czernieje? U mnie po 3 gotowaniach ze srebrnego kolor zmienił się na czarno-brązowy, taki przepalony. Dodam, że zawsze zostawało coś wody na dnie po zakończeniu ekstrakcji.
2. Naprawdę należy myć kawiarkę tylko ciepłą wodą? Bez płynu do naczyń?