forum.wszystkookawie.pl

Poradniki - czyli jak mam to zrobić? => Przygotowanie kawy => Wątek zaczęty przez: domaraj w 24 Lipiec 2018, 10:02:46

Tytuł: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: domaraj w 24 Lipiec 2018, 10:02:46
Dzień dobry!
Dzięki Wam , drogie forum , po dłuższym użytkowaniu ekspresów automatycznych kupiłem i używam ekspresu kolbowego ( wszystko wg zaleceń - przyzwoity ekspres , dobry młynek). Jestem z tego powodu b.zadowolony . Piję praktycznie tylko espresso . Testuję różne kawy . Mam jednak problem z pierwszym parzeniem rano . Pierwsza ,druga kawa rano nie daje wcale cremy , więc pierwsze kawy ida do zlewu ( woda jest nagrzana , bojlery pracują min 30 min!) . Co robię żle ? Parametry zostały ustawione przez znajomego który profesjonalnie kiedyś  pracował w kawiarni . Zbieram doświadczenie i nie wiem co jest nie tak . Druga sprawa to  , że normalnie po zrobieniu kawy w kolbie jest na powierzchni nieco wody ( próbowałem zmieniać gęstość mielenia) , natomiast po porannym przygotowaniu zawartość kolby jest suchy , a dzisiąj nawet przykleiła się do ekspresu . 
Z góry dziękuję za odpowiedż i dziękuję Wam za przekonanie mnie do zakupu kolby .
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 24 Lipiec 2018, 10:26:23
Jaki masz młynek? Jak mielesz (SD czy z hoppera)? Może być tak że pozostałości kawy w młynku zwietrzeją trochę do następnego dnia i zanim świeża kawa wymiecie starą trochę mija.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: WS w 24 Lipiec 2018, 10:26:53
Przyczyny mogą być dwie. Pierwsza to częściowo przemielone ziarno z poprzedniego dnia, gorszej jakości niż świeży przemiał. Druga, to nie do końca rozgrzany ekspres. Po prostu niektóre modele, po dłuższym postoju,  potrzebują do rozgrzania ekstrakcji, nie wystarczy przepuszczenie przez grupę gorącej wody. 
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 24 Lipiec 2018, 10:33:08
Druga sprawa to  , że normalnie po zrobieniu kawy w kolbie jest na powierzchni nieco wody ( próbowałem zmieniać gęstość mielenia) , natomiast po porannym przygotowaniu zawartość kolby jest suchy , a dzisiąj nawet przykleiła się do ekspresu . 
Może zależećod kilku czynników. Pierwsze ekspres, czy ma zawór trójdrożny. Drugie ile kawy w sitku, jak będzie mało to woda może zostać nawet mimo zaworu trójdrożnego. "Grubość" mielenia tez może mieć wpływ ale tu czasem w zależności od dwóch poprzednich różne sytuacje się klarują.

Jak określasz ilość kawy? Ważysz przed mieleniem, po mieleniu, bazujesz na jakichś timerach?

Co do temperatury ekspresu i braku cremy to nie wiem. Stawiał bym że będzie ciemniejsza lub jaśniejsza, ale u mnie nie da się zrobić ekstrakcji w zasadzie poniżej 86 stopni więc nie wiem czy przy niższych temperaturach może jej w ogóle brakować.

Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: domaraj w 24 Lipiec 2018, 10:34:22
Młynek Fiorenzato nano . Pytanie jak mielę ??? z hoopera??? Ekspres Simonelli nuova II .
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 24 Lipiec 2018, 10:37:58
stara kawa w mlynku na 90%
test pierwsze (i drugie) mielenia do kubka, drugie/ trzecie do kolby i zobacz wtedy
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 24 Lipiec 2018, 10:38:03
To u mnie z rana na Nano creamy nie brakuje ale mam go od kilku dni więc większych wniosków nie będę wyciągał. Rozumiem że przy takim zestawie kawa nie jest sklepowa tylko coś świeżego?
A ile ekspres nagrzewasz? Jeżeli krótko to może kilka minut przez ekstrakcją przepuść trochę wody przez grupę (i nawet kolbę) żeby szybciej całość dogrzać.

Młynek Fiorenzato nano . Pytanie jak mielę ??? z hoopera???
Ale na timerach, na oko czy na wagę? Czas ekstrakcji tych pierwszych dwóch jest poprawny (25-30 sek)?
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 24 Lipiec 2018, 10:46:03
Lepiej ustaw sam młynek. To, że znajomy kiedyś pracował w kawiarni wcale nie znaczy, że potrafi to ustawić tak jak należy. Ale zanim to zrobisz musisz poczytać o tym jak się robi espresso - dobranie ilości kawy do sitka, potem grubość przemiału, tamping... I przede wszystkim waga. Bez niej nie masz co próbować, bo efekty będą za każdym razem losowe.

Używasz pojedynczego czy podwójnego sitka?
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: tytoos w 24 Lipiec 2018, 10:54:33
A moze opisz @domaraj dokładnie co i jak robisz i na jakiej kawie. Z hoperem chodzi o to czy mas zasypany hoper kawą, czy naspujesz tylko tyle ile mielisz do kolby.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: domaraj w 24 Lipiec 2018, 11:08:34
Super pomysł z opisem jak robie ! Jak wrócę do domu to opiszę . Hoper mam zasypany cały czas kawą . Btw - czy o młynek trzeba w jakiś specjalny sposób dbać ? Czyścić ? Serwisować ? Wiem , że dla Was pytania śmieszne ale dla neofity to czarna magia ( ekspres oczywiście czyszczę )
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 24 Lipiec 2018, 11:11:16
Są takie miejsca w młynku gdzie kawa wpada i już z nich nie wychodzi. Po pewnym czasie się starzeje, jełczeje i wydaje dziwne zapachy. Więc jak najbardziej co jakiś czas trzeba by młynek wyczyścić z tych osadów.

Ogólnie nie ma czegoś takiego jak jednorazowe ustawienie młynka i ekspresu. Nawet jak na dany moment było dobre to za chwilę nie jest z powodu różnych czynników. Także wiedzę co i jak z espresso musisz opanować albo nie będziesz zadowolony z wyników.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 24 Lipiec 2018, 11:14:09
Oj czyścić, czyścić  :taktak: Dobrze jest pozbywać się z młynka jełczejącej starej kawy, pozostałości olejków kawowych i pyłu. Można
 czyścić ryżem lub dedykowanymi preparatami, ja raczej mechanicznie czyszczę wszystko do czego jest dostęp po rozkręceniu żaren. 
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: domaraj w 24 Lipiec 2018, 11:31:07
Czyli zaczynamy od kultury obsługi młynka ;-) Serio , najpierw odrobię tą lekcje , szukałem czegoś na forum na ten temat , jeszcze nie znalazłem
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 24 Lipiec 2018, 13:44:06
Bez pośpiechu ;) Szukaj pod hasłem retencja, to powinno Ci rozjaśnić temat - w skrócie kawa zbiera się w wylocie i chodzi o wyczyszczenie tego, jedni to robią pędzelkiem, inni wykałaczką, kolejni odkurzaczem... ;)
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: raf77 w 24 Lipiec 2018, 13:56:20
Albo nie robią wcale, tylko piją kawę ☺
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: domaraj w 27 Lipiec 2018, 10:58:52
Jeśli chodzi o ekspres to robię cały prawdopodobnie serwis ( czyszczę proszkiem ze " ślepą kolbą " , czyszczę pędzelkiem  regularnie . Problem w takim razie jest w młynku . Nie czyszczę go wcale . Natomiast jak przeczytałem post o tym , że powinienem go rozkręcić i czyścić wszystko , łącznie z żarnami to jestem przerażony . Po skręceniu zostaną mi dwa młynki !!! Największym moim wyczynem była wymiana żarówki i to nie obyło się bez komplikacji . A więc serio pytanie o ten cały serwis - chętnie go będę robił ale mnie wierzę ( lub muszę uwierzyć ) , że wymaga to aż tak skomplikowanych czynności  !!!
Z drugiej strony chcę poszerzać swoją wiedzę i pić dobre espresso natomiast widzę , że wymaga to b dużego wysiłku .
Co to znaczy , że mam odważyć porcje ??? Wsypuję wszystko do hoppera , ustawioną mam porcję przez ww kolegę , młynek mieli , tamperuje z wyczuciem i do kolby - " ot cały proces " . Czy naprawdę macie wagę ? Czy nie można ustawić porcjowania przez młynek ? Sprzęt kupiłem wg wskazań , więc miałem nadzieję , że uprości mi to przygotowanie kawy . Chętnie będę czyścił ( bożę rozkręcanie mnie przeraża ) , ale czy poza tym to jest takie skomplikowane ? Dzisiaj znowu ciastko kawowe przywarło mi do ekspresu po wyjęciu kolby.   
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Kekacz w 27 Lipiec 2018, 11:17:58
Nano jest prościutki do czyszczenia.

Masz filmową instrukcje do F64, ale czynności są te same. Po rosyjsku ale to bez znaczenia. Jak ktoś nie lubi słuchac to i bez dźwięku zrozumie o co chodzi.
https://www.youtube.com/watch?v=AVi3l6ViOPY

Oznacz sobie tylko wcześniej, np. strzałeczkami z taśmy klejącej, jak na filmie, jakie masz obecnie ustawienia. Przy skręcaniu wkręć żarna na maksa i wycofaj do zrobionego indeksu. Postaraj się też aby sprężynki wróciły do tych samych dziur oraz opierające się o nie wypustki. Zwiększysz szanse, że po czyszczeniu ustawienie nie będzie wymagało większej korekty.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: domaraj w 27 Lipiec 2018, 11:31:05
Dziękuję !
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 27 Lipiec 2018, 21:25:12
Czy naprawdę macie wagę ? Czy nie można ustawić porcjowania przez młynek ? Sprzęt kupiłem wg wskazań , więc miałem nadzieję , że uprości mi to przygotowanie kawy
Waga się przydaje, ale można żyć bez niej. Młynek czyścić trzeba (w domowych warunkach) okazjonalnie, nie codziennie. W zależności od spożycia oraz od warunków klimatycznych w mieszkaniu.

PS
Przyklejaj proszę interpunkcję (bez spacji przed). :kwiat:
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: domaraj w 31 Lipiec 2018, 11:53:17
I przeczyściłem młynek! I nic! Żadnej poprawy! Podejrzewam, że głównym powodem jest nie wystarczająco gorąca woda w przewodach. Problem dotyczy tylko pierwszej kawy która idzie na śmietnik. Druga jest lepsza, a trzecia i następne są już super. Co o tym myślicie ?   
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 31 Lipiec 2018, 13:34:02
Wracamy do początku wątku. Oczywiście że czyszczenie młynka ani ekspresu nic nie mogło dać na sytuację że pierwsza kawa jest kiepska a kolejne dobre.

Tak jak było na początku,

1. Albo w młynku jest zwietrzała kawa z dnia poprzedniego i każdego dnia będzie bez względu na jednorazowy proces czyszczenia. No chyba że przeczyściłeś i z rana mieliłeś czyściutkim młynkiem i było kiepsko ale wtedy pytanie czy był dobrze ustawiony, grubość/doza (czyli te powiedzmy 25/50 ml kawy przeszło w 25-30 sek). Jedyny sposób żeby sprawdzić na pewno czy to jest wina zwietrzałej kawy to jak ktoś pisał zmielić z rana jakieś 10g wyrzucić, i dopiero następna porcja do kolby. Nie to że codziennie ale chociaż raz dla testu. I jeżeli tak to pozostaje Ci przejść na single dosing. Ale ten efekt może dotyczyć też tylko aktualnej kawy bo jedna może szybciej wietrzeć od innej

2. Niedogrzany ekspres. Poczekać aż się lepiej wygrzeje, zrobić w między czasie jeden czy dwa flushe żeby szybciej rozgrzać grupę i kolbę.

No i oczywiście może być to złożenie obydwu powyższych.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 31 Lipiec 2018, 13:55:27
A ja tam powtórzę się po raz enty ;). Niektóre ekspresy tak mają, że trzeba zrobić pierwszą kawę i wylać. Moja pamiętna i wielce "zacna" LaMarzocco FB/70 tak miała. W jej konstrukcji *zawsze* woda wychładzała się w rurkach na zewnątrz "nasyconego" układu bojler-grupa. Wystarczyło pół godziny i znowu było to samo -- zawsze druga kawa była lepsza niż pierwsza.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: raf77 w 31 Lipiec 2018, 14:48:15
Wcale mnie nie dziwi, że czyszczenie młyna nic nie dało. Bo to była bardzo bzdurna porada.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 31 Lipiec 2018, 15:43:44
Czy naprawdę macie wagę ?

Za wszystkich się nie wypowiem ale ja zdecydowanie mam. Nie to żebym jej za każdym razem używał bo na razie z F4 staram się dojść do ładu bez niej.
Ale z poprzednim młynkiem zawsze ważyłem ziarna przed wsypaniem do młynka i potem całość do kolby i to zdecydowanie było powtarzalne.

Żaden młynek bez wbudowanej wagi nie zapewni Ci tej samej dozy po zmieleniu jeżeli zmienisz grubość mielenia lub kawa się zestarzeje lub ....
Są młynki z timerami które same próbują lekko zmieniać czas po zmianie grubości mielenia ale to i tak jest ustawienie na oko.

Jak dla mnie jak nie jedzie się na wagę to trzeba jechać na zapełnienie portafiltra. Sam timer w oderwaniu od reszty się raczej nie sprawdzi.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 31 Lipiec 2018, 16:56:49
jechać na zapełnienie portafiltra
To jest podstawa. Waga jest wtórną wartością.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 01 Sierpień 2018, 09:07:15
I tak i nie. Jasne nie dobiera się na wagę a na to żeby dobre espresso wyszło co najwyżej ratio potem na wagę można ustalić z automatu. Ale jednak przy single dosing i tej samej torebce kawy, kiedy już trafimy w punkt to waga łatwo zapewnia powtarzalność.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: piomic w 01 Sierpień 2018, 09:25:59
waga łatwo zapewnia powtarzalność
Tak, zapewnia powtarzalność właściwego wypełnienia portafiltra.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 01 Sierpień 2018, 16:57:30
Nie. Powtarzalność ratio, a zatem smaku.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 02 Sierpień 2018, 07:33:21
To też wydaje mi się wtórne ;). Jeśli w sitku będzie za mało lub za dużo kawy, to źle... Najpierw więc dobieramy grubość kawowego ciastka w sitku (eksperymentalnie), a dopiero potem ważymy, mierzymy i powtarzamy... ;) W tym pierwszym etapie dostrajania ilości kawy w sitku, moim zdaniem waga tylko przeszkadza, bo gęstość kawy jest jakoś skorelowana ze stopniem zmielenia. Ta sama masa kawy wygląda inaczej w postaci ciastka w sitku dla różnych stopni zmielenia. Trzymając się ściśle jakiejś zadanej masy i zmieniając stopień zmielenia, trudniej będzie nam znaleźć optymalną ilość kawy ;).
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 02 Sierpień 2018, 08:30:47
Dokładnie o tym myślałem ale tak przejrzyście nie ubrałem tego w słowa.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: tytoos w 02 Sierpień 2018, 09:20:59
Trzymając się ściśle jakiejś zadanej masy i zmieniając stopień zmielenia, trudniej będzie nam znaleźć optymalną ilość kawy
A to ciekawe, bo ja własnie tak robiłem. Sitko ma okresloną pojemnośc, więc założyłem, ze sypie zawsze 16g. Jak ratio mi wyskakuje poza określone widełki (ja celuję 1:2) to kręciłem młynkiem. Ale to prawda, potem zacząłem też manipulować wagą, ale ciągle myślałem, ze to waga w sitku ma być stała.
Całe życie człowiek się uczy :)
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: TK w 02 Sierpień 2018, 09:57:33
ja też cały czas tak robie.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: sccoty w 02 Sierpień 2018, 10:21:12
Jeśli w sitku będzie za mało lub za dużo kawy, to źle.

A co z Sitkami IMS 14-18g ? :)
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 02 Sierpień 2018, 10:23:28
A co ma być z tymi sitkami? Czy są jakieś wyjątkowe? Sitko-portafilter-grupa-kawa -- to jest układ i wymaga zgrania ;).
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Miklas w 02 Sierpień 2018, 10:52:24



A co z Sitkami IMS 14-18g ? :)

Ja rozumiem ten opis w ten sposób. Sypiąc do pełna w sitko kawę jasno paloną otrzymamy 18g, sypiąc do pełna włoską spaleniznę otrzymamy 14g.

Marek.

Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 02 Sierpień 2018, 12:05:57
To też wydaje mi się wtórne ;). Jeśli w sitku będzie za mało lub za dużo kawy, to źle... Najpierw więc dobieramy grubość kawowego ciastka w sitku (eksperymentalnie), a dopiero potem ważymy, mierzymy i powtarzamy... ;) W tym pierwszym etapie dostrajania ilości kawy w sitku, moim zdaniem waga tylko przeszkadza, bo gęstość kawy jest jakoś skorelowana ze stopniem zmielenia. Ta sama masa kawy wygląda inaczej w postaci ciastka w sitku dla różnych stopni zmielenia. Trzymając się ściśle jakiejś zadanej masy i zmieniając stopień zmielenia, trudniej będzie nam znaleźć optymalną ilość kawy ;).
Waga daje powtarzalność i tyle. Objętość finalna kawy to funkcja (mielenia, gęstości i wagi).

W metodzie na oko nawet jak znajdziesz optymalną ilość kawy, to nie będziesz wiedział ile. A sam timer w młynku to dopiero uwikłana funkcja, obarczona błędem, albo zwietrzałą kawą.

Co do IMS one maja jedna pojemnosc dla maszyny, ale ze wzgledu na rozne prysznice podaja zakres. Stopien palenia kawy ma nic do ich oznaczen.
Zdaje sie srednia zakresu odpowiada mniej wiecej VST.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 02 Sierpień 2018, 12:09:26
W metodzie na oko nawet jak znajdziesz optymalną ilość kawy, to nie będziesz wiedział ile.
A jak sobie to potem zważę, to też nie będę wiedział ile to waży? Objętość kawy w sitku musi być taka, a nie inna == const ;). Reszta jest zmienna.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 02 Sierpień 2018, 12:11:40
Co do IMS one maja jedna pojemnosc dla maszyny, ale ze wzgledu na rozne prysznice podaja zakres. Stopien palenia kawy ma nic do ich oznaczen.
Obaj możecie miec rację, nie z definicji ale de facto. Jasno paloną trzeba mielić drobniej więc więcej wejdzie jej do tej samej objętości.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 02 Sierpień 2018, 13:03:48
W metodzie na oko nawet jak znajdziesz optymalną ilość kawy, to nie będziesz wiedział ile.
A jak sobie to potem zważę, to też nie będę wiedział ile to waży? Objętość kawy w sitku musi być taka, a nie inna == const ;). Reszta jest zmienna.
Bez przesady. Jak nie zważyłeś na początku to nie zważysz na końcu.

A co do objętości to jak ją mierzysz? Bo na oko to nie precyzja, a jakoś nie widzę ludzi z mikrotmetrem (pomijając socratic). Dodatkowo to nie ciecz więc objętość zależy jak kawa się ułoży.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 02 Sierpień 2018, 13:11:14
Na oko ważę równie dobrze jak waga ;). Serio uważasz, że nie da się zważyć kawy w sitku? ;)
Nie waga zapewnia nam poprawnie przygotowane espresso lecz "wszystko razem do kupy".
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 02 Sierpień 2018, 15:03:53
Ale też o to mi na początku chodziło. Waga ułatwia, natomiast timer co najwyżej zapewnia wolne ręce ale nie jest powtarzalny (chyba że ktoś robi wiele kaw dziennie z dużego hoppera) więc nie zwalnia z myślenia o tym co się robi. Zaryzykował bym że jak już trafimy w punkt to waga da zdecydowanie mniejszy błąd  przy pierwszym mieleniu z rana niż timer. Natomiast ani jedno ani drugie nie sprawdzi się (samo z siebie) po zmianie rodzaju kawy. Na początku domaraj napisał.

Parametry zostały ustawione przez znajomego który profesjonalnie kiedyś  pracował w kawiarni .

Takie podejście nie zadziała po zmianie kawy czy po kilku dniach gdy kawa w hopperze wywietrzeje ani z timerem ani z wagą. Trzeba się po prostu samemu nauczyć obsługi młynka.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 02 Sierpień 2018, 15:24:24
Na oko ważę równie dobrze jak waga ;). Serio uważasz, że nie da się zważyć kawy w sitku? ;)
Nie waga zapewnia nam poprawnie przygotowane espresso lecz "wszystko razem do kupy".
Oczywiście, że możesz. Tylko jak nie ważyłeś na początku, to logicznie nie będziesz ważył na końcu.

A co do wagi to większość obecnych zaleceń mówi aby jej używać.
Jak zrobisz powtarzalne espresso na 16g, to możesz się bawić inną wartością.
Ba jak znasz młynek to będziesz wiedział, że 1g jest np. równoważny jednej podziałce itp.

Dalej ważąc kawę, wiesz że masz zrobić 2:1 i znowu jak masz powtarzalne, możesz to zmienić.

To samo do czasu ekstrakcji, preinfuzji itp.

I jak otrzymasz taką powtarzalność  to też pewnie już wagi nie musisz używać (ale wciąż się przydaje).
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 02 Sierpień 2018, 15:42:48
W ustalonych warunkach będziesz miał to samo z timerem, powtarzalnie bo doza bedzie się różniła może o 0.5g. Gorzej gdy coś się zmieniło, zmiana grubości mielenia zmienia też ilość przemiału w czasie więc z timerem zmieniają się obie zmienne na raz grubość i ilość, z wagą tylko grubość i na tym łatwiej zapanować. Ale przy odrobinie praktyki da pewnie radę i z timera na podobnych zasadzach korzystać.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 02 Sierpień 2018, 16:12:37
0.5g to sporo (pół regulacji)
0.1g to OK
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 02 Sierpień 2018, 19:39:34
lucasd, waga jest ważna i pomocna. Szczególnie gdy jesteśmy na początku. Niemniej aby określić wagę zestawu sitko-ekspres trzeba to zrobić na objętość. Gdy już wiemy w jakim stopniu należy wypełniać nasze sitko wtedy masz rację.
Każda kawa ma inną gęstość, ekspresy mają różne wysokości prysznica. Objętość na wstępie jest równie ważna co waga uzysku na wyjściu.
Oba te parametry mają oczywiście swoje marginesy błędu.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Tedi w 02 Sierpień 2018, 19:41:25
Na oko ważę równie dobrze jak waga ;) . Serio uważasz, że nie da się zważyć kawy w sitku? ;)


Z tego co pamiętam, kiedyś pisałeś o tym, że zasyp do sitka robisz na oko.  :mhh:  Zaciekawiło mnie to do tego stopnia, że sam zacząłem tak robić. Nic w tym złego, a na zewnątrz wygląda jak kawę by robił jakiś kawowy mistrz.  ;)   Coś w stylu dobrego kucharza który w większości przypadków więcej widzi na własne oczy niż niejeden z wagą u swojego boku.


Nie waga zapewnia nam poprawnie przygotowane espresso lecz "wszystko razem do kupy".


 :ok: :ok:  Im wszystko jest lepiej zgrane, tym łatwiej jest o powtarzalność dobrego smaku kawy.





Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: piteerek w 19 Sierpień 2018, 10:58:52
Wszyscy Panowie przedmówcy mają rację. Dla uporządkowania, bo sam kiedyś szukałem przepisu "jak to dokładnie ma być" postaram się opisać i odnieść do materiału który powinien chyba rozwiać wątpliwości.

Higiena ekspresu i młynka - sprawa bezdyskusyjna, jeśli idzie o młynek to zakładam, że koledzy codziennie go nie rozkręcają i czyszczą z resztek, bo by każdy zwariował, szczególnie jeśli żarna wymagałyby kalibracji... czyścimy i dbamy. Jasnym jest, że jeśli chcemy uzyskać powtarzalny i jak najlepszej jakości rezultat to warto dbać o czystość maszyn...

co do samego procesu parzenia w kontekście ważenia/mierzenia etc.

Ważniejsze ważenie czy objętość w sitku ?

Obie kwestie są istotne warto je ustawić w pewnej "kolejce"

1. W pierwszej kolejności - tak jak kolega Antonio pisał

"To też wydaje mi się wtórne ;). Jeśli w sitku będzie za mało lub za dużo kawy, to źle... Najpierw więc dobieramy grubość kawowego ciastka w sitku (eksperymentalnie), a dopiero potem ważymy, mierzymy i powtarzamy... ;) W tym pierwszym etapie dostrajania ilości kawy w sitku, moim zdaniem waga tylko przeszkadza, bo gęstość kawy jest jakoś skorelowana ze stopniem zmielenia. Ta sama masa kawy wygląda inaczej w postaci ciastka w sitku dla różnych stopni zmielenia. Trzymając się ściśle jakiejś zadanej masy i zmieniając stopień zmielenia, trudniej będzie nam znaleźć optymalną ilość kawy ;).



Oznacza to, że w pierwszej kolejności musimy ustalić pojemności sitka. I to jest podstawa i PIERWSZY KROK - tu nie chodzi o wagę a o fizyczny "rozmiar" tego, co potem po ekstrakcji daje ciastko kawowe... Można dane na temat pojemności sprawdzić na boku sitka - i tam są podane wagi. Chcąc to zrobić dokładnie, można użyć metody z monetą (vide załączony film). W ten sposób wiemy ile do danego sitka fizycznie wchodzi kawy.

Jak to ustalimy to w kolejnych krokach ja osobiście używam wagi... bo to co objętością zasypię ważę w wartości netto (czyli sam wsad) i potem mogę dokładnie sprawdzać czy to co podaje młynek - po jego skalibrowaniu na danym ziarnie - daje mi dokładnie to co chcę wyrażone w wadze... Waga jest dla mnie istotna, bo na jej podstawie wg. dozy ustalam potem I WAŻĘ efekt końcowy...

wiem, że to wszystko zawiłe... ale najkrócej mówiąc zanim przejdziesz do kalibrowania młynka, czyli ustawienia grubości mielenia po to aby uzyskać w zamierzonym czasie odpowiedni "uzysk" należy dokładnie określić ile kawy "objętościowo" wchodzi nam do sitka... jak określimy tą wartość, to można ją zważyć i potem pracować już nad proporcji wsadu do uzysku.

Najdokładniejszą metodą jaką znalazłem w sieci "kaliborwania" pojemności sitka jest użycie monety... Spotkałem się z tym, że ktoś się z tego śmiał lub miał zdania odrębne... Można pewne rzeczy robić na oko, z doświadczenia, ale jak się człowiek uczy to warto dąży do dokładności i staranności, bo z tego wynika powtarzalność a o to się "bijemy" :D

Warto pamiętać, że mam do czynienia z elementami z których każdy po zmianie da inny efekt. W związku z tym każde sitko jakie posiadamy powinno być opisane objętością. Dobrze jest wiedzieć ile wchodzi do sitka z pojedyńczą wlewką (pojedyńczy shot), podwójna a ile do sitka bez wlewek.


Do autora wątku: "Ustawiony" młynek prze kolegę nie da Ci dobrego i powtarzalnego rezultatu. Kawa zmienia się nawet na przestrzeni dnia w zależności od ciśnienia, wilgotności, nasłonecznienia... Sam byłem mega zaskoczony jak mielenie jednego dnia na tym samym ustawieniu młynka daje inny rezultat dnia kolejnego... Proponuję uściślić parametry, postarać się o jak największą dokładność i wtedy szukać przyczyn. Kto wie, być może to pierwsze espresso jet po prostu inne niż poprzedniego dnia... Jeszcze jedno. Ja osobiście zapraszam i zachęcam do używania wagi... poza pewnością, że masz to co zaplanowałeś dla mnie osobiście to jest część zabawy.

Jako podsumowanie, chyba w najbardziej czytelny sposób przekazuje na filmie to co chciałem opisać ten gość: nie mogę wkleić linka zew. więc proszę sobie wejść na youtube i w wyszukiwarce wkleić "How To: Calibrate Coffee Grinder | Wogan Coffee" pierwszy film w wynikach to ten o który mi chodzi.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 19 Sierpień 2018, 15:52:40
Ale jak dla mnie dyskutujemy tu jednocześnie o dwóch różnych problemach.

1. Umiejetność zapażenie dobrego espresso, obsługa młynka i ekspresu

2. Co zrobić żeby pierwsza kawa danego dnia nie odstawała zbyt od reszty.

Tłumaczenie drugiego komuś kto nie opanował pierwszego mija sie trochę z celem. Najpierw trzeba opanować podstawy żeby wogóle rozumieć znaczenie rad odnośnie bardziej zaawanaowanych problemów.
Tytuł: Odp: Problem z pierwszym parzeniem w danym dniu
Wiadomość wysłana przez: piteerek w 19 Sierpień 2018, 15:58:03
Wlasnie dlatego

Pkt.1 pojemnosc sitka
Pkt.2 kalibracja mlynka
Pkt.3 doza
Dalej ratio itd.

Tutaj niestety nie ma drogi na skroty. Albo chcesz miec przyzwoity rezultat bez zabawy i wyedy kupujesz ekores automatyczny, albo chcac sie nieflustrowac i cieszyc sie poprawna kawa musisz sie w te wszystkie arkana zaglebic... nie ma drogi „po srodku”


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk