Autor Wątek: Drip, czyli prosto i smacznie.  (Przeczytany 671030 razy)

Offline Batonio Mężczyzna

    • ----
  • Wiadomości: 58
  • Ekspres: Aeropress; Wilfa Pour Over Red; Hario V60-01, 02; Bialetti 3tz, Kruve sifter; Brewista Smart Pour Variable 1.2L
  • Młynek: C40 MK3, Wilfa Svart, Rhinowares Hand Coffee Grinder
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1890 dnia: 28 Listopad 2018, 16:23:00 »
W dripperze woda również stygnie i to szybciej niż w konewce, bo w nim nie ma pokrywki. Poza tym mam wrażenie, że dostarczenie co jakiś czas czystej wody nieco wzmaga ekstrakcję, pobudza wymywanie składników.
Mam akurat odwrotne doświadczenia,  zresztą po przelaniu wkładam termometr do naparu i widzę jaką mam temp. Sorry, ale nie jest tak jak mówisz.
« Ostatnia zmiana: 28 Listopad 2018, 16:47:47 wysłana przez Batonio »

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1891 dnia: 28 Listopad 2018, 16:28:08 »
po przesłaniu wkładam termometr do naparu
Och! :o Moje uczucia religijne..  :lol2:

Offline Batonio Mężczyzna

    • ----
  • Wiadomości: 58
  • Ekspres: Aeropress; Wilfa Pour Over Red; Hario V60-01, 02; Bialetti 3tz, Kruve sifter; Brewista Smart Pour Variable 1.2L
  • Młynek: C40 MK3, Wilfa Svart, Rhinowares Hand Coffee Grinder
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1892 dnia: 28 Listopad 2018, 16:47:12 »
Ciekawe stwierdzenie....
"Uczucia religijne", ale nie wnikam...
 [emoji38]
P.S.
Piszę na tablecie i słownik mi wyjechał z przesłaniem 😂

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1893 dnia: 28 Listopad 2018, 17:56:26 »
W dripperze woda również stygnie i to szybciej niż w konewce, bo w nim nie ma pokrywki. Poza tym mam wrażenie, że dostarczenie co jakiś czas czystej wody nieco wzmaga ekstrakcję, pobudza wymywanie składników.
Mam akurat odwrotne doświadczenia,  zresztą po przelaniu wkładam termometr do naparu i widzę jaką mam temp. Sorry, ale nie jest tak jak mówisz.

Jest takie zjawisko, jak utrata ciepła cieczy przez parowanie. Kiedyś z ciekawości sprawdziłem, jaka jest różnica w stracie temperatury przez wodę w konewce, w zależności od obecności pokrywki. Konewka Tiamo 0,6 l, start w tej samej temperaturze około 95°C, czas pomiaru trzy minuty. No i bez pokrywki temperatura wody spadła o 7,2 - 7,3°C (dokładnie nie pamiętam), a z pokrywką o 2,4°C. A drip, od biedy, można porównać do takiej konewki bez pokrywki. Dlatego temperatura zalanego na raz, parującego dripa, powinna spadać szybciej niż temperatura wody w zakrytej konewce. Dla dokładności trzeba by wziąć pod uwagę jeszcze dwie rzeczy. Niższą temperaturę dripa, wtedy utrata ciepła przez parowanie jest mniejsza oraz materiał z jakiego jest zrobiony dripper, plastik/ceramika jest lepszym izolatorem niż stal.

Offline Batonio Mężczyzna

    • ----
  • Wiadomości: 58
  • Ekspres: Aeropress; Wilfa Pour Over Red; Hario V60-01, 02; Bialetti 3tz, Kruve sifter; Brewista Smart Pour Variable 1.2L
  • Młynek: C40 MK3, Wilfa Svart, Rhinowares Hand Coffee Grinder
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1894 dnia: 28 Listopad 2018, 18:51:32 »
Konewkę to ja mam elektryczną Brewista i widzę na wyświetlaczu podstawy czajnika jak spada temperatura, kiedy zalewam na 3-4 razy drippa, a dripper ceramiczny najpierw przelewam gorąca wodą ok 200ml powoli, żeby się ładnie rozgrzał w tak rozgrzanym driperze temperatura nie powinna aż tak drastycznie spadać.
Ten sam czajnik ma kolega z pracy i też zwrócił na to uwagę, że od momentu preinfuzji do ostatniego zalania temperatura potrafi spaść nawet o 4 °.

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1895 dnia: 28 Listopad 2018, 22:15:28 »
Czasem nawet bywa więcej niż te 4 stopnie, ale mi to nie przeszkadza. Nawet w przypadku niektórych kaw wg mnie jest korzystne, bo łagodzi koniec ekstrakcji czyli zmniejsza szansę przeekstrachowania. Oczywiście to wszystko zależy od przepisu wg którego przygotowuje się kawę.

Offline untoldex Mężczyzna

  • Wiadomości: 729
  • Ekspres: Moccamaster, V60
  • Młynek: Fellow Ode
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1896 dnia: 29 Listopad 2018, 20:11:53 »
Jeszcze w temacie temperatury. Zrobiłem kilka testów i mierzyłem temperaturę w dripperze.

Doza 22g. Woda 360g.
Woda w czajniku: temp 92C, Bonavita 1L
Dripper plastikowy: namoczenie filtra ok 100ml wody (polewanie ok 5s)
Dripper porcelanowy: namoczenie filtra + rozgrzanie ok 800ml wody (polewanie ok 30s)

#1. Metoda Rao (preinf 45s, 65g wody) . Plastikowy V02.
Czas pomiaru:
0:15 - 73 C (zaraz po zamieszaniu)
0:45 początek polewania
1:00 - 88 C
1:30 - 88 C (koniec polewania)
2:20 - 88 C
2:25 - 87 C (koniec zaparzania, woda spłynęła)
Końcowa temperatura wody w czajniku: 90 C

#2. Metoda "4 zalania" (preinf 30s, 44g wody, każde polewanie 80g wody). Plastikowy V02.
0:10 - 60 C (po zalaniu preinfuzji)
0:30 - pierwsze polewanie
0:45 - 73 C
1:00 - drugie polewanie
1:15 - 80 C
1:30 - trzecie polewanie
2:00 - 87 C i czwarte polewanie
2:10 - 88 C
2:20 - 87 C
3:20 - 87 C (koniec zaparzania, woda spłynęła)
Końcowa temperatura wody w czajniku: 89 C

3#. Metoda Rao. Porcelanowy V02.
0:15 - 83 C
0:45 początek polewania
1:00 - 86 C
1:10 - 88 C
1:30 - 89 C (koniec polewania)
1:50 - 88 C
2:35 - 87 C (koniec zaparzania, woda spłynęła)
Końcowa temperatura wody w czajniku: 90 C

Wnioski Rao vs "4 zalania"
- w obu metodach zaparzamy w temperaturze 88 C przez około 1 min 30 sek (Rao od 1:00 do 2:25, '4 zalania' od 2:00 do 3:20)
- w Rao początkowo jest wyższa temperatura ale przez krótszy czas
- w kilku zalaniach początkowo jest niższa temperatura ale przez dłuższy czas
- zarówno czas i temperatura wpływa na ekstrakcję dlatego te początkowe fazy mogą się pod tym kątem wyrównać ;)

Wnioski plastik vs porcelana
- preinfuzja w rozgrzanym porcelanowym dripperze jest w dużo wyższej temperaturze (aż o 10 C)
- reszta bardzo podobnie

Wnioski ogólne
- co ciekawe, zalana woda w dripperze wcale tak szybko nie stygnie :)
- czym więcej wody w preinfuzji, lub rozgrzany porcelanowy dripper, to zaparzanie rozpoczyna się w dużo większej temperaturze

A tak mierzyłem temperaturę, miernik z Ikea:
miernik.JPG


Offline szynder

  • Wiadomości: 115
  • Ekspres: FP, V60-2, AP,
  • Młynek: Baratza Encore
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1897 dnia: 02 Grudzień 2018, 19:25:02 »
Chyba muszę wybrać się do kawiarni na reset i kalibrację 
Jak napisałem tak zrobiłem, choć nie do końca bo miałem wziąć drip, ale zamówiłem espresso (podwójne) Kenia... kurcze! Chciałem iść w espresso, ale pierwsze podejście mnie odrzuciło. Za mocne, zbyt dużo bodźców w tak małej filiżance. Tyle dygresji.

Dla żony aeropress, też Kenia. Łyk, drugi,trzeci, kolejny... oddałem jej pół filiżanki :D Pycha. Wtedy poczułem, że coś robię w domu źle. Skąd oni wzięli tyle owoców?! Żona również kwituje po łyku, że super owocowo.

Dripa już nie chciałem byłem zły na siebie, że nie potrafię zrobić tak dobrej kawy.

Zagadałem chwilę z Panią, która robiła nam kawę. Poprosiłem o pokazanie przemiału pod drip, pokazała. Drobno (wygląda na ok. 14-16 w Encore). Ja mielę za grubo, a temperatura- wlewają 95 więc pewnie w konewce ma ok. 92-93 oC. Woda też jakaś cudowna ;) tego nie przeskoczę.

Dziś zrobiłem z małej porcji: woda ŻK, v60-02, 12.5 g, 190 ml, 94oC. 25ml preinfuzja czas 45 sek, po tym jedno zalanie, koniec przelewania ... 2:55. Długo, ale to co wyszło  kawka  :taniec: super.

Ciekawi mnie teraz tylko jedno, czy zwiększając dozę do 24 gram, wodę do 380 ml, czas wyjdzie mi kosmiczny a kawa wyjdzie tak samo dobra?
Ciekawi bo sprawdzę to dopiero we wtorek po 16.

Jakieś porady, czy dać się ponieść i zobaczyć co wyjdzie?
« Ostatnia zmiana: 04 Grudzień 2018, 08:44:26 wysłana przez pafcio0 »

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1898 dnia: 02 Grudzień 2018, 19:51:51 »
Cytat: WS w 27 Listopad  2018, 18:43:42
Chyba muszę wybrać się do kawiarni na reset i kalibrację

Popraw cytowanie, nie wybierałem się na reset i kalibrację :).

Offline untoldex Mężczyzna

  • Wiadomości: 729
  • Ekspres: Moccamaster, V60
  • Młynek: Fellow Ode
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1899 dnia: 02 Grudzień 2018, 20:35:47 »
Dziś zrobiłem z małej porcji: woda ŻK, v60-02, 12.5 g, 190 ml, 94oC. 25ml preinfuzja czas 45 sek, po tym jedno zalanie, koniec przelewania ... 2:55. Długo, ale to co wyszło     super.

No to jak wyszło super to trzymać się przepisu ;)

czy zwiększając dozę do 24 gram, wodę do 380 ml, czas wyjdzie mi kosmiczny a kawa wyjdzie tak samo dobra?

Jak nie zmienisz przemiału na grubszy to czas wyjdzie dłuższy bo większa doza.
Generalnie dłuższy czas zwiększa ekstrakcję, i może być już napar przeparzony.
A jaka wyjdzie kawa to już sam musisz ocenić.

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1900 dnia: 02 Grudzień 2018, 21:05:48 »
Ciekawi mnie teraz tylko jedno, czy zwiększając dozę do 24 gram, wodę do 380 ml, czas wyjdzie mi kosmiczny a kawa wyjdzie tak samo dobra?
Raczej małe szanse że wyjdzie Ci tak samo jak mniejsza ilość, trudno jest ustawić tak proces żeby otrzymać taką samą ekstrakcję dla różnych pojemności w driperze. Do tego z każdą kawą jest trochę inaczej, jedne bardziej reagują na zmiany w przepływie wody i przemiale inne mniej. Próbuj, na pewno czegoś się dowiesz.

Offline szynder

  • Wiadomości: 115
  • Ekspres: FP, V60-2, AP,
  • Młynek: Baratza Encore
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1901 dnia: 08 Grudzień 2018, 14:49:50 »
Wrócę do mojego powyższego postu.

Zrobiłem tak: kawa Etiopia Guji 23.5g (odsiałem 1g), woda 89-90oC, grubość 16 (encore), preinfuzja 75g, czas 45",285ml do 1:20, czas końcowy 2:55.
Już przy preinfuzji poczułem, że będzie b.dobrze.

Piję kawę tylko raz dziennie i tutaj chyba jest największy problem. Mija zbyt dużo czasu pomiędzy, żeby porównać smak i aromat co pozwalałoby na korekty błędów. Tak mi się wydaje.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1902 dnia: 15 Grudzień 2018, 18:14:19 »
Też nie zaparzam kawy znacząco częściej ;). Najważniejsze, by mieć z tego procesu przyjemność, nie stresować się tym, że coś nam nie wychodzi. Każde spotkanie z kawą i dripperem powinno być raczej luźne.

Też kupiłem sobie to czarne lśniące Hario ;). Zobaczymy co to.

Offline wasku

  • Wiadomości: 321
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1903 dnia: 15 Grudzień 2018, 18:27:46 »
Też kupiłem sobie to czarne lśniące Hario ;). Zobaczymy co to.
Witaj w klubie ;)
¯\_(ツ)_/¯

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #1904 dnia: 15 Grudzień 2018, 18:29:04 »
Czy ten dripper ma jakiś specyficzny kształt, czy jest po prostu w nietypowym kolorze?

Marek.

https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi