Mielenie Comandante na grubość odpowiednią na dużego Chemexa nie stanowi dużego wysiłku
Comandante to stalowe, ostre żarna, które są bardzo solidnie osadzone i obracają się w pełni osiowo. To powoduje, że mielenie odbywa się właściwe bez żadnych zacięć nawet w przypadku jasnych ziaren. Nie ulega wątpliwości, że trochę trzeba pokręcić (w końcu to ręczny młynek), ale doświadczenia są zupełnie inne niż w przypadku budżetowych ręczniaków z ceramicznymi żarnami. Żarna ceramiczne właściwie ścierają ziarna, a brak dobrej stabilizacji skutkuje zacięciami.
Odnośnie równomierności, to pozwolę sobie wkleić zdjęcie Krzyśka Barabosza z jego testu Comandante. Sam chcę poddać testom ten młynek i porobić dobre zdjęcia, ale jestem w trakcie przeprowadzki i nie mam bardzo warunków. Co do pyłu, to nie da się zmielić kawy żadnym młynkiem bez frakcji pyłowej. Comandante, mahlkonig ek43, jak i inne topowe młynki nie dają przemiału wolnego od pyłu.
Sam miałem kiedyś Severina i to będzie, pisząc obrazowo przejście jak z trabanta do BMW.