Ten model widelca jest zastosowany w paru młynkach, nie tylko w Mazzerze. Jeśli zastosuje się ten sławetny lejek z dozownika do sosów, a młynek ma dozownik, to będzie pasował bez problemów. Zauważcie jedną sprawę, każdy młynek z okrągłym dozownikiem ma wgłębienie na ten dozownik (piszę o gastronomicznych, nie np o Ascaso I-1D, które jest z przodu płaskie) i lejek w zasadzie pasuje bardzo dobrze do tego wgłębienia. Różnica w lejku do sosów, a tym oryginalnym np z Mazzera, jest w średnicy niewielka, rzędu milimetrów i tutaj nie ma problemów ze spasowaniem. Mazzer ma wycięty korpus, żeby zmieścił się dozownik. Przy opcji Drogheria i On Demand z lejkiem na to wycięcie założona jest blacha, żeby zasłonić silnik
W SJ, czyli najpopularniejszym Mazzerze z drugiej ręki, ten lejek z dozownika sosów pasuje idealnie, ponieważ średnica oryginalnego lejka i lejka do sosów ma prawie taką samą średnicę. Średnica lejka do sosów pod zawinięciem ma 125mm. Mając ten wymiar i wymiary widelca, łatwo obliczyć, czy środek kolby położonej na widelec będzie pod środkiem lejka.
mój ma 4 mm grubości
Twój jest z aluminium, bo nie miałem możliwości wyciąć tego z nierdzewki. Teraz masz okazję to zmienić, a 2mm jest wystarczającą grubością. Na widelcu nie kładzie się kilogramów.
Przyszło mi właśnie do głowy coś innego. Jeśli wycinają i wyginają z nierdzewki, to może by jakąś podstawkę do kolby i ubijania tamperem zmajstrować?