forum.wszystkookawie.pl

Poradniki - czyli jak mam to zrobić? => Serwis, konserwacja sprzętu i tuning => Wątek zaczęty przez: DrUsagi w 05 Listopad 2013, 12:07:29

Tytuł: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 05 Listopad 2013, 12:07:29
Moi drodzy - można się spierać czy dozownik ma sens w domowym sprzęcie czy też tylko przeszkadza.

Tutaj (http://www.kaffee-netz.de/reparatur-und-wartung/69506-fiorenzato-t80-restauration-trichter-mod-timer-atmega8-basiert.html) można zobaczyć jak niektórzy sobie z tym poradzili. Dla mnie bomba bo jest stary młyn, reaktywacja i konwersja plus nowe funkcje, które mają młynki za grube $$$.

Przed:
(http://up.picr.de/13562199nf.jpg)

Po:
(http://up.picr.de/13562421km.jpg)

A wszystko dzięki temu lejkowi (http://www.amazon.de/WAS-Fondant-Lik%C3%B6rtrichter-einfache-Ausf%C3%BChrung/dp/B005NYMP3I) i przykrywce (http://www.amazon.de/WAS-1241130-Flaschenuntersetzer-13-cm/dp/B005NYM6PA/ref=sr_1_1?s=kitchen&ie=UTF8&qid=1383649347&sr=1-1&keywords=Flaschenuntersetzer%2C+13)

100PLN, kupa chęci i trochę czasu i mamy namielanie bezpośrednie.

A jak ktoś chce to i bajerancki timer można mieć :D

@Poe - i ładnie to wygląda ;)

A jak ktoś ma LaCimbali to może to zrobić tak (http://www.kaffee-netz.de/m-hlen/66951-cimbali-max-trichtermod.html)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 05 Listopad 2013, 13:09:07
Gdyby ktoś sprowadzał to chętnie dołączę do zamówienia ;)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 05 Listopad 2013, 13:53:41
Jak już Dremelek sobie kupię to się pobawię chyba w taki lejek.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 05 Listopad 2013, 13:55:11
Taki niby-dremel był ostatnio w lidlu :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 05 Listopad 2013, 13:57:58
Tak, to jest to! Jeśli taki lejek by pasował do Mazzera, to oj, super!
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 05 Listopad 2013, 14:00:44
Powinien pasować. Nawet jeśli jest kilka mm zbyt duży to w przypadku rury nie powinno to mieć większego znaczenia.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 05 Listopad 2013, 14:02:00
@spinka, ile wysyłka? I czy byłbyś w stanie ogarnąć jakieś wycinanie laserowe pod otwory na śruby i wylot kawy do Mazzera? (kwesta odrysowania i wycięcia)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 05 Listopad 2013, 14:09:41
Pewnie jakbym poszukał to bym znalazł jakiegoś magika od wycinania laserowego ale... podejrzewam ze w ramach przysługi (nieważne czy odpłatnej czy nie) potrwałoby to z pół roku - więc raczej się tego nie podejmę. Najprościej byłoby to zrobić dremelem (jak pisał Dr).
Koszt przesyłki podejrzewam ze na poziomie 13-15 euro.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 05 Listopad 2013, 14:44:38
amazon.de liczy sobie 35 eur za wysyłkę do PL....  >:(

Jedyna pociecha, że nie ważne czy 1 czy 6 sztuk.

Na co.uk nie znalazłem, ale na .de jest alternatywa (http://www.amazon.de/gp/product/B005NYMP3I/ref=ox_sc_act_title_1?ie=UTF8&psc=1&smid=A1U5BGHLGGQX9P) To to samo tylko bez darmowej niemieckiej wysyłki, koszt 16 EUR, wysyłka do PL 21.50 EUR. Przy 6 sztukach wychodzi prawie 120 EUR z wysyłką już ;)

Zmierzyłem Compaka - dozownik ma 12.7mm  8)

@Poe - raczej pasuje (http://www.kaffee-netz.de/zubeh-r/76650-mazzer-mini-manuale-timer-mit-trichter-mod.html)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 05 Listopad 2013, 14:59:19
Przy 6 sztukach cena jest naprawdę dobra. Z przesyłką (w tym również w Polsce) i pokrywką to 100
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 05 Listopad 2013, 15:36:51
Hmm.. ludzie robią sobie pralinki, a wy przerabiacie młynki ;).
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: maxwell w 05 Listopad 2013, 15:47:13
Chętnie dołączę do zbiorowego zamówienia :). Czegoś takiego szukałem.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Geralt0073 w 05 Listopad 2013, 16:21:14
Średnica zewnętrzna dozownika Mazzera to 120mm, więc wiele mniejsza nie jest od tego leja.

Moje rozwiązanie w La Cimbali (http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=424.0) uważam za lepsze ;)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 05 Listopad 2013, 16:48:24
No to jest już nas trzech :-)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 05 Listopad 2013, 16:58:40
Chyba czterech ;D
Spinka Maxwell Poe DrUsagi
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: WS w 05 Listopad 2013, 17:07:55
Pisałem już, dokładnie o tym lejku ;).
http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=424.15 (http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=424.15).
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 05 Listopad 2013, 17:48:06
Antonio - pięknie zrymowałeś :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 05 Listopad 2013, 17:55:21
@WS, tak, masz rację :-) kojarzylem ze ktoś wspominał o przerobieniu lejka pralinkowego.

O, czterech ;-) do swojego młyna, Doktorze, planujesz wsadzić ten lejek, czy to juz na nową maszynę będzie dedykowane?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: WS w 05 Listopad 2013, 18:20:15
Na początku tego wątku doktor wspominał, że dzięki lejkowi i timerowi, gastronomiczny młynek będzie miał funkcje jak młynki za sporą kasę. Tak rewelacyjnie to raczej na pewno nie będzie. Na przeszkodzie stoi konstrukcja tych młynków, przez którą, między żarnami, a wylotem zostaje trochę przemiału. Kiedyś mnie to wkurzało i nawet myślałem o zrobieniu otworka, zamontowaniu wężyka i usuwaniu resztek przemiału sprężonym powietrzem.
A na wylocie przed lejkiem warto zamontować słynną mazzerową siatkę rozdrabniającą grudki, wzór powinienem gdzieś mieć.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 05 Listopad 2013, 18:35:05
Do K6 :D tam mam troche miejsca na przeróbkę wylotu kawy tak żeby nic nie zostawało w gardzieli (teoretycznie).

Poproszę Mikołaja o Dremel pod choinkę.;D
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 05 Listopad 2013, 21:00:57
@WS, i potem wzór odrysować na jakiejś blaszce i wyciąć?

@DrUsagi, bardzo się ucieszymy z Twojego Dremela :P

@Panowie, to kiedy zamawiamy? I czy lejek i pokrywkę da się puścić jedną paczką, czy to dwóch różnych sprzedawców?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: WS w 05 Listopad 2013, 22:04:50
@Poe, poniżej masz zdjęcie oryginalnej siatki (patent Mazzera), i drugie pokazujące ją po montażu. Widziałem również siatki symetrycznie wykonane, chyba we wcześniejszych modelach.
Nie musisz kupować oryginału, możesz ją sam zrobić, na przykład z 0,5 mm zlutowanych drucików w blaszanej ramce. Ważne, żeby siatka była uziemiona. Znacznie to zmniejszy problem z elektrostatyką cząsteczek kawy, nie będą się tak kleiły.

(http://images65.fotosik.pl/350/eb964f3b487f3f74.jpg)

(http://images63.fotosik.pl/349/6c8105c56ab4cf45.jpg)

Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Jaro w 06 Listopad 2013, 21:21:16
Czy lista kolejkowa jest jeszcze otwarta?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 06 Listopad 2013, 21:35:11
Chyba tak, choć na razie powstaje lista a jeszcze brak jej realizatora :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Jaro w 06 Listopad 2013, 21:44:44
Planujecie tylko zakup dozownika i pokrywki, czy wersję dodatkowo z timerem?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 06 Listopad 2013, 22:14:02
Ja tylko lejek i pokrywka. Nie jestem sprawny elektrycznie
 i elektronicznie, żeby się w to bawić, zwłaszcza ze tez nie korzystał bym z tego jakoś specjalnie.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Jaro w 06 Listopad 2013, 22:23:16
Pomysł z wyświetlaczem w deklu, a przełącznikami do timera w korpusie młynka wydaje się ciekawy (nawet bardzo).
Rozwiązanie bez ingerencji w konstrukcję dozownika i młynka też jest:
http://www.kaffee-netz.de/m-hlen/67316-m-hlentimer-im-eigenbau.html (http://www.kaffee-netz.de/m-hlen/67316-m-hlentimer-im-eigenbau.html)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: maxwell w 12 Listopad 2013, 21:15:47
Coś przycichło w temacie :)

Sytuacja ma się następująco:

Sklep: Danto GmbH
Lejek (http://www.amazon.de/gp/product/B005NYMP3I/ref=ox_sc_act_title_2?ie=UTF8&psc=1&smid=A3BUUMOL371RUA) - 19,80 x 6 = 118,8 EUR
Pokrywka (http://www.amazon.de/gp/product/B005NYM6PA/ref=ox_sc_act_title_1?ie=UTF8&psc=1&smid=A3BUUMOL371RUA) - 7,90 x 6 = 47,40 EUR
czyli razem 166,20 + 34,90 (wysyłka) = 201,10 EUR

Sklep: Premium Gastro
Lejek (http://www.amazon.de/gp/product/B005NYMP3I/ref=ox_sc_act_title_1?ie=UTF8&psc=1&smid=A1U5BGHLGGQX9P) - 15,86 x 6 = 95,16 EUR
Pokrywka (http://www.amazon.de/gp/product/B005NYM6PA/ref=ox_sc_act_title_2?ie=UTF8&psc=1&smid=A1U5BGHLGGQX9P) - 2,20 x 6 = 13,20 EUR
czyli razem  108,36 + 21,50 (wysyłka) = 129,86 EUR

Pierwszy sklep ma lepszą reputację, ale cena ...
Ceny transportu liczone w najtańszym wariancie.
Od razu zaznaczam, że nie dokonywałem jeszcze zakupu na Amazonie :), a tym bardziej nienieckim.
Zgłosi się jakiś ochotnik? :taktak:
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 12 Listopad 2013, 21:25:50
Kurczę, a mnie właśnie ostatnio-piątkowa awaria bankomatów kosztowała 1kPLN. 60 dni na rozpatrzenie reklamacji >:(
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 12 Listopad 2013, 22:15:06
Ja dopiero po 25 ewentualnie moge....

Spinka - nękaj bank codziennie. To nie 20 pln. Mojej żonie kiedyś po tygodniu męczenia oddali wazystko dopiero. 60 dni to chyba jakaś przesada.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: WS w 12 Listopad 2013, 22:46:30
Spinka - nękaj bank codziennie.

Nękać bank oczywiście można, ale raczej nic to nie da. Mojej żonie, w czasie awarii bankomatu, podwójnie naliczono wypłatę kilku stówek. Okazało się, że to nie jest sprawa czy też wina banku. Transakcje bankomatowe obsługuje inna firma, ona rozpatruje wszelkie zażalenia/problemy z tym związane. Moja żona na zwrot pieniędzy czekała równo cztery tygodnie.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 12 Listopad 2013, 22:47:58
Duża różnica między tymi dwoma sklepami. Jak większość z was będzie mogła zamawiać, dajcie znać.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 13 Listopad 2013, 07:14:18
Bo 30 dni to norma, oczywiście mogą walnąć że sprawa tak złożona, że nawet do 60 dni - ALE
nie jesteście sami (wiele osób ten sam problem), prasa nagłośniła, może warto ostro porozmawiać żądając odpowiedzi na piśmie....
Czasami warto powiedzieć, że wiecie o istnieniu arbitrażu bankowego przy ZBP oraz to, że pismaki zapewne zainteresują się takim smaczkiem.
Polecam Maćka Samcika w GazWyb.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 13 Listopad 2013, 07:17:56
Ha! Magicznie dzisiaj rano kasa pojawiła się znowu na koncie! :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 13 Listopad 2013, 10:33:06
Goood
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 13 Listopad 2013, 10:34:19
O tak, czyli - wracam do gry! :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 13 Listopad 2013, 11:47:16
No dobra, a kto podejmie się tego by przerobić lejek pod Mazzera? :-D
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 13 Listopad 2013, 13:29:39
Sobie mogę spróbować ale nie podejmę się takiej pracy dla kogoś innego. Chyba każdy we własnym zakresie. ;)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 13 Listopad 2013, 14:29:54
No dobrze :-) to w takim razie bierzmy, póki jest. Niestety nie ogarnę zamówienia do siebie, bo od wtorku przyszłego do niedzieli jestem poza krajem i wówczas kurier mnie nie zastanie, bo wątpię żeby się zrealizowalo przed wtorkiem.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: WS w 13 Listopad 2013, 14:59:02
No dobra, a kto podejmie się tego by przerobić lejek pod Mazzera? :-D

Najlepszy efekt da wypalarka laserowa. Można spróbować samemu, ale stal nierdzewna nie jest najłatwiejsza w obróbce. Są dedykowane do niej wiertła kobaltowe, następnie gumówka i freziki wygładzające.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 13 Listopad 2013, 15:19:19
Okaże się że wycinanie laserowe będzie droższe od samego lejka :-P
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 13 Listopad 2013, 15:41:28
Ja już napisałem do św. Mikołaja w sprawie Dremelka.

Na kaffenetz nikt sie w lasery nie bawił.
Tak naprawde tego wycinania z zewnątrz nie widać, a w Compaku jest dodatkowo taki gumowo plastikowy uszczelniacz na wylocie do dozownika, który wszystko przykryje.

Od strony zamówienia. Mogę to ogarnąć po 25 dopiero....
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 13 Listopad 2013, 15:50:06
Bez przesady. To tylko cieniutka blaszka
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 26 Listopad 2013, 11:21:11
Halo halo, Panowie Drodzy! Nie śpimy, nie śpimy!

Kaufen oder nicht?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 26 Listopad 2013, 11:32:47
Chyba czterech ;D
Spinka Maxwell Poe DrUsagi

:D bo czasem to trzeba przypomnieć
To jak wygląda lista, 4 osoby, czy kogoś ominąłem???

Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: maxwell w 27 Listopad 2013, 20:51:42
Wygląda na to, że nikt więcej nie chce zrobić prezentu swojemu młynkowi  ;)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 27 Listopad 2013, 20:54:51
To kto potwierdza chęć zakupu poza mną?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 27 Listopad 2013, 21:00:42
Ja
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 27 Listopad 2013, 21:32:36
No dobra - palec pod budkę bo za minutkę...

Postaram się to jutro ogarnąć - dam znać.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: maxwell w 27 Listopad 2013, 22:39:48
Też czywiście potwierdzam :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Jaro w 27 Listopad 2013, 23:33:04
O mnie zapomnieliście?  :(
Przepraszam, że rzadziej tu zaglądam, ale u mnie ostatnie miesiące roku, to "ukrop" bez dnia wolnego (w tym nawet niedzieli; właśnie wróciłem z jednodniowego wyjazdu do Szczecina i już nie wiem jak się nazywam). Do jutrzejszego wieczora mogę mieć problemy z kontaktem z Wami, więc załóżcie, że zgadzam się na wszystko (gdyby trzeba było zamknąć temat przed 22:00).
Z góry dziękuję i pozdrawiam  ;)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 28 Listopad 2013, 06:47:22
Ok to mamy 5 kompletów.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 28 Listopad 2013, 08:28:48
Kto ogarnia logistycznie? Jeśli przelejecie mi wcześniej pieniądze (bo obecnie nie mam z czego  wyłożyć), mogę w weekend to ogarnąć i jak przyjdzie to porozsyłam do Was wybranymi środkami transportu.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 28 Listopad 2013, 08:31:00
Z mojej strony nie ma problemu
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 28 Listopad 2013, 09:31:43
 :diabelek: no dobra to ustalmy kto z nas kupuje - bo zaraz skończymy z 25 kompletami  :mrgreen:

Mogę ja, może Poe, a i Spinka problemu nie widzi :P
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 28 Listopad 2013, 09:45:09
No i Jaro!
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Jaro w 28 Listopad 2013, 22:32:25
poproszę o PW komu i ile
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 29 Listopad 2013, 00:03:21
 5 osób ostatecznie:

Ja
DrUsagi
Spinka
Maxwell
Jaro


Jutro z rana wyślę Wam dane do przelewu itp. Na PW.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 03 Grudzień 2013, 09:13:08
Oczywiście pech chciał, że jak przyszło do zamówienia, to Premium Gastro już podniosło cenę na lejek do 18,37... Ale zamawiam. rozliczymy się później.

Taniej nie ma dostępnych. Tzn jest jeden sklep, ale nie ma wysyłki do PL...

Czyli sumaryczny koszt w stosunku do poprzednich wyliczeń +13 euro, czyli ok. 2,5E/os.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Twolipan w 03 Grudzień 2013, 22:36:13
Poe może się wstrzymaj z tym zamówieniem bo przepłacisz?
Tu warto kupić na firmę i po odliczeniu VAT-u trzy razy taniej będzie o przesyłce nie mówiąc:

http://www.gastroworld.pl/pl/shop/stojak_do_dozownika_sosow.html (http://www.gastroworld.pl/pl/shop/stojak_do_dozownika_sosow.html)

I warto spokojnie, bo sklep chce jeszcze cenę negocjować a 5 sztuk to hurt.
I założę się, ze pokrywki też mają tylko zapewne jako "dekle" do lodów, albo nasadkę trójfazową. ;)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 04 Grudzień 2013, 00:11:00
@Aura, ale to co podałeś to jest _stojak_ pod lejek, a nie sam lejek : )
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Twolipan w 04 Grudzień 2013, 00:16:14
Oppss..masz rację....poprawka :P
http://www.gastroworld.pl/pl/shop/dozownik_do_sosow_poj.html (http://www.gastroworld.pl/pl/shop/dozownik_do_sosow_poj.html)
Ale i tak chyba wychodzi taniej, bo tu 71,87 zł a tam prawie 100 zł z przesyłką?
A skoro sami chcą negocjować to może im zaproponować 60 zł przy pięciu sztukach i ściągnięcie tych pokrywek do kompletu po 5 zł?
(zakładając, że tego nie czytają 65 zł realne ;))

A tu jeszcze wpadły mi dwa sklepy z de., nie wiem czy widziałeś?
http://snipclick.com/de/fondant-/-likoertrichter-13-cm-einfache-ausfuehrung (http://snipclick.com/de/fondant-/-likoertrichter-13-cm-einfache-ausfuehrung)
po 11,69E i po 12,69 (netto)
http://www.intergastro.de/ (http://www.intergastro.de/)
Nie wiem jak z przesyłkami :(
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 04 Grudzień 2013, 08:23:48
Cóż, niestety za późno. Zamówiliśmy na amazonie. Swego czasu w Polsce te lejki były nie do dostania.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 20 Styczeń 2014, 13:17:19
Czy ktoś już coś zaczął robić?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 20 Styczeń 2014, 15:27:04
nie..
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Jaro w 20 Styczeń 2014, 21:00:38
nie ... i jeszcze długo nie  :'(
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 21 Styczeń 2014, 10:15:33
 ;D ja tam nie wiem - zasypało, zamroziło drogi to i dostawca dozowników nie ma jak dojechać ;)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 21 Styczeń 2014, 12:08:56
Oj oj ;-) planuje zajrzeć do Ciebie w niedzielę, jeśli jeszcze o tym nie wiesz :-D
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 21 Styczeń 2014, 13:40:50
Cytuj (zaznaczone)
Bo jak wróżę z ciasteczka to mi zawsze się ciężko wróży. To jednak nie to co tygielek czy zwyczajna szklanka:P
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 11 Luty 2014, 12:47:08
1. Macie jakieś pomysły jak zdemontować rączkę lejka aby nie pogiąć całości a uzyskać równą powierzchnię nadającą się do trasowania i dalszej obróbki?
2. Jaką min i max średnicę powinien mieć wylot w lejka
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 11 Luty 2014, 13:41:27
Pomysły mam na razie teoretyczne :P
Off-Topic:
i nie wiem czy praktycznie da się u mnie to ogarnąć przed feriami. Z drugiej strony rozumiem - ktoś chce mi się na urodziny wprosić :P ale to wystarczyło powiedzieć. Prezenty zawsze mile widziane :D

Demontaż rączki - Dremel i odcinamy, potem szlifowanie na gładko, polerka lekka. I tak planuję to dać od strony młynka więc widać nie będzie. U mnie wylot kawy to taka plastikowa kształtka - tunel z kołnierzem. Ten kołnierz ładnie zasłoni krawędzie po cięciu.

Co do średnicy wylotu to może ktoś oryginalnym lejkiem byłby łaskaw zmierzyć i podać? Ja nie wiem jak to u mnie z wysokością będzie, ile będę potrzebował uciachać żeby PF wszedł. Ale planowałem po wstępnym dopasowaniu zdejmować po 2-3 mm aż się ładny kopczyk będzie sypał.

A na koniec cały lejek potraktuję pastą polerską. Najbardziej to i tak na wnętrzu mi zależy - tam poślizg i brak nierówności zapewni łatwiejsze wypadanie kawy - grawitacja będzie miała łatwiej.

Dodatkowe zadanie u mnie to wysokość montażu lejka - chciałbym nadal korzystać z oryginalnej przykrywki, więc muszę lejek wpasować dokładnie co do pół milimetra tak żeby góra była na takiej samej wysokości jak teraz góra dozownika. Mazzery mają ułatwione zadanie.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 11 Luty 2014, 13:57:32
Stal nierdzewna wcale taka chętna do współpracy nie jest, ucinanie rączki a potem szlifowanie może byś syzyfową pracą. Może dzisiaj spróbuję delikatnie obruszać albo zobaczę czy da się gdzieś podważyć.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Metiu w 11 Luty 2014, 17:57:33
Cytat: spinka2
Stal nierdzewna wcale taka chętna do współpracy nie jest
Prawda  :diabelek: Choć zależy to od jej rodzaju.  ;)

Spinko, jeśli chodzi o średnicę wylotu lejka, to gdy wrócę do domu w weekend, zmierzę średnicę wylotu w Mazzerze i napiszę. Warto wzorować się na oryginalnej, choć myślę, że w mogła by być mniejsza lub większa - lejek działa jak wspomniana ślizgawka, kawa nie wypada całym światłem otworu leja.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 11 Luty 2014, 19:28:10
No tak, ale przy zbyt małym może się zatykać a za duży będzie śmiecił :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 14 Luty 2014, 19:28:42
Oto efekt moich dzisiejszych działań, jak na razie zatrzymałem się na etapie złożenia w całość z lejkiem. Do zrobienia (lub kupienia) widelec, ewentualnie timer i uchwyt pokrywki.
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/839/n2qi.jpg)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 14 Luty 2014, 20:19:34
 :ok: ślicznie

I jak w końcu pozbyłęś się rączki? Jakieś trudności? Czym wycinałeś otwór pod wylot kawy - pokaż jak to wygląda w środku.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 15 Luty 2014, 08:48:39
Rączkę naciąłem do 2/3 wysokości, potem delikatnie obruszałem i reszta odleciała z resztą tego pierścienia. Pozostały po zgrzewaniu takie wypustki, które od zewnętrznej strony zeszlifowałem, ale w środku zostało 6 zagłębień. Tą samą metodą próbowałem usunąć ten wewnętrzny wspornik ale w efekcie wypadła niewielka dziura. Niestety w takim miejscu, że mimo wycięcia otworu pod tunel pozostał jej fragment widoczny.
Wszelkie prace wykonywałem przy pomocy "dremela" z lidla i tarczy z włókna szklanego (takiej jak do normalnych szlifierek kątowych). Dziurki pod śruby "wymęczyłem" zwykłą wiertarką i zwykłym wiertłem.
Dodatkowo wykonałem z aluminium osłonę silnika pod lejkiem. Najpierw przygotowałem serię kartonowych szablonów, później wg najlepiej dopasowanego wykonałem samą osłonę. Na koniec malowanie matową farbą, wykonanie otworu na dole osłony aby zamocować ją do korpusu (od góry trzyma ją sam lejek) i montaż całości.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 15 Luty 2014, 09:52:37
Uff...
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 15 Luty 2014, 10:01:45
Komuś wpadł może w ręce rozrysowany i zwymiarowany ten widelec?:
(http://www.espressoparts.com/espressoparts/content/images_inv/b/m/9530/MAZ_8M_full.jpg)
Czy wystarczy go zrobić z blachy aluminiowej gr 2-3 mm?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: mmorka w 15 Luty 2014, 10:58:01
Fiorenzato ma takowy. Pisz do cafesilesi, może mogą zamówić jako część zamienna.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 15 Luty 2014, 11:00:34
Taki widelec do mazzera to prawie 60$  :wow2:
Może w ramach jakiegoś urlopu pobawię się piłką i pilnikiem i zrobię coś podobnego.  :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Albinos w 15 Luty 2014, 13:38:45
Fiorenzato ma takowy. Pisz do cafesilesi, może mogą zamówić jako część zamienna.

Swojego czasu dowiadywałem się u Silesiusów i jest to widelec od Anfima  :jezyk:
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: mmorka w 15 Luty 2014, 23:25:45
Mały fiorek, który stoi u nich ma taki. Byłem, widziałem. Pewnie jakaś jedna fabryka to klepie dla wszystkich producentów.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 17 Luty 2014, 10:42:40
Kilka uwag:
- kawa, która w wersji z dozownikiem zachowywała się poprawnie tutaj mocno się elektryzuje co jest bardzo dziwne, bo przecież wszystko jest metalowe... - również wylot od strony zewnętrznej jest cały oblepiony
- lejek wymaga od środka polerowania bo osadzają się na nim drobinki kawy, zwłaszcza na wylocie. W efekcie po zakończeniu mielenia co jakiś czas wypadają resztki kawy brudząc wokół młynka
- w wersji z dozownikiem "nadmiar" zmielonej kawy można było wrzucić do dozownika, tutaj trafia to do kosza - ciężko mi na razie trafić z dozą z uwagi na w/w oraz sporą ilość kawy pozostającą w tunelu. Widelec jest konieczny.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: mmorka w 17 Luty 2014, 11:11:48
Jak masz uziemienie w gniazdku (instalacja z zerem ochronnym) to zetknij kabelek z bolcem w gnazdku i z tym metalowym wylotem.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 17 Luty 2014, 11:16:16
Mam uziemienie i cały młynek jest podłączony w ten sposób do gniazdka (a że zrobiony ze stali i żeliwa nie powinno być takich kłopotów).
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: M w 17 Luty 2014, 12:43:06
była gdzieś dawno temu (nie mogę znaleźć) dyskusja o takim elemencie:

(http://www.espressoparts.com/espressoparts/content/images_inv/z/z/2931/MAZ_236.jpg)

Masz takie toto u siebie?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 17 Luty 2014, 12:52:15
Wiem o co chodzi - nie mam tego ustrojstwa. Zastanawiałem się czy przy okazji nie zrobić tej kratki ale nie chciałem blokować kawie ujścia z kanału. Niewykluczone jednak że w weekend polutuję i zrobię próby.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: M w 17 Luty 2014, 13:47:31
Ze strzępków informacji "katalogowych" wynika, że mazzer montował to tylko w młynkach bez dozownika, może faktycznie coś jest na rzeczy....
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 17 Luty 2014, 13:52:07
Przekonałeś mnie :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: WS w 17 Luty 2014, 13:57:23
była gdzieś dawno temu (nie mogę znaleźć) dyskusja o takim elemencie:
W tym wątku, trochę wcześniej.

Kiedyś montowałem taką siateczkę do zmodyfikowanego Mazzera, poprawa była widoczna.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 17 Luty 2014, 13:57:57
Oryginał czy "rękodzieło"?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: WS w 17 Luty 2014, 14:03:21
Siateczkę sam zrobiłem.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Metiu w 17 Luty 2014, 22:19:30
Świetna robota !  :D
Jaką ostatecznie zrobiłeś średnicę wylotu lejka ? Oryginalna - w Mazzerze ma 2,7 cm.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 18 Luty 2014, 07:31:34
Nie wiem, uciąłem na oko ale chyba mam mniejszą. W wolnym czasie przerobię na taka jak oryginał.

[EDIT]
U mnie jest to 24 mm
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 14 Marzec 2014, 11:18:59
W efekcie montażu lejka musiałem nieco zmienić swoje przyzwyczajenia dotyczące mielenia:
- odważam pojedynczą porcję kawy i tylko tyle trafia do hoppera
- ponieważ teraz nie mam klapki zasłaniającej wylot z tunelu mam ułatwiony dostęp do czyszczenia tego miejsca
- opróżniać tunel muszę, bo inaczej resztki kawy z czasem lądują na blacie (przedtem zostawały w dozowniku)
- przedtem ilość kawy na jedna porcję odmierzałem "na oko" - wiedziałem ile jej ma się zmieścić w sitku, teraz każda porcja jest identyczna wagowo choć niekoniecznie objętościowo
- montując lejek zamierzałem dorobić timer - teraz skoro i tak ważę to odechciało mi się
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 14 Marzec 2014, 11:46:27
Timer tak czy siak się przydaje. Jakoś nie wyobrażam sobie odmierzania na wadze ziarna za każdym razem gdy espresso robię - timer u mnie zapewnia powtarzalność na poziomie +/- 0.15g

W moim dozowniku klapka i autostop dawno temu zostały wywalone i gardziel wylotu jest co mielenie czyszczona.

Timery takie jak z tego wątku (http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=119.msg5772#msg5772) kosztuję krocie a efekt jest super. Polecam dokładność rzędu 0.01 sekundy, bo 0.1 czasem jest zbyt małą, choć w 90% wystarczy.

Off-Topic:
Mi po głowie chodzi centrum sterowania - PID, timer - w jednej obudowie. Coś jak podstawka pod młynek.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: WS w 14 Marzec 2014, 21:47:53
Polecam dokładność rzędu 0.01 sekundy, bo 0.1 czasem jest zbyt małą, choć w 90% wystarczy.

Przesada, moim zdaniem. Spróbuj zważyć to, co młynek zmieli ci w 0,01 sekundy. Timer z dokładnością ustawiania 0,1 sekundy w zupełności wystarczy.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 14 Marzec 2014, 22:13:30
:D wystarczy w 80-90% przypadków. Z praktyki sa kawy które jak mielę powiedzmy na 7.7 to jest ciut za duzo. Jak miele 7.6 to jest ciut za mało. Wtedy możliwość regulacj o 0.01 sie przydaje. Co prawda przez 0.01 niewiele sie namieli ale przez 0.04 czy 0.06 już tak.

Obecnie mielę około 2.4g na sekundę. Wydaje się żę 0.24g na 0.1 wystarczy, ale w praktyce niektóte kawy sa bardziej wymagające. Pewnie regulacja z dokładnościa 0.05s by załawiła 98-99% kaw. Ale 0.05s to tylko na zamówienie można dostać. A to już zwieksza koszty znacząco.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: WS w 14 Marzec 2014, 22:50:10
Wyczuwasz w espresso różnicę 0,1 g  :o, po prostu wierzyć się nie chce. A tak przy okazji, to był kiedyś robiony test gastronomicznych młynków z timerem. Prywatny test, baristów. Rozrzut dozy, przy kilku próbach, wynosił do 1 g. To zrozumiałe, bo akurat trafią się większe czy mniejsze ziarenka, inaczej ułożą w komorze nad żarnami, i pupa zbita, jeśli chodzi o super powtarzalność, można powiedzieć.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Marzec 2014, 00:33:16
WS, dzięki za głos rozsądku :).
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 15 Marzec 2014, 06:55:41
Wyczuwasz w espresso różnicę 0,1 g  :o, po prostu wierzyć się nie chce.

:D nie upraszczajmy. Ja nie wyczuwam. Ale mialem kilka kaw ktore własnie takiej dokładnosci (0.05s) wymagały dla ładnej równej ekstrakcji. To względy estetyczne bardziej niż smakowe, może problem jest w człowieku przygotowującym, może to brak doświadczenia.

Podobnie jest przecież z przelewaniem. Waga o dokładności 1g jest przez wiekszość odrzucana jako niedokładna. Tak jakby w dripie +/-0.1-0.5g bylo wyczuwalne. Dla mnie nie jest. Ale wygodniej mi się waży na dokładnej wadze.

Jeśli technologia może pomóc to czemu nie skorzystać.

p.s. może te dyskusje to timerowego watku przenieśmy?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Fux w 15 Marzec 2014, 10:53:58
Umówmy się, że wszystkie umowy dotyczące ustalenia ilości, czasu, etc. są umowne. :mrgreen:

Jestem tak leniwy w nastawianiu czasu mielenia w młynku, iż domielam na oko tak, aby tamper zawsze +/- na tej samej głębokości w sitku.
Czasami zadam sobie trud zważenia dozy i różnica rzędu 2 g nie powoduje gwałtownej zmiany koloru owłosienia na głowie.

Czerpmy frajdę, smak, przyjemność z picia kawy, a nie patrzmy sztywno na cyferki!
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 18 Marzec 2014, 14:03:27
To ja tak samo... ;)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 21 Marzec 2014, 14:34:45
Lejek dotarł i do mnie - paczka kusiła, kusiła i w końcu skusiła. Okazało się że do Compaka nie będzie potrzeby wycinania otworu w ściance lejka. Trzeba zrobić ząb. Chwila mierzenia, trochę zabawy Dremelem (tarcze biorą tą stal aż miło patrzeć) i ząb wycięty. Odrobina szlifowania, i polerki (kawa wsypana łyżeczką ładnie przelatuje, a na ściankach nic nie widać).
(https://lh3.googleusercontent.com/-oSVoSHIZfK8/Uyw84zrCXrI/AAAAAAAADfc/WUCCm4eydPY/w526-h874-no/20140321_141945.jpg)(https://lh6.googleusercontent.com/-ajV734GfYOk/Uyw9FveOzoI/AAAAAAAADfk/S6LdoTPkzAo/w526-h874-no/20140321_141920.jpg)


Do zrobienia :
- 2 otwory montażowe aby lejek trafił na swoje miejsce
- ucięcie końcówki aby powiększyć wylot kawy - wstępne pomiary wykazują że by PF się mieścił będę potrzebował całkiem sporo uciąć - chyba będzie więcej niż Mazzerowe 27mm
- dokładna polerka wnętrza - ot tak żeby się ślizgało na cacy
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 21 Marzec 2014, 17:44:46
Jak przyjadę do Ciebie, to zabiorę też swój :-)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 21 Marzec 2014, 19:48:59
Tylko narysuj linie cięcia :P i może młynek zabierz dla pewności :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 22 Marzec 2014, 08:09:22
Musze pogadać ze spinką co on tam ciął dokładnie.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 22 Marzec 2014, 08:21:23
Przygotuj sobie szablon z tektury i zaznaczyć na nim wszystkie otwory.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Poe w 22 Marzec 2014, 11:49:35
Dobry pomysł.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 08 Maj 2014, 13:38:15
Oryginalna - w Mazzerze ma 2,7 cm.


Metiu - ile jest w oryginale od górnej płaszczyzny PFa to dolej płaszczyzny lejka?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: nester w 08 Maj 2014, 14:04:06
Pany.. ten lejek będzie pasował do mazzera mini manualnego? Bo wtedy, mógłbym rozważyć polowanko na mini  :mrgreen:  Generalnie od mazzerów odstrasza mnie głównie ten brzydki i nieprzydany w domowych warunkach dozownik.

 :kawa:
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: thesiu w 24 Wrzesień 2015, 22:17:09
Pytanie - czy widział ktoś może ten lejek w bardziej okazyjnej cenie? Znalazłem na aliexpress z darmową przesyłką za 18$:

aliexpress.com/item/Stainless-steel-funnel-octopus-balls-tools-thickening-type-meatball-funnel-with-rack-freeshipping/32435821311.html?spm=2114.01020208.3.2.yjXDKb&ws_ab_test=201526_1,201527_1_35_36_71_33_72_34_73_74_75,201409_5

W PL jest na gastroworld za podobne pieniądze ale dochodzi wysyłka i nie wiem czy sprzedadzą 1 sztukę.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Geralt0073 w 24 Wrzesień 2015, 23:31:12
Sprzedadzą jedną sztukę w gastroworldzie.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: thesiu w 27 Wrzesień 2015, 20:06:58
Czy dorabiał ktoś może widelec do Mazzera SJ? Bo szukam zwymiarowanego od Mini, przeszukałem internet, forum i nie znalazłem nic.

(http://www.espressoparts.com/espressoparts/content/images_inv/b/m/9530/MAZ_8M_full.jpg)

A może ktoś opracował własny, oryginalny widelec? :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Geralt0073 w 27 Wrzesień 2015, 20:38:25
Za 135,09 zł (+ zdaje się VAT): http://www.atp-czesci.pl/widelki-pod-lyzki/43379-FILTER-HOLDER-FORK--1162011.html (http://www.atp-czesci.pl/widelki-pod-lyzki/43379-FILTER-HOLDER-FORK--1162011.html)

Ale to i tak zdzierstwo...
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: thesiu w 27 Wrzesień 2015, 20:57:31
To wolę kupić jakiś drut z nierdzewki lub cienką rurkę, powyginać i jakoś zamontować :) Chyba, że ktoś ma jeszcze jakieś inne pomysły?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: piomic w 27 Wrzesień 2015, 21:20:30
Ja na przykład trzymam w łapce.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 27 Wrzesień 2015, 21:28:59
Słusznie, bo widelec to raczej pomyłka...
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: thesiu w 27 Wrzesień 2015, 21:31:09
Dlaczego pomyłka? W połączeniu z timerem powinno być wygodnie.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 27 Wrzesień 2015, 21:34:57
Do dzisiaj nie zrobiłem widelca (miał być wycięty z grubszej blachy aluminiowej) i jakoś przyzwyczaiłem się do trzymania w ręce - tym bardziej że dwa różne PF-y i byłoby ciężko znaleźć coś uniwersalnego.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 27 Wrzesień 2015, 21:35:55
Niby tak, można odłożyć PF i poczekać na timer, robiąc coś innego. Ale wolna przestrzeń daje Ci możliwość lepszej dystrybucji kawy w sitku.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Wojti w 19 Październik 2015, 09:39:54
Ja swój widelec w astorii odkręciłem po dwóch pierwszych mieleniach  Tyle, że używam go tylko do alternatyw, więc podstawienie kubeczka na zmieloną kawę było znacznie utrudnione przez widelec. Piszę jednak w sprawie tematowej, gdyż również chciałbym się pozbyć swojego dozownika. Czy ktoś się orientuje jak wygląda obecnie sytuacja z chętnymi  i cenami w sklepach? Jeszcze takie pytanko do znawców młynków i elektroniki. W moim dozowniku jest takie ustrojstwo, które ma wyłączać młynek gdy dozownik jest pełny. Będę potrzebował jakiś modyfikacji w elektronice czy wystarczy to odkręcić, odpiąć i będzie git?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: raf77 w 19 Październik 2015, 10:05:19
Ja nie wiedziałem jak to obejść i wyciagnałem ten wyłącznik z boku młynka i nim wyłączałem. Drugi, który liczbę machnieć i załącza silnik, można odpiąć bez problemu.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 19 Październik 2015, 10:31:41
Wojti - w Mazzerze odpiąłem ten wyłącznik i jest OK. Musisz sprawdzić czy ma być na stałe zwarte połączenie czy rozwarte i tyle.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Wojti w 19 Październik 2015, 15:23:37
Zostaje mi tylko rozkręcić i zobaczyć jak to u mnie wygląda. Czy ewentualnie znalazłby się z Krakowa ktoś chętny i sprawny manualnie, gdybym napotkał problemy? Wracając jeszcze do samego usunięcia dozownika. Obecnie chyba najprościej zakupić dozownik do sosów z gastroworld, jeśli się nie mylę, ale może mogłoby wyjść jeszcze taniej gdyby znaleźli się chętni na grupowe zamówienie.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: thesiu w 19 Październik 2015, 19:18:21
Jeśli nie zależy Ci na czasie to kup na AliExpress. Mój dotarł parę dni temu, szedł o dziwo bardzo szybko bo tylko 2 tygodnie. Upolowałem go za niecałe 18$ z darmową przesyłką (w weekendy przeważnie są obniżki). Dodatkowo była (może jeszcze trwa) akcja z kuponami na 3$ na pierwsze zakupy przez aplikację mobilną więc całość z dostawą po przeliczeniu na zł wyszło 57. Na gastroworld jest za 71 plus przesyłka kurierska 21 wiec różnica jest. Teraz czekam żeby mieć czas to to zamontować :)

Wysłane z mojego XT1032 przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Demonik w 05 Grudzień 2015, 00:24:18
Myślę o przerobieniu mojego Mazzera na bezpośrednie namielanie ale bez demontażu dozownika, np.zamontowanie w jego środku przezroczystej, giętkiej rurki do żywności- od wylotu kawy z młynka do wylotu z dozownika. Czy próbował ktoś z Was takie coś?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Wojti w 10 Grudzień 2015, 14:39:05
Podczas demontażu  dozownika stwierdziłem, że przeprowadzę całkowitą renowację, lecz trafiłem na pewien problem. Śrubki odkręcone a silnik ani rusz nie wyjdzie. Według moich obserwacji wygląda na to, że silnik jest spasowany na wcisk i jest zapieczony lecz potraktowanie go gumowym młotkiem za bardzo nie pomogło. Ktoś napotkał podobny problem i zna rozwiązanie?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 10 Grudzień 2015, 15:04:23
Pokaż lepiej śrubki :)

W K6 silnik chyba wisi na komorze górnego żarna, która to jest na sztywno z silnikiem połączona.

Zerknij tu (http://www.atp-czesci.pl/czesci_wg_producentow/producenci/mlynki_producenci/ASTORIA_CMA.pdf) i/lub tu (http://www.atp-czesci.pl/czesci_wg_producentow/producenci/mlynki_producenci/ASTORIA_CMA1.pdf). Gdzieś tam jest pewnie twój młynek - silniki raczej są demontowalne :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Wojti w 10 Grudzień 2015, 15:43:15
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/12/10/546b0649c2ad44f9ff709a40f311b7dd.jpg)
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/12/10/b6db47f7bbed707d86a1fe132b196565.jpg)
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/12/10/869389ea77a27413ec8e86e6923253ae.jpg)
Dokładnie takiego samego nie ma na tych schematach ale budowa jest najbardziej podobna do super jolly. Silnik musi być demontowalny tylko po latach nie ruszania go ani dgrnie. Wygląda to tak jak na zdjęciach.

Wysłane z mojego dotykowego pustaka

Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 10 Grudzień 2015, 15:55:09
3 otwory w dnie komory mielenia - one są nagwintowane i na wylot? Jeśli tak to wkręcając - równo i z wyczuciem - tam 3 długie śruby może udać ci się podnieść komorę mielenia. Może to ona jest tak na ścisk spasowana. Nie wiem tylko co jest pod komorą - żeby uzwojenia nie uszkodzić. Ewentualnie po obwodzie między obudowę a komorę żaren płaskimi śrubokrętami jechać.

Bo w tych 3 dziurach na zewnątrz już żadnej śruby nie ma?

Podejrzewam że łożysko jest wciśnięte w komorę, a oś silnika w łożysko - silnik musi wypaść dołem raczej.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: maxwell w 10 Grudzień 2015, 15:56:26
Jeśli chodzi o wybicie samego wirnika, to nic go już nie trzyma oprócz górnego łożyska. Trzeba podstawić jakąś szmatę pod spód (amortyzacja) i uderzać np. przez kawałek drewna w ten wystający trzpień u góry. Gdyby przyszło Ci do głowy  wyjąć stojan, to już gorzej.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Wojti w 10 Grudzień 2015, 16:17:22
@DrUsagi
Te 3 otwory nagwintowane ale nie wiem czy na wylot bo nie mam młynka przed oczami. Do tych otworów jest przykręcana blaszka która zakrywa łożysko.
Spróbuję patent z śrubokrętem ale jak nie ruszy to czeka mnie wypukiwanie. Ewentualnie można spróbować to nagrzać skoro istnieje szansa że tak to było montowane.

Wysłane z mojego dotykowego pustaka

Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Wojti w 19 Grudzień 2015, 17:57:43
Próbowałem stukać, pukać i nic z tego... Znalazłem na zagranicznym forum jak to robili w Mazzerze i mianowicie wrzucali całość do piekarnika i silnik sam wypadał, ale nie jestem na tyle odważny żeby coś takiego zrobić. Pisali również, że najlepsza będzie prasa hydrauliczna i myślę, że to będzie mój ratunek. Ktoś mógłbym jakiś warsztat w okolicach Krakowa lub Katowic który posiada taką prasę i podjąłby się tego wyzwania?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 19 Grudzień 2015, 18:07:11
dużo warsztatów samochodowych ma takie prasy, jeśli masz jakiegoś znajomy który posiada warsztat to pytaj... bo na zwykłym warsztacie mogą nie chcieć robić takich rzeczy.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: sccoty w 12 Październik 2016, 21:50:47
Tak troszeczkę odświeżamy :) Nowy projekt
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Biogon35 w 27 Październik 2016, 15:26:23
Lejek na aukcji:

http://allegro.pl/lejek-porcjowacz-do-ciasta-stalowy-gastro-nowosc-i6561122249.html (http://allegro.pl/lejek-porcjowacz-do-ciasta-stalowy-gastro-nowosc-i6561122249.html)

Ja już swój zamontowałem. Teraz pytanie, skąd wziąć pokrywę? Od czego dopasować? Ja miałem drogherię więc oryginalnej pokrywki nie mam.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: pafcio0 w 27 Październik 2016, 15:30:50
Może coś w ten deseń?
:D

(http://berghoff.pl/15891-home_default/prof-pokrywa-hotel-line-28-cm.jpg)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Biogon35 w 27 Październik 2016, 16:45:50
Od tego zacząłem ale ciężko z rozmiarem 13cm
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 27 Październik 2016, 18:12:48
Udaj się do sklepu z garnkami (weź ten lejek tylko) i przymierzaj. Jak nie pokrywka od garnka do od jakiegoś słoja na mąkę czy coś podobnego trafisz. To w sumie by mogło się nadać - link (https://dukapolska.com/pojemnik-okragly-hermetyczny-13cm-duka-basic.html), a i to jest fajne - link (http://www.fide.pl/menu/wellness-bambusowy-pojemnik-ze-stalowym-wieczkiem,4756009/429/)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: dopeman w 27 Październik 2016, 19:47:50
Jasne ładnie usłojone drewno by tam godnie wyglądało :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Jeżyk w 27 Październik 2016, 19:58:30
Ja pokrywę do lejka zrobiłem sobie sam. Wyciąłem w blasze nierdzewnej grubości 1mm koło o średnicy takiej jak ma ten lejek. Od spodu wkleiłem koło ze sklejki grubości 10mm dopasowane średnicą do wewnętrznej średnicy lejka. Dodatkowo w pokrywie są 3 przyciski do czasówki. 1 kawa pojedyncza, 2 kawa podwójna i 3 kawa mielona jest dopóki trzymamy przycisk. Przyciski te dodatkowo "trzymają" drewno z kółkiem z nierdzewki. Wewnątrz lejka umieściłem 2 czasówki i osłonę z blachy, żeby nie sypało kawy na te czasówki. Sprawuje się to znakomicie i wygląda nieźle. (http://s2.ifotos.pl/img/mlynekjpg_axhesxq.jpg)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Biogon35 w 27 Październik 2016, 22:31:02
@Jeżyk - bardzo ładny projekt i wykonanie. Wygląda lepiej niż oryginalny z wyświetlaczem. W przyszłości zrobię z blachy nierdzewnej ale bez czasówki, ja ważę kawę więc u mnie młynek ...zawsze pusty  :smiech:

Tymczasową pokrywkę już mam. Udałem się do IKEA na poszukiwanie czegokolwiek o średnicy ok. 13cm. Uśmiałem się jak po powrocie zobaczyłem posta @DrUsagi :) Znalazłem za 2 PLN to:

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20242588/ (http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20242588/)

Wykonane z czarnego, grubego ABS-u. Wygląda jak oryginał od tego lejka :) Mógłby być co prawda 1mm szerszy ale i tak jest ok.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Jeżyk w 27 Październik 2016, 22:51:50
To co znalazłeś jest trochę niewymiarowe ale spokojnie można tym zakryć lejek. Szkoda, że "odwrotnie".  Mam zamiar wykorzystać taki przekaźnik http://allegro.pl/przerywacz-przekaznik-impuls-2-kan-lcd2x8-automat-i6570585325.html (http://allegro.pl/przerywacz-przekaznik-impuls-2-kan-lcd2x8-automat-i6570585325.html) bo to co jest teraz wstawione, nie jest dość precyzyjne a ten przekaźnik ma ustawianie czasu w 2 niezależnych kanałach z dokładnością do 0,1 sekundy.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Biogon35 w 27 Październik 2016, 23:24:22
To co znalazłeś jest trochę niewymiarowe ale spokojnie można tym zakryć lejek. Szkoda, że "odwrotnie".

Właśnie nie jest "odwrotnie". Przetłoczenia z datami i numerami są od spodu. Od góry płasko.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Jeżyk w 28 Październik 2016, 09:13:57
A to ciekawe. To co ja kupiłem w Ikea mogłem włożyć na lejek w taki sposób, że "miseczka" jest skierowana do góry. Do lejka wchodził jedynie spód tego plastiku. Albo teraz zrobili coś innego w Ikea albo te lejki są innej średnicy.  Porównałem lejek kupiony teraz na aukcji z tym, który miałem do tej pory mniej więcej od 2 lat. Powiem tak, ten nowszy ma minimalnie większą średnicę na tyle, że można włożyć ten starszy do środka tego nowszego. Jednak nie do końca a jedynie jakieś 2-3 cm.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: piomic w 05 Listopad 2016, 13:11:27
Panowie, szybkie pytanie: ile obcinacie z końca lejka? Obciąłem jakiś centymetr (średnicę wylotu mam teraz 15mm przy wysokości 18cm) i sypie się ładnie ale koniec wpada dość nisko, jak dorobię widełki będzie za nisko. Może ktoś zmierzyć średnicę wylotu albo wysokość całego lejka? Chyba przytnę jeszcze tak żeby się kończył równo z tą blachą na obudowie tylko wylot 25mm nie będzie za szeroki?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: WS w 05 Listopad 2016, 13:48:46
Nie będzie. Taka średnica jest w Quamarze M80E.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Biogon35 w 05 Listopad 2016, 13:58:34
Ja przyciąłem 25mm/17cm i jest OK.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: piomic w 05 Listopad 2016, 17:05:41
No to gotowe. Teraz zaczyna mnie swędzieć dołożenie timera...
Voila, tylko nie śmiać się z dekielka. (http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161105/624c22b4f6f0d16f3e4e729d23d8fd67.jpg)(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161105/e337398b7d651a4e75e6b878a54d919b.jpg)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 05 Listopad 2016, 17:46:09
Moim zdaniem, zamiast timera lepszy byłby wyłącznik uruchamiany portafiltrem... Lepszy niż timer jest nasz wzrok.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: dopeman w 05 Listopad 2016, 18:39:48
Dekielek majstersztyk, nie zmieniłabym :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: ziarenko w 05 Listopad 2016, 19:04:15
A powiedzcie mi, czy z takim lejkiem dużo kawy zostaje wewnątrz Mazzera ?
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: WS w 05 Listopad 2016, 19:23:19
Tyle samo, lejek nie ma na to wpływu. Przy drobnym mieleniu więcej, a przy grubszym mniej. Trzeba manualnie wygarnąć resztki z kanału wylotowego.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Biogon35 w 05 Listopad 2016, 19:27:14
@piomic ja go przykręciłem trochę wyżej, tak by ukośna powierzchnia lejka zaczynała się równo w blachą. Stąd u Ciebie jest mniej miejsca do "widełek".

@ziarenko tylko tyle zostaje co między żarnami - czyli prawie nic  :) Oczywiście z kanału wylotowego trzeba "wymieść" pędzelkiem resztę kawy ale przy lejku jest to bardzo łatwe.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: piomic w 05 Listopad 2016, 19:31:51
Wyżej nie dociskałby górnej krawędzi blachy. Po pierwszych testach nie jestem przekonany, bardziej elektryzuje.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Biogon35 w 05 Listopad 2016, 22:07:14
Zastanawiam się nad tym. Ten mod nadal pozwala na wybranie resztek kawy w przeciwieństwie do drucików.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Demonik w 21 Listopad 2016, 21:13:06
Czy ktoś z Was spróbował tego patentu z nierdzewnymi włoskami? Akurat jestem w trakcie przerabiania młynka.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: piomic w 21 Listopad 2016, 22:43:38
Jakoś nie jestem zachwycony efektem. Wygodniej mi było z wersją sklepową ale rozumiem, że po przesiadce z dozownika jest poprawa. Raczej wrócę do fabrycznego drogheria a przycięty lejek z gotowymi otworami pod śruby trafi na bazarek.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Biogon35 w 23 Listopad 2016, 10:55:56
@piomic Ha, ha, ja też miałem takie przemyślenia, Drogheria była OK i przede wszystkim dużo mniejsza  :sciana:
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: sccoty w 02 Grudzień 2016, 21:37:36
Jeszcze tylko popracować nad wyglądem i... :) Po testach max wahania w przemiale do 0,5g
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: pafcio0 w 13 Grudzień 2016, 17:33:02
Cud estetyki to nie jest, ale dzięki zmarginalizowaniu, a przy użyciu pędzelka praktycznie wyeliminowaniu problemu retencji i bałaganu pod fartuchem F6 - szykuje się istny cud ekonomiczny 
Zatem jestem bardzo zadowolony.
Pokrywki nawet nie planuję :)
(http://i.imgur.com/JnL8nDa.jpg)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: ziarenko w 13 Grudzień 2016, 18:32:04
Ale co Ci przeszkadzał ten kanciastoporty wylot ? ;)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: pafcio0 w 13 Grudzień 2016, 21:45:26
Przeszkadzał, irytował, kawę marnował ;)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Biogon35 w 28 Grudzień 2016, 20:50:23
@piomic Ha, ha, ja też miałem takie przemyślenia, Drogheria była OK i przede wszystkim dużo mniejsza  :sciana:

Po dłuższym czasie użytkowania stwierdzam, że LEJEK jest OK. Retencja prawie zerowa 
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: kuń w 29 Lipiec 2017, 18:01:49
Nieco odkopie, pomysł fajny z lejkiem  bo mnie ta  karuzela w młynie  denerwuje .
Jak zrobić albo co kupić i gdzie  jakiś cud techniki  by sterował czasem mielenia.
Teraz mam to pokrętełko -timer-  ale ciężko ustawić  powtarzalny czas.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 29 Lipiec 2017, 18:14:37
Bo to nie służy do odmierzania czasu.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: kuń w 29 Lipiec 2017, 18:32:01
Skrót myślowy:)  to tak jakbym próbował  określać mielenie kawy przy pomocy minutnika do jajek:)
Jeśli   już robię  próby z kawą to  korzystam z wagi .
Lejek mi sie podoba, są nawet porcjowacze do ciasta z wajchą zamykającą ujście lejka-  da sie to wykorzystać:) kwestia timera.  Polecacie jakieś szczególnie? w rozsądnych cenach no i z maksymalnie małym kombinowaniem  z elektryką:)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Jeżyk w 29 Lipiec 2017, 19:28:09
Można kupić Takie coś (http://allegro.pl/przerywacz-przekaznik-zwloczny-2kan-lcd2x8-czasowy-i6907040926.html?reco_id=03c0d978-7482-11e7-b25b-02795437d2de&ars_rule_id=201), trzeba do tego zasilacz. W lejku może się nie zmieścić, ale na spodzie pod silnikiem spokojnie wejdzie. Albo Takie coś (http://allegro.pl/przekaznik-czasowy-rtx-32-094-49-i6907938528.html), dwa swobodnie wchodzą do lejka, zasilanie 230V, Do tego 3 przyciski na górnej pokrywie lejka To jest moje wykonanie:   (http://s2.ifotos.pl/img/mlynekjpg_axhesxq.jpg)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 29 Lipiec 2017, 20:02:29
Bez kombinowania i tanio to podpiąć młynek przez zegar ciemniowy -- stare czeskie itp. kupisz na alle za grosze.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: heniekp w 01 Czerwiec 2018, 15:10:51
Myślę o przerobieniu mojego Mazzera na bezpośrednie namielanie ale bez demontażu dozownika, np.zamontowanie w jego środku przezroczystej, giętkiej rurki do żywności- od wylotu kawy z młynka do wylotu z dozownika. Czy próbował ktoś z Was takie coś?
Zastanawiał się nad podobnym i w końcu zrobił...;)
Wykonałem kilka prototypów z folii PCV 0,2 mm (lejek niestety musi być składany z dwóch kawałków), jestem zadowolony, działa dobrze, przemiał zsypuje się cały,  ale jeszcze "dopieszczam" końcówkę.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: heniekp w 02 Czerwiec 2018, 12:08:33
A tak to wygląda podczas pracy:
https://youtu.be/kaRpPYlQA6Y

Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 02 Czerwiec 2018, 15:36:36
Brawo Ty!
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: heniekp w 04 Czerwiec 2018, 20:14:50
Jakby ktoś chciał skorzystać, wklejam rysunek rozwinięcia.
Docelowo miało być z blaszki Cr-Ni, ale skoro PCV się dobrze sprawuje, to zarzucam projekt na tym etapie.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: tom517 w 05 Czerwiec 2018, 09:18:22
Kiedyś omijałem młynki z dozownikiem z daleka, po takim ulepszeniu hm.. widzę duży plus: łatwiej czyścić od takich bez dozownika :)
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: raf77 w 10 Czerwiec 2018, 14:38:31
Super rozwiązanie.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: Krakus w 10 Czerwiec 2018, 14:53:59
skoro PCV się dobrze sprawuje
Masz pewność, że to PCV jest przeznaczone do kontaktu z żywnością? Francuzi kiedyś butelkowali wodę do picia w PCV, ale nawet im przeszło, a mieli bardzo rozwinięty przemysł takich opakowań i go bardzo bronili.
Blacha byłaby lepsza, a chociażby inne tworzywo - PC albo PET.
Tytuł: Odp: DIY - rezygnacja z dozownika
Wiadomość wysłana przez: heniekp w 10 Czerwiec 2018, 15:19:48
PCV z okładki biurowej, zapewne nie jest przeznaczona do kontaktu z żywnością.  Miałem różne pomysły na wykonanie - blacha aluminiowa z puszki po napoju, arkusz z butelki PET, arkusz maty teflonowanej, blacha CrNi, ale do przetestowania pod kątem niezakłóconego opadania przemiału. Problemu kontaktu z żywnością jakoś nie brałem pod rozwagę, tyle co zakontaktuje  przez tę 1 sekundę to chyba zdzierżę, nawet jakby lejek był z chińskiej melaminy.
Ale fakt, z takiego np. bidonu rowerowego nie daję rady wody wypić. A bidon niby jest do kontaktu z żywnością. Woda z termosu czy czajnika CrNi też mi nie smakuje. Podobnie jajecznica z patelni teflonowej mnie mdli. Dziwne... Na szczęście kawa zsypywana po PCV jak na razie w smaku nadal jest OK:)
Więc póki co zaryzykuję.
Ale nikogo nie namawiam, jest wybór materiałów pewniejszych, rysunek się nada do wszystkich:)