Hopper ;)

[Spinacz]

Kulka wymiata

[Jaro]

Już jestem fanem takiego rozwiązania 

[DrUsagi]

Super - rozwiązanie, proste, efektowne i efektywne.

Ot mieć chwilę czasu i dostęp do narzędzi.

[Fux]

 

[Kondzior]

    Mój nowy (stary) Compak K-6 doczekał się mniejszego hoppera.

Nie jest to może cud-miód, ale zawsze.
Hopper zrobiony z obciętej butelki do saturatora, białe napisy usunięte acetonem.
Redukcja (uszczelnienie hoppera z młynem) zrobione z korka do butli z winem.
Przykrywka dopasowana idealnie, nie wiem z czego, wygrzebana na pchlim targu.

Teraz mój K-6 czeka jeszcze przycięcie trąby, i dorobienie jakiejś facjatki 

[Spinacz]

Teraz z wyglądu przypomina tego robocika z bajki "Wielka Szóstka"
Fajnie

[manfred]

I mnie czeka za nie długo przeróbka a raczej skrócenie o głowę hoppera. Dam znać jak wyszło.

[Halik]

@manfred i jak wyszło?



Odkopuję.

Cieszę się, że Google mi podsunęło ten wątek, bo bym go pewnie nie znalazł.
Biorę się za moment za mój młynek, a ten wątek podrzucił mi kilka pomysłów na "zminiaturyzowanie" mojej Brasili RR55S. Z tym ogromnym hełmem musiałbym szykować jakieś specjalne miejsce na całość, a do tego wizualnie mi się to nie bardzo podoba, nie pisząc już o bezużyteczności takiego wielkiego zasobnika w warunkach domowych. Jeszcze może i bym to przełknął, ale ogranicza mnie przestrzeń pomiędzy blatem, a górnymi szafkami, która wynosi 53 cm. Sam młynek ma 37 centymetrów wysokości, hopper 25, więc bez hoppera i tak zostaje mi jedynie kilka centymetrów, żeby w miarę sensownie móc z niego korzystać, bez kombinacji z wyciąganiem/wysuwaniem/przesuwaniem, a tutaj znalazłem już kilka gotowych rozwiązań, które nasunęły mi jeszcze kilka własnych pomysłów.
Dzięki Panowie. 

[Antonio]

Jak widzisz, na początku niniejszego wątku to "Twój" młynek .

[manfred]

manfred i jak wyszło?

Oryginał powędrował do piwnicy a kupiłem hopper w akcesoriabaristy na 350 g. I po temacie. Już nie mam takiego wielkiego dzwona