Autor Wątek: Mastro Antonio  (Przeczytany 1516113 razy)

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #990 dnia: 27 Marzec 2015, 15:32:35 »
Poważnie wolisz przyjąć tak jest i już niż zadać sobie pytanie dlaczego? Przecież nawet dalekie od naukowych próby odpowiedzi są nadzwyczaj fascynujące, a i pozwalają nam samym się lepiej poznać i zrozumieć.
Nie rozumiem jak można nie próbować zrozumieć. ;)

ale nie bardzo wiadomo, dlaczego: tak jakby świadoma część mózgu WYPIERAŁA jakieś nie do końca może "wygodne" skojarzenie.

To jest właśnie dla mnie dorabianie ideologii do kawy która mi nie smakuje. Wciskanie, że to ze mną jest coś nie tak, że to mój mózg wypiera niewygodne skojarzenia. A ten produkt jest taki wspaniały, wyjątkowy i trzeba być nienormalnym żeby go nie lubieć.  :Bicz:


Grain, czy ja powiedziałam coś takiego? :-)
Jeśli tak, to mi wskaż tę część mojej wypowiedzi, proszę :-)
Test Dusaya przypuszczalnie umieścimy TUTAJ i każdy zainteresowany będzie go mógł sobie ściągnąć..na własny użytek :-).  Potem każdy będzie się mógł przekonać, czy jego  :Bicz: jest RELATYWNIE wysoki czy niski oraz ewentualnie skorelować ten fakt ze stosunkiem do "naturali" oraz różnych "dziwnych" aromatów"  :redface:  ;)

Jeśli ktoś woli, to możemy też ustalić też korelację pomiędzy upodobaniem do "naturali" a preferencją w stosunku do różnych pozycji Kamasutry, bo gotowa się jestem założyć, że korelacja taka istnieje  :ogien:  :)
« Ostatnia zmiana: 27 Marzec 2015, 15:41:21 wysłana przez Elka »

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10513
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #991 dnia: 27 Marzec 2015, 15:39:52 »
To ja coś takiego prędzej powiedziałem, ale to było żartem z naszego znajomego z Opola, a nie z Graina ;).

Offline ziarenko

  • Wiadomości: 929
  • Ekspres: Ascaso Dream Electronic, Kitty 6tz, Bialetti Mukka Express, drip Tiamo, Coffee Press Tiamo, Chemex
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose, i-2 mini, Comandante MK3
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #992 dnia: 27 Marzec 2015, 15:46:36 »
Nie chcę nikomu robić zarzutów, ja po prostu nie zgadzam się z tezą (a może jakieś błędne wnioski wyciągnąłem z tej dyskusji), że postrzeganie aromatów jako przykre/atrakcyjne jest uwarunkowane wydarzeniami z przeszłości. Czasami tak, ale tylko dlatego że mamy jakieś doświadczenia, dane historyczne. Co w sytuacji kiedy mamy do czynienia z nimi pierwszy raz w życiu ? Nic o nich wcześniej nie wiedzieliśmy a mimo to potrafimy się do tych nowych doznań ustosunkować, czy są dla nas atrakcyjne czy też nie.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #993 dnia: 27 Marzec 2015, 16:08:44 »
Co w sytuacji kiedy mamy do czynienia z nimi pierwszy raz w życiu
Tutaj do pomocy wkracza nasz kochany mózg, który nas oszukuje i podpowiada znane mu już skojarzenia - są iluzje optyczne, są dźwiękowe (Efekt McGurka) dlaczego na innych zmysłach by tak miało nie być.
LMWDP #469

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #994 dnia: 27 Marzec 2015, 16:10:53 »
Czy przypuszczasz, Grain, że kawa może zawierać aromaty, z którymi zetknąłeś się PIERWSZY RAZ W ŻYCIU?

Zmienię temat a raczej do pewnego wątku powrócę.
Pamiętam pewną "dziwną" sytuację z czasów licealnych. Moja koleżanka dokonała w wieku lat 15-tu czy 16-tu inicjacji seksualnej, po czym z wypiekami na twarzy dzieliła się wrażeniami z najbardziej "perwersyjnej" części przeżyć dzielonej z pewnym kolegą. Mama tego kolegi była ginekologiem i została do naszej klasy zaproszona na "seksualną pogadankę" w trakcie lekcji wychowawczej.

Uczestniczka miłosnych uniesień wstała i pewnym tonem zapytała kandydatkę na swoją teściową o..seks oralny.
Niestety, potencjalna "teściowa" nie zdała "egzaminu" , gdyż kategorycznym tonem oświadczyła, że są to "ohydne i niehigieniczne praktyki"  :Bicz:

Po pewnym czasie związek dwojga młodych się rozpadł a nawet skończył się dość tragicznie.  Trochę mi się smutno zrobiło na wspomnienie tamtej historii..zapach intymnych części ciała był dla pani ginekolog "dziwnym aromatem" . Syn związał się z idealną antytezą swojej matki.. Z "szalonej" miłości zrodziło się dziecko, które potem zmarło a kolega długo nie mógł pozbierać się po ciosie. Przepraszam za tę nie-kawową dygresję. .
« Ostatnia zmiana: 27 Marzec 2015, 16:22:40 wysłana przez Elka »

Offline mr_j

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Arrarex Caravel, Giotto, Chemex, Hario V60-02, Aeropress, Phin, Kawiarka
  • Młynek: Ascaso i-mini, K6 Compak, Hario Slim, C40, Kuma 83mm
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #995 dnia: 27 Marzec 2015, 16:49:50 »
Przykra sytuacja, dla mnie ta Pani nie "udźwignęła" tematu z punktu widzenia zawodowego.
Wątpię, czy Koleżanka została usłyszana w pełni ...

No ja też chętnie postawię na stół testerski..nawet parę paczek :-). Test Dusaya też mam przetłumaczony na polski.
Kto się zgłasza? :-)  :ogien:

Bardzo chętni,e przyłączyłbym się do takiego testu. Myślę, że parę rzeczy o sobie mógłbym się dowiedzieć :)

Trochę mi ta dyskusja uruchamia, podobieństwo. Jak podchodzę do nowych potraw.
W przypadku gdy, pomyślę: o mogą być nowe doświadczenia. "Nastawiam się" na poznawanie, odkrywanie.
Mimo nowych smaków, które w pierwszej chwili uruchamiają stare skojarzenia, nie tak atrakcyjne (np słodkie). Po drugim kęsie, pojawia się radość z nowości.
Coś jak porównywać, słodzoną herbatę, kawę. Przecież mi smakowała (bardzo dawno temu), ale teraz ja rozpoznaję cukry-słodycz bez dodatku przerobionego cukru. !
To jest ta wartość dodana na nowe smaki, zapachy. Trudno mi rozsądzić, czy bardziej mnie zachwycają nowe smaki, czy entuzjazm z odkrywania, poznawania. Ciekawe ...
« Ostatnia zmiana: 27 Marzec 2015, 16:52:55 wysłana przez mr_j »

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #996 dnia: 27 Marzec 2015, 16:59:39 »
To jest właśnie dla mnie dorabianie ideologii do kawy która mi nie smakuje. Wciskanie, że to ze mną jest coś nie tak, że to mój mózg wypiera niewygodne skojarzenia. A ten produkt jest taki wspaniały, wyjątkowy i trzeba być nienormalnym żeby go nie lubieć.
Nie w tym rzecz czy coś komuś smakuje czy nie, bo oczywiście każdemu coś nie smakuje i pewnie często z różnych powodów (aczkolwiek fundamenty mogą korelować). Rzecz w tym czy można się fascynować dociekaniem dlaczego akurat to czy tamto akurat temu czy tamtemu smakuje czy nie smakuje czy cokolwiek? Moim zdaniem można i jest to moje ulubione hobby umysłowe. :szampan:

Offline mr_j

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Arrarex Caravel, Giotto, Chemex, Hario V60-02, Aeropress, Phin, Kawiarka
  • Młynek: Ascaso i-mini, K6 Compak, Hario Slim, C40, Kuma 83mm
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #997 dnia: 27 Marzec 2015, 17:23:05 »
Donkiszocie w zupełności się z Tobą zgadzam :szampan:
Dociekanie i zadawanie pytań to jest to !

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #998 dnia: 29 Marzec 2015, 19:04:55 »
Odbiegając nieco od poprzedniego, rozpalającego wyobraźnię tematu, chciałam poinformować że dzisiaj razem z Antonio odwiedziliśmy palarnię :-)

Miłośnikom jasnych paleń polecam Kenię Kiuniu :-). To zdecydowanie najciekawsze nasze ziarno z tego kraju, chociaż, niestety, najdroższe. Było palone do tej pory tylko raz: z okazji Pro Infuzji w gliwickim Kafo, gdzie zagościło w termosach obok innych naszych kaw. Jutro zostanie wysłane na Maltę: do stęsknionego konsumenta, sympatycznego muzyka pracującego kiedyś w koszalińskiej filharmonii i noszącego malownicze dredy (Mateusz jest typowym, "wiernym klientem" linii Synestezja).

Nieco ciemniejszym paleniem (espresso/drip) jest Kenia Mutitu (porzeczki w czekoladzie). Dwojakie (espresso/drip) zastosowanie może mieć Peru Chirinos..ziarno zupełnie niesłusznie zapomniane czy też jeszcze przez naszych klientów nie odkryte.W aromacie jest nuta czerwonych owoców..i orzechów.

Wszystkim miłośnikom owocowych i kwaskowatych przelewów polecam Toraja blend: mieszankę Toraya peaberry (80%) z ziarnami A. To dopiero początek mojej przygody z ziarnami peaberry..a w kolejce czeka jeszcze Toraja AA.

Obydwoje z Antonio wypaliliśmy Incontro: Brazylia Santa Maria Yellow Bourbon/Peru Chirinos.
Oprócz tego w sklepie czekają Kolumbia Villa Esperanza (espresso/drip), Etiopia Hunda Oli (espresso/drip), Matop Red (wersja z 23.03 zawiera sporo Etiopii Rocko Mountain) oraz inne nasze blendy.

Zapraszamy!

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #999 dnia: 29 Marzec 2015, 19:14:33 »
Zainteresowanym osobom chętnie wyślę testy
Jednakowoż ja nadal chętnie. :)

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1000 dnia: 29 Marzec 2015, 19:27:38 »
Myślę donkoszocie, że jutro Antonio wrzuci na forum pdf z tym testem.
Każdy chętny będzie mógł skorzystać :-)

Dzisiaj nie bardzo był czas: Antonio zamyka jeszcze paczki z kawą   :kwiat:

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1001 dnia: 29 Marzec 2015, 20:38:27 »


Nieco ciemniejszym paleniem (espresso/drip) jest Kenia Mutitu (porzeczki w czekoladzie). Dwojakie (espresso/drip) zastosowanie może mieć Peru Chirinos
Może ja jestem jakiś inny ale pakuję te Wasze kawy do ekspresu i dripa zamiennie nie patrząc na zalecenia z etykiety i jakoś się jeszcze nie zawiodłem. Wręcz czasem mam wrażenie, że te dripowe bledzioszki są ciekawsze pod ciśnieniem od typowych mieszanek do espresso.

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1002 dnia: 29 Marzec 2015, 22:13:06 »

Może ja jestem jakiś inny ale pakuję te Wasze kawy do ekspresu i dripa zamiennie nie patrząc na zalecenia z etykiety i jakoś się jeszcze nie zawiodłem. Wręcz czasem mam wrażenie, że te dripowe bledzioszki są ciekawsze pod ciśnieniem od typowych mieszanek do espresso.

Oj, Piotrze, wcale nie jesteś inny :-). Ja "kwaski" pakuję do ekspresu i jeszcze nimi "podniebienie pieszczę" :-)
Podobny gust mają zaprzyjaźnieni z nami muzycy..

Tylko, że coraz częściej robię z naszymi dwoma współpracownikami "cuppingi dydaktyczne" :-).

Nie zapomniałam o pytaniu Macieja (Maciasa) o Torajach/Hunda Oli. Cały czas się nad tym problemem zastanawiam. Pomogłaby mi informacja, jak Maciej te kawy zaparzał oraz którego dnia były palone.
« Ostatnia zmiana: 29 Marzec 2015, 22:17:59 wysłana przez Elka »

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1003 dnia: 29 Marzec 2015, 22:31:15 »
To ja idę pod kołdrę...

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1004 dnia: 29 Marzec 2015, 22:36:09 »
Ja także. Dobranoc  :szampan:

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi