Autor Wątek: jaki młynek  (Przeczytany 3910 razy)

Offline Krakus Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3166
  • Ekspres: Ascaso Arc ++, ECM Casa V
  • Młynek: C40 IH RC, Niche Zero
Odp: jaki młynek
« Odpowiedź #15 dnia: 16 Lipiec 2018, 23:05:01 »
Mam rzeczonego M2M i zachwycony nim nie jestem - po pierwsze jest mało stabilny (mówię o espresso, oczywiście) - często trzeba zmieniać nastawy, dwa przemiały jeden po drugim są różne (różny czas ekstrakcji), retencja wcale nie tak mała. Teraz używam C40 IH i z espresso jestem zadowolony, choć co się korbą nakręcę, to moje.

Mój M2M robi jeszcze jeden numer (choć nie wiem, czy to przypadłość egzemplarza, czy te typy po prostu tak mają), że zmieniam nastawę o pół kliku (dorobiłem możliwość poruszania się półklikami) - i czas ekstrakcji prawie nie zmieniony. Zmieniam o następne pół kliku i czas mi się podwaja.
« Ostatnia zmiana: 16 Lipiec 2018, 23:09:33 wysłana przez Krakus »

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: jaki młynek
« Odpowiedź #16 dnia: 18 Lipiec 2018, 21:05:45 »
jest mało stabilny
zmieniam nastawę o pół kliku - i czas ekstrakcji prawie nie zmieniony. Zmieniam o następne pół kliku i czas mi się podwaja
Brzmi jakbyś zbyt mało wymielał zalegającej kawy.

Offline Krakus Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3166
  • Ekspres: Ascaso Arc ++, ECM Casa V
  • Młynek: C40 IH RC, Niche Zero
Odp: jaki młynek
« Odpowiedź #17 dnia: 18 Lipiec 2018, 21:17:47 »
Właśnie, że nie. Wymielam - nawet pół kolby idzie do śmieci i nic.

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: jaki młynek
« Odpowiedź #18 dnia: 18 Lipiec 2018, 22:24:11 »
Pół kolby? Znaczy 8g? Właśnie o tym mówię -- 15-45g a czasem nawet i więcej młynek potrzebuje aby w pełni się ustabilizować w nowych nastawach.

Offline Krakus Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3166
  • Ekspres: Ascaso Arc ++, ECM Casa V
  • Młynek: C40 IH RC, Niche Zero
Odp: jaki młynek
« Odpowiedź #19 dnia: 18 Lipiec 2018, 23:11:14 »
Ciekawe, co mówisz - sprawdzę, choć brzmi to znajomo - czasem sam miałem takie wrażenie.

Offline Tedi Mężczyzna

  • Wiadomości: 1644
  • Ekspres: Gastro 1-2 GR, +/- 0,5 °C
  • Młynek: Gastro 65-75-85 mm.
Odp: jaki młynek
« Odpowiedź #20 dnia: 21 Lipiec 2018, 16:39:56 »
Mam rzeczonego M2M i zachwycony nim nie jestem - po pierwsze jest mało stabilny (mówię o espresso, oczywiście) - często trzeba zmieniać nastawy, dwa przemiały jeden po drugim są różne (różny czas ekstrakcji), retencja wcale nie tak mała. Teraz używam C40 IH i z espresso jestem zadowolony, choć co się korbą nakręcę, to moje.

Mój M2M robi jeszcze jeden numer (choć nie wiem, czy to przypadłość egzemplarza, czy te typy po prostu tak mają), że zmieniam nastawę o pół kliku (dorobiłem możliwość poruszania się półklikami) - i czas ekstrakcji prawie nie zmieniony. Zmieniam o następne pół kliku i czas mi się podwaja.

Krakus nie mówi się dla picu, że im większe żarna (w granicach rozsądku) tym lepszy jest przemiał. A im on jest lepszy tym łatwiej jest nam zapanować nad "stałym" czasem ekstrakcji.
 Chodzi o pylenie i w następstwie tego hamowanie drożności wody przepływającej przez zmielone ziarno.
Wiesz dobrze, że ciśnienie wody np. 9 bar wywiera stosunkowo duży nacisk na ziarno co też bez problemu może powodować przemieszczanie się ziaren głównie drobnego pyłu w dolne części kawowego ciastka.
To jest ta niewiadoma konkretnie ilość drobin która jest zawsze zmienna, za każdym razem pyłu może być w jednym miejscu więcej by w drugim było go mniej.To powoduje brak powtarzalności mając na uwadze czas ekstrakcji. Nigdy nie wiadomo ile pyłu i jaką cześć w % dziurawienia sitka nam zapcha otwory lub przeleci przez nie  i znajdzie się w filiżance.
Generalnie, im więcej znajdziesz drobin na dnie filiżanki tym jest bardziej nieciekawie dla przemiału jak i "stałego" czasu ekstrakcji. To tak moim zdaniem. :)
« Ostatnia zmiana: 21 Lipiec 2018, 16:43:57 wysłana przez Tedi »
Wolność słowa to podstawa tak samo jak picie kawy z samego rana.

Offline raf77 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1418
  • Ekspres: rancilio epoca
  • Młynek: fiorenzato f64 evo
Odp: jaki młynek
« Odpowiedź #21 dnia: 22 Lipiec 2018, 00:37:56 »
Trochę pitolisz kolego.
Inei określa ile ma być pyłu w zmielonej kawie i jeśli mówimy o espresso, to on ma tam być !!!
Młynki które spełniają te warunki mają certyfikat włoskiego espresso.
Sprawa ma się inaczej jak mówili byśmy o przelewach...
Ale mowa o espresso, wiec nie konfabuluj.
rancilio epoca & fiorenzato f64 evo

Offline Tedi Mężczyzna

  • Wiadomości: 1644
  • Ekspres: Gastro 1-2 GR, +/- 0,5 °C
  • Młynek: Gastro 65-75-85 mm.
Odp: jaki młynek
« Odpowiedź #22 dnia: 22 Lipiec 2018, 09:03:57 »
Raf77, ja nie mówię o wytycznych INEI. To raz. Dwa, mówię co może być przyczyną nierównych czasów ekstrakcji występujących  u Krakusa który robi przemiał z Macapa M2M pod espresso.
Co do INEI, owy Macap M2M certyfikatu nie ma. Co do pyłu jak wspomniałeś, że on ma tam być. Przecież się z tym zgadzam. Nie wyczytałem nigdzie, żeby INEI zalecało odsiewać pył kawowy. Dodatkowo, żaden młynek nie zrobi przemiału ziarna by w tym przemiale nie było pyłu.
Wolność słowa to podstawa tak samo jak picie kawy z samego rana.

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: jaki młynek
« Odpowiedź #23 dnia: 22 Lipiec 2018, 09:48:05 »


Raf77, ja nie mówię o wytycznych INEI. To raz.

Ooo, to chyba jak Ci wygodnie 🤣

Marek.

https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline Tedi Mężczyzna

  • Wiadomości: 1644
  • Ekspres: Gastro 1-2 GR, +/- 0,5 °C
  • Młynek: Gastro 65-75-85 mm.
Odp: jaki młynek
« Odpowiedź #24 dnia: 22 Lipiec 2018, 10:15:42 »
Nie wiń mnie za to, że się jedno z drugim pokrywa. ;)  Przynajmniej mamy jakiś punkt odniesienia któremu możemy zaufać. Ja ufam i na potwierdzenia działa zapewniając mi na starcie "stały" czas ekstrakcji. :)
Wolność słowa to podstawa tak samo jak picie kawy z samego rana.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi