forum.wszystkookawie.pl

Opinie, testy i porównania => Ekspresy automatyczne => Wątek zaczęty przez: GostRado w 23 Styczeń 2021, 11:12:40

Tytuł: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 23 Styczeń 2021, 11:12:40
Najpierw wziąłem espresso, duuuży format, mały łyk i... wylałem do umywalki, więc nie było wyjścia, żeby zabić niedobry smak, wcisnąłem latte. Myślę, że jakby wsypać lepsze ziarno i dokonać zmian w ustawieniach, to kawka byłaby znacznie lepsza.

Ekspres jest taki:
https://www.all4vending.pl/urzadzenia/necta-brio-up
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: wielkik w 23 Styczeń 2021, 11:33:36
Masz rację. Mam spore doświadczenie co do tego modelu. Jest to Necta Brio Up - następca kultowego na zachodzie Brio 3.
Generalnie od swojego poprzednika różni się tylko frontem drzwi i softwarem, technologia hardware'owa pozostała praktycznie ta sama. Boiler 600ml, Zaparzacz Z3000 o pojemności do 9 lub 11g -  w zależności od wersji, pompa ULKA EP5 z bypassem 12bar. Tak jak piszesz to jest kwestia ustawień. Zaparzacz Z3000 umożliwia przygotowanie na prawdę solidnego, poprawnego espresso. Co do latte to jest to automat na mleko instant ale dzisiaj można dostać na prawdę dobrej jakości mleko odtłuszczone 100% w wersji instant.

Trzeba przekazać swoje odczucia obsłudze w salonie bo inaczej to raczej sami na to nie wpadną. Niestety też często jest tak że niektórzy klienci domagają się większego espresso bo nie wiedzą o co w tym chodzi więc i takiej opcji nie można wykluczyć, że może i było dobrze ale klienci chcieli inaczej.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 23 Styczeń 2021, 11:58:17
niektórzy klienci domagają się większego espresso bo nie wiedzą o co w tym chodzi

Raczej większość... niestety, ale drugiej strony o gustach się nie dyskutuje. Ja miałem jeszcze w pamięci, co piłem u siebie z rana, a ktoś inny także. A jeszcze z innej: darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: wielkik w 23 Styczeń 2021, 12:26:09
Zgadzam się z Tobą aczkolwiek uważam, że w tym przypadku to trochę nie o to chodzi żeby dogodzić każdemu klientowi i poddawać się ich, nomen omen - błędnej sugestii. Mówimy przecież o salonie aut pozycjonujących się w segmencie premium.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: Janusz w 23 Styczeń 2021, 13:36:18
Nie sądzę aby salon kupił sobie automat Necty. Raczej jest on w dzierżawie a firma wstawiająca wychodzi z założenia, że surowiec musi być jak najtańszy aby zysk był jak największy.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 23 Styczeń 2021, 14:32:22
Mówimy przecież o salonie aut pozycjonujących się w segmencie premium.

Właśnie!

Za mojej poprzedniej wizyty pamiętałem, że w drugim pomieszczeniu stał Nespresso, teraz na kapsułki Tchibo.

Chciało by się przytoczyć wideo propozycję @pj.w , klient przychodzi kupić auto za sto lub kilkaset tysiące złotych i prosi o espresso. Przynoszą mu, a on nawet nie kosztuje jak na filmiku, tylko patrząc z obrzydzeniem na "espresso", wstaje i wychodzi z salonu, nie kupując audi:


https://m.youtube.com/watch?v=aVI-Jew-iHo&feature=emb_title
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: wielkik w 23 Styczeń 2021, 14:40:29
Nie sądzę aby salon kupił sobie automat Necty. Raczej jest on w dzierżawie a firma wstawiająca wychodzi z założenia, że surowiec musi być jak najtańszy aby zysk był jak największy.
Wielce prawdopodobne ale chyba tym bardziej dosyć żenujące że firma która mianuje się marką premium nie pilnuje swojego wizerunku tylko pozwala firmom które de facto czerpią z niej zyski na tego typu praktyki.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 23 Styczeń 2021, 15:18:04
dosyć żenujące że firma która mianuje się marką premium nie pilnuje swojego wizerunku

Widocznie, nie ma to w badaniach istotnego znaczenia. Ile procent ludzi w Polsce pije porządną kawkę, w tym ilu z nich kupuje droższe auta i jakby to wpłynęło na ich ostateczny wybór: kupię mercedesa zamiast audi, bo tam poczęstowali mnie prawdziwym espresso. Ważniejsze są upodobania, cena - rabat, obsługa, serwis.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: MajkJaro w 24 Styczeń 2021, 13:42:53
Ja im jestem u bogatszych znajomych, tym gorszą lurę piję z ekspresów. Ale ekspresy od 6 tys w górę...
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: Fux w 24 Styczeń 2021, 14:50:12
OOOO to stan umysłu.
Poziom obsługi w salonach premium w PL...
 :NO: :NO: :NO: :NO: :NO:
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 24 Styczeń 2021, 17:12:43
Nie oszukujmy się, ktoś kto zna się na kawie raczej nie kupuje do użytku domowego automatu. Osoba wydająca dużą kasę na ekspres automatyczny oczekuje wygody, prestiżu i nie myśli już raczej o tym, że jakośč kawy robi ziarno a nie marka automatu. Mam drogi ekspres to znaczy, że kawa bedzie dobra a zazwyczaj i tak pijam kawę z litrami mleka. Ja tego nie rozumiem, ale rozumiem, że ktoś może mieć inne zdanie. Nikt nie namówi mnie już na kino domowe bo mnie to nie interesuje, ale lubię dobre stereo. Znajomy chwalił mi sie kinem domowym i nowymi kolumnami, kupił je bez odsłuchania a jak poprosiłem o włączenie ulubionej płyty CD to złapał jakaś składankę z kolorowej gazety. On nie potrzebuje dobrych kolumn, on potrzebuje żeby były efektowne wizualnie i dawały poczucie prestiżu, a kino domowe ma być głośne i agresywne jeśli chodzi o efekty.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: wielkik w 25 Styczeń 2021, 09:29:54
Coś w tym jest co koledzy piszą. Spotkałem się z tym wielokrotnie, że ta taka marketingowa presja na przygotowywanie kawy najlepszej jakości w domu kończy się zakupem ekspresu z półki premium bez refleksji i zastanowienia co do faktycznych korzyści z tego wynikających. Mało tego posiadanie takiego ekspresu samo w sobie zwiększa poziom profesjonalizmu właścicieli w tym obszarze i utwierdza ich w tym, że napoje które ten ekspres przygotowuje jest na prawdę wysoka.

Jest to dosyć fajne zjawisko do obserwacji. Uważam jednakże, że nie ma się co z tego nabijać czy piętnować. Każdy ma inne zainteresowania i nie ma co wymagać żeby każdy pasjonował się kawą tak jak robimy to my - spora większość użytkowników tego forum. Każdy kieruje się też innymi potrzebami czy przekonaniami. Powszechna też jest w naszym kraju potrzeba posiadania, nie do końca ma znaczenie co posiadamy i jaką to ma obiektywną wartość - ważne, że posiadamy. Ja jednak uważam, że tylko nienachalną edukacją i zarażaniem kolejnych osób jakościowym podejściem do życia da się to powoli zmieniać.

Co do przypadku salonu Audi to uważam, że powinno się w takiej sytuacji zwrócić uwagę obsłudze. Można to przecież zrobić kulturalnie i konstruktywnie - ktoś komu zależy powinien być z niej wręcz zadowolony.


@mlopus  - fajna analogia do sprzętu audio -  wg mnie bardzo bliska i zasadna
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: matyspio w 27 Styczeń 2021, 21:23:44
Tak was czytam i wydaje mi się, że przez swoją pasję w tym wypadku do kawy (tak samo mogła by być do audio  ;) ), lekko jesteście oderwani od rzeczywistości.
A może po prostu moja rzeczywistość jest inna, ja w śród moich znajomych i rodziny nie kojarzę nikogo przyjmującego jakąś większą wagę do kawy.
Piją albo zwykła marketową rozpuszczalną, albo sypaną , do której po wypiciu zrobią dolewkę wody (no to może starsze osoby ;) )
Czasem zdarzy się kawiarka, ale dalej z kawą z półki w markecie.
Ludzie piją co im smakuje i widocznie sporadyczne wypicie kawy w kawiarni nie powoduje zachwytu na tyle, aby tą kawą się bardziej zainteresować.
Jeżeli chodzi o sam tytułowy post to, w salonach Audi  widziałem gorsze automaty z kawą w proszku, więc nie demonizował bym tak tego przypadku.
Pech chciał, że trafiło na smakosza ;)

pozdrawiam
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 27 Styczeń 2021, 21:42:47
Zarówno potrzeby jak i upodobania zmieniają się wraz z doświadczeniami i stanem świadomości. Jeśli idę do pierwszej z brzegu kawiarni i zamawiam kawę z mlekiem to niczego to nie wniesie, niczego nie zmieni, niczego nie doświadczę. To tak jak pizza jeśli jem tłusty placek z górą sera i na grubym cieście cały czas to nie mam porównania, punktu odniesienia. Jeśli dostanę do spróbowania świetną kawę lub włoską pizzę to zdecyduję czy mi to smakuje, odpowiada, czy wystarczy mi nadal to co wcześniej czy chcę jednak czegoś więcej. Ja zdecydowałem, że wolę dobrą kawę, nie potrzebuję w niej mleka, nie mam zamiaru kupować byle jakiego ziarna i wolę nie napić się kawy wcale niż zamówić byleco w byle jakiej kawiarni. Jadę do obcego miasta i staram się wiedzieć gdzie jest dobra kawiarnia, tak jestem oderwany i dobrze mi z tym mimo, że nie zawsze mam gdzie wypić kawę.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 27 Styczeń 2021, 22:00:07
Jeżeli chodzi o sam tytułowy post to, w salonach Audi  widziałem gorsze automaty z kawą w proszku, więc nie demonizował bym tak tego przypadku.
Pech chciał, że trafiło na smakosza

Zgadzam się z Tobą z powyższym akapitem, a także z pozostałą częścią kamentarza, tylko jest jedno "ale": ogólna świadomość i wiedza nt kawy. Jak do naszych oddziałów zakupiłem świeżo palone ziarna za 33zł./kg brutto (fakt musiałem kupić 300kg), to koleżankom i kolegom, ich rodzinom, jak słyszę i znajomym, oczy, znaczy kubki smakowe się otworzyły. Do tej pory, tak jak wymienieni przez Ciebie ludzie, pili stare, marketowe, marnej jakości kawy, a co najgorsze droższe niż te 33zł. Bez tej niższej ceny hurtowej, w okolicach 50zł. można zrobić sobie kawkę ze świeżego wypału, tylko, jak wspomniałem, ludziom banalnie brakuje wiedzy.

Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 28 Styczeń 2021, 08:24:28
OOOO to stan umysłu.
Poziom obsługi w salonach premium w PL...
 :NO: :NO: :NO: :NO: :NO:
A co, w nie-premium, np Subaru, jest lepiej? :hihihi:
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: wielkik w 28 Styczeń 2021, 10:22:52
Faktycznie trochę tak jest i często się to zdarza nie tylko w przypadku zainteresowania się kawą, że człowiek który nareszcie dostrzeże tą różnicę i zacznie ją doceniać, dziwi się jak tak oczywista oczywistość nie jest dostrzegana i doceniana przez wszystkich, innych ludzi i jakim cudem oni mogą pić tą obrzydliwą kawę instant, czy inne badziewie.

Pewnie co niektórzy z nas są oderwani w tej materii od rzeczywistości. Ja tam sobie wypraszam, doskonale zdaje sobie sprawę, że tak jak nie jestem w stanie ekscytować się nożami? (polecam poczytać fora skupiające pasjonatów) tak samo większość ludzi traktuje wszystkie inne "nieoczywiste" hobby. Jestem ciekawy ile z naszych rodaków ma jakiekolwiek hobby ale patrząc tak realnie. Można by też zapytać o to ile czasu na nie poświęcają. Dla wielu ludzi nadal posiadanie hobby to jakaś fanaberia.

Sprawa jest tak na prawdę bardzo złożona. Ale my nie o tym, w salonie premium dają dziadowską kawę i to jest po prostu śmieszne. Ja tam zawodowo staram się być maksymalnie profesjonalny i uważam, że ktoś kto zarządza wizerunkiem tego salonu powinien takie rzeczy sprawdzać. I w zasadzie na pierwszy rzut oka to może nie mieć sensu, no bo przecież tu się sprzedaje samochody, więc czy kawa dobra czy nie dobra to ktoś i tak kupi. Ja natomiast uważam, że tak samo jak nasz forumowy kolega zauważył i zapamiętał, że kawa w tym salonie to lura, to ktoś mógłby zauważyć i zapamiętać, że kawa była tam świetna - gdyby była, a nie jest.

Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 28 Styczeń 2021, 10:38:38
Ale kawa premium nie jest u nas czymś oczywistym czy powszechnym, kawa to zdaniem większości populacji tylko kawa i jak tylko jest to już jest ok. Pamiętam swojego czasu proponowano mi kawę w salonie aut z gwiazdą, ale podziękowałem a teraz był by materiał porównawczy. Tyle tylko, że spodziewałem się kiepskiej kawy z automatu to nie chciałem się narażać  :mrgreen:

Mnie też zastanawia czemu tak wielu ludzi w tym smutnym kraju nie ma swojej pasji, zainteresowań, kończy życie emocjonalne na piwie, tv i meczu ?
Z drugiej strony ja akurat doceniam dobre noże kuchenne, co nie znaczy że używam tylko tych najlepszych ale już jak wszedłem na forum latarkowe i okazało się że bez 1000 pln to nic nie zaświeci nawet na tyle dobrze abym trafił w ciemnościach śrubokrętem do skrzynki z bezpiecznikami to uznałem że to ekstrawagancja. Nie potrafię też docenić drogich i markowych ubrań, w mojej ocenie firmowe buty mojej córki są za każdym razem reklamowane i jakościowo zbliżone do tych nie markowych, spodnie, koszule, bluzy też.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: matyspio w 28 Styczeń 2021, 12:26:05
czemu tak wielu ludzi w tym smutnym kraju nie ma swojej pasji, zainteresowań, kończy życie emocjonalne na piwie, tv

Ojj, TV, piwo i sport tez może być pasją ... ;)
Uważasz, że gorszą niż kawa ?
Od razu dodam, że ani sport ani piwo mnie nie pasjonuje, ale TV jako technologia już trochę tak.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 28 Styczeń 2021, 13:04:18
No widzicie. I stajemy na tym, że mimo wszystko warto trzymać się mainstreamu. Kawa premium w takim miejscu? Niestety ale tylko szeroko rozpoznawalne marki się sprawdzą. Strzelam, że i tak dla klienta lepsza będzie kawa z automatu, np Pellini Top(bo nazwa), niż plujka czy puszczalska w domu. Zawsze może trafić się ktoś, kto przy okazji zna się na czymś innym lub jest to jego pasją, ale czy dla pojedynczych przypadków w ciągu pewnie roku warto jest inwestować? Niestety przykro to brzmi, żeby nie inwestować, bo "skoro nie widać różnicy to po co przepłacać?", no ale nie można patrzeć na jednostki pod kątem obsługi jednak dużej ilości ludzi...
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: Henry w 28 Styczeń 2021, 14:43:56
Popełniacie błąd w odniesieniu do kawy.
W przypadku noży są noże lepsze i gorsze - za miękka stal czy zły kształt powodują że nóż się szybko tępi, nie można nim kroić albo ręka się męczy jak musimy zrobić kilo sałatki na Wigilię. Tak samo z latarką - do sprawdzenia bezpiecznika wystarczy 5mm ledówka z AAA, ale jak mamy iść w las to musi świecić mocniej, z różnymi poziomami i dłużej - więc Cree, dobry sterownik i 14500. To wszystko są obiektywne i mierzalne fakty.
Ale w przypadku kawy nie ma lepszej i gorszej - to że rozpuszczalna jest niedobra, Pellini Top ujdzie, a świeża Kenia od MA najlepsza to są tylko wasze urojenia.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 28 Styczeń 2021, 14:55:18
Ale w przypadku kawy nie ma lepszej i gorszej - to że rozpuszczalna jest niedobra, Pellini Top ujdzie, a świeża Kenia od MA najlepsza to są tylko wasze urojenia.

Ale jest kawa (ziarna) lepszej lub gorszej jakości, palone na żużel i 2 lata temu, albo z umiarem i na bieżąco, przechowywana po zmieleniu itd. Porównanie wiec może faktycznie nie jest idealne ale chodziło bardziej o to że każdy ma swojego muchomorka. A z kawą jest tak jak z innymi produktami spożywczymi z kiepskiego surowca, przetworzonego przemysłowo i bez troski oraz szacunku do odbiorcy będzie finalnie kiepski produkt. Ten pasztet, ser czy kawa mielona ;-)  Tu można przecież sprawdzić świeżość, wilgotność, stopień palenia, defekty ziarna. Tak sobie uroiłem bynajmniej ;-)
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: Henry w 28 Styczeń 2021, 15:14:43
Ale pomijając skrajności typu pleśń, zjełczałe olejki czy inne bardziej odczuwalne defekty, to jednak reszta to tylko kwestia nastawienia. Dasz do ręki nóż to usłyszysz "o jak lekko tnie", dasz lepszą kawę to najwyżej usłyszysz "no nie smakuje żużlem, może faktycznie nie lubiłem żużlu..." ;-)
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: pawel890 w 28 Styczeń 2021, 15:35:57
Ok czyli ostry i tępy nóż  to obiektywny fakt.
Ale rozpuszczalna kawa robiona fabrycznymi metodami, które obiektywnie psują jej smak to już nie.  :smiech:

Przecież to są "deterministyczne zmiany" w procesie tworzenia kawy, oceniasz proces, a nie subiektywny smak.
Z whisky to też są urojenia? 3 letni blend postawisz na równo z 15 letnim single maltem? :D
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: matyspio w 28 Styczeń 2021, 15:56:48
3 letni blend postawisz na równo z 15 letnim single maltem?

No ja tak, zwłaszcza, że piję ją z colą  :D
Ale raczej odróżnię Szkocką Whiski od Amerykańskiej Whiskey z Kentucky, która mi bardziej smakuje ;)
Zdarza mi się czasem wypić z lodem, ale nie mam już wtedy takiej przyjemności z picia.
Kilka razy próbowałem tych droższych, wiekowych trunków ale one mi po prostu mniej smakują, niż te kilku letnie. Nic na to nie poradzę.

Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 28 Styczeń 2021, 16:38:26
Kilka razy próbowałem tych droższych, wiekowych trunków ale one mi po prostu mniej smakują, niż te kilku letnie. Nic na to nie poradzę.
No właśnie ja też nie potrafię dostrzec przewagi doskonałej rudej nad przeciętną bo zalewam ją colą, co więcej nikt mi nigdy nie pokazał jej walorów smakowych, aromatów, możliwości i zalet. Jak z kawą zupełnie, latami piłem z AEG napój z mlekiem i nawet mi do głowy nie przyszło że to może być kiepskie w smaku. Mieliłem sobie nawet w młynku żarnowym i kupowałem raz czekoladowe sati, a raz waniliowe ;-)

Podobno ludzie przed wojną byli szczęśliwsi bo w tamtych czasach nie było porównywania siebie do innych na taką skalę jak później czy też na tak absurdalną skalę i poziom jak obecnie.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 28 Styczeń 2021, 18:25:16
Z whisky to też są urojenia? 3 letni blend postawisz na równo z 15 letnim single maltem? :D

Nawet moja żona, kompletna ignorantka w tej kwestii odróżni, Johnnie Walker Red Label od The Glenlivet 12 Double Oak, którego ostatnio kupiłem 2 butelki i z jedną poszliśmy do znajomych, u których zawsze jest ten pierwszy. Zgadnijcie, która smakowała  w czystej postaci i w temperaturze pokojowej, oczywiście w ślepym teście? Pytanie retoryczne!


Faktycznie trochę tak jest i często się to zdarza nie tylko w przypadku zainteresowania się kawą, że człowiek który nareszcie dostrzeże tą różnicę i zacznie ją doceniać, dziwi się jak tak oczywista oczywistość nie jest dostrzegana i doceniana przez wszystkich, innych ludzi i jakim cudem oni mogą pić tą obrzydliwą kawę instant, czy inne badziewie.

👍 i jak wcześniej pisałem, zwyczajnie brak takim degustatorom świadomości i wiedzy.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: wielkik w 28 Styczeń 2021, 19:51:29
Co do noży to ja szanuje, tak samo jak latarki. Swoja drogą ciekawe, że ja też te dwa tematy zgłębiałem. Powiem więcej, forum fanów noży i fanów latarek to czytałem z pasją swojego czasu bo było dla mnie niezwykle ciekawe jak na temat takich przedmiotów można otworzyć forumowy przewód dotorski. Poza tym sam gotuję więc dobry nóż szanuje i ogarniam mniej więcej o co w tym chodzi.

Kawa to tylko kawa -  no nie do końca. W przypadku alkoholu wszelakiej maści i to równo na całym świecie to są różne przyczyny tego, że chcemy się go napić. Możemy na przykład po prostu chcieć się odurzyć. W przypadku kawy, jako przyczynę pragnienia wypicia kawy możemy wymienić potrzebę pobudzenia. Natomiast zauważcie, że ogromna ilość ludzi pije kawę bo ją po prostu lubi, lubi jej smak. Oczywiście może to wynikać z wzmocnienia pozytywnego wynikającego z tego, że kojarzymy smak z tym, iż czuliśmy się po wypiciu tego smaku lepiej niż przed. Natomiast nadal chcemy się jej napić nie jak wody, czyli po to żeby ugasić pragnienie - co jest potrzebą pierwotną, tylko oczekujemy, że jej smak nas zadowoli. Mi się wydaje, że ludzie mają generalnie problem z ocenianiem jakości czy po prostu walorów smakowych produktów spożywczych. No bo jak patrzę na to co jedzą moi znajomi i ogólnie osoby z mojego kręgu społecznego to bardzo często ten kulinarny horyzont mają mega wąski. Ważne żeby było dużo i tanio, a najlepiej mięso.

Trochę to jest fanaberia, bo jedzenie to też jest potrzeba pierwotna, a ja tu wymyślam jakieś walory smakowe. No ale człowiek opanował sztukę gotowania jako chyba jedyny gatunek na ziemi i doprowadził tą sztukę do takiej perfekcji, że faktycznie jest różnica. Tylko teraz, czy tak jest na prawdę, czy my po prostu w to wszystko tylko wierzymy, skoro tylu ludzi tej różnicy nie widzi.
Zastanawia mnie też fakt, jak rzadko w naszym kraju rozmawia się o jedzeniu. Mam na prawdę nie wielu znajomych którzy potrafią rozmawiać o tym temacie. I żeby nie było ja absolutnie nie ganię naszego narodu bo generalnie to ja go kocham. Pracowałem kiedyś we włoskiej firmie i tam gadanie o jedzeniu to jest chyba bardziej popularne niż u nas o polityce.

Co do whisky i ogólnie alkoholi to po latach łojenia na umór, też zacząłem dostrzegać, że faktycznie można spotkać dobry alkohol i przyjemność z wypicia szklaneczki może być porównywalna z wypiciem taniej butelki. Może po prostu trzeba chcieć zauważyć pewne rzeczy, a nasz mózg to raczej statystycznie jest leniwy i dlatego większość społeczeństwa w dupie ma walory poza-użytkowe.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: Henry w 28 Styczeń 2021, 20:38:29
Ok czyli ostry i tępy nóż  to obiektywny fakt.
Ale rozpuszczalna kawa robiona fabrycznymi metodami, które obiektywnie psują jej smak to już nie. 

Nóż to narzędzie i jego wartość oceniasz po tym jak spełnia swoją funkcję - czyli po prostu jak tnie. Oczywiście są maniacy których bardzo interesuje rodzaj stali i sposób odpuszczania po hartowaniu - ale ja zawsze mówię że jestem inżynierem i mnie takie rzeczy po prostu muszą interesować ;-)

A kawa... No właśnie - do czego służy? Ja, odmiennie od wielkik'a, twierdzę że oprócz pobocznej funkcji dostarczania kofeiny, to przede wszystkim jest rytuałem. Począwszy od pierwszych pasterzy kóz, którzy parzyli ją przy ognisku, do którego mogli usiąść dopiero wieczorem i przygotować się do nocnego czuwania. Przez większości znany poetycki opis w Panu Tadeuszu. Aż po wątkowy automat w salonie Audi - no po co tam został postawiony? Dla spragnionych klientów? No raczej nie. Dla tych co potrzebują kofeiny żeby przeczytać umowę sprzedaży? Nie zdąży zadziałać a wątpię żeby i sprzedawcom na tym zależało ;-) Dla koneserów wytrawnych smaków? No chyba też nie. Po prostu po to żeby  móc przy kawie usiąść przy stoliku i porozmawiać o zakupie samochodu - żeby nie było że samochód kupujemy jak bułki, w przelocie, tylko w "przyjacielskiej atmosferze".
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 28 Styczeń 2021, 21:40:12
Może po prostu trzeba chcieć zauważyć pewne rzeczy, a nasz mózg to raczej statystycznie jest leniwy i dlatego większość społeczeństwa w dupie ma walory poza-użytkowe.

👍

Kto nigdy nie pił whisky, niech skosztuje The Glenlivet 12 Double Oak i wypije ją bez żadnych "sztucznych" dodatków, a
uderzą go smaki najlepszych afrykańskich ziaren.

Wracając do automatu w salonie Audi... Dzisiaj zadzwoniła do mnie pani z pytaniem o ocenę od 1 do 5 obsługi? No... dałem 5, ale kawę to macie na poziomie 0, dodałem. Jak wspomniał @Janusz automatem zajmuje się firma zewnętrzna. Prawdopodobnie nawet nie mają klucza do automatu, ale pani powiedziała, że zgłosi moją uwagę osobie, która się tym zajmuje.

Mam ochotę pojechać do nich, przy okazji, z naszą biurową kawką za 33zł. i, jeśli zechcą, zrobić im taki ala cupping porównawczy z tymi ziarnami z automatu.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: Janusz w 28 Styczeń 2021, 21:45:34
 :ok:
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: pawel890 w 28 Styczeń 2021, 22:40:36
Trochę ciężko się nam dogadać biorąc pod uwagę, że ktoś dopisuje bajeczkę na chłopski rozum. Kawa to po prostu psychoaktywnym stymulatorem, który nas uzależnia, a nie żadne poetyckie rytuały. :)

https://www.youtube.com/watch?v=2ovhbT-Iulc
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 29 Styczeń 2021, 07:25:46
Potrójne espresso piję z rana na podniesienie ciśnienia, a drugie mniejsze w tygodniu po południu, zaś w soboty to i 4 sztuki, natomiast w niedzielę: z rana, przed południem i trzecie po południu, oczywiście jak jestem w domu, bo jeśli poza, to tylko z rana jw., chybaże trafię na porządną kawiarnię. Teraz biorę ze sobą ziarna, AP i 1Zpresso.

Wódki nie piję, tylko smakuję, na ciepło, jak gdzieś jestem i widzę jakąś, co jeszcze nie kosztowałem. Nigdy nie byłem pijany, a najwięcej wódki to wypiłem raz, na swoim weselu: trzy kieliszki. Whisky lubię, dobrą, ale też piję mało i niecodziennie, dla smakowania. Znajomi, jak przyjdą, to szybko czyszczą mi zapasy przy pomocy "sztucznych" dodatków. Tak się złożyło, że tylko ja lubię czystą whisky.

Wracając do kawy, gdybym nie uwielbiał celebrować tych poetyckich rytuałów, to np robiłbym zalewajkę czy kupiłbym automat dla uzależniającej kofeiny i te kilkanaście minut na przygotowanie espresso, a potem pedantyczne czyszczenie (tak już mam :picardpalm: z moimi kawowymi sprzętami) przeznaczyłbym na inne osobiste uciechy.

Życzę wszystkim miłego dnia i smacznej  :kawa:  kawka

Edit:
Fajna tematyczna ewolucja, a zaczęło się od marnego ziarna w automacie w salonie samochodowym.

Właśnie delektuję się  podnosząc sobie ciśnienie 🙂 Na Zeusa, jaka smaczna ta naturalna Dari Hambela!
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: Makgajwer w 29 Styczeń 2021, 10:45:09
Trochę ciężko się nam dogadać biorąc pod uwagę, że ktoś dopisuje bajeczkę na chłopski rozum. Kawa to po prostu psychoaktywnym stymulatorem, który nas uzależnia, a nie żadne poetyckie rytuały. :)

https://www.youtube.com/watch?v=2ovhbT-Iulc
Ja nie uważam,  że kawa uzależnia.
Ja po prostu uwielbiam rytuał picia kawy i nie raz już z racji różnych wyjazdów w okolice,  gdzie nie było kawy wytrzymałem 2 tygodnie chociaż  to było ciężkie.
Wczoraj np. 9 godzin w trasie, bez kawy,  wprawdzie można się napić kawy na wynos,  ale dla mnie to żadna przyjemność pić w plastiku i to lurę,  po takową uznaję każdą na stacji benzynowej.
Zupełnie nie kumam ludzi pijących w biegu czy w aucie kawopodobnych napojów,  ponieważ jak wspomniałem kawa to dla mnie rytuał i ja muszę wypić nie tylko w szkle znaczy filiżance,  ale w spoczynku delektuję się smakiem, zatrzymując się na chwileczkę w tym pośpiechu.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 29 Styczeń 2021, 10:54:12
Ale w przypadku kawy nie ma lepszej i gorszej - to że rozpuszczalna jest niedobra, Pellini Top ujdzie, a świeża Kenia od MA najlepsza to są tylko wasze urojenia.
Nie, wcale :picardpalm: Samochodów też nie ma lepszych i gorszych, w końcu to, że Ferrari jest szybsze od Dacii to tylko urojenia ludzi.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: yo w 29 Styczeń 2021, 11:17:10
A kto powiedział że szybsze jest lepsze ?   8)
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: Henry w 29 Styczeń 2021, 11:59:58
Nie, wcale :picardpalm: Samochodów też nie ma lepszych i gorszych, w końcu to, że Ferrari jest szybsze od Dacii to tylko urojenia ludzi.

Są różnice, ale twój przykład z Ferrari i Dacią pokazuje że podchodzisz do tego od d* strony. Różnice są w mocy silnika ułatwiającej wyprzedzanie, zawieszeniu, układach wspomagających bezpieczeństwo i wielu rzeczach, ale to są różnice parametrów, a nie lepsze-gorsze. Więc ja jak ostatnio zmieniałem samochód to właśnie rozważałem Dacię - Duster, bo tylko SUVem jestem w stanie dojechać do domu rodzinnego. Więc tak - są samochody lepsze i gorsze - ja wybrałem lepszy - dla siebie (Grand Vitarę, ale I generacji bo na ramie), ale nie mogę powiedzieć że to "lepszy" samochód w ogóle.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: matyspio w 29 Styczeń 2021, 12:22:26
Zupełnie nie kumam ludzi pijących w biegu czy w aucie kawopodobnych napojów

Tak z ciekawości i bez złośliwości  zapytam, to co pijesz gdzieś w drodze jadąc autem ... ?
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: skansen w 29 Styczeń 2021, 12:27:36
Ja od pewnego czasu robię sobie na drogę dripa do termosu :) To ostatnio jedyna okoliczność kiedy robię kawę tą metodą.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: Makgajwer w 29 Styczeń 2021, 12:43:01
Zupełnie nie kumam ludzi pijących w biegu czy w aucie kawopodobnych napojów

Tak z ciekawości i bez złośliwości  zapytam, to co pijesz gdzieś w drodze jadąc autem ... ?

Ponieważ piję espresso, albo podwójne z mlekiem gorącym lub spienionym to pijam w trasie tylko w z ekspresu ciśnieniowego w restauracji czy kawiarni. Musiałbym być bardzo zdesperowanym, aby wypić na stacji benzynowej.
 
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 29 Styczeń 2021, 12:51:50
Ponieważ piję espresso, albo podwójne z mlekiem gorącym lub spienionym to pijam w trasie tylko w z ekspresu ciśnieniowego w restauracji czy kawiarni. Musiałbym być bardzo zdesperowanym, aby wypić na stacji benzynowej.[/q

Kilka już razy udało mi się wypić nawet bez nieprzyjemności kawę, w McCafé ze strefą Barista, będąc w trasie. Meksyku nie było ale dramatu również, trzeba się tylko upomnieć o podanie w szkle bo z rozpędu łapią za papierowy kubek.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: Makgajwer w 29 Styczeń 2021, 12:56:01
@mlopus Tak w McCaffe mają dobrą znaczy przyzwoitą. Mi nie tylko nalali kiedyś do kubka ale do dużego ponieważ nie zdążyłem powiedzieć, że chcę najmniejsze cappuccino,  a nie takie pół litra.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 29 Styczeń 2021, 14:00:14
Tak z ciekawości i bez złośliwości  zapytam, to co pijesz gdzieś w drodze jadąc autem ... ?

Jak tylko trasa jednodniowa, to robię kanapki z mięchem i popijam kefirem 300ml i dolewam do niego łyżkę miodu spadziowego oraz mineralna, a kawka to już w domu.
Tytuł: Odp: Automat kawowy w salonie Audi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 29 Styczeń 2021, 15:08:16
Zupełnie nie kumam ludzi pijących w biegu czy w aucie kawopodobnych napojów

Tak z ciekawości i bez złośliwości  zapytam, to co pijesz gdzieś w drodze jadąc autem ... ?

Ale to nie ja pisałem...