Comandante - ręczny ubermłynek

[arob]

Piękne. Z uśmiechem zacząłem dzień. 

[trez]

No prawdziwa coffeefilia mam nadzieję, ze wymienił kabel od czajnika, żeby bez zakłóceń równo się bąbelki układały przy gotowaniu
A wogóle to nawet nie wiedziałem, że ona jest dłuższa, myślałem że to chodzi tylko o tę większą gałkę, jak jej było big joe? ta standardowa gała i tak w miarę duża jest w porównaniu do innych młynków, ale to już co kto lubi, co się przyzwyczaił dzierżyć w dłoni
Dłuższą to będzie lżej szło i też większe kółka nakręcimy więc tak jak by i wygodniej i niewygodniej jednocześnie. Sam mielę jasne przelewy i komeś i tak robi to przyjemnie i dość lekko, w porównaniu z niektórymi szybkimi stożkami, np z niezbyt udanego VSSL, gdzie jaśniejsze ziarna do aero to się czasami ze*ać można. Czasami przy fest twardym ziarnie się faktycznie przytnie ale większość kaw mieli się raczej płynnie

[krystians]

 

odkrył, że dzięki dłuższej korbce wychodzi mu słodsza kawa xD

Dłuższa korba zawsze daje efekty 

[Beneventi]

To chyba lepiej zainwestować w Red Clixa

[Dawid1144]

To chyba lepiej zainwestować w Red Clixa

Albo w inny młynek w cenie comandante są dużo lepsze młynki

[Szczympek]

Dużo lepsze?
Proszę, wymień mi te mlynki i merytorycznie opisz dlaczego są „dużo” lepsze.

[Dawid1144]

Dużo lepsze?
Proszę, wymień mi te mlynki i merytorycznie opisz dlaczego są „dużo” lepsze.

Chociażby wszystkie modele 1zpresso, poza Q2 który jest do alternatyw.

Mielą 2-3 razy szybciej, mają 2-3 razy precyzyjniejszą regulacje. Comandante jest popularny, ale 39mm żarno  nigdy nie będzie mielić tak jak 48mm, chyba że chcesz oszukać fizykę.

Spojrz na to forum, na ludzi którzy się tu udzielają. Z boku mają wypisane posiadane młynki. U większości jeśli jest ręczniak to jest to albo 1zpresso najczęściej K plus, albo Kinu. Przypadek?  Są gorsze od komendanta, a oni to przeoczyli?

Nie, po prostu comandante to zabawka przy nich.

Uprzedzając zarzut, tak, testowałem. Ciągle mam w domu JX pro, JE Plus, Timemore'a X, a comandante niedawno oglądałem i miałem okazję pomielić.

Jeśli młynki 1Z mielą porcje w 35 sekund i to z małym oporem, a ktoś woli mielić minute 15 komendantem i się przy tym spocić to nic nie poradzę.

[arob]

Gdyby był zabawką, to 1zpresso nie próbowałoby namiętnie kopiować od nich żaren.

Z tym, że do espresso są lepsze młynki to się zgadzam, wg mnie Comandante nie jest do tego: ergonomiczna katastrofa.

[Dawid1144]

Gdyby był zabawką, to 1zpresso nie próbowałoby namiętnie kopiować od nich żaren.

Z tym, że do espresso są lepsze młynki to się zgadzam, wg mnie Comandante nie jest do tego: ergonomiczna katastrofa.

Kopiować? To czemu comandante ma żarna 39mm a 1Z mają 47/48mm? Po co mają kopiować, skoro mielą 3 razy szybciej? To comandante powinien skopiować żarna od nich.

Są testy na YouTubie - wyniki są jasne. Były testy na coffeedesku, gdzie Kamila Adamiec która jest Mistrzynią Brewers Cup napisała nawet że mieliła MINUTĘ dłużej comendantem.

Ja też mielilem i zmierzyłem czas.
Ale ok, wszyscy się mylą. Niech będzie.

[arob]

Zobacz jak wygląda nowe żarno w Q2.

[Dawid1144]

Zobacz jak wygląda nowe żarno w Q2.

Nie pisałem o Q2. Poza tym Q2 jest ponad dwa razy tańszy i miło że zauważyłeś że podobne zarno. Były też testy robione przy metodach alternatywnych i oba młynki wypadły tak samo. Tylko że Q2 kosztuje 450zl a nie 1100zl.

[arob]

Są jeszcze inne rzeczy, które decydują o cenie: miejsce produkcji, wsparcie klienta, wygląd itd. Jak widać każdy produkt ma swoje miejsce na rynku. IMO warto było dołożyć.

[Dawid1144]

Są jeszcze inne rzeczy, które decydują o cenie: miejsce produkcji, wsparcie klienta, wygląd itd. Jak widać każdy produkt ma swoje miejsce na rynku. IMO warto było dołożyć.

Ok, ale płacąc tyle za młynek wolę taki który zmieli mi w 35 sekund pod espresso , nie w 1:20 i taki który ma regulacje co 0.0125mm a nie 2 czy 3 razy taka odległość

Comandante nie jest zły, ale nie jest warty tych pieniędzy moim zdaniem.

[arob]

Ja również, dlatego do espresso mam inny.

[MrBobert:)]

Comandante to młynek całkiem innej klasy, nie ma co sobie tak tu porównywać. To ręcznie robione niemieckie! Praktycznie dzieło sztuki i król. Ja wiele razy miałem przyjemność nim mielić i ta kawa to ja sobie nadal o tym przypominam”o matko bosko, to jest niesamowite”. Tak ogólnie to co wy macie z tym czasem, życie nie jest wyścigiem a tym bardziej robienie kawy to RYTUŁał, wiec 30 sekund nie zmieni życia.