Comandante - ręczny ubermłynek

[andy]

@bigmaciek ja bym na twoim miejscu nie ustąpił. Wydając 1000PLN na młynek oczekuje się pewnej jakości. To nie tani chiński szrot, który jest robiony z najtańszych materiałów.

[PiotrekBM]

@bigmaciek
może nie Ty pierwszy, dlatego IH wypuścili na rynek.
Swoją drogą ciekawe czy któryś z posiadaczy Kinu w Polsce zmielił juz 2-3 kg kawy. Może by ocenił  w miarę obiektywnie stan żaren w M 47/M38 po takim "przebiegu"

ps wiem, nie powinienem porównywać ale  u mnie w dittingu od nowości  ok 5-6 kg ( wiem , dopiero) kawy zmielone, ale  żarna ostre jak w nieśmiganej  nówce

[pj.w]

Szczerze mówiąc to nie byłbym zaskoczony takim stanem żaren po np. 5 kg.

Bardzo jestem ciekaw czy uwzględnią Ci reklamację. Standardowe żarna ItallMill płaskie np. 64 mm mają żywotność 400 kg kawy.
Stożki K10, 1200 kg.
Więc 2 czy 5 kg to są śmieszne ilości. Normalnie po takim czasie, jak pisze Antonio, to żarna się docierają i osiągają optymalne warunki do pracy. Jeżeli faktycznie one się tępią w takim tempie, ty chyba kiepsko wybraliśmy.  Aż sprawdzę u siebie w wolnej chwili, ale przy takich ilościach mielonej kawy nawet mi przez myśl nie przeszło, że jest w ogóle co sprawdzać. 
A nie słyszałeś ocierania się żaren o siebie po zmieleniu kawy? Może na tym 12 kliku u Ciebie było już tarcie żaren o siebie.

[andy]

Pytanie jak były liczone kliki? Od maksymalnego skręcenia czy od momentu kiedy młynek mógł się obracać bez ocierania o siebie żaren?

[Miklas]

Zrobię fotki i napiszę kilka słów w wątku o Kinu. M47 używam od ponad dwóch miesięcy. Prawie trzech do alternatywy i do espresso. 3 kg na pewno poszło, może więcej.

Marek.

[bigmaciek]

Mój egzemplarz jest dość dokładnie wykonany i złożony. Nie żadnego bocznego odbicia. Kliki liczę od pierwszego, pełnego obrotu bez ocierania. Na 12 kliku to można kręcić palcami bez korbki. 

Zobaczymy co producent powie. Namówiliście mnie. W końcu nic nie tracę. 

@pj.walczak. Mnie też do głowy nie przyszło aby po 2 kg sprawdzać. Myślałem, że z młynkiem mam spokój na kilka lat biorąc pod uwagę ile tej kawy mielę.

[pj.w]

obaczymy co producent powie. Namówiliście mnie. W końcu nic nie tracę.

Nie wiem jak kupowałeś, czy bezpośrednio od nich czy w dystrybucji polskiej. Jak w dystrybucji to chyba zaczynasz od miejsca gdzie kupiłeś. Jednak dystrybutor kupuje więcej więc ma też większą siłę przebicia

[Szczympek]

Koniecznie reklamuj. Mój ma przebieg około 10kg od maja i jedna ryska kiedy jakimś cudem dostał sie tam kamyczek gdy wierciłem w ścianie. AA No i nie mam różnicy w klikach. Ulubione V60 od początku na 23 kliku a espresso 12-14 w zależności od kawy.

[bigmaciek]

@pj.walczak.
Kupowałem w Polsce od jednego ze sklepów z obecnych na forum.

@Szczympek
Ryski to sobie niech będą. Ja nie spodziewałem się takich wyszczerbień. I to tylko po mieleniu kawy głównie na 12 kliku.

[Tedi]

Ryski to sobie niech będą. Ja nie spodziewałem się takich wyszczerbień. I to tylko po mieleniu kawy głównie na 12 kliku.

Wasze słowa: "Bicie na boki nie jest ważne" Moje:  A z czego się wzięło to wyszczerbienie?
Bym zapomniał. Nie zapomnijcie wspomnieć o tym, że Tedi  jest forumowym trollem.

[bigmaciek]

Napisałem wyżej, że mój młynek był dość dokładnie wykonany i złożony i nie było żadnego bocznego bicia. Więc dołączam się do pytania zadanego przez @Tedi.

[Tedi]

Jak jakiś materiał wyszczerbia się, to często mówi się, że był on za twardy, źle zahartowany. Lecz przy tym musi nastąpić jakiś czynnik zewnętrzny.
Tego młynka nie mam przed sobą. Propozycja moja być może będzie pomocna.    Czy jesteś w stanie zlokalizować przyczynę miedzy innymi, żeby stwierdzić czy to wyszczerbienie jest skutkiem wady konstrukcyjnej czy zapodanej kawy lub czegoś innego w przemiał.
Ja bym to zrobił tak. Wyczyść dokładnie młynek i go skręć ustawiając wartość poprzedniego przemiału. Kręć powoli bez korbki oską i obserwuj miejsce (wysokość) wyszczerbienia obrotowego żarna względem żarna stałego.
Obserwuj szczelinę miedzy żarnową. Zwróć uwagę na wartość tej szczeliny po całym obwodzie żarna. Jak w tym miejscu występuje bicie znaczy, że wina jest po stronie konstrukcyjnej młynka.
Dodatkowo możesz jeszcze swój odczyt potwierdzić przez ciaśniejsze spasowanie żaren. 

Żarna przez jakiś czas nie zużywają się lecz "docierają". Dla espresso powinno to dać tylko lepszy efekt

Lepiej, niech one nie "dotrą" się nigdy. 

[dopeman]

Przecież pisze kolega że nie ma bicia.

[bigmaciek]

Właśnie miałem to napisać.  A przy kręceniu szczelina jest równa na całym obwodzie i to niezależnie od ustawienia: na 10, 20, 30 kliku.

[Miklas]

Mój opis w wątku o Kinu.

http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=3824.msg113116.msg#113116

Marek.