Autor Wątek: Młynek do espresso G-micron  (Przeczytany 23084 razy)

Offline Gmtb

    • ASCASO
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 284
  • Ekspres: Ascaso DUO PID
  • Młynek: G-iota
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #45 dnia: 12 Wrzesień 2022, 13:34:37 »
Młynek przychodzi ustawiony fabrycznie co faktycznie jest dość mocno zachowawczym nastawem :)
Na swoim młynku dokonałem już nowej regulacji punktu "zero" i zmiana jest dość duża.

Kawę jednorodną o średnim paleniu mieliłem w okolicach 5. Po regulacji ta sama kawa mieli się na 30.

Ogólnie cały proces wygląda tak jak na załączonym wcześniej filmie. Problematyczna może być jedynie całkowita średnicą klucza nasadowego.
Jutro wrzucę instrukcję z paroma zdjęciami. 
« Ostatnia zmiana: 12 Wrzesień 2022, 14:03:12 wysłana przez Gmtb »

Offline k3lt Mężczyzna

  • Wiadomości: 584
  • Ekspres: G.A.T Lady 2tz, Phin, Hario Mizudashi, AeroPress, FrenchPress
  • Młynek: Nivona CafeGrano 130
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #46 dnia: 12 Wrzesień 2022, 15:56:14 »
Trochę słabo że w młynku za nie małe pieniądze jak by nie było trzeba się bawić w takie kalibracje samemu, co oni nie mają tam żadnego Q&A?

Offline Janusz Mężczyzna

    • CAFFE BARCA Sp. z o.o.
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 4829
    • ascaso
  • Ekspres: ASCASO DREAM Green
  • Młynek: i-2 mini Polerowane Aluminium
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #47 dnia: 12 Wrzesień 2022, 16:16:02 »
Może po prostu mają tam ciemniej palone kawy. Poza tym nawet u nas po dokonaniu tej zmiany sprawdzaliśmy najpierw na świeżo otrzymanej kawie Robusta 100% India Parchment Kaapi Royale AA a następnie na naszej CAFFE BARCA Blue i różnica była aż 5 kresek (z 25 trzeba było przeskoczyć na 30). W tej chwili jak widać zakres jest wystarczająco szeroki.
« Ostatnia zmiana: 12 Wrzesień 2022, 16:20:02 wysłana przez Janusz »
ASCASO (i nie tylko) - Coś dla Domowych Baristów, Małej i Dużej Gastronomii...
https://www.caffebarca.pl/

Offline pj.w Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3461
  • Ekspres: Londinium R, Strietman CT2
  • Młynek: Titus Nautilus, Kafatek MC4, Baratza Forte BG, 1zpresso ZP6
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #48 dnia: 12 Wrzesień 2022, 16:18:23 »
To taki strzał w kolano z tym ograniczeniem regulacji.
Bardzo ogranicza to uniwersalność młynka.
Dziwna decyzja projektowa.

Offline Janusz Mężczyzna

    • CAFFE BARCA Sp. z o.o.
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 4829
    • ascaso
  • Ekspres: ASCASO DREAM Green
  • Młynek: i-2 mini Polerowane Aluminium
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #49 dnia: 12 Wrzesień 2022, 16:22:04 »
To taki strzał w kolano z tym ograniczeniem regulacji.
Każdy młynek ma jakieś ograniczenie regulacji - do styku żaren. Po ustawieniu tak jak opisał Gmtb doszliśmy także do styku żaren.
ASCASO (i nie tylko) - Coś dla Domowych Baristów, Małej i Dużej Gastronomii...
https://www.caffebarca.pl/

Offline WS5 Mężczyzna

  • Wiadomości: 430
  • Ekspres: Aeropress, phin, Magica S PID, Lelit Mara X
  • Młynek: Niche Zero, Compak K3 Touch, DF64
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #50 dnia: 12 Wrzesień 2022, 16:26:27 »
Trochę słabo że w młynku za nie małe pieniądze jak by nie było trzeba się bawić w takie kalibracje samemu, co oni nie mają tam żadnego Q&A?

Ale ta "kalibracja" to przecież pic na wodę, tylko bezwymiarowa wartość na skali... Nie ma żadnego znaczenia w użytkowaniu. Pewnie jak w Niche... co sobie ustawisz, o masz ;) Jedyny sens to "dzielenie" się ustawieniami, ale raczej powtarzalność na różnych młynkach będzie słaba, +- kilka kresek...
Do własnego użytku ważna jest tylko powtarzalność ustawienia u siebie, czyli dla kawy X zapisano 20 kresek, dla Y 15, to łatwo da się odtworzyć. A jeśli to będzie 10 i 5 to w czym problem?
« Ostatnia zmiana: 12 Wrzesień 2022, 16:33:01 wysłana przez WS5 »

Offline pj.w Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3461
  • Ekspres: Londinium R, Strietman CT2
  • Młynek: Titus Nautilus, Kafatek MC4, Baratza Forte BG, 1zpresso ZP6
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #51 dnia: 12 Wrzesień 2022, 18:00:12 »
Tu masz fizyczne ograniczenie. Młynek pozawala Ci na bezproblemową regulację w bardzo ograniczonym zakresie.
Jak ustawisz, zero na styku żaren, to już do AP sobie nie zmielisz. Etc.
Dla mnie niezrozumiała decyzja, żeby samemu wprowadzać takie organicznie regulacji. Krok w tył względem oryginalnego młynka.

Offline MarVald

  • Wiadomości: 254
  • Ekspres: Lelit Mara X v 1.9 oraz Moccamaster Cup-One
  • Młynek: Niche Zero, Comandante C40 MK3
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #52 dnia: 12 Wrzesień 2022, 23:07:07 »
No ale od początku producent przedstawiał ten młynek jako SD pod espresso. Nie sprzedawał go jako młynek uniwersalny przecież. Nie wszyscy potrzebują młynka do pełnego spektrum metod.

Offline MSL

  • Wiadomości: 699
  • Ekspres: Decent, ECM Technika IV Profi, Orchestrale Nota
  • Młynek: Ceado E37S, Ceado E37J, Ceado E6P, Compak K3
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #53 dnia: 13 Wrzesień 2022, 00:44:47 »
Podzielę się i swoją opinią wynikającą z krótkiego testowania młynka i od razu podziękuję @Janusz za takową możliwość, jednocześnie przepraszając, że tak późno, ale po urlopie mam zwyczajnie urwanie głowy w pracy.


Pierwsze wrażenia po wyjęciu młynka z pudełka były pozytywne, widać wyraźnie, że nastąpił postęp w kwestii zarówno samych materiałów jak i ogólnej jakości wykonania młynka względem poprzednika. Można powiedzieć, że pod wieloma względami wykonanie G-microm nie odstaje znacząco od bardziej znanej konkurencji jak np. Eureka czy Ceado. Cała rama młynka została pomalowana proszkowo, dodano schludnie wyglądające elementy drewniane i gdyby nie plastikowy kubeczek, który naprawdę tutaj nie pasuje mógłby to być młynek jakiejkolwiek innej, bardziej znanej marki. Po kilku dniach użytkowania zauważyłem również pewien problem z farbą, która niestety odpryskiwała/wykruszała się w kilku miejscach od samego patrzenia. Trudno mi tutaj wyrokować czy to problem, który dotyczył jedynie testowego modelu, który ja miałem czy również rynkowych. 


Przechodząc do testów właściwych, wiele dobrego można napisać o G-micron. Mielenie jest relatywnie szybkie, dołączona pompka działa na tyle dobrze, że retencja zmienna(ziarna/zmielone) wynosiła zaledwie 0,1gr, a zazwyczaj dosłownie 0. Nawet bez używania dołączonego narzędzia różnica w rzadkich przypadkach dochodziła do 0,3-0,4gr - co jest dobrym wynikiem(próba testowa 10 espresso dla jednego wariantu i 10 dla drugiego). Warto również wspomnieć, że w młynku zastosowano nieco inny "clump-crusher" niż w G-IOTA, dzięki czemu przemiał jest "puszysty" i bez większych grudek; efektem ubocznym tego jest fakt, że bez RDT się nie obejdzie... jeśli chcecie zachować jakkolwiek czysty młynek i blat wokół niego. Przechodząc do najważniejszej kwestii - smaku przygotowanego naparu, mogę się wypowiedzieć tylko pozytywnie. Jako kawa testowa posłużyła Brazil Cemerrado Chocolate Edition(średnio wypalona, od Gorana), domyślnie w jej profilu smakowym przebija się czekolada, nugat oraz lekka gorycz na końcu. G-micron spisał się tutaj dobrze, wszystkie wspomniane nuty były wyczuwalne, nieco zmieszane ze sobą i ze wskazaniem na czekoladę, ale taka też jest charakterystyka płaskich żaren.


W bezpośrednim porównaniu z Eureka ORO SD, w ślepym teście trudno było wskazać różnice, testowaliśmy w kilka osób i preferencje rozłożyły się prawie pół na pół. Trochę inaczej wyglądało porównanie z młynkami Ceado(E6P oraz E37S), które w pewnym sensie dają charakterystyczny profil w kubku, minimalnie lepsza separacja poszczególnych smaków(szczególnie dla E37S) i mocniejszy nacisk na słodycz. Nadal jednak jesteśmy tutaj na poziomie szukania jakichkolwiek różnic, a nie stwierdzenia zupełnie oczywistych. Można więc podsumować, że G-micron do espresso nadaje się bardzo dobrze, a rezultat finalny w kubku raczej nie zawiedzie żadnego entuzjasty kawy.


Oczywiście nie wszystkie aspekty młynka przypadły nam gustu. Pierwsza rzecz, która natychmiast lekko wszystkich odrzuciła to poziom głośności w trakcie mielenia. Wedle pomiaru młynek "dobił" do 90 dBA, to znacząco więcej niż jakikolwiek inny młynek przeze mnie używany. Nie jest to duży problem, ale szczerze to nie chciałbym każdego poranka zaczynać od takiego hałasu, szczególnie jeśli przygotowuje kilka espresso po kolei. Trochę też raziła wspomniana wcześniej schodząca/odpryskująca farba oraz dołączony plastikowy kubeczek. Nie jestem również pewien czy testowy młynek miał dobrze spasowane żarna, ale jako, że nie zrobiłem testu markerem to trudno tutaj jednoznacznie wyrokować. Pewne jest natomiast, że warto punkt 0 skalibrować inaczej, bowiem testując na szybko jasno wypaloną kawę wedle podziałki byłem dosłownie na samym początku.


Na koniec warto jeszcze raz podkreślić, G-micron to dobry, a może nawet bardzo dobry młynek SD pod espresso. Nie jest najlepszy, ale z drugiej strony nie jest również nigdzie w pobliżu cenowego pułapu takowych konstrukcji. Oczywistym konkurentem natomiast z pewnością jest Eureka ORO SD i to w zasadzie zarówno pod względem jakości przemiału jak i ceny. Konstrukcja z Włoch ma jednak pewną przewagę ogólną w aspektach mniej istotnych(zależy jak dla kogo oczywiście), mowa tutaj o kulturze pracy oraz generalnie jakości wykonania. Jest też Niche, ale trudno go traktować jako bezpośredniego konkurenta dla wspomnianych młynków. Charakteryzuje go uniwersalność oraz wysoka kultura pracy, ale jest też wyraźnie droższy i pod względem jakości espresso w kubku moim zdaniem ustępuje zarówno G-micron jak i Eureka ORO SD. Doprawdy fani kawowego rytuału są rozpieszczani wyborem i najczęściej przy wyborze jest "klęska urodzaju" niż problem ze znalezieniem czegoś pod własne potrzeby. G-micron z pewnością tego wyboru nie uprości, jest bowiem kolejną, udaną konstrukcją, która oferuje całkiem sporo za zupełnie przyziemne pieniądze.


Na koniec subiektywna lista zalet i wad młynka G-micron.


Zalety:

- dobrej jakości przemiał pod espresso nie odbiegający od konkurencji w tym przedziale cenowym
- minimalna retencja
- ogólna jakość wykonania to zdecydowany krok naprzód względem G-IOTA, nadal jednak jest kilka elementów, które producent powinien poprawić(poniżej)
- relatywnie precyzyjna i wygodna regulacja pod espresso

Wady:

- bardzo głośny w trakcie mielenia kawy
- dołączony do zestawu plastikowy kubeczek przywodzi na myśl amatorskie wydruki 3d
- malowanie proszkowe pozostawia trochę do życzenia(farba szybko się wykrusza/odpryskuje)
- wyższa cena względem G-IOTA, już prawie na poziomie Eureka ORO SD
« Ostatnia zmiana: 13 Wrzesień 2022, 12:09:52 wysłana przez Spinacz »

skansen

  • Gość
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #54 dnia: 13 Wrzesień 2022, 09:50:44 »
@MSL dobra robota :ok: Mam wrażenie, że segment tego typu młynków jeszcze nie jest do końca dojrzały. Fajnie, że pojawiają się nowe propozycje i nowi producenci.

Offline kuguar

  • Wiadomości: 66
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #55 dnia: 13 Wrzesień 2022, 23:42:07 »
efektem ubocznym tego jest fakt, że bez RDT się nie obejdzie... jeśli chcecie zachować jakkolwiek czysty młynek i blat wokół niego
Zakładam, że RDT było cały czas podczas testów?
Jeśliby nie robić RDT, jaki to może mieć wpływ oprócz wszędobylskich drobinek?
Większa retencja?

Z innej beczki - ale pewnie nie do odpowiedzenia, ze względu na brak uchwytu na PF w tym egzemplarzu: czy namielając prosto do kolby trzeba potem jeszcze stosować WDT?

Offline MSL

  • Wiadomości: 699
  • Ekspres: Decent, ECM Technika IV Profi, Orchestrale Nota
  • Młynek: Ceado E37S, Ceado E37J, Ceado E6P, Compak K3
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #56 dnia: 14 Wrzesień 2022, 00:08:27 »
RDT nie było robione we wszystkich testach. Zawsze najpierw próbuję bez, aby zobaczyć czy w ogóle jest konieczne. Retencja się nie zmieni w granicach błędu pomiarowego, bo drobinki są wypychane(lub wydmuchiwane na koniec pompką) z komory, ale ilość docelowa w pojemniku będzie już minimalnie mniejsza, bo całkiem sporo takowych będziesz miał obok młynka i na samym młynku. Późniejsze czyszczenie obudowy młynka z nich to doprawdy duża upierdliwość. Zdecydowanie lepiej psiknąć wodą ziarenka lub nawet tylko polać wodą rączkę łyżeczki i wymieszać. RDT przy młynkach SD ogólnie jest mocno wskazane.

Namieliłem kilka razy do kolby(NPF) z lejkiem, zwyczajnie trzymając ją w ręce(rynkowa wersja tego młynka ma widelec pod zwykły pf), nie żeby to było optymalne rozwiązanie, ale na upartego można. Moim zdaniem WDT nadal jest wskazane i to w prawie dla każdego młynka SD nie tylko G-micron.

@skansen - pewnie jeszcze nie, ale nasycenie tej niszy postępuje i to dość szybko, szczególnie na krańcu, gdzie ceny zaczynają się od powiedzmy 1500$ i do góry. Duża przestrzeń nadal zdecydowanie jest tak do powiedzmy 400-600$ maksymalnie(a może nawet nieco niższego progu), w którą celuje większość domowych entuzjastów kawy.
« Ostatnia zmiana: 14 Wrzesień 2022, 00:43:14 wysłana przez MSL »

Offline MarVald

  • Wiadomości: 254
  • Ekspres: Lelit Mara X v 1.9 oraz Moccamaster Cup-One
  • Młynek: Niche Zero, Comandante C40 MK3
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #57 dnia: 16 Wrzesień 2022, 00:13:13 »
Mój egzemplarz wrócił z kalibracji/regulacji i teraz wreszcie ustawienia przemiału wylądowały w odpowiednim przedziale. Mogiana, którą puszczałem wcześniej na 10 (ale trzeba by było zejść niżej) teraz wylądowała na jakiś 37 (ale dzisiaj zrobię ją jeszcze na jakieś 39 bo wydaje się trochę zbyt wolno).
Pierwsze wyniki po regulacji pozwalają znowu mieć nadzieję, że to jednak fajny młynek ;) no i ta niesamowita czekolada :) W weekend puszczam Peru i ciekawe na ile będę musiał zejść z przemiałem - strzelam, że na jakieś 25 ;)

Offline dascaso

  • Wiadomości: 11
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #58 dnia: 16 Wrzesień 2022, 01:18:53 »
Mój egzemplarz wrócił z kalibracji/regulacji i teraz wreszcie ustawienia przemiału wylądowały w odpowiednim przedziale. Mogiana, którą puszczałem wcześniej na 10 (ale trzeba by było zejść niżej) teraz wylądowała na jakiś 37 (ale dzisiaj zrobię ją jeszcze na jakieś 39 bo wydaje się trochę zbyt wolno).
Pierwsze wyniki po regulacji pozwalają znowu mieć nadzieję, że to jednak fajny młynek ;) no i ta niesamowita czekolada :) W weekend puszczam Peru i ciekawe na ile będę musiał zejść z przemiałem - strzelam, że na jakieś 25 ;)

Hi, did you calibrate a new zero yourself?
Witam czy sam skalibrowałeś nowe zero?

Offline MarVald

  • Wiadomości: 254
  • Ekspres: Lelit Mara X v 1.9 oraz Moccamaster Cup-One
  • Młynek: Niche Zero, Comandante C40 MK3
Odp: Młynek do espresso G-micron
« Odpowiedź #59 dnia: 16 Wrzesień 2022, 09:32:55 »
@dascaso No, I sent it back to @Janusz for calibration :)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi