Dzisiaj mnóstwo pracy i Kuba po prostu nie załapała się na wejście do pieca ale jutro jak najbardziej. Oprócz Cafe Cubano, jutro wypalimy Honduras Santa Isabel a w przyszłym tygodniu nowość z Salwadoru Red Icatu ( hybryda, najpierw robusta a red Bourbon, potem krzyżowanie z Mundo Novo ), Etiopia Sidamo Peaberry, Etiopia Guji, znakomita Kolumbia San Luis, jakieś nowe kawy brazylijskie się pojawią w sklepie bo dawno nie było...