o wilfie mówicie o tym z przekręcana podstawką? ale to to nie jest odpowiednik tych imersyjnych a właśnie taki z kontrolą przepływu. Można zamknąć, co ma służyć lepszej preinfuzji, po której otwieramy ustawiając pożądana prędkość przepływu i dopiero polewamy dalej. Przynajmniej ja ją tak zrozumiałem i odebrałem.
Bonavita robi podobny dripper, ale one jest porcelanowy, jeszcze gorzej drogi i ma dziwny system zasuwki zamykającej, za skomplikowany jak dla mnie do regularnego czyszczenia. No i Brewista robi taki z płaskim dnem, ten jest fajny, ale te filtry są u nas mało popularne, chodź przy okazji jakiejś promocji jakiś czas temu, jak pamiętam, paru forumowiczów się na niego skusiło, może mają jakieś opinie.
Dla mnie clever mógłby być jeszcze lepszy w czyszczeniu, dostęp do dość głębokich rowków na jego dnie jest taki sobie i z czasem z osadem trza przycisnąć a producent odradza zmywarkę, czego do końca nie rozumiem, bo skoro jest zrobiony z tritanu, to nie powinno mu się nic stać, no ale nie próbowałem
I może silikonowy komplet uszczelka+kuleczka z czasem od kawy brzydko zachodzą, to głównie jest estetyczny defekt niż użytkowy. Bo użytkowo ciężko mu cokolwiek zarzucić, plastik jest estetyczny i ładni się starzeje, używa się najtańszych i najpowszechniejszych filtrów 1x4 a i z v60 dobrze pasują no i jest to moim zdaniem najprostsza metoda, zupełnie nie potrzebująca ani konewki ani wagi ani większej uwagi
ps
a co do powolnego kapania, to niedawno kupiłem se z ciekawości filtry Melitta intenso czy intensiv, łooooo panie jak to ledwo co ciurka