Autor Wątek: Sage Barista Express SES875  (Przeczytany 28579 razy)

Offline MajkJaro

  • Wiadomości: 295
  • Ekspres: Ascaso Steel Uno Prof PID
  • Młynek: Mazzer Super Jolly Electronic
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #45 dnia: 18 Wrzesień 2019, 12:17:35 »
Lelit Diana i Elizabeth oba maja automatyczna preinfuzję? Ascaso z tego co widziałem tak (zarówno Dream pid jak i duo prof pid).
Jakby ktoś z Was stał przed wyborem któregoś z 3 powyższych ekspresów to który i dlaczego?
Czy Dream pis po używaniu dyszy musi długo się studzić?

Elizabeth chyba minimalnie przekroczy budżet bo tak jak pisałem - bliżej 5500 celujemy z młynkiem. Turaj chyba 6000 będzie mało na zestaw.

skansen

  • Gość
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #46 dnia: 18 Wrzesień 2019, 12:26:04 »
Lelit Diana i Elizabeth oba maja automatyczna preinfuzję?
Elizabeth ma preinfuzje a Diana nie ma.

Offline Miczeq Mężczyzna

  • Wiadomości: 17
  • Ekspres: ascaso steel duo pid, V 60, tygielek
  • Młynek: fiorenzato f4e nano, comandante
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #47 dnia: 18 Wrzesień 2019, 13:19:10 »
Wiele osób zaczynających przygodę z espresso zadaje na Forum pytanie: "Jaki ekspres jest dla mnie optymalny?" Po czym opisują siebie: Co lubią, a czego nie. W moim przypadku było tak, że ekspres mnie zmienił. Piłem kawę kubkami. Zakładałem, że szybko, łatwo i przyjemnie, to dla mnie priorytet. Kupiłem ekspres i o dziwo zacząłem się zmieniać. Kawa przestała być dla mnie napojem. Jest jak ciasteczko: Krótka, za to intensywna przyjemność. Kiedyś chciałem się nasycić kawą, teraz cieszy mnie ciągły niedosyt (bo espresso pochłania się w moment) i tęsknota za nowymi wrażeniami, smakami. Kiedyś miałem "kawy sprawdzone", teraz testuję wciąż nowe. Kupowałem kilogramowe paczki, bo praktycznie, bo starcza na dłużej; teraz z niecierpliwością czekam, aż paczka się skończy, bo na swoją kolej czeka już pięć nowych kaw. Nie przeszkadza mi, że ekspres się nagrzewa, bo kawa nie jest już dla mnie częścią śniadania, ale rytuałem, na który nie szkoda mi czasu. Krótko mówiąc: Kupując pierwszy ekspres, nie wiesz jakie będą Twoje preferencje. Ale jest duże prawdopodobieństwo, że inne niż do tej pory.

Offline Janusz Mężczyzna

    • CAFFE BARCA Sp. z o.o.
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 4829
    • ascaso
  • Ekspres: ASCASO DREAM Green
  • Młynek: i-2 mini Polerowane Aluminium
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #48 dnia: 18 Wrzesień 2019, 13:29:03 »
Czy Dream pis po używaniu dyszy musi długo się studzić?

Wystarczy przelać przez grupę lub przez dyszę jeden kubek wody.
ASCASO (i nie tylko) - Coś dla Domowych Baristów, Małej i Dużej Gastronomii...
https://www.caffebarca.pl/

Offline Koziołek

  • Wiadomości: 1008
  • Ekspres: Aeropress, Chemex6, V60Decanter, LaSpazialeS1, Rota
  • Młynek: Rhinoware, GraefCM702, Tura, NicheZero
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #49 dnia: 18 Wrzesień 2019, 14:19:48 »
Wiele osób zaczynających przygodę z espresso zadaje na Forum pytanie: "Jaki ekspres jest dla mnie optymalny?" Po czym opisują siebie: Co lubią, a czego nie. W moim przypadku było tak, że ekspres mnie zmienił. Piłem kawę kubkami. Zakładałem, że szybko, łatwo i przyjemnie, to dla mnie priorytet. Kupiłem ekspres i o dziwo zacząłem się zmieniać. Kawa przestała być dla mnie napojem. Jest jak ciasteczko: Krótka, za to intensywna przyjemność. Kiedyś chciałem się nasycić kawą, teraz cieszy mnie ciągły niedosyt (bo espresso pochłania się w moment) i tęsknota za nowymi wrażeniami, smakami. Kiedyś miałem "kawy sprawdzone", teraz testuję wciąż nowe. Kupowałem kilogramowe paczki, bo praktycznie, bo starcza na dłużej; teraz z niecierpliwością czekam, aż paczka się skończy, bo na swoją kolej czeka już pięć nowych kaw. Nie przeszkadza mi, że ekspres się nagrzewa, bo kawa nie jest już dla mnie częścią śniadania, ale rytuałem, na który nie szkoda mi czasu. Krótko mówiąc: Kupując pierwszy ekspres, nie wiesz jakie będą Twoje preferencje. Ale jest duże prawdopodobieństwo, że inne niż do tej pory.
Zacny post i moge powiedzieć, że mam identyczne doświadczenie.

Warto wypić różne kawy w dobrej kawiarni. Kiedyś kawa była tylko gorzkim napojem o smaku popiołu. Raczej jako pobudzenie niż przyjemność. Aktualnie wiem, że kwasowość nie jest zła i kawa powinna balansować między goryczą, słodyczą i kwasowością.

Teraz stawiam espresso nad deserem w domu, a przelew w pracy jest dużo smaczniejszy niż lavaza z wypasionego automatu.

Offline MajkJaro

  • Wiadomości: 295
  • Ekspres: Ascaso Steel Uno Prof PID
  • Młynek: Mazzer Super Jolly Electronic
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #50 dnia: 25 Wrzesień 2019, 13:00:06 »
Codziennie z żoną poświęcamy kilkadziesiąt minut na doczytywaniu i kształceniu się w ekspresach. Po miłości od pierwszego wejrzenia przeszła nam Sage - z uwagi na kłopotliwość ewentualnego serwisu za kilka lat, a chcemy urządzenia trwałego (częste problemy z serwisem po kilku latach opisane na choćby home-barista).
Wybraliśmy kilka modeli, oto one:
Lelit Elizabeth
Ascaso Duo Prof PID
Ascaso Dream PID
Lelit Diana PL60R1
Bezzerra unica PID

Bezzera na końcu z uwagi, że jego najbardziej się boimy z uwagi na 61 oraz czas rozgrzania tego sprzętu. Zastanawiamy się czy na pewno potrzebujemy PID i preinfuzję czy nie, ale skoro z nas laicy to na pewno na PID skorzystamy. I teraz meritum... wszystko kręci się mimo wszystko wokół budżetu. Najbardziej marzy mnie się Elizabeth, ale.... czy na pewno potrzebujemy ekspres za 5000 (prawie naginając budżet, na młynek zostanie 1000zł)? Czy nie lepiej wziąć Duo Prof PID - coś czuję, że możnaby liczyć na lepszą cenę niż Elizabeth... I finalnie - czy nie lepiej naprawdę dużo zaoszczędzić i wziąć Dream PID.

Mówimy o dwuosobowej rodzinie, która:
- pije dziennie 3-4 kawy americano (docelowo 2 espresso, 2 americano)
- przyjmując gości potrzebuje mieć dostęp do około 500-700ml wody do americano i możliwość zaparzyć ok 4-6 espresso i spienić do tego mleko
- finalnie mówimy o średniej ilości 4-5 kaw dziennie (maks dwie mleczne)...

Dlatego wybór chyba sprowadza się do możliwości finansowych więc niedługo chyba zaczniemy porównywać. Czy dwa górne modele, czy Dream PID i może odrobinkę lepszy młynek. Ważna też byłaby możliwość czasowego zaprogramowania parzenia żeby nie bawić się przełącznikami. Ale głowa boli od możliwości wyboru.

Offline jancewicz

  • Wiadomości: 395
  • Ekspres: La Pavoni Europiccola, Aeropress, Phin, French Press, V60, Brewista Hourglass Brewer
  • Młynek: Eureka Olympus 75, Tchibo "Melitta Calibra", 1Zpresso Q (MYM54)
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #51 dnia: 25 Wrzesień 2019, 13:35:29 »
Nie lekceważ potęgi ciemnej strony mocy młynka!

Offline bigfan

  • Wiadomości: 16
  • Ekspres: Bezzera Unica
  • Młynek: Eureka Mignon Specialita
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #52 dnia: 25 Wrzesień 2019, 14:20:54 »
Bezzerra unica PID
Potwierdzam - kupa żelastwa o nazwie E61 wymaga czasu na rozgrzanie. Moja obecna strategia to ekspres włączany rano i wyłączany dopiero wieczorem. Ascaso Dream w tym względzie był mniej wymagający.
PID w mojej Unice wymagał kalibracji poprzez ustawienie offsetu i kontroli dodatkowym termometrem wkręconym w grupę E61.

Offline Cob Mężczyzna

    • Brak
  • Wiadomości: 350
  • Ekspres: Do wyboru do koloru ;)
  • Młynek: Też już kilka jest ;)
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #53 dnia: 25 Wrzesień 2019, 14:55:10 »
Kupujcie dobry młynek ... bez tego będzie rozczarowanie maszyną, co to znaczy dobry młynek to w paru wątkach koledzy opisali

Offline MajkJaro

  • Wiadomości: 295
  • Ekspres: Ascaso Steel Uno Prof PID
  • Młynek: Mazzer Super Jolly Electronic
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #54 dnia: 28 Wrzesień 2019, 14:05:52 »
Jednak podjęliśmy decyzję z żoną, że weźmiemy ekspres Jury. Żartowałem ;).
Postanowiliśmy, że budżet to maks ok 5000 zł. Elizabeth nam się bardzo podoba, ale z młynkiem to 5700 około i do tego jeszcze jakieś akcesoria nam się pewnie zamarzą. Dlatego obecnie ok 4500-5000 stąd mamy dwa typy:
- Lelit Victoria
- Ascaso Uno prof PID
Do tego młynek oczywiście wyczerpujący budżet.

Dlatego chętnie Panowie i Panie wysłuchamy Waszych za i przeciw.

Offline Bacek

  • Wiadomości: 1591
  • Ekspres: Sage BES920, Aeropress, Phin
  • Młynek: F4E
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #55 dnia: 28 Wrzesień 2019, 15:40:19 »
Postanowiliśmy, że budżet to maks ok 5000 zł. Elizabeth nam się bardzo podoba, ale z młynkiem to 5700
Drogi ekspres ładnie wyglądała ale do espresso ważniejszy jest młynek, dlatego proponował bym zmienić trochę proporcje. 700na młynek to minimum co w ogóle sensownie można kupić i do podstawowych ekspresów typu Gaggia Classic/Rancilio Silvia.

Offline MajkJaro

  • Wiadomości: 295
  • Ekspres: Ascaso Steel Uno Prof PID
  • Młynek: Mazzer Super Jolly Electronic
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #56 dnia: 29 Wrzesień 2019, 08:55:04 »
Do Lelit moze starczy na Eureka Mignon a do Ascaso to chyba ichniejszy i-1.

Czekamy na jakieś podpowiedzi, Wasze preferencje.

Offline Janusz Mężczyzna

    • CAFFE BARCA Sp. z o.o.
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 4829
    • ascaso
  • Ekspres: ASCASO DREAM Green
  • Młynek: i-2 mini Polerowane Aluminium
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #57 dnia: 29 Wrzesień 2019, 13:35:00 »
Masz na myśli "zwykłą" EUREKĘ MIGNON czy EUREKĘ MIGNON SPECIALITA ?
ASCASO (i nie tylko) - Coś dla Domowych Baristów, Małej i Dużej Gastronomii...
https://www.caffebarca.pl/

Offline MajkJaro

  • Wiadomości: 295
  • Ekspres: Ascaso Steel Uno Prof PID
  • Młynek: Mazzer Super Jolly Electronic
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #58 dnia: 29 Wrzesień 2019, 18:00:08 »
Masz na myśli "zwykłą" EUREKĘ MIGNON czy EUREKĘ MIGNON SPECIALITA ?
Zwykłą, na specialita zabraknie budżetu raczej. A jakby Pan porównał oba ekspresy (nawet jako sprzedawca Ascaso).

Offline Janusz Mężczyzna

    • CAFFE BARCA Sp. z o.o.
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 4829
    • ascaso
  • Ekspres: ASCASO DREAM Green
  • Młynek: i-2 mini Polerowane Aluminium
Odp: Sage Barista Express SES875
« Odpowiedź #59 dnia: 29 Wrzesień 2019, 19:03:20 »
Na Forum sobie nie Panujemy... ;)
Obydwa ekspresy pewnie zrobią podobną kawę espresso. Różnica może być przy większej ilości kaw wykonywanych pod rząd. W tym przypadku, moim zdaniem, ekspres z termoblokiem będzie miał lepszą stabilność temperaturową i kawy będą bardziej powtarzalne. Także przy spienianiu większej ilości mleka termoblok lepiej się sprawdzi - pary nie zabraknie nawet przy spienianiu kilku dzbanków pod rząd. Jeśli to Ci coś pomoże to mogę napisać jakie są różnice między tymi ekspresami.
1. Termoblok vs bojler mosiężny o pojemności 300 ml. Termoblok ma wewnętrz spiralnie zwiniętą rurkę ze stali nierdzewnej mieszczącą ok. 12 ml wody. Każda filiżanka jest więc praktycznie wykonywana ze świeżo napływającej wody a nie z wody będącej w bojlerze i mieszanej gorącej z napływającą w trakcie ekstrakcji zimną wodą. Stal nierdzewna jest bardziej odporna na zakamienienie i eliminuje problem migracji metali ciężkich do wody. Para po przełączeniu jest dostępna non stop. W przypadku bojlera para wydobywa się z większą mocą ale jej ilość jest ograniczona przestrzenią nad powierzchnią wody w bojlerze.
2. UNO PID PROF ma elektryczny podgrzewacz filiżanek. Lelit nie.
3. UNO PID PROF ma przepływomierz objętościowy. Lelit nie.
4. W UNO PID PROF programowaniu podlega objętość kawy w filiżance a w Lelit czas ekstrakcji kawy. W UNO PROF Black czas ekstrakcji jest wyświetlany na wyświetlaczu ale jest to dodatkowa funkcja kontrolna. Czasu się nie programuje.
5. UNO PID PROF ma możliwość regulacji ciśnienia na zaworze OPV z zewnątrz ekspresu. Można to robić także w trakcie ekstrakcji kawy. W Lelit nie.
6. UNO PID PROF ma przełącznik kawy programowalny w dwóch położeniach - góra i dół.
7. Preinfuzję oraz system czuwania mają obydwa ekspresy.
8. UNO PID PROF jest wyposażony w pięć sitek (pojedyncze i podwójne do kawy świeżo mielonej z młynka, pojedyncze i podwójne do kaw mielonych, marketowych - supercrema, sitko do saszetek POD) plus ślepe sitko co czyni go ekspresem wszechstronnym - do różnych systemów kawowych. Lelit ma tylko dwa sitka do kaw świeżo mielonych plus ślepe sitko.
9. UNO PID PROF ma zbiornik na wodę o pojemności 2 litrów z widocznym poziomem wody wyjmowany z prawej strony. Dzięki temu cała tacka podgrzewacza filiżanek jest do dyspozycji na filiżanki. Można na niej zmieścić 12 filiżanek espresso oraz trzy filiżanki cappuccino. W Lelit zbiornik na wodę jest o pojemności 2,7 l wkładany od góry. Ogranicza to mocno powierzchnię grzewczą na filiżanki i może sprawiać problem przy dolewaniu wody przy nisko zawieszonych szafkach kuchennych.
10. Lelit ma czujnik poziomu wody. UNO PID PROF nie.
11. UNO PID PROF ma na wyposażeniu ergonomiczny portafilter z uchwytem nachylonym pod kątem 10 st. Uchwyt wykonany jest z drewna odpornego na wodę. Podobnie jak pokrętło zaworu pary. Nowe portafiltry UNO PID PROF mają głębokie głowice. Dzieki temu można stosować głębokie sitka - np. 20 gramowe. W Lelit nie.
12. UNO PID PROF ma profesjonalne wylewki - pojedynczą i podwójną. Lelit nie.
13. UNO PID PROF ma stalowe, klikające przełączniki. Lelit ma plastikowe, chromowane.
14. UNO PID PROF ma stalową, nienagrzewającą się dyszę pary. Lelit ?
15. UNO PID PROF waży 12 kg a Lelit 9,2 kg.
16. UNO PID PROF ma na wyposażeniu tamper aluminiowy. Lelit ma plastikowy.
17. UNO PID PROF ma 24 miesiące gwarancji na ekspres oraz 5 lat na zespół zaparzania (grupa kawowa z termoblokiem z wyłączeniem uszczelek). Lelil ma 24 miesiączną gwarancję.

Chyba wszystko... :)

ASCASO (i nie tylko) - Coś dla Domowych Baristów, Małej i Dużej Gastronomii...
https://www.caffebarca.pl/

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi