Latte art, czyli zbyt sztywne mleko.

[mmorka]

?

[manfred]

roger to zadaj pytanie elegantowi bo my się nie znamy

[Mario Barista]

Wszystko zależy od umiejętności, ekspresu (mocy dyszy) wielkości dzbanka i ilości mleka w nim. Na moim Basicu trwa do długo, może poniżej 2 min ale nie dużo krócej. Natomiast przy ekspresie gastro z porządną dyszą trwa to krócej - raz widziałem jak Leszek spienił mleko w 30 sekund i narysował świnkę na kawie.

[manfred]

No to ja mam ascasco steel pro uno dzbanek 0.5 l i mleka leję pod rozpoczęcie dzióbka tak aby starczyło na dwa cappuccino. Wcześniej od razu wyciągałem dyszę na powierzchnię tak aby było słychać charakterystyczny dźwięk. Teraz próbuję wirować mlekiem. Trzeba znowu się przeprosić z płynem do mycia naczyń.

[Mario Barista]

Kiedyś pisałem:
"Proponuje następującą technikę: schłodzić tłuste mleko i dzbanek. Nalać mleczko i przyłożyć końcówkę rureczki na powierzchnię mleka. Jak pozwolisz zaciągnąć rurce powietrze to mleko urośnie - pojawią się bąble. Trzeba je wygładzić ja to robiłem trzymając końcówkę na powierzchni. Powinno być OK. Czasem udawało mi się zrobić wir zagłębiając rurkę głębiej."

jak już masz bąble to dzbanek daj wyżej, utwórz wir - robi się mikropianka zwana jogurtem czyli mleko do artu.

PS. Mamy dwa wątki o spienianiu mleka do latte art.

[manfred]

Przepraszam jeśli powieliłem to proszę usunąć.