ja nic takiego nie udowadniałem
Januszu, litości!
Wiem, że bronisz sprzedawanych przez Ciebie produktów jak niepodległości (i dobrze, bo z tego żyjesz), ale swego czasu opublikowałeś tabelkę z pomiarami zrobionymi przez Raula, które to pomiary miały dowodzić stabilności temperaturowej nowego sterowania i termobloku, a po dokładniejszym się im przyjrzeniu dowiodły czegoś wręcz przeciwnego.
Średnie temperatury z załączonej przez Ciebie tabelki: pierwszy strzał 92 stopnie, następny prawie 98 stopni, kolejny - ponad 98 stopni, następne około 93 stopni cały czas przy nastawie 95 stopni. Czy to jest stabilnie - otóż nie. Temperatura początkowa jeździ między 92 a 98 stopni. Ale to akurat wynika nie z termobloku, a z błędnego algorytmu regulacji temperatury, bo da się zrobić stabilnie.
Natomiast druga część problemu, czyli zaniżanie przez dłuższą chwilę temperatury na początku ekstrakcji, to wynika z faktu, że ekspres ma termoblok , a nie bojler. I tego obejść się nie da.
@Mireksm: Ponieważ tzw. Miss Silvia to wdzięczny temat do takich przeróbek, wzięło się za niego kilku ludzi znających się naprawdę dobrze na algorytmach sterowania i osiągnęli w miarę przyzwoite wyniki - generalnie, grzałka startuje pełną mocą w momencie włączenia pompy, a potem zaczynamy jakąś regulację.
Czy to ma znaczenie? Dla maniaków mierzących temperatury - ogromne. Dla ludzi kierujących się smakiem kawy - pewnie niekoniecznie.
PS1. Możesz zacytować pytanie, na które tak konsekwentnie unikam odpowiedzi?
PS2. Jak bym kupował nowy ekspres do domu, to jeśli nie był by to Decent Espresso, to byłby to zapewne Ascaso z elektroniczną stabilizacją.
PS3. To, że mój drugi ekspres to 1B wynika z innych powodów - flush w HXie mi się nie podoba, a ekspres ma być stabilny bez dodatkowych magicznych czynności.