Ascaso dream - zimny drań

[siendziaty]

Cześć

niestety nasz prezent ślubny przestał grzać. Fakt, minęło prawie 13 lat. Podczas ostatniego pienienia miałem wrażenie, że pary było coś mniej i jakby chłodniejsza. Dziś niestety grupa się nie nagrzewa, a pary brak - w końcu nie grzeje to skąd ma się para wziąć.

Jest to jeden z wcześniejszych modeli, jak nie pierwszy - rocznik 2010.

Co z reguły pada przy takich objawach? Grzałka? Bezpiecznik?

[krystians]

Mamy tu przedstawiciela Ascaso na Polskę na forum, najlepiej z nim się kontaktuj @Janusz

[ikpara]

Czy posiadasz średnią wiedzę i podstawowe narzędzia elektrotechniczne? - jeżeli nie, to jak kolega wyżej napisał do serwisu i koniec.

[siewcu]

Pewnie grzałka pękła, przerabiałem już w takim samym.

[Pawelc25]

Miałem podobnie w Duo Prof poszła grzałka, koszt 98 PLN . Pracy na może godzinę w Duo Prof.

[siendziaty]

Czy posiadasz średnią wiedzę i podstawowe narzędzia elektrotechniczne?

To zależy... pompę, rurki bym wymienił. Nie jest to skomplikowana konstrukcja. Ekspres był kupiony u Janusza w 2011 i dwa lata temu serwisowany - prawie, że gruntownie.

Żona wzieła się za pieczenie chlebów i ekspres służył do wygrzewania ciasta/początkowego zakwasu i podejrzewam, że lata użytkowania i ta akcja piekarnicza dała po d.... w sensie grzałce.

Dzięki za info.

[siendziaty]

No i niestety Dream z 2011 r. RIP.

Grzałka jest sprasowana z termoblokiem, wymiana całej grupy to koszt ok 1500 zł.

[Janusz]

Grzałka jest wprasowana w górną część bojlera. Nie jest to termoblok. Koszt naprawy u nas będzie o ok. połowę mniejszy ale i tak jest to spory wydatek. Po takiej naprawie ekspres popracuje następnych 10 lat ale trzeba się liczyć z tym, że ten model nie jest już produkowany od ponad 11 lat i części zamienne będą coraz trudniej dostępne.