Właśnie wróciłem z wycieczki do siedziby Konesso. Moja MaraX otrzymała nową, lśniącą obudowę, wymienioną błyskawicznie na poczekaniu. Do tego zrobiłem na miejscu zakupy. Jeśli komuś mogłoby się wydawać, że Konesso to maleńka firma to mogę go wyprowadzić z błędu. Podczas mojej krótkiej, bo około 30 minutowej, wizyty przewinęło mi się przed oczami kilkunastu, wypruwających sobie dla Was żyły, pracowników. To tego góry kawy, sprzętu i akcesoriów. Mógłbym tam zostawić kilka wypłat i byłoby mi mało
Moje ogromne Dziękuję dla Was!
Potem pojechaliśmy z Żonką do kawiarni Konesso przy ul. Jana Pawła II.
Wyśmienite, słodkie espresso na bazie Bazzary Piacerepuro oraz ciasto "trzy czekolady" podbiły mój poziom dopaminy do niesamowicie wysokich poziomów. Żonka również bardzo chwaliła flat white i ciasto z malinami w galaretce i bezą. Żal było wyjeżdżać. Jako, że w kawiarni również można dokonać zakupów kawowo-akcesoryjnych a nawet ekspresowych, więc dokupiłem kilogram wyżej wspomnianej Bazzary.
Jeśli ktoś będzie w okolicach Stalowej Woli to serdecznie zachęcam do odwiedzenia kawiarni i zaznania radości przy smakach oferowanych tutaj. Warto nawet sporo nagiąć trasę podróży.
