Po ponad pół roku użytkowania stwierdzam, że ekspres automatyczny spisuje się świetnie.
Kawę kupuję od palarni polecanej przez was - ostatnio ariadna u mnie bryluje i stwierdzam że: z tego ekspresu wychodzi pyszne americano! kawy białe wszystkim smakują, ja rzadko pijam, choć nie ukrywam, że ciężko mi znaleźć w restauracji lepsze latte od tego które sam przyrządzę na tym ekspresie
Co prawda espresso nie wychodzi idealne tzn. nie jest aż tak gęste, mocne i oleiste jak być powinno, ale nie zmienia to faktu, że pare sekund z rana i podwójne espresso przy dobrych regulacjach młynka i odpowiedniej kawie stawia mnie na nogi i jest przy tym smaczne.
Wersja z rurką, którą wkłada się do kartonu jest chyba najlepszą opcją jeśli ktoś codziennie nie pija białej kawy. Opcja z dyszą do spieniania mleka traci rację bytu jeśli trzeba zrobić kilka kaw pod rząd. Gdybym miał kupować jeszcze raz ekspres do kawy to na dzień dzisiejszy znów bym prawdopodobnie postawił na ten sam saeco lirika OTC.