forum.wszystkookawie.pl

Opinie, testy i porównania => Ekspresy automatyczne => Wątek zaczęty przez: Sprzedawca_Ziela w 26 Sierpień 2018, 01:59:47

Tytuł: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Sprzedawca_Ziela w 26 Sierpień 2018, 01:59:47
Kawosze i kawoszki,

po zakończeniu kariery z kawą rozpuszczalną zakupiłem ekspres nescaffe dolce gusto - dla mnie do robienia espresso oraz dla gości, którzy piją latte czy cappuccino. Przez lata dobrze służył ale po przerzuceniu się na kawiarkę i kawę od dobrego dostawcy cóż.. bez porównania.
Chciałbym wymienić ekspres kapsułkowy na coś innego.

Moje preferencje są dość ścisłe.. przeglądałem posty na forum, lecz dalej nie zostały rozwiane wszystkie moje wątpliwości.
Na ekspres chciałbym przeznaczyć max 1500zł. Wszelkie bajery typu dotykowe wyświetlacze, bluetooth etc. nie są dla mnie istotne.
Ekspres musi oczywiście robić świetne espresso i na tym głównie mi zależy. Ponadto latte od czasu do czasu dla dziewczyny:)
Jeśli chodzi o białe kawy na bazie espresso nie wiem, czy coś poza rurką do spieniania mleka miałoby sens, ponieważ ekspresy które z automatu robią cappuccino są o wiele droższe, a ekspresy posiadające pojemniki na mleko (fachową nazwę zapomniałem) nie mają w moim przypadku chyba racji bytu, ponieważ dziewczyna wpada na weekendy więc takie kawy to będzie rzadkość.

Trzecia kwestia to prostota i szybkość robienia kawy. Ma to być ekspres do robienia porannego espresso przed pracą, w związku z czym odpadną przez to niestety ekspresy kolbowe (choć bardzo zachwalane) ale niestety, gdybym miał więcej czasu na robienie kawy rano, to nie kupowałbym ekspresu a został przy kawiarce ;)
Chyba że są ekspresy kolbowe które mielą na bieżąco ziarna kawy..?

Ze wszystkich powyższym elementów najbardziej zależy mi na smaku. Oczywiście wiem, że większość sukcesu to dobra kawa, ale dobry ekspres też jest rzeczą ważną w związku z czym liczyłbym na jakieś sugestie w kwestii zakupu.

P.S. Witam wszystkich na forum!
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: piomic w 26 Sierpień 2018, 07:36:02


Ma to być ekspres do robienia porannego espresso przed pracą, w związku z czym odpadną przez to niestety ekspresy kolbowe (choć bardzo zachwalane) ale niestety, gdybym miał więcej czasu na robienie kawy rano, to nie kupowałbym ekspresu a został przy kawiarce ;)
(...) najbardziej zależy mi na smaku. (...)

P.S. Witam wszystkich na forum!

W kolbie espresso robi się jakieś 40s razem z mieleniem. Jeśli to jest dłużej niż w kawiarce to czegoś nie ogarniam.
Zależy Ci na smaku? Kolba.
Ty witasz? To Twoje forum a my przyszliśmy z wizytą czy tylko nie znasz znaczenia słowa "witam"?
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: pmichal w 26 Sierpień 2018, 09:30:51
Kolba musi się wygrzać, ale wystarczy, że kupisz timer do prądu i ustawisz na pół godziny zanim wstaniesz.
Dla mnie to nie problem, bo właczam ekspres, wychodzę z psem, biorę prysznic i wracam do ekspresu, który już jest nagrzany ;)
Kawę mielisz na biężaco przed zaparzeniem - do 20 sekund na młynku z mniejszymi żarnami, kilka sekund z dużymi żarnami, około minuty-dwóch na młynku ręcznym.
Ubicie
Zaparzenie 25-30 sekund
Opróżnienie kolby i wyczyszczenie do 60 sekund.

Więc spokojnie nie jest to kwestia jakiegoś długiego przygotowania ;)
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 26 Sierpień 2018, 10:00:20
Cześć
Mało chyba poczytałeś forum jeśli jeśli uważasz że z automatu będzie smaczniej niż z kawiarki, mówisz o ekspresie który mieli czyli nie masz młynka, ile szybciej jest zmielić w automacie niż w młynku do kolby? Oj chyba wcale nie poczytałeś jednak forum  :nienie:. Żeby było na temat to za te pieniądze używany zestaw np ASCASO ostatnio był w pchlim targu.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: grex w 26 Sierpień 2018, 11:17:09
Ekspres musi robić świetne espresso i na tym głównie mi zależy.(...)najbardziej zależy mi na smaku
czemu w takim razie szukasz automatu, który sprawdza się pod tym względem najsłabiej?

Napisz jakiej kawy używasz obecnie i jakiego młynka, pomoże to doradzić coś więcej.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Sprzedawca_Ziela w 26 Sierpień 2018, 12:47:28
Ależ ja wcale nie twierdzę, że z automatu będzie kawa smaczniejsza niż z kawiarki. Chodzi mi o kwestię jej zastąpienia w sytuacji potrzeby robienia kawy "na szybko". Młynka nie posiadam, kupuję mniejsze ilości zmielonej kawy którą wsypuję do kawiarki i od czasu do czasu dokupuję, ale nie będę ukrywał że trochę czasu ta kawa stoi w zamkniętym (w miarę szczelnym) słoju więc nie jest świeża po pewnym czasie.

To nie jest tak że upieram się nad automatem, po prostu czytałem na forum o czasochłonności przygotowania kawy w takim ekspresie w porównaniu z ekspresem automatycznym/kapsułkowym. W ekspresie który obecnie posiadam plus jest taki, że włączam przycisk i po 30 sekundach już mam gotową kawę, ale przyznać muszę że pozostawia ona wiele do życzenia. Aczkolwiek na szybkości i smaku mi zależy najbardziej jak już pisałem, o ile można to jakoś pogodzić :)
Ostatnio miałem do czynienia z kilkoma ekspresami automatycznymi m.in w pracy i są to wygodne urządzenia, aczkolwiek nie miałem okazji (poza kawiarniami) pić, bądź przygotowywać kawę z kolby.

Proszę wybaczyć błąd w pierwszej wiadomości  :bry:
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 26 Sierpień 2018, 12:58:22
Jak masz nagrzany ekspres i młynek on demand z wylotem bezpośrednio do kolby to kawę zrobisz w mniej niż minutę ;)
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 26 Sierpień 2018, 13:06:45
Plus kilka minut przygotowań i wszystko po reka. Filiżanki, tamper, kosz, szmatki, coś do dystrybucji itd. I tak to więcej niż minuta.
Bardziej realne to koło dwóch i więcej minut, co i tak nie zmienia faktu ze to szybko.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Sprzedawca_Ziela w 26 Sierpień 2018, 13:17:21
A czy w tej kwocie jest w ogóle realne kupić zestaw ekspres kolbowy z młynkiem? Skoro za dobry młynek, który ma mi służyć na lata trzeba wydać min. 600-700zł pozostanie jakieś 800zł na sam ekspres. Wiem że te ekspresy bywają tańsze od automatów ale jak wspomniałem wyżej od czasu do czasu będzie potrzeba zrobić białą kawę na bazie espresso w związku z czym dysza do spieniania mleka będzie konieczna :)
Kwota 1500zł to jest na chwilę obecną moje maksimum. Ekspres ma służyć na najbliższe kilka lat, więc nie będzie to też inwestycja powiedzmy na 10 lat stąd taka kwota zaporowa.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 26 Sierpień 2018, 13:28:08
Tu całkiem ciekawie
https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=6235.0

Tu prawie nówka

https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=6248.0
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: rubin w 26 Sierpień 2018, 14:29:57
Już ci tu prawie każdy w wątku powiedział, ze w kolbie wcale dłużej nie schodzi na robieniu espresso niż w automacie. Sam rano robię kawę raczej patrząc na zegarek i używam kolby z młynkiem on-demand. Wrażenie, że z ekspresem kolbowym schodzi dużo czasu, po przeczytaniu forum można faktycznie nabrać. Bo jak masz dużo czasu w ciągu dnia i jesteś zapaleńcem, to starasz się tę czynność celebrować i się nie spieszyć.
Ale obstawiam, że większość z nas tutaj ma raczej szybkie poranki i rano nie cmoka się za bardzo, wciąż jednak robiąc szybko bardzo dobrą kawę.
Ja osobiście w twoim budżecie używałem Gaggia Classic (stara wersja), w tym zakresie pojawiają się inne małe Gaggie, Lelity, Ascaso. Rancilio Silvia pewnie już drożej. Do tego młynki, które są akceptowalne i niedrogie: Demoka (sam miałem), Ascaso. To wszystko w zakresie używek, chyba, że poszukasz promocji, rownież tu na forum.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: grex w 26 Sierpień 2018, 16:07:21
Niewiele znajdziesz metod szybszych od kawiarki, ileż tam trwa ekstrakcja ... ze 2 min. Ekspres przed uzyciem trzeba nagrzać a to zajmie ze 20min.
Bardzo szybki jest Phin - sypiesz, zalewasz i robi się samo. Aeropress też zajmuje mało czasu.

Kupowanie mielonej kawy pod ekspres to nieporozumienie, zresztą w innych metodach podobnie.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Krakus w 26 Sierpień 2018, 16:14:10
Niewiele znajdziesz metod szybszych od kawiarki
A tygielek?
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 26 Sierpień 2018, 16:14:19
Bardzo szybki jest Phin - sypiesz, zalewasz i robi się samo.
W ekspresie mam tak samo. Kto stoi i patrzy aż ekspres się nagrzeje?. Z tej strony patrząc to phin nie wychodzi szybciej od kawiarki bo wodę też do zalania trzeba zagotować
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Sprzedawca_Ziela w 26 Sierpień 2018, 19:38:25
Czyli pomimo że przygotowanie zajmie jakieś 2-3 min to i tak musiałbym albo włączyć ekspres 20min przed robieniem kawy, albo powinien być cały czas włączony - oba rozwiązania mijają się nieco z zamierzonym celem ;)
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 26 Sierpień 2018, 19:48:06
Może się również sam włączyć wcześniej, a Ty przychodzisz na gotowe. Automat też się musi rozgrzać, też fajne jeśli zrobi to dłużej niż krócej.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: piomic w 26 Sierpień 2018, 19:49:49
"na szybko". Młynka nie posiadam, kupuję mniejsze ilości zmielonej kawy którą wsypuję do kawiarki i od czasu do czasu dokupuję, ale nie będę ukrywał że trochę czasu ta kawa stoi w zamkniętym (w miarę szczelnym) słoju (...) na szybkości i smaku mi zależy najbardziej jak już pisałem, o ile można to jakoś pogodzić :)

Kapsułki. Ekspres na kapsułki wymyślono dla takich użytkowników, jak Ty. Serio.
Nie będzie rewelacji ale będzie szybko.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: rubin w 26 Sierpień 2018, 21:25:15
Czyli pomimo że przygotowanie zajmie jakieś 2-3 min to i tak musiałbym albo włączyć ekspres 20min przed robieniem kawy, albo powinien być cały czas włączony - oba rozwiązania mijają się nieco z zamierzonym celem ;)
Polecam do tego celu gniazdko włącznik czasowy z kalendarzem za naście złotych w dowolnym markecie budowlanym. I nie ma tematu.

Może się również sam włączyć wcześniej, a Ty przychodzisz na gotowe. Automat też się musi rozgrzać, też fajne jeśli zrobi to dłużej niż krócej.
A czy automaty, przynajmniej te domowe, nie mają tych super ficzerów, że się wyłączają po N minutach bezczynności? Ten u moich rodziców tak ma (jakieś delonghi).
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 26 Sierpień 2018, 21:31:54
Nie mam pojęcia. Oferta automatów domowych jest tak szeroka i tak dynamicznie zmieniają się nazwy modeli, że konia z rzędem temu kto się w tym wszystkim orientuje, ale tak naprawdę orientuje.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: grex w 26 Sierpień 2018, 21:47:40
zakup sobie Phina, naprawdę.
To jest supertanie i wyjątkowo praktyczne rozwiązanie, sypiesz kawę, lejesz wodę - łącznie z zagotowaniem wody poniżej minuty. Odstawiasz i idziesz robić co innego, nie trzeba tego pilnować. Po paru minutach masz gotowy napar. Można używać zmiennej dozy, na dodatek trudno tam coś zrobić źle. Wydatek żaden a smak spokojnie może konkurować z dobrymi ekspresami (a nawet je przewyższa, bo kawa zawsze się udaje).

2 tysiaki na ekspres zawsze zdążysz wywalić (nic specjalnego na tym nie zyskując), a phin za 1% ceny ekspresu i tak się przyda.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Sprzedawca_Ziela w 26 Sierpień 2018, 23:50:50
Phin to nie jest przyrząd przystosowany do robienia wyłącznie espresso?

I nie naskakujcie tak na mnie, po prostu zadaję pytanie na forum dotyczącym kawy ponieważ nie znam się na ekspresach do kawy - moja wiedza ogranicza się nie tyle do ekspresów kapsułkowych, co do modelu który ja posiadam.
Korzystanie z kawiarki dostarcza mi wielką przyjemność a i kawa wychodzi z tego pyszna. Po prostu przy moim trybie życia czasami muszę wstać o nieplanowanej wcześniej godzinie i gdzieś szybko jechać, a przed tym chciałbym, żeby podczas brania prysznicu robiła mi się smaczna i mocna kawa. To tyle. Takie sytuacje nie zdarzają się codziennie, ale jednak się zdarzają stąd próbuję zaczerpnąć opinii osób które znają się na temacie, a nie iść do ME czy sklepu od nazwy pewnej planety i pytać sprzedawców, którzy się co do zasady mało znają na tym, co sprzedają.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: pmichal w 27 Sierpień 2018, 07:28:22
Wstajesz, włączasz ekspres, idziesz pod prysznic, mija 10 minut, robisz śniadanie, jesz, mija kolejne 10 minut, układasz włosy, ubierasz się i akurat mija pół godziny na wygrażanie ekspresu.
Nawet, jeżeli musisz wstać wcześniej to i tak masz masę rzeczy do wykonania rano, które zajmują Ci czas, a ekspres w tym czasie zdąży się wygrzać.
Później zmielenie kawy, wyrównanie, ubicie, ekstrakcja - do 2 minut.
Wyczyszczenie to odbicie kawy z sitka do odbijaka, flush na kolbę, przeczyszczanie papierem, szmatką, co wolisz - minuta do dwóch.
Nie licząc czasu wygrzania to na prawdę jest szybka metoda.

Alternatywa, którą podają koledzy jest równie dobre:
Phin - zastępujesz, zalewasz, idziesz pod prysznic, wracasz i masz kawę. Dziewczynie możesz zrobić z mlekiem skondensowanym jako typowo wietnamską.

Aeropress - zagotowanie, zmielenie, zaparzenie, wyczyszczenie - spokojnie poniżej 7 minut się zmieścisz.
Dla dziewczyny prismo, spieniacz i robisz cappuccino.

Gabi - dwa zalania.

Oczywiście dobry młynek do tego wszystkiego.

Ja rozumiem wygodę ekspresu automatycznego, bo wszyscy go tak pięknie zachwalają w reklamach i każdym sklepie i jeżeli go chcesz to nikt nie będzie Ci narzucał swoich racji, ale skoro o nie zapytałeś jak ja kiedyś czy mnóstwo innych użytkowników to wysłuchaj doświadczonych osób w tej kwestii i spróbuj przeanalizować na spokojnie z otwartym umysłem nasze wiadomości.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 27 Sierpień 2018, 09:48:31
Phin to nie jest przyrząd przystosowany do robienia wyłącznie espresso

U mnie raczej wychodzi coś bardziej zbliżonego do przelewów. Ale nie staram się żeby zrobić wersję na espresso bo jak chcę to odpalam ekspres a nie Phin.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: grex w 27 Sierpień 2018, 14:22:43
Phin to nie jest przyrząd przystosowany do robienia wyłącznie espresso?
z Phina uzyskasz cokolwiek zechcesz, dużo kawy i mało wody da mocny esencjonalny napar, jeśli użyjesz np. 9g kawy i przerwiesz parzenie po przelaniu 30ml to uzyskasz kawę o podobnej mocy jak espresso. Dasz dużo wody i mało kawy to będzie coś a'la przelwy. Co kto lubi, można sobie dowolnie regulować.
Mocniejszą odmianą Phina - w sensie mocniejszy napar - daje Slowpresso, kawa z tego niezależnie od użytych ziaren prawie zawsze wychodzi mi intensywniejsza i bardziej czekoladowa, w phinie bardziej "kwiatowa", pewnie to zależy od temperatur i innego filtra.

Aeropress też zrobi mocną kawę, ale wymaga zużycia proporcjonalnie więcej surowca. Dasz dużo ziarna i mało wody to kawa będzie mocna.

Sporo też zależy od młynka - lepszy młynek generuje mniej pyłu i pozwala zmielić drobniej bez hamowania przepływu, wpływa to na smak i moc naparu, ale to właściwie w każdej metodzie tak jest. Kawa świeżo mielona posiada najmocniejszy aromat i nie ma możliwości żeby zastąpić to kupowaniem mielonek. Dlatego rozważ na początek raczej zakup solidnego młynka. Zobacz sobie ten filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=JPn4c-mg1BI
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Sprzedawca_Ziela w 28 Sierpień 2018, 00:17:51
Dużo czytałem o dłuższym czasie nagrzewania ekspresów kolbowych w stosunku do automatów, jednak dziś w sklepie zauważyłem ekspres kolbowy, którego czas nagrzewania (wedle opinii w internecie) wynosi około minuty. Co za tym się kryje? Chodzi mi konkretnie o model de longhi EC685.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 28 Sierpień 2018, 08:13:16
Za tym kryje się kwintesencja włoskiego wzornictwa i gotowość do pracy w 40 sekund, czyli marketingowy bełkot i badziewne wykonanie ekspresu bez stabilności temperatury. Coś tam się nagrzewa i termostat zapewne po 40s odcina dopływ prądu do grzałki, czy to będzie mikroskopijny bojlerek czy jakiś malutki przepływowy moduł tego nie wiem ale mówimy o kolejnej plastikowej zabawce na którą szkoda szkoda czasu. Nagrzewanie kolby (kolba nie ma super cremy  :nienie:) to podgrzanie wody, grupy zaparzającej, drogi przepływu wody i kolby, nawet obudowy a to wymaga chwili czasu na poziomie minimum 30 minut. Nawet prosta Gaggia wygrzana 45 minut rewanżuje się dużo lepszą kawą niż ta użyta po 5 minutach od włączenia i zgaśnięciu lampki.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Sprzedawca_Ziela w 30 Sierpień 2018, 23:19:42
Jest i profesjonalny młynek za niewygórowaną cenę!   :hihihi:
A wy tu o młynkach za tysiąc dyskutujecie!
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Sprzedawca_Ziela w 06 Wrzesień 2018, 21:20:59
Swoją drogą.. pytam o ekspres który zrobi szybko kawę (kiedy mam czas - mogę użyć kawiarki)  a wy piszecie o ekspresach które sie nagrzewają 30-45min. Czytam inne wątki na forum i gdy ktoś się radzi np. w sprawie ekspresu ciśnieniowego automatycznego, to każdy autor wątku dostaje w odpowiedzi żeby wydać więcej niż planuje, kupić do tego młynek i ekspres kolbowy. Ogarnijcie się ludzie.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 06 Wrzesień 2018, 22:09:52
A może to ci autorzy powinni się ogarnąć i posłuchać rad opartych na doświadczeniu i wiedzy ? Może każdemu wydaje się że tanio i szybko doczeka się pysznej kawy a takie rzeczy to tylko w reklamie ?  Nie musisz przecież słuchać i czytać tego co radzimy.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: piomic w 06 Wrzesień 2018, 23:09:53


pytam o ekspres który zrobi szybko kawę (...) Ogarnijcie się ludzie.

Może sam się ogarnij. Zacznij od przeczytania pierwszego posta tego wątku skoro już nie pamiętasz o co pytałeś:

Moje preferencje są dość ścisłe..
(...)
Ekspres musi oczywiście robić świetne espresso i na tym głównie mi zależy.
(...)
Ze wszystkich powyższym elementów najbardziej zależy mi na smaku.

Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: pmichal w 07 Wrzesień 2018, 07:16:16
Swoją drogą.. pytam o ekspres który zrobi szybko kawę (kiedy mam czas - mogę użyć kawiarki)  a wy piszecie o ekspresach które sie nagrzewają 30-45min
Nagrzewanie ekspresu to nie jest przygotowanie kawy, przynajmniej większosć użytkowników tego nie liczy.
Rano właczam ekspres, wezmę prysznic, zrobię milion innych rzeczy i ekspres się sam nagrzewa.
Przecież nie stoisz 30-45 minut przy ekspresie i patrzysz na niego jak się nagrzewa.
Samo przygotowanie kawy jest bardzo szybkie.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 07 Wrzesień 2018, 08:06:10
Albo jeszcze prościej - programowane gniazdko przez wifi, ustawiasz czas włączenia na np. na 40 min przed budzikiem i po temacie.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 07 Wrzesień 2018, 08:29:28
To już zależy od ekspresu. Te z elektroniką raczej się nie włączą.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 07 Wrzesień 2018, 08:31:32
Zostawiasz włączony, raczej wszystkie w tym budżecie mają zwykłe przyciski do włączania ;)
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 07 Wrzesień 2018, 08:54:38
Nowa Silivia też? W końcu sama się wyłącza po 30 min wiec zakładał bym że to nie jest włącznik tylko przycisk.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: burlap w 07 Wrzesień 2018, 09:07:33
Są ekspresy, które mają zwykłe włączniki, ale można zaprogramować w nich czasowe wyłączenie (np. niektóre modele Profitec z PID). Być może Silvia też tak ma.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Kekacz w 07 Wrzesień 2018, 09:18:02
Nowej Silvii nie da się uruchomić z programatora nie ma również możliwości ustawiania czasu. A mechaniczny programator, z obrotową tarczą ubił mi dwa PIDy REX-100, a dokładnie rezystory na wejściu zasilania. Naprawa stosunkowo prosta ale dla 99% współczesnego społeczeństwa nie do przeskoczenia. Od tego czasu z rezerwą podchodzę do programatorów w połączeniu z urządzeniami z elektroniką.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 07 Wrzesień 2018, 09:20:02
W przypadku  systemu eco z RS E trzeba pewnie było by ustawić gniazdko z czasówką tak aby po tych nieszczęsnych 30 minutach nastąpiło ponowne włączenie ekspresu ale ponieważ tam jest przycisk wracający po włączeniu RS do pierwotnego położenia myślę że opiera się on o przekaźnik więc całe rozwiązanie z programatorem pewnie nie będzie działać, ech te pseudo ekologiczne rozporządzenia unijne  :picardpalm:

Ps. A tak na marginesie to autor wątku pewnie napisał nam pożegnalny post, ale nam nawtykał  :hihihi: i zapewne stracił już zainteresowanie tematem skoro okazało się że nie da się kupić zestawu do espresso tak tanio jak kapsułkowca i zrobić najwyższej jakości kawy tak szybko jak zalewajki w szklance  :jezyk:
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 07 Wrzesień 2018, 09:23:47
W sumie... 18 g kawy i 40 ml wody zalane w FP może coś dać... Parę kropel się wyciśnie :smiech: Choć powiem szczerze, że tu chyba większą robotę by zrobiło Prismo niż ekspres...
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Janusz w 07 Wrzesień 2018, 10:03:37
po zakończeniu kariery z kawą rozpuszczalną zakupiłem ekspres nescaffe dolce gusto - dla mnie do robienia espresso oraz dla gości, którzy piją latte czy cappuccino.
Moje preferencje są dość ścisłe.. przeglądałem posty na forum, lecz dalej nie zostały rozwiane wszystkie moje wątpliwości.
Na ekspres chciałbym przeznaczyć max 1500zł. Wszelkie bajery typu dotykowe wyświetlacze, bluetooth etc. nie są dla mnie istotne.
Ekspres musi oczywiście robić świetne espresso i na tym głównie mi zależy. Ponadto latte od czasu do czasu dla dziewczyny:)

Jak dla mnie dywagacje zbędne. Krótko i na temat. W świetle tego co czytam powinien to być termoblok zapewniający szybkie nagrzewanie. W tym przedziale cenowym ASCASO BASIC, ARC Black & Inox lub Graef (lub podobne). BASIC i ARC - czas nagrzewania do osiągnięcia 100 st. C to 1,5 minuty. Grupa kawowa rozgrzewa się w tym samy czasie co termoblok. Nagrzanie portafiltra to przepuszczenie przez niego filiżanki gorącej wody i po 5 - 10 minutach można parzyć kawę.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 07 Wrzesień 2018, 10:27:50
Janusz termoblok to rozwiązanie przecudnej urody ale gdzie młynek jeśli całość budżetu idzie na ekspres? Jaki sens ma kolba bez młynka?
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 07 Wrzesień 2018, 10:44:31
Są ekspresy, które mają zwykłe włączniki, ale można zaprogramować w nich czasowe wyłączenie
A są i takie które mają przyciski i elektronikę i w nich samych można ustawić czy mają się włączyć o danej godzinie.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: burlap w 07 Wrzesień 2018, 10:58:11
w nich samych można ustawić czy mają się włączyć o danej godzinie
Przypuszczam, że powinny takie być. Masz jakieś przykłady (nie licząc automatów)?
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 07 Wrzesień 2018, 11:18:01
Breville BES900/920/Oracle i cale powiązane towarzystwo pod innymi nazwami.
Nastawia się godzinę i jak w trakcie godziny od tego czasu nikt kawy nie zrobi ekspres się wyłącza.
Także mam to u siebie ale w sumie nie używam. Zanim zrobię i zjem śniadanie ekspres jest i tak już nagrzany.
A jak rano nie zdążę wypić kawy to nie dla tego że brakło czasu na przygotowanie ale na wypicie.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Janusz w 07 Wrzesień 2018, 11:58:01
Janusz termoblok to rozwiązanie przecudnej urody ale gdzie młynek jeśli całość budżetu idzie na ekspres? Jaki sens ma kolba bez młynka?

Proponowałbym odwrócić tym razem zakupy. Najpierw ekspres z termoblokiem. Nie młynek. BASIC i ARC mają na wyposażeniu pięć sitek. Są w tym dwa sitka supercrema. Na początek można na nich robić kawę z mielonek sklepowych, kaw mielonych z palarni i dozbierać do młynka. Są jeszcze dwa wyjścia. Pierwsze - kupić młynek używany. Trafi się taki na pewno za ok. 300 zł. Drugie wyjście - ekspres kupić za gotówkę a młynek na raty 10 x 0%. Rata miesięczna wyjdzie ok. 80 zł. Chyba da się przeżyć...
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Lukhasz w 07 Wrzesień 2018, 14:25:58
Bez przesady, całe forum edukuje o tym jaki wpływ na smak kawy ma dobry młynek i o ile jest istotniejszy jest od ekspresu. Zły młynek lub gotowa mielonka nigdy nie dadzą dobrej kawy.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Janusz w 07 Wrzesień 2018, 14:34:07
Wszyscy o tym wiedzą. Niemniej mamy wiele osób które kupują najpierw ekspres a po pewnym czasie dokupują młynek. Budżet nie jest niekiedy z gumy.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 07 Wrzesień 2018, 14:37:02
Janusz z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy, zaangażowania, życzliwości, empatii, wkładu w WOK i wydarzenia w Łodzi.
Ja bym akurat tak tego nie odwracał, napiszę te dwa zdania bo biorąc udział w tym wątku nie chcę się podpisać pod takim tokiem myślenia.
Termobloków na rynku chyba nie zabraknie w najbliższym czasie, bo to przecież nowoczesne i rozwojowe rozwiązanie.
Kupno kolby i zasilanie jej kawą z marketu to moim zdaniem pomysł równie ryzykowny co próby wstrzelenia się w ekstrakcję z kawą zmieloną przez palarnię. O utracie aromatu takiej kawy po zmieleniu nawet nie wspomnę.
Kupno ekspresu i młynka na raty może mieć sens o ile kategorycznie nie założymy że wspomniane 1500 pln to kwota maksymalna, ale i w tej cenie trafiają się przecież używane zestawy z młynkiem, nie wiem tylko czy to te najnowsze rozwiązania super szybko grzejące się o których wspominałeś. Ale żeby tak zaraz odwracać i super crema plus czibo   :ups: 
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Janusz w 07 Wrzesień 2018, 14:45:20
To nie jest tak. Napisałem wyraźnie kilka opcji. Przy czym opcja z kawą mieloną jest opcją tymczasową. Jak wcześniej wspomniałem mimo wielu opisów, że ważniejszy jest ekspres ludzie nadal kupują same ekspresy. I nie to że ode mnie. Kupują także używane. Codziennie otrzymuję maile z opisem, że kawa nie wychodzi z pianką a ze starego ekspresu była pianka. I to przy użyciu młynka udarowego. No i po to jest opcja 5 sitek aby spróbowali. Bardzo szybko okazuje się, że jednak młynek przy takim sprzęcie jest niezbędny. To co napisałeś to prawda. Ale nie zmusisz nikogo na siłę do stosowania się do tej zasady. Co innego jak sam spróbuje i doświadczy...
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 07 Wrzesień 2018, 15:08:10
Nie zmuszę i nie mam zamiaru zmuszać, co więcej coraz częściej zastanawiam się czy warto się wypowiadać i angażować w takie zapytania. Pojawiają się tu prezesi, sprzedawcy i inni nowi użytkownicy którzy chcą rzeczy nierealnych, potwierdzenia własnych wyborów, są oburzeni tym czego się dowiedzieli. Z drugiej strony jest też spora grupa nowych użytkowników którzy mają otwarte umysły i skorzystali na wiedzy tu pozyskanej a sens forum to wymiana wiedzy i doświadczeń więc może mimo wszystko warto.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Janusz w 07 Wrzesień 2018, 15:12:26
I dlatego właśnie podałem kilka opcji do wyboru. Przy czym najrozsądniejsza moim zdaniem to ostatnia - z ratami na młynek 0%. Można też odwrócić - kupić młynek za gotówkę a ekspres wziąć na raty. ;)
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 07 Wrzesień 2018, 15:34:41
W sumie... 18 g kawy i 40 ml wody zalane w FP może coś dać... Parę kropel się wyciśnie :smiech: Choć powiem szczerze, że tu chyba większą robotę by zrobiło Prismo niż ekspres...
Nie ma co się śmiać, tylko spróbować, bo to wcale nie jest takie głupie. Aczkolwiek 60-80ml powinno dać lepszy rezultat.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Sprzedawca_Ziela w 07 Wrzesień 2018, 18:05:05
Nie, to wcale nie był pożegnalny post, nigdzie nie uciekam ;)
Dla mnie nie ma znaczenia czy 20 min zagrzewa się ekspres czy robi kawa - ustawianie ekspresu na określoną godzinę też nie wchodzi w grę.
Pisząc najprościej jak mogę: czasami muszę wstać w nocy, czy rano i w ciągu 10 max 15 min się zebrać i gdzieś jechać. W międzyczasie miło by było wypić szybkie espresso. To tyle. I nie mam zamiaru nikogo tutaj obrażać, to tylko zwykła odpowiedź, a jeśli kogoś uraziłem to przepraszam.

Mogę się z wami podzielić moimi obserwacjami w internetu, gdzie szukałem jakiegoś ekspresu do wymienionych w 1 poście kwestii a znalazłem w sumie z tych wszystkich wynalazków dwa.. jeden klasyczny, a drugi dla wygody przy robieniu kaw mlecznych, choć raczej rzadko będą robione to może to być wygodne w przypadku większej liczby gości - aczkolwiek na upartego można kupić duży dzbanek do spieniania mleka.
1.Delonghi 22.110 - podoba mi się prostota.
2.Saeco One Touch Cappuccino RI9851/01 - kwestia opisana wyżej.

P.S. Dobry młynek + ekspres kolbowy mogę kupić za kilka lat jak zmieni mi się tryb życia - o ile się zmieni ;)
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Janusz w 07 Wrzesień 2018, 20:05:15
No i się nagadaliśmy. :taktak: :taktak:
Piszesz że miło by było wypić szybkie espresso. Będziesz z nich miał kawę ale raczej nie espresso.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Sprzedawca_Ziela w 07 Wrzesień 2018, 21:07:25
Po prostu zakładałem że w kwestii automatów też można liczyć na jakaś poradę, a nie traktowanie ich jako coś co nie jest ekspresem no ale trudno.. ;)
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Fux w 07 Wrzesień 2018, 21:16:18
Pisząc najprościej jak mogę: czasami muszę wstać w nocy, czy rano i w ciągu 10 max 15 min się zebrać i gdzieś jechać.
Ablucje poranne i śniadanie pozwalają na nagrzanie sprzętu. Wolę wstać bez presji czasowej.
Znam ból. Aczkolwiek mnie bardziej hamuje mielenie nad ranem i budzenie rodzinki. Wtedy herbata czy wręcz plujka.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 07 Wrzesień 2018, 21:21:16
Hmmm. Rozumiem Twoją chęć zmiany. Ale to zmiana spowodowana raczej znudzeniem niż poparta realnymi argumentami :) Nie ma szybszej metody na kawę ala espresso niż kapsułka. Przejdź się do salonu Nespresso, spróbuj mają parę kaw przyzwoitych, pewnie porównywalnych z tym co lubisz z kawiarki. Kapsułki Illy też nie są złe, ale chyba trudniej z dostępnością u nas trochę.
A kolejna opcja to jakiś przelew typu Moccamaster. Zrobi kubek kawy i będzie jeszcze do termosu na drogę. W jakieś 7 minut razem z mieleniem i przelaniem.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Sprzedawca_Ziela w 07 Wrzesień 2018, 21:26:19
fux - śniadanie w takim przypadku to luksus  :szampan:

Natomiast jeśli chodzi o ekspresy kapsułkowe to naczytałem się na forum (i nie tylko) na ich temat, że nie są raczej polecane. Chcesz powiedzieć że taki ekspres zrobi lepszą kawę niż automat przy świeżo zmielonych ziarnach z palarni?

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 07 Wrzesień 2018, 21:33:52
Uważam że powinieneś spróbować. Mają teraz salony w każdym centrum.
Automat też wymaga regulacji, czyszczenia etc. A Ty masz 10 minut.
Dobra kapsułka da Ci powtarzalność. A czy smak Cię zadowoli? Musisz sprawdzić.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Fux w 07 Wrzesień 2018, 21:38:05
Kiedyś pisałem, że byłem pod wrażeniem Moccamastera w jakimś pensjonacie w Zakopanem. Kawa była mielonka ale z poprzedniego dnia (wysyłki); wtedy był zakupiony wraz z kawą.
Tak mówiła właścicielka.
Nie wiem, czy od Deskowych czy nie.

Korci mnie zakup...
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 07 Wrzesień 2018, 21:41:24
Kupiłem rodzicom M używany od kolegi z forum i przestali używać kawiarki i kapsułek :)
Fajna prosta maszyna:)
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Fux w 07 Wrzesień 2018, 21:46:30
700 zeta trochę dużo.
Muszę poszukać jakiejś okazji.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 07 Wrzesień 2018, 22:33:01
Szukaj szukaj, ja za swój zestaw Melitty i młynka z wysyłką zapłaciłem 340 zł ;)
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Fux w 07 Wrzesień 2018, 23:32:22
Młynek mam. M mi się podoba ale czy są jakościowo i designowo fajniejsze opcje?
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Janusz w 08 Wrzesień 2018, 00:06:25
Rozważ w takim razie jeszcze raz ekspresy ASCASO. Po pierwsze każdy model ma na wyposażeniu także sitko na saszetki POD. Po drugie każdy z nich można doposażyć w kolbę na kapsułki. Po trzecie można zamówić wersję wyłącznie na saszetki POD. A saszetki włoskich producentów kaw są dostępne u importerów kaw włoskich w Polsce bez problemów. U nas są także dostępne z UNIVERSAL CAFFE. Znika problem dokupienia młynka i masz wtedy typowe włoskie espresso. Szybko, czysto, bez problemów. I w budżecie. 8)

A jak zapragniesz przejść na wyższy poziom to dokupujesz młynek i bawisz się dalej. :)
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: pmichal w 10 Wrzesień 2018, 06:50:51
http://kozarobikawe.pl/o-kawie-w-pigulce-znaczy-kapsulce/

kapsułki z kawą speciality, dodatkowo aspekt recyklingu.
Osobiście nie polecam, ale jak bardzo musisz to jest to jakiś półśrodek.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Sprzedawca_Ziela w 18 Marzec 2019, 22:30:23
Po ponad pół roku użytkowania stwierdzam, że ekspres automatyczny spisuje się świetnie.
Kawę kupuję od palarni polecanej przez was - ostatnio ariadna u mnie bryluje i stwierdzam że: z tego ekspresu wychodzi pyszne americano! kawy białe wszystkim smakują, ja rzadko pijam, choć nie ukrywam, że ciężko mi znaleźć w restauracji lepsze latte od tego które sam przyrządzę na tym ekspresie :) Co prawda espresso nie wychodzi idealne tzn. nie jest aż tak gęste, mocne i oleiste jak być powinno, ale nie zmienia to faktu, że pare sekund z rana i podwójne espresso przy dobrych regulacjach młynka i odpowiedniej kawie stawia mnie na nogi i jest przy tym smaczne.

Wersja z rurką, którą wkłada się do kartonu jest chyba najlepszą opcją jeśli ktoś codziennie nie pija białej kawy. Opcja z dyszą do spieniania mleka traci rację bytu jeśli trzeba zrobić kilka kaw pod rząd. Gdybym miał kupować jeszcze raz ekspres do kawy to na dzień dzisiejszy znów bym prawdopodobnie postawił na ten sam saeco lirika OTC.
Tytuł: Odp: Pierwszy ekspres po kapsułkowcu (alternatywa dla kawiarki).
Wiadomość wysłana przez: Lilka64 w 13 Październik 2021, 16:41:52
Hej, a co myślicie o Breville Prima Latte ? Mam go od trzech miesięcy i fajnie mi się sprawdza. Wcześniej korzystałam właśnie z ekspresu na kapusłki, ale niestety okazał się niewypałem. Kupując obecny chciałam jednak, żeby mógł też przygotować kawę z kapsułek :) No i bardzo mi odpowiada to, że przygotuje dwie kawy na raz. Korzystaliście może z tego ekspresu?