Arrarex Caravel

[lucasd]

przy okazji ktos cos robil z przyssawkami?
Wymienial je na nowe lub zwykle stopki.

Ja je ostatnio obcialem, ale to raczej nie jest finalne rozwiazanie

[lucasd]

Brooks:
Uszczelki fajne, tylko zalozyc jest hiper trudno. Wykorzystalem tasme i krzeslo i duzo sily

Sitko czy u reszty tez jest takie mocne dopasowanie?
Na pusto tamper 43.5 wchodzi na styk.
Z kawa ledwo dalem rade wyjac?
Oryginalne sitka sa owalne i tamper wchodzi z luzem...

[pafcio0]

Tak, u mnie tamper w oryginalne sitko zagłębia się dobre 7mm, aż do "cypków" i przewężania. Ten sam tamper w sitku od brooksa zatrzymuje się za 3. mm. Trochę inna geometria. Zatem albo większa doza, albo mniejszy tamper...

[maxwell]

Oooo, to fabryczny "młot" będzie jak znalazł . Póki co takim ubijam i nie płaczę z tego powodu .
A'propos czym ubijacie? Wiem, że pafcio0 posiada Orphan'a. A jak pozostali - ciągnęliście tampery zza granicy czy kombinowaliście coś na miejscu? Zapewne Metiu (pozdrawiam) by coś pięknie "wystrugał", ale może są inne opcje.

[DrUsagi]

Ja mam tamperek od Pepinki (bakelit) po drobnym szlifie - lekko wypukły, choć taki jeden z żółtą rączką czeka na dopasowanie - może w końcu się zabiorę i za to.

[mr_j]

Oooo, to fabryczny "młot" będzie jak znalazł . Póki co takim ubijam i nie płaczę z tego powodu .
A'propos czym ubijacie? Wiem, że pafcio0 posiada Orphan'a. A jak pozostali - ciągnęliście tampery zza granicy czy kombinowaliście coś na miejscu? Zapewne Metiu (pozdrawiam) by coś pięknie "wystrugał", ale może są inne opcje.

Pytałem Metiu, jakiś czas temu, mówił wtedy, że nie ma takiej możliwości.
Ja ubijam "pionkiem", który sprzedał mi Pafcio.

Po filmie Pafcia widzę, że jeszcze mam za mocno skręcony młynek. Ale capu było wyborne !

[Antonio]

Nie tak dawno był tu taki pan z Lublina chyba i chwalił się pięknym tamperkiem do małych ekspresów dźwigniowych...

[maxwell]

Po filmie Pafcia widzę, że jeszcze mam za mocno skręcony młynek.

Wnioskuję, że chodzi o to, z jaką lekkością ciśnie dźwignię ?
Moje pierwsze zetknięcie z Caravelem zbiegło się z pierwszym zetknięciem z młynkiem Vario i wyszło z tego ... no nic nie wyszło. Stopniowo odpuszczałem młynek i wieszałem się na wajsze (takich pięknych tygrysów nie miałem już później), ale prawdziwy balans uzyskałem, kiedy nie trzeba już było w tłoczenie wkładać tyle wysiłku. W sumie to dużo zależy od kawy i jeszcze dużo nauki przede mną.

Nie tak dawno był tu taki pan z Lublina chyba i chwalił się pięknym tamperkiem do małych ekspresów dźwigniowych...

Lublin ... Poe  ?

[mr_j]

Głównie co i kiedy, nie tylko lekkość nacisku.
A także grubość strumienia podczas ekstrakcji.

[Antonio]

Nie, Poe nie produkuje tamperów. Może ktoś z szanownych ojców sobie przypomni? Była mała dyskusja odnośnie komercyjności jego poczynań.
Jeden z jego wątków, jeśli nie jedyny, dotyczył przeróbki młynka Mazzer na formę poziomą...

[Jaro]

bodaj @lax

[DrUsagi]

  takie fikuśne

[Antonio]

Ano tak. Chyba warto się do niego zgłosić po tamperek.

[maxwell]

Dzięki za info. Z pewnością zapytać nie zaszkodzi.

[lucasd]

Ktoś wyliczył że na 9 bar trzeba około 13kg nacisku w caravel czyli niewiele.
Także nie przesadzać.

Co do zaleceń to nowe sitko podobno 12 gram jest optimum.
Zastanawiam się czy nie użyć papieru ściennego celem poszerzenia.