Autor Wątek: Młynki do metod alternatywnych.  (Przeczytany 484322 razy)

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #660 dnia: 11 Luty 2016, 20:05:01 »
Natomiast wracając do elektrycznych to jeśli jest coś wartego swojej ceny, a nie jest dużo mniejsze od super jolly to mógłbym się zastanowić.
Yyy, nie rozumiem. Jeśli może być coś wielkości super jolly, to zostaw super jolly.

A czemu uważasz, że Baratze powinienem odpuścić? Virtuso i Preciso nie są warte swojej ceny?
Mam doświadczenie tylko z tymi najtańszymi i ich lepszość niestety nie jest na tyle lepsza aby rekompensować ilość sztuk z awarią, o których słyszałem w ostatnich miesiącach. Presico jest już poza budżetem.


Powiem szczerze, że to czy będzie Ci się chciało, to kwestia indywidualna.
Trzeba tu zaznaczyć, że co innego jest kręcić tępymi ceramicznymi stożkami, a co innego ostrymi, stalowymi. Nie tej siły potrzeba i znacznie mniej obrotów.


Przeglądając wątek natknąłem się na informacje, że część z tych młynków z dolnej półki cenowej to jedno i to samo w różnej obudowie, ale nie wiem za bardzo jak się do tego odnieść.
Co tu się odnosić, tak jest w wielu przypadkach. Czasem ta obudowa coś zmienia (jak Wilfa VS Severin -- Wilfa ma znacznie dłuższa skalę), a czasem niewiele (Severin VS Bodum -- tylko szkło i kolor się zmienia).

Niestety Graefa 800 nigdy w rękach nie miałem, a sprawdziłbym go chętnie, niemniej mały to on nie jest, dlatego odrzuciłem.

Online krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #661 dnia: 11 Luty 2016, 23:04:53 »
Oczywiście że jest wyraźna różnica na korzyść stalowych żaren w ergonomii pracy, ale chyba o tym wspominałem. Niemniej, ja przez prawie rok kręciłem ceramicznymi i nie przeszkadzało mi tyle mielenie co jego efekt czyli przemiał.  Gdybym miał teraz kupować nowy młynek ręczny do 200 zł, to w tkmaxie bywają Zassenowe Brazylie ze stalowymi stożkami w cenach od 150 do 200 zł. Brasil mą węższą skalę i więcej pyli niż Panama czy Quito, ale za 50% ceny tych ostatnich, to dobra oferta.

Z tymi awariami, to też kwestie losowe, bo Encore w jednej kawiarni pracuje bez problemów, a w drugiej Concept/Wilfa pojechał do serwisu po niecałym roku, myślę że Concept mniej zmielił do awarii.
Ponoć te Virtuoso co są od paru lat z nowymi żarnami, bodajże te same co w Preciso, nie mają za dużo awarii, ale to może najlepiej byłoby pogadać ze sklepami na privie, oni wiedzą jak to w rzeczywistości wygląda z reklamacjami.

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #662 dnia: 12 Luty 2016, 00:13:07 »
I chętnie się tymi informacjami dzielą ;)

Oczywiście, że się nie przewidzi, chodziło mi raczej o to, że taki Encore niezauważalnie lepszy(?) od Wilfy, a Wilfa tańsza. Jeśli do tego nie można dodać bezawaryjności Baratz, to niekoniecznie wiem za co się płaci.

Online krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #663 dnia: 12 Luty 2016, 01:55:56 »
Może nie koniecznie publicznie, bo wiadomo że poniekąd z producentami sprzedawanego towaru grają w jednej drużynie, ale zupełnie prywatnie i nieoficjalnie mogą coś podpowiedzieć, może nie słowami "nie bierz bo się psuje"  ;) . Moim zdaniem dla sprzedawcy, któremu zależy na dobrych kontaktach z klientem, będzie zależało też na tym żeby klient był zadowolony i nie miał problemów ze sprzętem, co poniekąd łączy się z problemami dla sprzedającego. Może jest to tylko z mojej strony takie myślenie życzeniowe, ale wolę myśleć, że zawsze znajdzie się jakiś dobry człowiek co pomoże, a życie jak dotąd pokazywało mi że tak jest.

Taki filmik znalazłem z porównaniem Virtuoso i Brevilla, który za zachodnią granicą występuje pod nazwą Gastroback

i też mieściłby się chyba w budżecie
http://www.amazon.de/Gastroback-42639-Mahlgradeinstellungen-Bohnenbeh%C3%A4lter-Siebtr%C3%A4ger-Adapter/dp/B005KOJW0A/ref=sr_1_12?ie=UTF8&qid=1454383142&sr=8-12&keywords=gastroback

Opcji jest sporo poniżej tysiąca, z popularnej i niedrogiej wilfy/concepta piłem też bardzo smaczne napary. Niestety bezpośrednio nie miałem nigdy możliwości porównania do Encore czy innego młynka. Może ktoś porównywał bezpośrednio tanie młynki elektryczne i się może wypowiedzieć?

Swoją drogą to SJ będzie taki zły do alternatyw? może lepiej żarna wymienić zamiast tych wszystkich kombinacji. Tak jak ktoś zwrócił uwagę, skoro już się zmieścił..
« Ostatnia zmiana: 12 Luty 2016, 02:57:35 wysłana przez krystians »

Offline Felix Mężczyzna

  • Wiadomości: 288
  • Ekspres: Melitta Excellent 3.0, AeroPress, V60, Largo, Gabi, Wilfa Pour Over
  • Młynek: Feldgrind, Tchibo
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #664 dnia: 12 Luty 2016, 09:43:08 »
Te młynki można też znaleźć pod marką Catler, na allegro zdarzają się w okolicach 700-800 złotych. Szkoda, że Bork Polska ich nie ma.
Kanał Seattle Coffee Gear ma wiele więcej filmików o tym młynku i ogólnie opinie są pozytywne.
Życie to ciągła walka. Do obiadu z głodem, po obiedzie ze snem.

Offline maro

  • Wiadomości: 969
  • Ekspres: Vibiemme Domobar, Wega mini, Harrio V60, Hario syphon, Chemex, Eva Solo, Bodum FP, Bialetti, G.A.T. Phin, Rancilio Epoca, Faema Enova, Isomac Tea II,
  • Młynek: Baratza Preciso, Peugeot, Hario Skerton, Faema
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #665 dnia: 12 Luty 2016, 10:54:16 »
Może ktoś porównywał bezpośrednio tanie młynki elektryczne i się może wypowiedzieć?
Ja porównywałem Wilfę do Prciso - jest o tym oddzielny wątek. Dziś lub jutro skończę kolejny test Baratzy Preciso i Virtuoso po 2 latach użytkowania to sobie przeczytacie. Teraz powiem tylko tyle, że Preciso po 2 latach mieli i wygląda tak jak w dniu zakupu. Jest używany u mnie w domu a ja kawowym abstynentem nie jestem. Tylko do przelewów polecam Virtuoso a jeśli ktoś ma zamiar kupować ekspres to Preciso będzie lepszy. Baratzy Encore nie znam i nie miałem ale kto wie... Jeśli trafi do mnie do testów to na pewno coś napiszę. Generalnie około 1000zł to kwota zupełnie wystarczająca na porządny domowy młynek do przelewów i dla mniej wymagających fanów espresso. 

Co do młynka który pojawia się pod nazwami Bork, Breville, Cattler to mogę powiedzieć, że sprzęt jest O.K. póki się nie zepsuje ten niebieski wyświetlacz lub potencjometr od grubości przemiału a psuję się to dość szybko. Młynek wtedy działa i mieli ale brak informacji o aktualnej nastawie grubości przemiału bo ta jest wyświetlana na wyświetlaczu. Cóż chińska elektronika jest fajna ale zawodna.
« Ostatnia zmiana: 12 Luty 2016, 11:00:50 wysłana przez maro »

Offline Wojti Mężczyzna

  • Wiadomości: 88
  • Ekspres: Aeropress, Hario V60-02, Chemex, French press, kawiarka 3tz "no name"
  • Młynek: Baratza Virtuoso
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #666 dnia: 12 Luty 2016, 12:42:56 »
Presico jest już poza budżetem.
Na coffeedesku preciso jest za 1060, więc jeszcze by się mieściło, ale skoro od virtuso różni się tylko tym, że mógłbym go zastosować w przyszłości do espresso to nie ma sensu przepłacać.
Yyy, nie rozumiem. Jeśli może być coś wielkości super jolly, to zostaw super jolly.
W super jolly najbardziej przeszkadza mi jego wysokość, która razem z hopperem wynosi ponad 60cm, oraz jego waga, gdyż 15kg to jednak troszkę jest...
Swoją drogą to SJ będzie taki zły do alternatyw?
Czytałem na jakimś anglojęzycznym forum, że młynki gastronomiczne gorzej radzą sobie z grubszym przemiałem, gdyż docelowo przeznaczone są do espresso, ale ile w tym prawdy to nie wiem...
Breville czy też gastroback również mnie zainteresował, ale z tego co mi wiadomo nie sprzedaje go żaden polski sklep, więc w przypadku jakiejś awarii naprawa gwarancyjna byłaby problematyczna oraz czasochłonna.
Tak, więc podsumowując mielenie ręczne raczej mi nie straszne, ale myślę, że zakup młynka ręcznego będę raczej wiązał z wyjazdami gdzie prądu ani widu ani słychu :) Natomiast z elektrycznych obecnych na rynku w moim budżecie pozostaje mi Baratza Virtuso, Wilfa Svart i ewentualnie Graef 800. Pozostaje pytanie który z nich mieli najrówniej i pyli najmniej, ale nie wiem czy ktoś będzie w stanie na to odpowiedzieć... No chyba, że ktoś w Krakowie oraz jego okolicach posiada Preciso, Virtuso, Wilfe, Graefa i byłby chętny zrobić wspólny test równości przemiału w porównaniu do super jolly.

Online krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #667 dnia: 12 Luty 2016, 13:30:07 »
Ten Belville/Gastroback może wygląda dość szpanersko, podałem tylko dlatego  że wypada dobrze w testach. Osobiście jestem zwolennikiem prostych i solidnych rozwiązań. Dlatego SJ z odświeżonymi żarnami wydaje mi się przynajmniej pod względem niezawodności najlepszy, nie wiem jak z jakością grubszego mielenia. Z nowych małych młynków Virtuoso dla mnie wydaje się być rozsądnym wyborem, może dlatego, że sam myślę o tego typu sprzęcie, jak doczekam się większej kuchni.

Ponoć Graef 800 jest ok pod espresso, ale pod względem równości przemiału dla filtrów gorszy od Encore.
http://www.coffeecircle.com/produkt-test/elektrische-kaffeemuehlen/
Link ten podrzucił kiedyś kolega grex pod testem preciso

Ja porównywałem Wilfę do Prciso - jest o tym oddzielny wątek. Dziś lub jutro skończę kolejny test Baratzy Preciso i Virtuoso po 2 latach użytkowania to sobie przeczytacie.
Racja, czytałem kiedyś, solidna dawka informacji, jestem bardzo ciekaw kontynuacji.
« Ostatnia zmiana: 12 Luty 2016, 13:36:59 wysłana przez krystians »

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #668 dnia: 12 Luty 2016, 14:53:58 »
W super jolly najbardziej przeszkadza mi jego wysokość, która razem z hopperem wynosi ponad 60cm
A po co Ci hopper?

Offline Wojti Mężczyzna

  • Wiadomości: 88
  • Ekspres: Aeropress, Hario V60-02, Chemex, French press, kawiarka 3tz "no name"
  • Młynek: Baratza Virtuoso
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #669 dnia: 12 Luty 2016, 17:33:13 »
Teoretycznie po nic, dlatego teraz zaczynam rozważać jego zostawienie, ale że jego zastosowanie jest i będzie tylko filtrowe to pozostaje mi wziąć jakąś kawę w obroty i sprawdzić ile tego pyłu wychodzi. Dzięki za wszystkie porady, będę jeszcze czytał, szukał i szperał żeby ostatecznie podjąć najlepszą decyzję  [emoji38] A nuż pojawi się możliwość rozszerzenia budżetu i zaszaleję jeszcze bardziej, ale póki co idę wypić coś z dripa  :kawa:

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #670 dnia: 12 Luty 2016, 17:35:50 »
kolejny test Baratzy Preciso i Virtuoso po 2 latach użytkowania

Na to trzeba będzie trochę poczekać :). Więc może wcześniej, po pierwszym roku użytkowania?

Offline nester Mężczyzna

  • Wiadomości: 238
  • Ekspres: posiadam
  • Młynek: też jest
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #671 dnia: 14 Luty 2016, 21:44:48 »
I ja popadłem ostatnio w dripa  :mrgreen:

a jako, że nie chce mi się przestawiać lido, potrzebuję kupić coś tylko do alternatywy ;) Przeczytałem sobie dzisiaj z racji wolnego dnia cały temat i dalej nie wiem nic  [emoji38]
Czy brać severina, czy może coś baratzy, czy ewentualnie drugie lido, tudzież hausgrinda (żeby nie dublować sprzętu; )

Czyli jak najmniej pyłu i jak najbardziej równy przemiał, bo mam na podorędziu jeszcze hario slima, ale to co mi dzisiaj zaserwował (bez odsiewania) wyglądało jak szczypta bardzo nierównego gruzu na budyniu czekoladowym ;)
If only closed minds came with closed mouths

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #672 dnia: 14 Luty 2016, 22:00:04 »
Hausgrind ma teraz jakieś wzmacniane żarna, pokryte czymś tam co ma ich życie wydłużyć.

A może Zassenhaus?
LMWDP #469

Offline lucasd

  • Wiadomości: 1251
  • Ekspres: Londinium R, exVAM v1.1, exBezzera Giulia
  • Młynek: Pharos 2.0, Feldwood, exQuamar M80e Mk I
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #673 dnia: 15 Luty 2016, 10:44:25 »
Hausgrind ma żarna zwykłe podobno na 660kg, a te czarne coś to raczej odpowiednik tego co zrobił commendante.
Przy czym stara sprawdzona metoda.
Ale zamiana lido na odpowiednik lido to dziwna historia.

Regulacja feldgrinda ( i hausa) to bajka, przekrecasz pierscien z 1.4 na np. 2.0 i tada.

Offline bmalkow Mężczyzna

  • Wiadomości: 102
  • Ekspres: i-STEEL UNO.13, Chemex, Kalita, Aeropress i inne
  • Młynek: i-STEEL UNO.13, Porlex Mini, Wilfa Svart
Odp: Młynki do metod alternatywnych.
« Odpowiedź #674 dnia: 15 Luty 2016, 12:30:17 »
Tak mi dziś wpadło w oko: http://thesweethome.com/reviews/the-best-coffee-grinder/
Zwracam uwagę na część Mahlkönig vs Virtuoso ;-)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi