i zapewne u ciebie wypływa kawy więcej i leci znacznie szybciej? Odpowiedź jest prosta i trudna jednocześnie, znaczy się powód jest prosty, twoje ciastko kawowe nie stawia należytego oporu i nie buduje właściwego ciśnienia ale rozwiązanie jest trudniejsze i nie ma jednego przepisu.
Jak próbujesz z kawy kupionej mielonej, to zapomnij, nie da się. Miedzy innymi po do dodają domyślnie podwójne dno, ale skoro kupiłeś sitko, to już to wiesz, więc zapewne mielisz za grubo, ale jest to niestety korelacją pomiędzy samą kawą, jej wypaleniem, jakością przemiału i jego grubością, do tego dochodzi przygotowanie ciastka i jego odporność na kanałowanie, musisz złapać ten punkt.
Brutalna forumowa prawda jest taka, że na wszystkie twoje pytania odpowiedziano już w wątku "Pomóż mi robię espresso", może być ciężko przebrnąć, bo się on rozrósł, ale i samo to ile ma on stron , powinno być sugestią, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi.