Pytam co jeść?
Spróbuj (zgodnie z Twoimi przekonaniami - czystej mlecznej, czystej ciemnej lub z dodatkami - ciężko powiedzieć jakie smaki preferujesz) następujących firm:
Amadei
Cluizel
Blanxart
Berger
Venchi
Galler
Zaabar
Pamiętaj, że w mlecznej min. kakao to 3parę %, tabliczki z zawartością ok. 45% w mlecznej to fajny smak, gęsty jak body dobrego espresso. Biała to nie czekolada (choć tak jest określana).
Ciemna od 70% jest warta grzechu, choć pamiętaj że jeśli bez przygotowania kupisz 95% to możesz się zrazić (możesz, nie musisz). To już suche kakao, doskonałe, ale jak z kawą - trzeba wcześniej popić inne
Z polecanych firm proponuję dwie pierwsze na pierwszy ogień.
Poruszony tu Lindt w ciemnych czekoladach preferuje (jak dla mnie, Spinka może mieć inne odczucia) kwaśnawe kakao. Jak dla mnie to taka Lavazza - doskonała popularna marka, ale marka a nie doskonała kawa/czekolada.
Jeżeli masz cierpliwość i ochotę na ciągnącą się czekoladę to kup kuwerturę - np. Amadei - mleczna powala. Należy pamiętać, że kuwertura zawiera więcej tłuszczy.
Sklepy internetowe? Choćby
http://www.lechocolat.plna żywo więcej jest towaru, bywam tam dosyć regularnie, bo nie samą kawą człek żyje
ps. marcepan kupowany w sklepie (nie daj B. taki "polski") a choćby SummerBird to różnica jak nasza polska zbożówka a najlepsze najświeższe ziarno jakie piliście. Inny smak, inna konsystencja, powalająca różnica.
Co do surowca - myślę że masz rację, niestety istnienie na masowym rynku w wielu przypadkach wymusza obniżenie jakości (takie przykre standardy mamy w Naszym Kraju).
Mieliśmy z Wedlem troszkę mało farta, o naszą firmę walczył koncern słodyczowy Hershey's, o tyle ciekawszy że bawi się słodyczami, a nie jak japończycy wszystkim....