Ujmę tak. Umawiasz się z kimś na coś, i ten ktoś daje dobre warunki TOBIE, nie INNYM.
Złamanie tej umowy/ustalenia powoduje, ż jesteś na kiedyś spalony, bo tych warunków nie dopełniłeś.
Czy Wy jesteście naprawdę tacy ograniczeni?
Czym innym jest dywagacja nt. oficjalnej ceny z www, czym innym ustalenie ze sprzedawcą.
Ja warunków ustaleń nie złamałem i może, kiedyś, w przyszłości, to przyniesie efekt.
Inaczej; dzisiaj schylacie się po 1 zł, kiedyś z tyłka wyciągną Wam tysiaka.
Wolny Kraj.
Kompletnie oderwane od tej nazwijmy to hobbistycznej rzeczywistości sprzętów kawowych dla entuzjastów i ich sprzedaży.
O jakiej tajemnicy czy nawet umowie tutaj piszesz, jeśli rozmawiasz z panią na czacie CD? Skąd ona może wiedzieć kim Ty jesteś, skąd piszesz, kto to widzi. Zapewne nie jest tak naiwna jak to przedstawiasz. Podobnie z mailem czy telefonem. My nie jesteśmy "tak ograniczeni", raczej Ty masz takie właśnie ograniczone myślenie w tym temacie.
W przypadku ekspresów, gdzie mówimy o kilkunastu, a często więcej tysiącach złotych, sprzęt nie schodzi jak "cieple bułeczki" i takiemu sprzedawcy jest na rękę sprzedać 5-10-15 maszyn z rabatem niż 1 czy 2 po cenie wyjściowej. A tak się dzieje właśnie, jeśli ktoś, gdzieś(najczęściej w miejscu, w którym jest grupa docelowa dla tego sprzętu), napisze, powie, ze udało mu się uzyskać taki czy siaki rabat na dany sprzęt w takowym sklepie. Jest to "wygrana" dla wszystkich, sprzedawcy również. W końcu nawet z rabatem, nadal na tym zarobi, a skala robi swoje.
I żebyś nie myślał, ze to dotyczy tylko tematu ekspresów do kawy, podobnie funkcjonuje rynek foto dla entuzjastów, w którym również siedzę. Tam również wymieniamy się informacjami, gdzie najwięcej da się ugrać na dany aparat czy obiektyw. Od wielu lat.
Umowy poufności, które faktycznie funkcjonują, szczególnie w mojej branży zawodowej(IT), są zawsze wymuszane na piśmie w formie tzw. NDA i to ma moc prawną i niesie za sobą kolosalne kary za ich złamanie. A bez podpisania nikt z Tobą nawet nie rozmawia. Ale to jest zupełnie inna bajka, która w omawianym przypadku nie ma zastosowania.