Autor Wątek: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka  (Przeczytany 210157 razy)

Offline Poe Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1167
    • PopularCoffee Blog
  • Ekspres: The Gabi, V60, Chemex, Aeropress, Wilfa Svart, American Press, AltoAir, Kalita, Acaia Pearl i Acaia Lunar
  • Młynek: Comandante MK3 Nitro Blade
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #540 dnia: 17 Grudzień 2015, 10:45:11 »
A z innej beczki - ostatnio zacząłem używać kremu do golenia Musgo Real Oak Moss. Baaaaardzo przypadł mi do gustu zapach. Wcześniej używałem TOBS Sandalwood oraz EJ Pomegrande&Lime. Fajne kremy, ładne zapachy, ale Musgo przypasował mi zdecydowanie bardziej. Taki bardzo charakterystyczny zapach, kojarzący mi się z mchem, mokrym kamieniem, lasem (ale nie żywicą i sosną), deszczem. Czyli zapach z jednej strony dość lekki i orzeźwiający, ale jednocześnie stonowany, bez ostrych nut. Nigdy nie spotkałem się z podobną mieszanką zapachową.

No :)


Trochę odkopię...

A jak się pieni? :) bo zapach mnie zachęca! Jestem aktualnie na etapie szukania czegoś ciekawego, bo kończy mi się Bluebeards. Próbowałem ostatnio kremu Baxter, ale nie podszedł mi - właśnie przez bardzo słabą pianę. Podobno taki był zamysł producenta, ale niestety się nie zrozumieliśmy :P

Nie najgorzej się pieni :) spokojnie można ukręcić gładką pianę. Może nie jest jakoś mocno "puchata", ale jest gęsta. Trudno mi się wypowiadać, bo miałem do tej pory tylko TOBS'a i Edwina Jaggera, jeśli chodzi o kremy. Wszystko to podobny poziom, przynajmniej jak na moje umiejętności.

Offline flexooo

  • Wiadomości: 556
  • Ekspres: Rocket R58, La Peppina, La Pavoni Europiccola, Syfon Hario TCA 5, Kalita, V60, Aeropress
  • Młynek: Mahlkoenig EK43, Comandante Iron Heart
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #541 dnia: 07 Styczeń 2016, 23:57:02 »
@DrUsagi powiedz mi czy wspomniany w poprzednich wiadomościach Futur jest czarny, czy tylko zdjęcia tak go prezentują? Zastanawiam się nad pierwszą maszynką na żyletki i czy Futur może być maszynką na początek i do codziennego golenia. Czytam brzytwę i jedyne co to głowa mnie boli od natłoku informacji :)

Offline gromog Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1046
  • Ekspres: Crem One 2B R-LFPP Dual, Quick Mill Super Cappuccino, Jura F 50 II, Astoria CKE
  • Młynek: ZF64W, La Marzocco
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #542 dnia: 08 Styczeń 2016, 01:04:38 »
Chodzi mi po głowie maszynka ATT COLOSSUS M1. Ciekawi mnie jak się sprawuje w porównaniu do Feathera AS D-2. Łagodna strona MNŻ bardziej mi odpowiada. Już nawet R89 jest dla mnie zbyt agresywna. W sklepie tradycyjnegolenie, jest teraz spory wybór mydełek, które w innych sklepach nie występują.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka


Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4830
  • Ekspres: Ascaso Baby T Plus
  • Młynek: G-Risto Pro ZF64
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #543 dnia: 08 Styczeń 2016, 06:55:27 »
Flexooo, mam futura chromowanego, występuje jeszcze w wersji satynowej ale w czarnej jeszcze nie widziałem.
Futur to fajna maszynka, świetnie wykonana i bardzo wdzięczna w użytkowaniu. Ma jednak swoje wady:
- jest ciężka
- ma dużą głowicę, co utrudnia manewrowanie w okolicach nosa
- ma długą, solidną rączkę - nie każdemu to pasuje

Jak dla mnie jest super, choć powoli spoglądam w kierunku brzytwy (żeby zobaczyć, czy to naprawdę takie hardkorowe ;) ), niemniej warto zacząć chyba od klasycznej R89 - łagodnej i wiele wybaczającej.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #544 dnia: 08 Styczeń 2016, 06:58:31 »
@flexoo ta czarna wersja to chiński klon. Generalnie oryginał jest w chromie i satynie oraz w specjalnej złotej edycji.

Czy futur da radena co dzień? No pewnie. Choć akurat ja skończyłem z antyczna Gillette Rocket. Jest mega łagodna ale też skuteczną. Co prawda po Futurze mogłem się na drugi dzien nie golić a Rocket aż takiej dokładności nie daje. Z Rocketem mogę się golić codziennie.
LMWDP #469

Offline Edwin Jagger Mężczyzna

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Alternatywy
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #545 dnia: 08 Styczeń 2016, 10:52:54 »
niemniej warto zacząć chyba od klasycznej R89 - łagodnej i wiele wybaczającej.
Jak pisał gromog, 89 potrafi ukąsić. Wbrew obiegowym opiniom to nie jest ultra łagodna maszynka.
Na jakimś US forum jest w połowie skali agresywności. Podobno z tych tańszych Feather Popular jest łagodny.
A najlepszy Progress :)

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4830
  • Ekspres: Ascaso Baby T Plus
  • Młynek: G-Risto Pro ZF64
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #546 dnia: 08 Styczeń 2016, 10:56:06 »
Mi R89 nigdy krzywdy nie zrobiła ;-) ale faktem jest, że progress chyba będzie najlepszym wyjściem.

Offline Stig

  • Wiadomości: 9
  • Ekspres: Rocket Espresso Giotto Premium Plus with PID
  • Młynek: MSJ
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #547 dnia: 08 Styczeń 2016, 14:36:18 »
bierz R89, będziesz zadowolony........ potem przyjdzie czas ma R41  :evil: kolekcje mydeł dajace różny poślizg pod głowicą i takie tam...uzależnienia.

ja, wbre powszechnej opinii, zaczynałem od R41 a potem kupiłem R89 i nie żałuje, mało tego uważam że to była jedyna słuszna droga 


Offline flexooo

  • Wiadomości: 556
  • Ekspres: Rocket R58, La Peppina, La Pavoni Europiccola, Syfon Hario TCA 5, Kalita, V60, Aeropress
  • Młynek: Mahlkoenig EK43, Comandante Iron Heart
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #548 dnia: 08 Styczeń 2016, 15:13:32 »
Progressy widzę, że są dwa - z krótka i długą rączką. Jednak ta końcówka rączki niszczy moje poczucie estetyki...
R89 fajny, ale brak mu regulacji, pytanie czy mi na początek potrzebna?
Futur wizualnie najbardziej mi odpowiada, jest regulowany, tylko obawiam się, czy za chwilę nie będę miał szwów zakładanych na twarzy po zabawie z taką maszynką :)
Brzytwę od razu wykluczyłem :)

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #549 dnia: 08 Styczeń 2016, 18:58:03 »
Futur wizualnie najbardziej mi odpowiada, jest regulowany, tylko obawiam się, czy za chwilę nie będę miał szwów zakładanych na twarzy po zabawie z taką maszynką

Bierz - przy ustawieniu 1 jest łagodny jak baranek, na 6 trzeba uważać - ja go w okolicach 3.5 używałem i było super.
A jak nie podejdzie ci to na brzytwie z niewielką stratą sprzedasz :)
LMWDP #469

Offline Jaro Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 862
  • Ekspres: tygielki, phin, Izzo Alex DuettoII
  • Młynek: Macap MX900
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #550 dnia: 08 Styczeń 2016, 19:07:30 »
Pamiętaj, że Futur i Progress mają większą głowicę, niż większość maszynek, a to wymaga innego podejścia do kwestii golenia, szczególnie w okolicy nosa (Spinka o tym wspominał); poranny pośpiech w moim przypadku był w konflikcie z Futurem. Moim zdaniem twardość i gęstość zarostu ma tutaj kluczowe znaczenie w trakcie wyborów + jak często zamierzasz się golić.
R41 pokochałem od pierwszego kontaktu ze skórą i nie oddam za żadną inną ;)
Naczytałem się na jej temat legend i to był błąd - trzeba było od razu wybierać!
Najbardziej boję się whisky, bo po whisky nie boję się niczego...

Offline Jacek Mężczyzna

  • Wiadomości: 106
  • Ekspres: Profitec PRO 700, Kalita 185, V60, Acaia Pearl
  • Młynek: Ceado E37S
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #551 dnia: 08 Styczeń 2016, 22:51:58 »
Na mojej facjacie czy to R89 czy Markur C37 (slant), który dzięki "Doktrokowi" jest teraz u mnie, "doznania cielesne" dają mi podobne. W moim odczuciu oczywiście.
Poza tym ze R89 nigdy PN nie osiągnąłem. Natomiast używając slant-a,PN jest częstym gościem na mojej twarzy :D
Kiedyś tam kupie sobie dla testu R41 (samą głowicę), ale póki co slant merkurowy jest No1.
W zestawieniu z KAI dla mnie rewelacja. Nic innego mi nie potrzeba.
If you think you can, you can. And if you think you can't, you're right.

Offline pafcio0 Mężczyzna

    • Nanopalarnia Toruńska :)
  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2377
  • Ekspres: Profitec Pro 300, Arrarex Caravel, Alternatywy
  • Młynek: Niche Zero, Sculptor 064, Fiorenzato F6d, armia ręcznych
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #552 dnia: 17 Styczeń 2016, 19:37:21 »
Mogę powiedzieć, że temat golenia dla mnie się już wyczerpał.
Tradycyjne golenie maszynką na żyletki weszło do rutyny na dobre, ale potrzeby dalszego uczestnictwa w forum brzytwa.org raczej nie czuję...
Mój idealny zestaw praktycznie zamknął się na poniższym zdjęciu.
Gillette Slim Adjustable wyparło R41 jako milsze dla buzi i równie gładko golące, żyletki Feather i Kai, syntetyczna Omega, a z kosmetyków korzystam jeszcze z mydła Dolomiti, balsamu Lea, czasem AS Chopin. Niczego lepszego nie znalazłem i niczego lepszego nie chce mi się szukać  ;)

Offline Edwin Jagger Mężczyzna

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Alternatywy
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #553 dnia: 17 Styczeń 2016, 20:21:03 »
Też już jestem na etapie, że znudziło mnie testowanie, ale w przeciwieństwie
do Ciebie jeszcze długa droga mnie czeka. Brzytwy z szuflady wołają "czemu tak rzadko nas używasz"  ;)

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #554 dnia: 17 Styczeń 2016, 20:33:27 »


żyletki Feather i Kai (...) korzystam jeszcze z mydła Dolomiti

Do żyletek dodałbym Voskhod, Dolomiti znakomite -- u mnie czeka aż wykończę jubileuszowe 70. No i AS Brutal do tego, jakoś tak mi podszedł.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi