Autor Wątek: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka  (Przeczytany 210178 razy)

Offline nester Mężczyzna

  • Wiadomości: 238
  • Ekspres: posiadam
  • Młynek: też jest
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #105 dnia: 15 Listopad 2014, 19:41:17 »
Tylko, że ja się nie lubię często golić  :mrgreen: Takie maszynki radzą sobie z nieco dłuższym włosiem, bez kilkunastu poprawek w tym samym miejscu?

No i pytanie do Edwina.. Co byś polecił "dżilletowcowi" żeby od razu był zadowolony ;) w cenie tak do 500zł  8)
If only closed minds came with closed mouths

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #106 dnia: 15 Listopad 2014, 19:56:45 »
Mnie też się nigdy nie chce golić. Dwa razy w tygodniu to maks. Czy sobie taka maszynka radzi? to trudne pytanie, bo wiele zależy od zarostu i od oczekiwań. Największym plusem jest to, że można wszystko elegancko wyczyścić, a taki mach to się zapychał długim włosem i do widzenia. Generalnie wolę efekt po goleniu nieco dłuższego zarostu, niż codzienne poprawki, może coś źle robię (na szczęście nie potrzebuję inaczej), ale przy codziennym goleniu muszę się sporo namęczyć i skóra też to odczuwa. Przy goleniu dłuższego zarostu pierwsze ruchy (z włosem) są niby nieskuteczne ale potem, po trzecim przejeździe (pod włos) efekt jest idealny, a i całkiem sprawnie to idzie.

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2992
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #107 dnia: 15 Listopad 2014, 20:39:26 »
Po wielu różnych „patentach", bez brzytwy, od 25 lat używam elektrycznych Braunów. Na ponad 20 lat styknęły dwie szt.
Od kilku trymera na kilkudniowy zarost.
Pobocza Braun.

Nigdy nie wrócę do żyletek, Schicków, Gillette, etc.
Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

Offline wyspiarz

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 344
  • Ekspres: Rocket Giotto Evo V2 / Chemex
  • Młynek: Mazzer MINI A digital
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #108 dnia: 15 Listopad 2014, 20:54:27 »
Ja też jakoś jadę na elektryku ale głównie skracam z lenistwa :), nie wyobrażam sobie pieścić się z żyletkami pianką podrażnieniami jakimś aunem po zacięciach nie no abstrakcja chyba póki co dla mnie ;)


pzdr. Łukasz

Offline Edwin Jagger Mężczyzna

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Alternatywy
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #109 dnia: 15 Listopad 2014, 21:30:10 »
Tylko, że ja się nie lubię często golić  :mrgreen: Takie maszynki radzą sobie z nieco dłuższym włosiem, bez kilkunastu poprawek w tym samym miejscu?
No i pytanie do Edwina.. Co byś polecił "dżilletowcowi" żeby od razu był zadowolony ;) w cenie tak do 500zł  8)
Co najmniej dwa przejścia - jedno z włosem, drugie pod włos.
Całe szczęście to hobby jest dużo tańsze. Za 500 zł t full wypas.
W tym konkretnym przypadku polecam Merkur Progress lub Futur.
Obydwie są regulowane. Możesz zacząć delikatnie i wraz z wprawą zwiększać agresję.
Różnią się mocno wyglądem. To już kwestia gustu.
Obydwie poniżej 300 zł. Zostaje na pędzel i inne zabawki.

Offline nester Mężczyzna

  • Wiadomości: 238
  • Ekspres: posiadam
  • Młynek: też jest
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #110 dnia: 15 Listopad 2014, 21:57:23 »
mmm ten Futur bardzo ładny ;) Chyba się skuszę..
Do tego jak gdzieś tu już ktoś pisał, pędzel z włosia syntetycznego + jakieś mydełko, no i żyletki ;)
Tak na marginesie to np żyletki też mam dobrać jakieś konkretne czy "na oko"  :mrgreen:
Jak już Edwin poleciłeś tego futura to podpowiedz jeszcze jak z resztą zabawek :)


Btw, do niedawna wydawało mi się, że wszystkie maszynki golą tak samo. Sterowało mną tylko przeświadczenie "nigdy mniej jak 3 ostrza" i raz chciałem zaoszczędzić i kupiłem marketowe jednorazówki 3 ostrzowe... po jednym! przejeździe od podbródka do szyi maszynka była tak załadowana włosami, że nie mogłem tego wypłukać  :lol2: i takim to sposobem zmuszony byłem wywalić całą paczkę jednorazówek bo tym się po prostu golić nie dało. Kupiłem ostatnio G. Fuzion z 5 ostrzami i muszę przyznać że tak gładki to ja dawno nie byłem  :lol2: i to bez jechania pod włos ;) No ale koszt wkładów do tych maszynek jak wiadomo do najtańszych nie należy, dlatego ten temat wydał mi się bardzo ciekawy ;)
If only closed minds came with closed mouths

Offline Edwin Jagger Mężczyzna

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Alternatywy
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #111 dnia: 15 Listopad 2014, 22:36:30 »
Co do żyletek, to kup zestaw testowy w Facetarii.
Przetestujesz żyletki z całego świata za niewielkie pieniądze.
Mydła na początek tylko miękkie. Z twardego ciężko zrobić dobrą pianę.
A najlepiej krem. Co do pędzli. Ja jestem wielkim fanem syntetyków, ale
są tacy co twierdzą, że tylko borsuk. Na nich spogląda groźnie grupa fanów lochy (dzika).
Najważniejsza dobra piana. Po drugie pierwsze dwa trzy golenia mogą skończyć się  :ogien:
Z każdym kolejnym będzie lepiej. Dojdziesz do swojego idealnego zestawu.
Albo nie. Wielu kolegów za najfajniejsze w TG uważa testowanie nowych produktów.
Tak jak z kawą. Są tacy, którzy mają jedyną ulubioną i tacy, którzy ciągle kupują nowe.
A jakie brzytwy są fajne....  ;D

Offline nester Mężczyzna

  • Wiadomości: 238
  • Ekspres: posiadam
  • Młynek: też jest
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #112 dnia: 15 Listopad 2014, 22:52:43 »
nie no brzytwa odpada :) Takim hardkorowcem nie jestem. Ale faktycznie pooglądałem trochę filmików i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem jak to sprawnie goli :) Wielu ludzi zachwyca się maszynką Muhle R89, bo kupują nawet jedną na zapas jak by mieli kiedykolwiek skończyć produkcję  :mrgreen:
If only closed minds came with closed mouths

Offline Edwin Jagger Mężczyzna

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Alternatywy
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #113 dnia: 15 Listopad 2014, 23:20:20 »
Ja mam właśnie tę maszynkę.
Tzn. Edwin Jagger 89. To ta sama firma. Czyli Muhle = EJ.
Potwierdzam - to bardzo fajna maszynka. Jest średnio łagodna. Na pewno nie jest super łagodna.
Jeżeli dojdziesz do momentu, że będzie zbyt łagodna wtedy dokupisz samą głowicę R41.
To z kolei najbardziej agresywna maszynka. Dla mnie zbyt agresywna.
Natomiast są koledzy, którzy są w niej ciężko zakochani.
Podsumowując:
Futur lub Progress na najłagodniejszych ustawieniach będą łagodniejsze niż 89.
Na najbardziej agresywnych będą łagodniejsze niż 41, ale zdecydowanie bardziej agresywne niż 89.

Offline gromog Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1046
  • Ekspres: Crem One 2B R-LFPP Dual, Quick Mill Super Cappuccino, Jura F 50 II, Astoria CKE
  • Młynek: ZF64W, La Marzocco
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #114 dnia: 16 Listopad 2014, 01:02:32 »
Wyspiarz i  Fux, ja myślałem, że tradycjonalistami jesteście,, a wy "lestrycnymi" drapiecie się. To tak jakby kawę z kapsułki pić. Jak na razie to widzę, że każdy kto spróbuje tradycyjnego golenia, jest zachwycony.
Maszynki na żyletki doskonale radzą sobie z dłuższym zarostem, co w przypadku Fusiona jest  makabrą.   Fusionem to sobie można golić...

Offline wyspiarz

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 344
  • Ekspres: Rocket Giotto Evo V2 / Chemex
  • Młynek: Mazzer MINI A digital
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #115 dnia: 16 Listopad 2014, 12:28:58 »
Nie no ja lubie bardzo tradycyjne i proste rzeczy, po prostu golenie "ryja" to coś gdzie ewolucja dała po prostu dupy :), zreztą ja lubie nosić jakiś zarost w sensie wynikło to pewnie z lenistwa, nie mniej jednak golić się na gładko nie zamierzam ;), a jednak bez trymera do takiej zabawy ani rusz :P


pzdr. Łukasz

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2992
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #116 dnia: 16 Listopad 2014, 13:55:56 »
ja myślałem, że tradycjonalistami jesteście
W granicach lenistwa, wygody, absurdu, gładkiej twarzy bez zacięć i podrażnień.
Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

Online ranGo Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 2372
    • Euro Cafe
  • Ekspres: Dalla Corte Mina, Moccamaster, V60, Chemex, Kalitta, Aeropress,
  • Młynek: RTF64, Lido2, Lido3, Ditting, Mahlkoenig, Quamar80e
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #117 dnia: 16 Listopad 2014, 15:12:14 »
Miesiąc mija od kiedy ostatni raz się ogolilem. Trochę swędzi ale jest wygoda. I więcej czasu od rana. Niestety, jeszcze 10 dni i znowu trzeba będzie mieć gładką skórę.

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2992
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #118 dnia: 16 Listopad 2014, 15:43:19 »
Niestety, jeszcze 10 dni i znowu trzeba będzie mieć gładką skórę.
Bo?

Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

Online ranGo Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 2372
    • Euro Cafe
  • Ekspres: Dalla Corte Mina, Moccamaster, V60, Chemex, Kalitta, Aeropress,
  • Młynek: RTF64, Lido2, Lido3, Ditting, Mahlkoenig, Quamar80e
Odp: Golenie - żyletka, brzytwa czy maszynka
« Odpowiedź #119 dnia: 16 Listopad 2014, 16:04:48 »
Żona tez ma swoje wymagania. Teraz mam "wymowkę" czemu się nie gole ale i to się skończy.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi