forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Sprzęt i technika palenia kawy => Wątek zaczęty przez: vip999 w 31 Sierpień 2023, 21:39:48
-
Witam,
Dzień dobry,
Mam zamiar nabyć maszynę do palenia kawy znalazłem 8 maszyn którymi jestem zainteresowany lecz nie wiem który wybrać
mój budżet na maszynę to około 3000 zł (wystawiłem także maszyny do 4000 PLN)
a oto one podam wraz z parametrami
1. CBR-101
Cena: 3800 PLN
Moc: 1350W
Napięcie: 220V(50HZ)
Rozmiar: 490*243*229mm
Pojemność palenia jednorazowo: do 250g
Regulacja temperatury: Tak 0°-250°
Czasomierz: Tak
Interface: Angielski
Plusy:
-Łatwa obsługa sprzętu
-Filtr wchłaniania dymu
-Czyszczenie z łupin
Minusy:
-Możliwość poparzenia się
-Mała ładowność
[ You are not allowed to view attachments ]
2. JMS-270
Cena: 300 PLN
Moc: 1200W
Napięcie: 220V-240V(50HZ-60HZ)
Rozmiar: 320*320*120mm
Pojemność palenia jednorazowo: do 1500g
Regulacja temperatury: Tak 0°-240°
Czasomierz: Nie
Interface: Brak
Plusy:
-Niska Cena
-Łatwy w obsłudze
-Łatwy w czyszczeniu
Minusy:
-Nie równe opalanie ziaren
[ You are not allowed to view attachments ]
3. SMXC-8
Cena: 1300 PLN
Moc: 1500W
Napięcie: 220V(50HZ)
Rozmiar: 230*440*240mm
Pojemność palenia jednorazowo: do 1500g
Regulacja temperatury: Tak 0°-250°
Czasomierz: Nie
Interface: Brak
Plusy:
-duża pojemność
Minusy:
-Podgrzewanie grzałką z jednej strony
-Możliwość poparzenia się
[ You are not allowed to view attachments ]
4. IT-WKCR
Cena: 3700 PLN
Moc: 750W
Napięcie: 220V-240V(50HZ-60HZ)
Rozmiar: 218x280x271mm
Pojemność palenia jednorazowo: do 150g
Regulacja temperatury: Tak 0°-280°
Czasomierz: Tak
Interface: Angielski
Plusy:
-Łatwa obsługa sprzętu
-Filtr wchłaniania dymu
-Separacja łupin
-Elegancki wygląd
Minusy:
-Mała ładowność
[ You are not allowed to view attachments ]
5. XTMAU
Cena: 1800 PLN
Moc: 1500W
Napięcie: 220V(50HZ)
Rozmiar: 420*255*480mm
Pojemność palenia jednorazowo: do 800g
Regulacja temperatury: Tak 0°-300°
Czasomierz: Tak
Interface: Angielski
Plusy:
-Grzałki wokół bębna
-Duża pojemność
Minusy:
-
[ You are not allowed to view attachments ]
6. IT-ASCR1500
Cena: 1700 PLN
Moc: 1000-1600W
Napięcie: 110V/60Hz, 220V-240V/50Hz
Rozmiar: 225*431*298mm
Pojemność palenia jednorazowo: do 1500g
Regulacja temperatury: Tak 0°-250°
Czasomierz: Tak
Interface: Angielski
Plusy:
-Łatwa obsługa
-Duża pojemność
-Estetyczny wygląd
Minusy:
-trudność w czyszczeniu
[ You are not allowed to view attachments ]
7. AS3-S400
Cena: 2000 PLN
Moc: 1200W
Napięcie: 220V(50HZ)
Rozmiar: 420*200*240mm
Pojemność palenia jednorazowo: do 400g
Regulacja temperatury: Tak 0°-300°
Czasomierz: Nie
Interface: Angielski
Plusy:
-Łatwa obsługa
Minusy:
-Ręczny termometr
-Mała pojemność
[ You are not allowed to view attachments ]
8. HC-CR210S (Mój faworyt)
Cena: 3650 PLN
Moc: 1600W
Napięcie: 220V(50HZ)
Rozmiar: 250*425*430mm
Pojemność palenia jednorazowo: do 300g
Regulacja temperatury: Tak 0°-260°
Czasomierz: Nie
Interface: Angielski
Plusy:
-Pojemnik na ziarna
-Możliwość sprawdzenia stopnia wypalenia w trakcie palenia
-Filtr wchłaniania dymu
-Czyszczenie z łupin do separatora
Minusy:
-Mała pojemność
-Cena
[ You are not allowed to view attachments ]
Powiedzcie mi który byście wybrali ewentualnie podzielcie się jakimś sprzętem który był by spoko
-
Kiedyś napalałem się na maszynkę do palenia i skończyło się, że warto Aillio Bullet, ale z racji ceny zostałem przy zakupach w palarni :)
-
Troszkę zejdę z tematu. Moim zdaniem warto najpierw sprawdzić czy palenie kawy to coś dla nas. Kupić trochę zielonej kawy, wypalić na grubej patelni, w maszynce do popcornu (używane można kupić za jakieś 20-40 zł) lub przy użyciu opalarki i metalowej miski. Poznamy proces, dostępność zielonej kawy, itd. nie inwestując prawie nic oprócz własnego czasu i chęci nauki.
Co do samego wyboru domowej palarki niestety nie pomogę. Chociaż warto przejrzeć wątki forumowych palaczy i poczytać jak niektóre sprzęty sprawdzają się w praktyce. Jest kilka urządzeń, którymi warto się zainteresować. Pafcio0 przed Ailio wypałał na fajnej (moim zdaniem) palarce od Kaldi. Gdzieś tam pojawiały się wątki z Gene Cafe i Behmor.
-
Pytanie poboczne - jak bardzo takie palarki domowe smrodzą? Widzę, ze niektóre mają filtr.
-
Troszkę zejdę z tematu. Moim zdaniem warto najpierw sprawdzić czy palenie kawy to coś dla nas. Kupić trochę zielonej kawy, wypalić na grubej patelni, w maszynce do popcornu (używane można kupić za jakieś 20-40 zł) lub przy użyciu opalarki i metalowej miski. Poznamy proces, dostępność zielonej kawy, itd. nie inwestując prawie nic oprócz własnego czasu i chęci nauki.
Co do samego wyboru domowej palarki niestety nie pomogę. Chociaż warto przejrzeć wątki forumowych palaczy i poczytać jak niektóre sprzęty sprawdzają się w praktyce. Jest kilka urządzeń, którymi warto się zainteresować. Pafcio0 przed Ailio wypałał na fajnej (moim zdaniem) palarce od Kaldi. Gdzieś tam pojawiały się wątki z Gene Cafe i Behmor.
Chce wypalać kawę już w maszynach z względu na cenę kawy za kg (po co płacić 80 zł/kg jak mogę 20-30 zł/kg) a w takiej maszynce do al'a popcornu to nie wypala równo miernie tak jak w przypadku maszynki Nr.2
Pytanie poboczne - jak bardzo takie palarki domowe smrodzą? Widzę, ze niektóre mają filtr.
Czy smrodzą?
podczas wypalania unosi się zapach wypalanej kawy (no chyba że wypalasz na czarno to możesz wyczuwać zapach przypalania się), na początku może to być przyjemne zapachy lecz dla mnie osobiście to trochę męczące z powodu że później kawa dla mnie traci ten aspekt zapachu świeżo zaparzonej kawy, moim zadaniem to kwestia gusty.
W przypadku Nr.8 to filtr jest wraz z separatorem.
-
To dość śliskie pytanie, np. mi ten zapach nie przeszkadza w ogóle ;) a poza tym - masz wyciąg w pomieszczeniu czy nie? Jeśli nie, albo jeśli jest słaby, to zostają maszynki typu ikawa co najwyżej. Bo problemem nie jest smród, tylko dym.
A poza tym jest jeszcze jeden problem, kupno dobrej jakości ziaren w małych ilościach graniczy z cudem.
-
Teraz przy mniejszym budżecie pewnie do domu coś małego bym wybrał np. Kaffelogic nano.
-
To dość śliskie pytanie, np. mi ten zapach nie przeszkadza w ogóle ;) a poza tym - masz wyciąg w pomieszczeniu czy nie? Jeśli nie, albo jeśli jest słaby, to zostają maszynki typu ikawa co najwyżej. Bo problemem nie jest smród, tylko dym.
A poza tym jest jeszcze jeden problem, kupno dobrej jakości ziaren w małych ilościach graniczy z cudem.
tak chodzi mi w szczególności o dym ale zapach także (pomieszczenie ma słabą wentylacje),
a co do ceny i jakości to mam dojście do fajnej kawy w niskiej cenie a punktacja SCA na poziomie 85, Sensor nuty owoców leśnych, słodyczy oraz kardamonu, Arabica 100% mam także Robuste 100% SCA 83+ Sensor orzechy i śliwka
-
Teraz przy mniejszym budżecie pewnie do domu coś małego bym wybrał np. Kaffelogic nano.
Ale tu w budżecie są złotówki, nie euro :P A i tak większość rzuconych przykładów jest na aliexpress...
-
Sprawdz Behmor 1600+ albo 2020. Fajna maszynka, łatwo odsprzedać jeśli nie podjedzie, nie jakoś droga, sporo ludzi na tym pali wiec łatwo będzie zacząć. No i nie al*express wiec kolejny plus
-
Od 13 lat używam Gene, i to regularnie na własne potrzeby. Jest to dobry sprzęt, zakup myślę już się zwrócił. Po 'wyczuciu' sprzętu rezultaty są nie gorsze niż z palarni i sprzętu pro. Paliłem w domu a zapach jest dość intensywny, latem robię to na tarasie. Można się ratować rurką elastyczną alu i podpięciem do wyciągu w kuchni lub w łazience. Dymu za wiele nie generowałem bo palę głównie jasno pod drip.
-
Chce wypalać kawę już w maszynach z względu na cenę kawy za kg (po co płacić 80 zł/kg jak mogę 20-30 zł/kg)
Nie kupisz w detalu zielonej kawy za 20-30. Za 40-50 coś tam dostaniesz, ale rzeczy sensowne i smaczne kupowane na kilogramy zaczynają się od 70-80...
-
Ja palę na Behmorze 2020SR plus.
Każda palarka smrodzi i to konkretnie, także dym się pojawia. Behmor trochę mniej bo ma afterburner, ale jednak. Zielonej kawy nie kupisz za 20zl za kg a bardziej za 50zl + przy czym te 50zl czy tam 45zl to za Santosa. Kolejna rzecz która pominąłeś, żeby wypalić 1kg kawy potrzebujesz 1.2kg surowego ziarna. Kolejna rzecz, musisz to w coś spakować. I kolejna, to nie tak że kupisz sobie palarke i wypalisz super kawkę. Gdyby to tak działało to każdy założyłby sobie palarnie kawy. Szkolenia są dość drogie, a i pierwsze ileś wypałów to nie będzie jakaś wybitna kawa.
Nie żebym Cię zniechęcał, palenie kawy to fajna sprawa. Ja zaczynałem palić będąc po szkoleniu SCA roasting a i tak początki były mega trudne. Często widzę na grupie FB z Behmora jak ludzie zaczynają palić i totalnie błądzą przy tym. Na początku to nie jest wcale takie proste. Jeśli nie masz pojęcia o procesie palenie, to nie będziesz wiedział nawet kiedy kończyć wypał i dlaczego teraz a nie za minutę.
Behmor ma trochę zalet. kosztuje jakieś 2500zl, można wrzucić 400g ziarna, i można manualnie sterować mocą grzałki. Jest to trochę podobne do sterowania palnikiem na dużym piecu.
-
Im większy zasyp tym więcej dymu i chaffu. Przy zasypie 250 g. bez mechanicznego odciągu, pomimo jasnego palenia mieszkanie miałem może nie zadymione (zanim przeniosłem się do piwnicy), ale dość intensywnie zaromatyzowane.
System chłodzenia zasypu i separacji łuski to też rzecz wymagająca ogarnięcia, podobnie realny monitoring temperatur...
. I kolejna, to nie tak że kupisz sobie palarke i wypalisz super kawkę. Gdyby to tak działało to każdy założyłby sobie palarnie kawy. Szkolenia są dość drogie, a i pierwsze ileś wypałów to nie będzie jakaś wybitna kawa.
No to może być prawda, ale też nie musi. Niewykluczone, że w moim przypadku zadziałało jakieś "prawo frajera", ale od początku, mimo budżetowej palareczki na korbkę, byłem zachwycony rezultatami które w ślepych cuppingach bardzo szybko dorównały palarnianym. Więc ta "czarna magia" jaką oto niezbędnie i z pokorą należy zgłębić- nie musi być świętą regułą... ;)
-
Sprawdz Behmor 1600+ albo 2020. Fajna maszynka, łatwo odsprzedać jeśli nie podjedzie, nie jakoś droga, sporo ludzi na tym pali wiec łatwo będzie zacząć. No i nie al*express wiec kolejny plus
Co do samego piecyka jakoś mnie nie przekonuje mikrofalówka :D ale sprawdzę bo znajomy ma ale dzięki za sugestie :D al*express to może nie jest najlepszy wybór ale jest jeszcze jego starszy brat :) przypomniałeś mi i poszukam tam.
Chce wypalać kawę już w maszynach z względu na cenę kawy za kg (po co płacić 80 zł/kg jak mogę 20-30 zł/kg)
Nie kupisz w detalu zielonej kawy za 20-30. Za 40-50 coś tam dostaniesz, ale rzeczy sensowne i smaczne kupowane na kilogramy zaczynają się od 70-80...
w detalu nie kupisz prawda :) ale ja nic nie pisałem o Detalu mam dojścia w hurtowniach ps. tutaj na forum są czasami tzw. grupowe zakupy i cena jest podobna.
Ja palę na Behmorze 2020SR plus.
Każda palarka smrodzi i to konkretnie, także dym się pojawia. Behmor trochę mniej bo ma afterburner, ale jednak. Zielonej kawy nie kupisz za 20zl za kg a bardziej za 50zl + przy czym te 50zl czy tam 45zl to za Santosa. Kolejna rzecz która pominąłeś, żeby wypalić 1kg kawy potrzebujesz 1.2kg surowego ziarna. Kolejna rzecz, musisz to w coś spakować. I kolejna, to nie tak że kupisz sobie palarke i wypalisz super kawkę. Gdyby to tak działało to każdy założyłby sobie palarnie kawy. Szkolenia są dość drogie, a i pierwsze ileś wypałów to nie będzie jakaś wybitna kawa.
Nie żebym Cię zniechęcał, palenie kawy to fajna sprawa. Ja zaczynałem palić będąc po szkoleniu SCA roasting a i tak początki były mega trudne. Często widzę na grupie FB z Behmora jak ludzie zaczynają palić i totalnie błądzą przy tym. Na początku to nie jest wcale takie proste. Jeśli nie masz pojęcia o procesie palenie, to nie będziesz wiedział nawet kiedy kończyć wypał i dlaczego teraz a nie za minutę.
Behmor ma trochę zalet. kosztuje jakieś 2500zl, można wrzucić 400g ziarna, i można manualnie sterować mocą grzałki. Jest to trochę podobne do sterowania palnikiem na dużym piecu.
tak jak napisałem powyżej nie znajdę kawy za 20 zł kg w detalu ale hurtownie jak masz znajomości to dostaniesz w miarę tanio no i na tym forum kupisz grupowo :)
co do samego wypalania i szkoleń dzięki za poradę na pewno skorzystam :) na pewno się czego douczę
Im większy zasyp tym więcej dymu i chaffu. Przy zasypie 250 g. bez mechanicznego odciągu, pomimo jasnego palenia mieszkanie miałem może nie zadymione (zanim przeniosłem się do piwnicy), ale dość intensywnie zaromatyzowane.
System chłodzenia zasypu i separacji łuski to też rzecz wymagająca ogarnięcia, podobnie realny monitoring temperatur...
. I kolejna, to nie tak że kupisz sobie palarke i wypalisz super kawkę. Gdyby to tak działało to każdy założyłby sobie palarnie kawy. Szkolenia są dość drogie, a i pierwsze ileś wypałów to nie będzie jakaś wybitna kawa.
No to może być prawda, ale też nie musi. Niewykluczone, że w moim przypadku zadziałało jakieś "prawo frajera", ale od początku, mimo budżetowej palareczki na korbkę, byłem zachwycony rezultatami które w ślepych cuppingach bardzo szybko dorównały palarnianym. Więc ta "czarna magia" jaką oto niezbędnie i z pokorą należy zgłębić- nie musi być świętą regułą... ;)
tutaj ja się nie martwię :D mam komin sklepowy w budynku i mogę z niego korzystać wiec o to się nie martwię
-
Im większy zasyp tym więcej dymu i chaffu. Przy zasypie 250 g. bez mechanicznego odciągu, pomimo jasnego palenia mieszkanie miałem może nie zadymione (zanim przeniosłem się do piwnicy), ale dość intensywnie zaromatyzowane.
System chłodzenia zasypu i separacji łuski to też rzecz wymagająca ogarnięcia, podobnie realny monitoring temperatur...
. I kolejna, to nie tak że kupisz sobie palarke i wypalisz super kawkę. Gdyby to tak działało to każdy założyłby sobie palarnie kawy. Szkolenia są dość drogie, a i pierwsze ileś wypałów to nie będzie jakaś wybitna kawa.
No to może być prawda, ale też nie musi. Niewykluczone, że w moim przypadku zadziałało jakieś "prawo frajera", ale od początku, mimo budżetowej palareczki na korbkę, byłem zachwycony rezultatami które w ślepych cuppingach bardzo szybko dorównały palarnianym. Więc ta "czarna magia" jaką oto niezbędnie i z pokorą należy zgłębić- nie musi być świętą regułą... ;)
Dokładnie tak, pełna zgoda z Szefem 👍 , ja teraz chętnie wymienię (sprzedam) Ikawę home 50g na Bulleta,
ale do dziś w bloku do 80g z dobrym wyciągiem nie miałem problemu,
200g + to już jest sporo dymu hehe i bez dobrego zewnętrznego systemu alarm sąsiedzki się odpala ... i+ tu jest kestia dla newbie , czy producent podpowiada jak palić i co ;) ... albo jest wiedza, poczytane, poanalizowane albo wsparcie będzie potrzebne (nawet forumowe...)
Czyli kaldi ze Scotem albo elektronika i szybkie efekty hihi (może być i patelnia)
:taniec:
-
Najbardziej lubię Kaffelogic, ale jestem osobą interesowną :), sam je sprzedaję. Ostatnio przywiozłem kilka sztuk do Polski, ale już ich nie ma :). Ale za miesiąc-dwa pewnie znowu zacznę je sprzedawać. Przynajmniej można je teraz kupić na RoastRebel, podczas gdy ja ich nie mam. Na Kaffelogic można od razu całkiem dobrze palić, nawet bez doświadczenia, bo są gotowe profile. A jeśli chcesz, możesz szybko i łatwo nauczyć się tworzyć profile.
-
Dzięki panowie za rady i pomoc w każdej kwestii
udało mi się pozyskać mój wybór w dość niskiej cenie :)
W ramach podziękowania w późniejszym czasie się odwdzięczę osobą które korzystają z tego forum
-
Dzięki panowie za rady i pomoc w każdej kwestii
udało mi się pozyskać mój wybór w dość niskiej cenie :)
W ramach podziękowania w późniejszym czasie się odwdzięczę osobą które korzystają z tego forum
Co wybrałeś?
-
Ja się nie czaiłem i od razu poszedłem na całość 😁
-
Czyli co bo nie rozpoznaję, :brawa: :o :taniec:
A ikawa dalej zalega haha teraz coffesie vel cortonero na targach mnie ogarnęło, swój wypał w obcym piecu...
nadawaj co i jak miotla
-
Loring. Nieźle pali.
-
Ok, tylko to ma 7 kg wsadu a tutaj rozprawiamy o domowym wypalaniu :-P
Od razu taki Loring bez niczego pośrednio? Co do kaffelogic to rok temu padały jak muchy 20-30 palen i grzałka umierała, jest tego sporo na reddicie, ostatnio zmienili dostawcę grzałek i się uspokoiło chociaż potrzeba czasu aby potwierdzić czy faktycznie problem rozwiązany.
-
Loring. Nieźle pali.
Taa, a ja mam w ogrodzie słonia też mogę wrzucić zdjęcie :)
-
To był raczej żart, takiego Loringa to mają m.in. w Dobra Palarnia Kawy. Fajny sprzęt. ;)
-
Tak było @MSL 👍
-
No niemożliwe, a ja to zupełnie poważnie. miotla
-
Mnie też się podoba Loring tyle, że roasterzy opowiadają o problemie z airflow w ostatniej fazie palenia ze względu na ustawienia/ograniczenia przez palnik który w tym piecu służy również jako dopalacz dymu.
-
Nie wiem, Goran, ale kawkę wypala bardzo dobrą i nie mówię, że testowałem na maszynie SR, ale potem w domu.
-
Nie wiem, Goran, ale kawkę wypala bardzo dobrą i nie mówię, że testowałem na maszynie SR, ale potem w domu.
:picardpalm:
-
Przecież wiem, że sam piec roboty nie zrobi. Ziarno z tego samego źródła.
-
W tym tygodniu przyjedzie do nas maszynka do palenia 300g kawy w atrakcyjnej cenie.
Jak się pojawi przekaże więcej szczegółów i zdjęć :)
-
U mnie sprawdza się Kaldi WIDE, z dorzuconym modułem dla termopary od yoctopuce więc mam pełny podgląd w artisanie.
Dorobiłem mu wyciąg z kontrolą air flow, dobry palnik na 6800W i pali świetną kawe ;)
[ You are not allowed to view attachments ]
Teraz gdybym czegoś w podobnym budżecie, jaki wydałem żeby ta maszyna paliła fajnie i powtarzalnie, to celowałbym w HUKY 500 Kaldi Wide 400 albo Kaldi Fortis, często pokazują się na home-barista albo ebay w dobrych cenach
-
A przerabiał ktoś temat tego chińczyka?
https://pl.aliexpress.com/item/1005006170198010.html?spm=a2g0o.cart.0.0.7705452cJqKS6g&mp=1&gatewayAdapt=glo2pol
1600PLN bez cła i dostawa gratis, trochę mały wsad, ale jednak większy niż Gene.
-
Wygląda całkiem Pro ;).